• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Szwoch: Nie muszę Legii nic udowadniać

Michał Kozłowski
18 sierpnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Mateusz Szwoch (w środku) zamienił Gdynię na Warszawę latem 2014 roku. Problemy zdrowotne nie pozwoliły mu jednak wywalczyć miejsca w składzie Legii i pomocnik wrócił do Arki na zasadzie 1,5-rocznego wypożyczenia. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę. Mateusz Szwoch (w środku) zamienił Gdynię na Warszawę latem 2014 roku. Problemy zdrowotne nie pozwoliły mu jednak wywalczyć miejsca w składzie Legii i pomocnik wrócił do Arki na zasadzie 1,5-rocznego wypożyczenia. Ta decyzja okazała się strzałem w dziesiątkę.

Pomocnik Arki Gdynia, Mateusz Szwoch stanie naprzeciwko swoich kolegów z Legii Warszawa. Dla wypożyczonego ze stołecznego klubu piłkarza to pierwsza taka sytuacja w karierze - Nie będę chciał za wszelką cenę udowodnić w Warszawie, że pomylono się wysyłając mnie na wypożyczenie. Jestem zawodnikiem Legii, ale w tym momencie moją drużyną jest Arka i i dla niej będę chciał strzelić gola czy zaliczyć asystę - mówi 23-letni reżyser gry żółto-niebieskich, z którym porozmawialiśmy o czasie spędzonym w stolicy, szatniach obu zespołów oraz nieprzychylnych opiniach na temat jego gry.



ARKA WZMOCNI ŚRODEK DRUGIEJ LINII

Michał Kozłowski: Czy będzie pan czuł dodatkową presję związaną z występem przeciwko Legii Warszawa?

Mateusz Szwoch: Nie ma mowy. Każdy wychodzi na plac gry po to, aby wygrywać. Nie nastawiam się na ten mecz mega szczególnie. Nie będę chciał za wszelką cenę udowodnić w Warszawie, że pomylono się wysyłając mnie na wypożyczenie. To z pewnością będzie dla mnie nowe przeżycie, ponieważ jestem zawodnikiem Legii, ale w tym momencie moją drużyną jest Arka Gdynia i dla niej będę chciał strzelić gola czy zaliczyć asystę.

Czy uważa pan, że trafiliście na mecz z Legią w idealnym momencie? Wydaje się, że teraz ich celem nadrzędnym jest awans do Ligi Mistrzów.

Legia ma szeroką i wyrównaną kadrę. Zawodnicy, którzy siedzą na ławce rezerwowych mogliby w każdym innym polskim klubie stanowić o jego sile, a na pewno grać w pierwszym składzie. Nawet, jeżeli na boisku zamelduje się ten niby-podstawowy skład, to Legia dalej będzie mocna. Oczywiście, awans do Ligi Mistrzów to dla nich priorytet, ale to nie oznacza, że całkiem odpuszczą ligę.

Zawodnik

Mateusz Szwoch

Mateusz Szwoch

ur.
1993
wzrost
173 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


Czy przed spotkaniem z Legią telefon dzwoni częściej niż zwykle?

Nie, wszystko przebiega normalnie. Udzieliłem jedynie wywiadu internetowej stronie Legii i nic poza tym.

Niemal dokładnie rok temu, po wszystkich problemach zdrowotnych, z jakimi pan się zmagał, wrócił pan do treningów Czy wyobrażał pan sobie, że w ciągu 12 miesięcy z zawodnika, który był bliski zawieszenia butów na kołku stanie się filarem zespołu walczącego w Ekstraklasie?

Na początku chciałem przebić się w Legii, ale byłem świadomy, że to może nie być łatwe i być może czeka mnie wypożyczenie. Jakbym wówczas miał sobie wyobrazić, że w ciągu pół roku wrócę do Arki, wywalczę z nią awans i z dobrym skutkiem będę grał w Ekstraklasie, to byłbym z tego bardzo zadowolony.

MATEUSZ SZWOCH: WIEM, ŻE STAĆ MNIE NA JESZCZE WIĘCEJ

Utrzymuje pan kontakt z kolegami z Legii?

Oczywiście, choć głównie trzymałem się z tymi najmłodszymi zawodnikami. Najlepszy kontakt złapałem z Michałem Masłowskim, który obecnie jest wypożyczony do Piasta Gliwice i Michałem Kopczyńskim. Sporo mówiło się o tym, że może on trafić do Arki, ale został w Warszawie. Dobrze sobie tam pogrywa i cieszę się, że wszystko mu się tak układa.

Przed meczem Arka - Śląsk odegrano hymn narodowy z okazji Dnia Wojska Polskiego. Kibice śpiewali a capella



PRZECZYTAJ ROZMOWĘ Z POMOCNIKIEM, KRÓTKO PO DOŁĄCZENIU DO DRUŻYNY W LUTYM

W Warszawie nie ma już Stanisława Czerczesowa, który powiedział, że w jego drużynie może pan grać jedynie na skrzypcach. To stwierdzenie nie wynikało jednak z tego, że negował pańskie umiejętności, ale był zły z powodu kontuzji kolana, jakiej się pan nabawił.

W tym okresie nie miałem sobie nic do zarzucenia. Ostro zasuwałem na treningach i walczyłem na boisku. Dziwne, jakbym po roku przerwy od razu wskoczył do pierwszego składu Legii. Ja się tym nie przejmowałem, bo takiej przerwy nie można narobić w dwa czy trzy tygodnie. Gdyby obserwował mnie na zajęciach przez rok i po tym czasie wysunął takie stwierdzenia, to mógłbym inaczej zareagować.

Ostatnio jeden z ekspertów naszego portalu - były trener Arki, Jarosław Kotas stwierdził, że jest pan reżyserem gry żółto-niebieskich, ale nie jest przekonany, czy fizycznie wytrzyma pan całą rundę jesienną. Jak pan podchodzi do takich opinii?

Mam szacunek do szkoleniowców czy ekspertów, ale opinie ludzi, którzy znajdują się poza drużyną nie są wiążące. Znam swoją wartość. Gdyby takie słowa wypowiedział trener Grzegorz Niciński, to pewnie bym się przejął. Natomiast, jeżeli takie zdanie wypowiada ktoś, kto nie miał styczności ze mną w treningu, to nie biorę takich opinii do siebie.

JAROSŁAW KOTAS: ARCE MOŻE ZABRAKNĄĆ AMUNICJI

Adam Marciniak napisał po spotkaniu ze Śląskiem Wrocław na Twitterze, że dawno nie był w tak charakternej szatni. Czy w pana przypadku jest podobnie?

Mam porównanie z tym, co działo się w Arce 2,5-3 lata temu. To był zespół, który miał walczyć o Ekstraklasę i do pewnego momentu wszystko wyglądało dobrze. Potem nastąpiło jednak obniżenie poziomu. Kiedy wróciłem pół roku temu zobaczyłem, że w szatni nastąpiła duża zmiana. Atmosfera, która tam panuje przenosi się na boisko i z pewnością to nasza wielka siła.

RAFAŁ SIEMASZKO: JAK BĘDĄ GOLE, MOGĘ BYĆ JOKEREM

Kto w takim razie trzyma szatnię w ryzach?

Z pewnością są to zawodnicy doświadczeni tacy jak Miro Bożok, Antek Łukasiewicz czy Krzysztof Sobieraj. To są osoby, które mają w szatni dużo do powiedzenia, a i potrafią czasem wstrząsnąć kolegami z drużyny. Najważniejsze jednak, że nie ma podziału na starych i młodych. Wszyscy ze wszystkich żartują i nikt nie boi odezwać.

W Legii było podobnie?

Trudno porównać dwie szatnie, ale w Warszawie również nie miałem na co narzekać. Przyszedłem do klubu jako piłkarz z I ligi, o którym w najwyższej klasie rozgrywkowej mało kto słyszał, a mimo to zostałem przyjęty bardzo pozytywnie. Jednym zawodników wprowadzających mnie do drużyny był Miro Radović , który wówczas miał w Polsce markę wielkiej gwiazdy. Pamiętam, kiedy wróciłem do treningów to koledzy zgotowali mi powitanie, a przed jednym ze spotkań ligowych koledzy wyszli na rozgrzewkę w koszulkach z napisem: "Szwochu, trzymaj się. Cała Legia zawsze razem." To pokazuje, że każdy jest tam ważną częścią zespołu.

Typowanie wyników

20 sierpnia 2016, godz. 20:30
3 pkt.
Legia Warszawa
ARKA GDYNIA

Jak typowano

72% 307 typowań Legia Warszawa
16% 67 typowań REMIS
12% 53 typowania ARKA GDYNIA

Twoje dane

Michał Kozłowski

Kluby sportowe

Opinie (50) 4 zablokowane

  • (2)

    Wypożyczenie Mateusza to w Gdyni najlepszy ruch transferowy ostatnich lat. Nie wyobrażam sobie gry Arki bez tego zawodnika, ciągle się rozwija piłkarsko i mentalnie. I pokazuje jeszcze jedno - sukces można osiągnąć startując z wiejskiego podwórka. To pozytywny przykład i wierzę że da nam jeszcze wiele, wiele radości, może już w sobotę

    • 47 2

    • Slaby

      Gdyby byl taki dobry to gralby w legi oddali go bez zalu nie sztuka byc dobrym wsrod slabych w sobote dostaniecie 5;o

      • 1 15

    • a w warszafie

      gdyński styl, po naszemu

      • 11 5

  • 90 minut (1)

    Na 90 minut Alan jest na czarno, we Fluminense nie gra, to co za problem zeby wrocil do naszej dziurawej obrony ?.

    • 9 6

    • jedno wazne pytanie - po co?

      ma znow rozwalac szatnie swoimi dąsami?

      • 8 5

  • (2)

    Oby ta głupia Legia przegrała!

    • 58 9

    • Jako Gdańszczanin, życze wam z całego serca zwycięstwa.

      Jednych z południa ostatnio odprawiliśmy z kwitkiem, teraz przyszedł czas na następnych.

      • 18 0

    • wściekła legła

      a i warszafska bardzo

      • 14 0

  • Mateusz (2)

    Teraz walnij bramę ległej i bedzie ok:) TAG!

    • 79 7

    • Legi

      Nie musisz nic udawadniac.
      Ale nam i sobie jak najbardziej....bo Ty jestes lepszy niz myslal Czerczesow a my Arka od nich

      T A G

      • 18 3

    • bzycz

      ale głośno bzycz

      • 5 2

  • Myślicie ze te 74% w typerze to typują tylko ci z Gdańska??

    • 12 5

  • hej !! Arka gol !! (1)

    Mati gola !!

    • 25 5

    • włącz

      jedynkę, dwójkę ... piątkę i pozdrawiam

      • 11 1

  • (1)

    Arka bez Legii dużo by nie zwojowała.

    • 8 20

    • przeceniasz możliwości chłopaków

      • 11 1

  • Arka Gdynia !!! Arka !!! (1)

    Mateusz gol ! 1,2,3,

    • 36 2

    • arczan kriegsmarine

      • 3 8

  • Dawaj Mateusz, trza pogonić ległą (1)

    • 35 2

    • torpidooo

      • 7 1

  • zolto-niebieski S. (1)

    barwy klubu
    barwy miasta

    • 40 14

    • mati chłopaku, pakuj się do żółtej łodzi podwodnej

      • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 34 21 5 8 60:34 68
2 GKS Katowice 34 18 8 8 68:35 62
3 Arka Gdynia 34 18 8 8 52:34 62
4 Motor Lublin 34 16 8 10 49:42 56
5 Górnik Łęczna 34 14 13 7 35:29 55
6 Odra Opole 34 15 8 11 42:32 53
7 Wisła Płock 34 14 9 11 46:46 51
8 Miedź Legnica 34 13 12 9 52:36 51
9 GKS Tychy 34 16 3 15 43:47 51
10 Wisła Kraków 34 13 11 10 62:50 50
11 Stal Rzeszów 34 14 6 14 53:60 48
12 Chrobry Głogów 34 11 9 14 35:49 42
13 Znicz Pruszków 34 12 6 16 34:44 42
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 34 10 11 13 56:52 41
15 Polonia Warszawa 34 8 11 15 41:50 35
16 Resovia 34 9 7 18 39:60 34
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 34 4 11 19 26:59 23
18 Zagłębie Sosnowiec 34 2 10 22 21:55 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 34 kolejki

  • ARKA GDYNIA - GKS Katowice 0:1 (0:1)
  • Miedź Legnica - LECHIA GDAŃSK 4:1 (1:1)
  • Odra Opole - Znicz Pruszków 2:0 (1:0)
  • Wisła Płock - Resovia 1:2 (0:1)
  • Motor Lublin - Podbeskidzie Bielsko-Biała 2:1 (2:0)
  • Chrobry Głogów - Zagłębie Sosnowiec 2:0 (1:0)
  • Wisła Kraków - Bruk-Bet Termalica Nieciecza 0:3 (0:0)
  • GKS Tychy - Górnik Łęczna 0:1 (0:0)
  • Stal Rzeszów - Polonia Warszawa 1:2 (1:1)

Ostatnie wyniki

44% ARKA Gdynia
17% REMIS
39% GKS Katowice

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 36 64 61.1%
2 Sławek Surkont 37 62 56.8%
3 Renata Koczyńska 37 61 56.8%
4 Roman Sutkowski 33 61 60.6%
5 Mariusz Kamiński 37 61 54.1%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane