- 1 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (41 opinii) LIVE!
- 2 Lechia po awans, ale bez kibiców (79 opinii) LIVE!
- 3 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (14 opinii)
- 4 Gedania 1922 Gdańsk z przełamaniem (3 opinie)
- 5 Czy Wybrzeże ma kasę dla juniorów? (187 opinii)
- 6 Udane kwalifikacje do IO Paryż 2024 (1 opinia)
Śląsk - Prokom Trefl
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Walczący o miejsce w ósemce podopieczni Dariusza Szczubiała w sobotę zmierzą się z Anwilem. W konfrontacji beniaminka z wiceliderem faworytem wydają się być goście. Obie drużyny przegrały dwa ostatnie mecze. Anwil w ciągu tygodnia musiał przełknąć gorycz porażki w prestiżowych starciach z Prokomem i Śląskiem. Polpharma przegrała z Polonią i Czarnymi. Atutem "Kociewskich Diabłów" będzie własna hala, w której starogardzanie przegrali w tym sezonie tylko dwa razy. Anwil w meczach z Prokomem i Śląskiem wypadł słabo. Włocławianie mają kłopoty kadrowe. Kontuzje wyelimnowały z gry Dante Swansona i Roberta Witkę. Obaj mają wrócić na parkiet za cztery tygodnie. W Polpharmie pod znakiem zapytania stoi występ Johna Thomasa. "Mookie", który w Słupsku skręcił nogę, trenuje indywidualnie.
W pierwszym spotkaniu Anwil triumfował we Włocławku 75:57. O wysokim zwycięstwie podopiecznych Andreja Urlepa zadecydowały ostatnie cztery minuty. W Polpharmie tylko Amerykanie mieli dwucyfrowy dorobek punktowy.
- Nastroje w drużynie są bojowe - mówi Dariusz Szczubiał. - Każdy mecz jest dla nas trudny. Pamiętamy spotkanie we Włocławku, ale teraz zagramy z trochę innym Anwilem. Rywale mają problemy kadrowe. Anwil na pewno będzie chciał poprawić swój wizerunek. Ważny będzie obwód. Liczę, że McNaull zneutralizuje Jelicia - dodał szkoleniowiec Polpharmy.
Wracając z Treviso Prokom o trzynaste z rzędu, a osiemnaste w rozgrywkach zwycięstwo będzie walczył we Wrocławiu. Sopocianie bardzo miło wspominają ostatnią wizytę w mieście nad Odrą. Kilka miesięcy temu cieszyli się tam z pierwszego w historii klubu tytułu mistrza Polski. W sobotę żółto-czarni po raz pierwszy od piątego meczu finałowego sezonu 2003/04 zawitają we Wrocławiu.
Podopieczni Eugeniusza Kijewskiego są faworytami, ale Śląska nigdy nie można lekceważyć. Przekonali się o tym w ostatniej kolejce włocławianie. Po kilku słabszych meczach wrocławianie złapali wiatr w żagle.
Grudniowy mecz w Sopocie zakończył się pewną wygraną Prokomu. Sopocianie przed ostatnią kwartą mieli trzynaście punktów przewagi. W czwartej ćwiartce Śląsk odrobił osiem "oczek". Najskuteczniejszym graczem w ekipie gości był Michael Watson, którego nie ma już we Wrocławiu. Dla Prokomu najwięcej punktów zdobył Adam Wójcik. Powrót do Wrocławia "Oławy", którego po przejściu do Sopotu wrocławscy kibice okrzyknęli zdrajcą, z pewnością będzie dodatkowym smaczkiem meczu.
- Szansa na pokonanie Prokomu jest zawsze - ocenia Maciej Zieliński. - Zdajemy sobie jednak sprawę z siły sopocian. Będziemy walczyć. Nasza sytuacja jest bardzo trudna. Każdy mecze jest dla nas grą o wszystko. Zwycięstwo nad Prokomem przybliżyłoby nas do play off. To bardzo prestiżowe spotkanie. Nie trzeba nikogo dodatkowo motywować. Jesteśmy wystarczająco umotywowani - dodał skrzydłowy Śląska.
Mecz miał być transmitowany w "trójce", ale po raz kolejny koszykówka przegrała z komisją śledczą. Sopocianie nie zgodzili się na przełożenie spotkania na godz. 18.00.
Mecz Kagera z Kotwicą w Kołobrzegu na prośbę gospodarzy został przełożony na poniedziałek, na godz. 18.00.
Kluby sportowe
Opinie (10)
-
2005-03-04 09:25
dziękujemy ci telewizjo za arcyciekawe transmisje z obrad komisji zamiast meczu
- 0 0
-
2005-03-04 11:06
dali du*y :(
polska telewizja dala du*y z ta transmisja, a canal + jak zawsze poziom wysoki !
a prokom sie moze zegnac z top16- 0 0
-
2005-03-04 11:50
kolejny dziennikarzyna
Panie Łunkiewicz redaktorze Tomaszu, zaświeć se Pan łunę, coby ośwreciła lekko resztki Pańskich komórek mózgowych, a może wtedy nie będziesz Pan głupot pieprzyć. Na jakiej podstawie piszesz Pan w swoich mega_hiper wypasionym tekście, że zawodnik Wójcik Adam "okrzyknięty został" przez wrocławskich kibiców zdrajcą, po przejściu do krainy śledziem i makrelą płynącej?
Słaaaabiak Pan jesteś i jakoś nie chce mi się Pana pozdrawiać.
Kibic Śląska- 0 0
-
2005-03-04 12:51
Niech jeszcze raz się przypomną z opłatą za abonament!!!
....gnoje!
- 0 0
-
2005-03-05 11:31
relacja
co do relacji to była ona możliwa do zrealizowania ale o godzinie 18 ale S.S.A. Trefl Sopot nie wyrazila zgody !!!
- 0 0
-
2005-03-05 11:38
co ty pier
Dopiero jak sie okazalo ze TV3 nie pokaze meczu to slask chcial przelozyc na 18 zeby wiecej kibicow moglo przyjsc(praca,sudia zaoczne itd) i na to nie zgodzil sie prokom bo mu to nie na reke zeby dluzej czekac we wrocku jak i tak wracaja po dlugiej podrozy..ŚLASK WISEŁKA LlECHIA GDAŃSK
- 0 0
-
2005-03-05 15:32
Slask-Trefl
73-74!
- 0 0
-
2005-03-05 19:09
czyli do przodu
- 0 0
-
2005-03-07 12:38
czuje w powietrzu TOP 8
prokom rules
kibic Prokomu- 0 0
-
2005-03-07 19:38
To przykre, że tak mało kosza jest w TVP
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.