• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trener żąda dymisji prezesa Bachańskiego

Rafał Sumowski
11 grudnia 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

-  Mam wrażenie, że wróciłem do czasów komuny  - protestuje Tomas Pacesas. -  Mam wrażenie, że wróciłem do czasów komuny  - protestuje Tomas Pacesas.

- Panie Bachański, czekamy na Pańską dymisję - napisał na swoim blogu Tomas Pacesas. Trener Asseco Prokomu zarzuca prezesowi PZKosz zakłamywanie rzeczywistości i zwraca uwagę na problemy niektórych drużyn Tauron Basket Ligi. Litwin podkreślił również, że zaniedbywani są reprezentanci Polski, którzy wciąż czekają na należne im pieniądze.



- Przeczytałem niedawny wywiad z Prezesem Bachańskim i mam wrażenie, że wróciłem do czasów komuny (...) Myślę, że pan Bachański (mimo, że nosi okulary), jak patrzy na polską koszykówkę to widzi ją przez okulary 3D. Co najmniej - atakuje Pacesas.

Czy Tomas Pacesas ma rację krytykując władze polskiej koszykówki?

Szkoleniowiec Asseco Prokomu alarmuje, że w polskiej lidze nie dzieje się najlepiej. Z powodu problemów natury finansowej zespół ŁKS-u Łódź musiał rozwiązać kontrakty z Amerykanami - Kirkiem Archibeque oraz Jermainem Mallettem, którzy przenieśli się odpowiednio do Zastalu Zielona Góra i Trefla Sopot. Teraz problemy finansowe dotknęły również AZS Politechnikę Warszawską, zaś o długach Siarki Jezioro Tarnobrzeg wiadomo było jeszcze przed rozpoczęciem sezonu.

- Liga zaraz będzie nazywać się nie "Tauron Basket Liga" ale "SOS Liga". Panu Bachańskiemu to nie przeszkadza. Kibice czekają na odpowiedzi, dlaczego dopuszczone są takie kluby jak Politechnika, ŁKS, Siarka. Gdzie ta kontraktowa liga, zabezpieczenia finansowe i kto za to odpowiada, że po dwóch miesiącach może nie być w niej klubu? Czy najważniejsze było wpisowe? - pyta Pacesas.

- Przypomina mi się piosenka z czasów komuny: "Pust wsiegda budiet slonce pust wsiegda budiet niebo pust wsiegda budu ja" ("zawsze niech będzie niebo, zawsze niech będzie słońce, zawsze niech będzie mama, zawsze niech będę ja" - przyp. red.) - pisze szkoleniowiec, którego podopieczni rozegrają swoje pierwsze mecze w rozgrywkach TBL dopiero w drugim etapie, w grupie zespołów walczących o miejsca 1-6 przed play-off (Mistrzowie Polski otrzymali ten przywilej ze względu na udział w Eurolidze i Zjednoczonej Lidze VTB).

Według Litwina pomysł kontraktowej ligi zupełnie nie zdaje egzaminu, a poziom ligi będzie spadał z roku na rok. Pacesas władzom PZKosz zarzuca, że bardziej interesowało ich wpisowe niż to czy drużyny rzeczywiście spełniały warunki licencyjne.- Moim zdaniem co najmniej trzy, cztery zespoły nie powinny na dziś grać w lidze. No ale zapłaciły wpisowe i to było najważniejsze. Nieważne czy teraz spełniają warunki, czy popłaciły długi, czy teraz płacą, czy podpisane ugody z wierzycielami są realizowane czy nie (...).

- Może warto zrobić oddzielną ligę? Kluby pomorskie, do tego Anwil, Zastal i Turów. I mielibyśmy chyba dość dobrego poziomu ligę, która powinna być prywatna - zastanawia się "Szeryf".

Problemy ligowców to jeszcze nie wszystko. Według szkoleniowca Asseco Prokomu wcale nie lepiej dzieje się w reprezentacji Polski. - Gdy p. Bachański mówi o swoich zabezpieczeniach dla kadry narodowej i familijnym poczuciu powrotów zawodników do kadry, też mija się z rzeczywistością (...) Niedawno też powiedział, że ma zabezpieczenie finansowe dla trenera kadry i dla reprezentacji. Tylko, że fakty mówią co innego. Ano mówią to, że reprezentanci trzeci już miesiąc nie otrzymali tzw. "dniówek" - ok. 120zł netto za dzień ich pracy dla kadry narodowej. Po szybkich obliczeniach, jeśli gracze byli miesiąc lub dwa, to proszę sami porachujcie - otrzymujemy kwoty bliskie raptem od 3 do 6 tys. PLN na osobę. To w wyliczeniach na 15 - 20 osób w kadrze daje ok. 100-120 tys. PLN. Jak wiemy PZKosz "zabrał" z PLK 700tys. PLN. Wystarczyłaby mała część tych pieniędzy, by rozliczyć się z reprezentantami.

Wygląda na to, że Pacesas szykuje prawdziwą rewolucję. - Będę namawiał prezesów klubów by obecną władzę pożegnać, nie musimy bowiem jej utrzymywać ze swoich pieniędzy i nic z tego nie mieć (...) Pasjonaci muszą zdominować ten piękny sport, jakim jest koszykówka, muszą przejmować okręgowe związki. Pracować w koszykówce muszą ci, którym na niej zależy.

Czy to jeszcze krytyka czy już prawdziwa wojna z PZKosz? Mocne słowa Pacesasa z pewnością nie pozostaną bez odezwu. Przypomnijmy, że w listopadzie tego roku Litwina spotkała kara finansowa właśnie za krytyczne słowa pod adresem PZKosz i PLK, które umieścił na swoim blogu internetowym.

Opinie (45) 3 zablokowane

  • Może się oburza, że pensje są wypłacane w złotówkach a nie w ukochanych przez apg rublach?

    • 4 4

  • Pacek ma rację!!!!

    Nie jest ważne co robi jako trener, bo wypowiada się jako działacz.I wypowiada się z sensem.Organizacja PLK nie powinna znajdować się w rękach ludzi zainteresowanych tylko kasą.Marka, produkt jakim powinna być PLK to klucz do ewentualnych , przyszłych sukcesów ligi.A tego markowego produktu Panowie Bachańscy nie potrafią stworzyć.Jeszcze raz powtarzam: PACEK MA RACJĘ

    • 20 5

  • prawda

    To wszystko i cały ten blog to ewidentna robota poprzedniego prezesa Ludwiczuka ale nie wiem skąd w tym zamieszaniu robi Pacek

    • 6 1

  • A może by tak nie atakować człowieka a jego poglądy ?

    • 9 4

  • Prokom do NBA !!!

    Rozwiązać PZKosz,rozwiązać Tauron Ligę i dać dożywotnio tytuł mistrza Prokomowi. I niech Prokom najlepiej zagra w NBA jako lucky loser,hi,hi.

    • 14 7

  • prawdziwy ratunek dla pana Bachańskiego - krytyka od nielubianej powszechnie osoby

    Gdyby te słowa w dużej mierze prawdziwe i odsłaniające tylko małą część nieudanych rządów pana Bachańskiego wypowiedział szanowany autorytet koszykarski to może byłby to dzwonek dla środowiska, sponsorów, ministerstwa, kibiców, że czas tego "prezesa" już minął. A tak słowa nielubianego (delikatnie mówiąc) pseudo-trenera polaryzują opinię publiczną na korzyść pana Bachańskiego. Kto jeszcze pamięta program "Nowy PZKOSZ", z którym na ustach Bachański wygrał wybory w styczniu? Chyba tylko ci. którzy dzięki świetnie rozegranej partii wyborczej załapali się na stołki w władzach PZKOSZ i PLK (oprócz pana Korpolewskiego, który już wysiadł z tego pociągu i wrócił do Gdańska).

    • 9 5

  • Ja proponuję żeby APG samurowało hale i niech graja tam swoja własna lige gdzie zawsze będa wygrywac i nikt im przeszkadzać nie będzie. Ktoś ładuje gruba kasę w zespół, który nic nie gra i musi zostac zwolniony z ligi aby dostawac baty co tydzień.

    • 8 4

  • mam nadzieje ze aseco nie zdobedzie w tym roku mistrzostwa Polski

    za niegranie w polskiej lidze.mysla,ze jak maja kase to moga wszystko

    • 18 9

  • Zwolnić, dlaczego kurczowo trzymają się go od kilku lat ???

    Nie chodzę na mecze APG ale mam go serdecznie dość, niech spada do swojej ojczyzny!!!

    • 28 14

  • pacesas to gbor i prostak , mialem z nim do czynienia jak pracowalem w kasynie

    za kogo on sie uwaza?

    • 37 15

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 2
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 2

Półfinały

King Szczecin
Trefl Sopot

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane