• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Stelmet Zielona Góra - Asseco Arka Gdynia 87:65. Fatalna postawa koszykarzy

dak.
28 listopada 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Asseco Arka Gdynia przegrała na wyjeździe ze Stelmetem Enea BC Zielona Góra 65:87 (17:26, 18:25, 16:20, 14:16). Żółto-niebiescy grają ostatnio w kratkę i po sobotnim zwycięstwie znów zaliczyli wpadkę. Tym razem o przegranej nie przesądziła tylko nieskuteczność, ale złe wybory czy... błędy kroków. Podopieczni Przemysława Frasunkiewicza zaliczyli aż 19 strat.



STELMET: Zyskowski 17 (1x3), Meier 16 (3x3), Hakanson 11 (2x3, 6 as.), Gordon 10, Thomasson 9 oraz Ponitka 8 (2x3), Radić 6, Koszarek 5 (1x3), Zamojski 4 (1x3, 6 zb.), Mąkowski 1, Góreńczyk 0, Tkaczyk 0

ASSECO: Bostic 15 (1x3, 5 as.), Hammonds 11 (1x3), Moore 4, Upson 4, Szubarga 3 (1x3) oraz Wołoszyn 11 (3x3), Emelogu 6, Hrycaniuk 6 (8 zb.), Czerlonko 3, Wyka 2, Kamiński

Kibice oceniają



Otwierające 10. kolejkę Energa Basket Ligi spotkanie, mogło być szczególne ważne dla trzech koszykarzy z kilku względów. Marcel Ponitka latem odchodził z Asseco Arki Gdynia, w której spędził trzy sezony, do Stelmetu Enea BC Zielona Góra. Odwrotną drogę odbył z kolei Adam Hrycaniuk, który dla biało-zielonych grał w latach 2013-2019. W sezonie 2016/17 i przez pierwszą połowę rozgrywek 2017/2018 w Stelmecie występował również Armani Moore.

Marcel Ponitka bez sentymentów dla byłego klubu



Oba zespoły rywalizowały zresztą o brązowy medal w czerwcu. W pierwszym starciu zwyciężyła drużyna z Zielonej Góry (95:77), ale w rewanżu w Gdynia Arena, żółto-niebiescy odrobili starty i wygrali 105:80.

Czwartkowe starcie zdecydowanie lepiej zaczęło się dla gospodarzy, którzy wyszli od serii 9:0. Przyjezdni potrzebowali 4 minut na pierwsze trafienie, gdy po rzucie z dystansu przełamał się Leyton Hammonds. Wcześniej z podobnych pozycji próbowali Benjamin Emelogu, Josh BosticKrzysztof Szubarga.

Dobry początek pozwolił podopiecznym Żana Tabaka złapać balans, dzięki czemu mogli kontrolować przebieg pierwszej kwarty. Gościom nie wpadały kolejne rzuty zza łuku, za to goście spokojnie punktowali w podkoszowych akcjach i po 10 minutach mieli 9 "oczek" przewagi.

W drugiej odsłonie obraz gry niewiele zmienił. Biało-zieloni znów lepiej zaczęli, a premierowe trafienie dla gości w tej odsłonie znów zaliczył Hammonds. Po 15 minutach różnica wynosiła już 16 "oczek" (37:21). "Trójkami" nadzieję na powrót dali wówczas Bostic i Bartłomiej Wołoszyn. Przed przerwą podopieczni Przemysława Frasunkiewicza zdobywali punkty już tylko po rzutach wolnych, gdyż wcześniej limit fauli wyczerpali miejscowi. Ludvig HåkansonPrzemysław Zamojski odpowiedzieli rzutami zza linii 3,75 m i do szatni schodzili przy wyniku 51:35.

Astoria Bydgoszcz - Asseco Arka Gdynia 72:81. Relacja i wystawianie ocen koszykarzom i trenerowi



W drugiej części spotkania mieliśmy zobaczyć lepszą Asseco Arkę, ale zamiast comebacku oglądaliśmy złe podanie Dariusza Wyki czy błąd kozłowania DeVonte Upsona. Stelmet czekał na swoje okazje i potrzebował niespełna 3 minut drugiej połowy by wyjść na 22-punktowe prowadzenie, a chwilę później widowiskowym alley-oopem popisał się Upson.

Błędy gdyńskich koszykarzy mnożyły się. Niedokładnie podawał Szubarga, a także Emelogu, który w dodatku popełnił jeszcze błąd kroków. Gdy Thomasson popisał się akcją indywidualną i trafił na 12 minut przed końcem, wydawać się mogło, że losy spotkania są przesądzone, gdyż prowadzenie gospodarzy wynosiło już 26 "oczek". W ciągu ostatnich 35 sekund rzuty z dystansu wykorzystali Bostic i Wołoszyn i przewaga stopniała (71:51).

W końcowej partii Stelmet potwierdził dobrą dyspozycję, gdy z dystansu trafili Tony Meier i Łukasz Koszarek. Pogodzony z porażką Frasunkiewicz dał szansę rezerwowym: Wojciechowi CzerlonkoGrzegorzowi Kamińskiemu. Goście robili co mogli, by strata była jak najmniejsza. Ostatecznie wyniosła 22 punkty, a gospodarze wygrali 87:65, co było dla nich siódmym zwycięstwem z rzędu.

Najbardziej niepokojąca może być liczba strat, która w zespole gdynian wyniosła aż 19. Ponadto żółto-niebiescy mieli problemy ze skutecznością. Ta z gry to 36 proc. (21/58 rzutów), a z dystansu 24 proc. (7/29). Dla porównania rywale trafiali z celnością 49 proc. z gry (31/63) i 43 proc. zza łuku (10/23).

Typowanie wyników

28 listopada 2019, godz. 17:30
3 pkt.
Stelmet Enea BC Zielona Góra
ASSECO ARKA Gdynia

Jak typowano

83% 219 typowań Stelmet Enea BC Zielona Góra
1% 2 typowania REMIS
16% 42 typowania ASSECO ARKA Gdynia

Twoje dane



Tabela po 10 kolejkach

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt.
1 Polski Cukier Toruń 11 10 1 980:832 21
2 Stelmet Enea BC Zielona Góra 10 8 2 951:802 18
3 Start Lublin 10 8 2 834:801 18
4 Anwil Włocławek 10 7 3 970:860 17
5 Asseco Arka Gdynia 10 6 4 782:743 16
6 Trefl Sopot 10 6 4 807:832 16
7 HydroTruck Radom 10 6 4 808:841 16
8 King Szczecin 10 5 5 865:859 15
9 BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 10 4 6 779:792 14
10 Enea Astoria Bydgoszcz 10 4 6 872:894 14
11 PGE Spójnia Stargard 10 4 6 764:788 14
12 GTK Gliwice 11 3 8 930:990 14
13 MKS Dąbrowa Górnicza 10 4 6 868:966 14
14 WKS Śląsk Wrocław 10 3 7 849:867 13
15 Legia Warszawa 10 2 8 776:852 12
16 Polpharma Starogard Gdański 10 1 9 803:919 11
Tabela wprowadzona: 2019-12-02

Wyniki 10 kolejki

  • Stelmet Enea BC Zielona Góra - ASSECO ARKA GDYNIA (26:17, 25:18, 20:16, 16:14)
  • TREFL SOPOT - Polski Cukier Toruń 63:80 (24:28, 19:14, 16:19, 4:19)
  • Polpharma Starogard Gd. - Enea Astoria Bydgoszcz 80:97 (11:26, 20:20, 21:21, 28:30)
  • GTK Gliwice - BM Slam Stal Ostrów Wlkp. 64:85 (20:18, 16:18, 20:24, 8:25)
  • Anwil Włocławek - MKS Dąbrowa Górnicza 112:88 (23:19, 33:25, 26:12, 30:32)
  • PGE Spójnia Stargard - Legia Warszawa 71:69 (12:16, 23:15, 20:15, 16:23)
  • King Szczecin - HydroTruck Radom 77:78 (25:14, 17:16, 21:24, 14:24)
  • Śląsk Wrocław - Start Lublin 70:78 (19:16, 15:17, 26:23, 10:22)
dak.

Opinie (104) 1 zablokowana

  • Kompromitacja (1)

    Coś się przelało. Chyba czas w końcu na zmiany?

    • 15 0

    • Po pierwsze zawodników.
      Za Moora rozgrywającego , aszubi na 3 rozgrywajka.

      • 1 2

  • Qwa czy ta drzuzyna ma jakis cel na ten sezon?

    Czy tylki klepia pilke zeby klepac?

    • 10 1

  • Gra się tak jak pozwala przeciwnik... Stelmet ładuje ostatnio wszystkim w lidze ponad 100 pkt więc i tak nie jest źle. Widać co znaczy dobry trener - po zeszłych latach przemyśleli sprawy i są tego efekty.

    • 11 1

  • Przewija się w opiniach słowo kluczowe "honor", a dokładniej jego brak. Mając cień honoru wychodzę do kamery i mówię: "Porażki biorę na siebie, daję sobie jeszcze dwa mecze, inaczej złożę rezygnację". Niestety nic takiego nie usłyszymy. Cała Polska widzi, że drużyna nie chce grać dla tego trenera. Czym przekonuje do siebie zarząd ten trener, że dają mu taki kredyt, który zakończy się odwróceniem się kibiców od drużyny? Kibice w Trójmieście znają się na koszu i wypowiedzi trenera już nikt nie kupuje. Trener bez honoru nigdy nie zyska autorytetu czy szacunku. Przykro się patrzy na marnowanie potencjału tej drużyny,

    • 21 2

  • masakra ! (1)

    Podsumowanie meczu było już w przerwie meczu, gdy redaktor Tomasz Jankowski powiedział iż pod każdym względem są gorsi, nie mają żadnej koncepcji gry, a w ataku nie wiedzą co robić.
    Dalej rzucają na siłe za 3, może w padnie.
    Przykro patrzeć.

    • 9 3

    • akurat z Jankowskiego był taki trener jak z Franza

      • 9 1

  • fatalnie (2)

    Widziałem już wiele ale Asecco to w tej chwili zlepek zawodników i trenera,który nie bardzo wie co ma zrobić no i nie ma chemii w zespole .Brak zawodników drugiego planu ,którzy wezmę grę w swoje ręce.Gra schematyczna ,łatwo do rozczytania.Nie ma szybkiego ataku ,walki pod tablicą a szczególnie atakowaną . Ważne mecze przegrane ,czas na radykalne zmiany i uzupełnienie składu i myślę czas najwyższy trzeba podziękować Francowi,widać wyrażnie że to co się dzieje przekracza jego możliwości.

    • 23 2

    • (1)

      najwyższy czas, gdyby ten trener miał odrobinę honoru , sam poddałby się do dymisji

      • 10 2

      • z tą cechą właśnie jest problem.

        • 6 2

  • (1)

    dzis znow bylo widac roznice na lawce trenerskiej. W stelmetowie dobry warsztat a w Gdyni ciepanie bezsensowych rzutow

    w steletowie nawet koszalki tego nie spiep....y

    frasunkiewicz nie ma kompletnie zadnej koncepcji....to jest kompromitacja naszego wspanialego zespolu

    ciekawe czy znow bedzie tlumaczenie, typu 7 tys. km, gra w eurocup itp.
    frasuniewicz nie ma honoru i jaj, zeby po prostu samemu sie zwolnic, wiec zarzad powinien zrobic ten ruch

    • 20 2

    • W Zielonej jest trener profesjonalista!

      • 9 1

  • Powiem krutko.

    Zarządzie macie ja ...a,czy nie.Kasa to nie wszystko.Frasun się już wypalił.On już piramidy nie zbuduje.!

    • 11 2

  • Drużyna

    Ewidentnie gra przeciw trenerowi.Zarząd chowa głowę w piasek.Nie ma chemii w drużynie.Bo.........Frasun na korepetycje do Pana Trenera Vetry.Brawo Nasze dziewczyny z Arki Gdynia w Sopronie!

    • 13 3

  • Ktokolwiek wzięty z ulicy będzie lepszy od tego trenerka. Przecież zawodnicy nie wiedzą, co mają robić na boisku. (1)

    • 14 2

    • Podobno są statystyki , które mówią , ze idzie wszystko w dobrym kierunku. Dobre!!!

      • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane