- 1 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (38 opinii)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (112 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (70 opinii) LIVE!
- 4 Lechia do Rzeszowa po awans (8 opinii) LIVE!
- 5 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (108 opinii)
Trefl Sopot gotowy na Europę. Bilety na play-off. Celem co najmniej półfinał
24 kwietnia 2024
(13 opinii)Toney McCray rozwiązał kontrakt z Treflem Sopot, może odejść także Ian Baker
Trefl Sopot
Toney McCray nie jest już zawodnikiem Trefla Sopot. Amerykański koszykarz poprosił o rozwiązanie kontraktu z przyczyn osobistych i wraca do ojczyzny. Skrzydłowy wystąpił zaledwie w trzech spotkaniach ligowych. Z nieoficjalnych informacji wynika, że na wylocie z sopockiego klubu jest inny Amerykanin, rozgrywający Ian Baker.
Do Trefla Sopot Toney McCray dołączył na początku listopada. Skrzydłowy miał pomóc drużynie w obliczu licznych kontuzji. W zajęciach nie mogli brać udziału: Michał Kolenda, Piotr Śmigielski i Patryk Pułkotycki, przez co pojawiła się luka na pozycji numer trzy.
PRZYPOMNIJ SOBIE W JAKICH OKOLICZNOŚCIACH MCCRAY TRAFIŁ DO TREFLA
Przyjście Amerykanina miało poszerzyć rotację na obwodzie i umożliwić normalną pracę podczas treningów. W trzech meczach McCray spędzał na parkiecie średnio 15 minut, w czasie których zdobywał 4,3 punktu i 2,7 zbiórki.
- Toney poprosił nas o rozwiązanie umowy, argumentując to koniecznością powrotu do domu z powodów rodzinnych, by opiekować się bliską mu osobą. Rozumiemy, że także w życiu zawodowego koszykarza zdarzają się chwile, w których koszykówka nie jest najważniejsza. Po rozmowie z trenerem uznaliśmy więc, że nie będziemy go zatrzymywać w Sopocie. Dziękujemy mu za grę dla naszego zespołu i życzymy powodzenia - wyjaśnia Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
PRZECZYTAJ WYWIAD Z NOWYM TRENEREM TREFLA
Po odejściu McCraya rozpoczynający pracę w Sopocie trener Jukka Toijala na pozycjach dwa i trzy będzie miał do dyspozycji Vernona Taylora i Damiana Jeszkę, wracających po kontuzjach Piotra Śmigielskiego i Michała Kolendę, a także sopocką młodzież: Sebastiana Waldę, Patryka Pułkotyckiego i Benjamina Didier-Urbaniaka.
Nieoficjalnie mówi się, że Trefla ma dokonać zmian także na pozycji rozgrywającego. Nowy koszykarz ma pojawić się za Iana Bakera. Amerykanin gra nieodpowiedzialną koszykówkę. Choć zdobywa średnia ponad 13 pkt na mecz, to oddaje wiele nieprzemyślanych rzutów, do tego popełnia proste straty. W ważnych momentach zespół nie może na niego liczyć. Z drugiej strony trudno było oczekiwać od debiutanta na europejskich parkietach, że od razu wcieli się w rolę lidera drużyny. Przypomnijmy, że kontrakt 25-letniego rozgrywającego obowiązuje do końca obecnego sezonu. Drugim rozgrywającym w Treflu jest Łukasz Kolenda.
Typowanie wyników
Jak typowano
89% | 297 typowań | TREFL Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
11% | 35 typowań | GTK Gliwice |
Kluby sportowe
Opinie (10) 1 zablokowana
-
2018-11-29 21:22
Nie chciał brać udziału w paraoIimpiadzie?
- 15 0
-
2018-11-29 21:51
Za drogi był. Załatwi zasiłek u siebie i wróci
- 8 1
-
2018-11-30 10:44
kwiatkowski
mistrzu, możliwość kolejnych super transferów sprawnych inaczej przed tobą
- 18 0
-
2018-11-30 12:30
kasa Misiu, kasa?
- 3 0
-
2018-11-30 12:36
Nie pierwszy to sezon, kiedy Trefl sknocił okres przygotowawczy.
Po rozpoczęciu rozgrywek i pierwszych kilku meczach drużyna jest w rozsypce i trzeba zaczynać od nowa, niestety czasu nie cofniemy i ten sezon już trzeba spisać na straty. Nieprzemyślane przedsezonowe transfery amerykanów i jeszcze jakieś nerwowe, desperackie ruchy jak ten transfer McCray, który widać było że ma rozbrat z koszykówką.
Klozińskiego wywalono, nie ma teraz już sensu się nad tym zbyt wiele zastanawiać ale może teraz patrząc już tak na spokojnie, trzeba przyznać, że klub mu nie ułatwił zadania swoją polityką kadrową. Rozumiem, że z finansami krucho ale tak sie nie da żeby klub kontraktowoł kogo się tylko da i oczekiwał od trenera żeby to wysztko pozbierał do kupy.- 16 0
-
2018-11-30 13:47
W normalnie funkcjonującym klubie koszykarskim budowę zespołu zaczynasz od rozgrywającego i pod niego dobierasz pozostałych. Baker do Trefla trafił jako ostatni (!!!), był sprawdzany w meczach sparingowych i nagle teraz okazuje się, że się nie nadaje. Że nie gra to czego powinien, widać od pierwszego meczu, ale już w sparingach pokazał, że grać potrafi i nie przypadkowa chciał go zespół z Belgradu. Zwolniono trenera, zwolnią zawodnika, a panowie podejmujący decyzje? Może czas i na was?!
- 20 1
-
2018-11-30 16:30
Jak biedaki siatkarskie ze Szczecina...
Kto ostatni gasi światło?
- 5 1
-
2018-12-01 13:11
(1)
Nie ma kasy, nie ma grania. Pójdzie tam gdzie lepiej płacą.
- 0 1
-
2018-12-02 11:29
Nie kompromituj się gdyński trollu po co trzymać cieniasa co miał 2 pkt na mecz
Chyba ze potrzebujecie go w waszym 100 krotnym miszczu polski z GKk arki
- 0 1
-
2018-12-01 18:45
a czy nie można zatrudnić innego Amerykanina - Stefańskiego ???
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.