Z trójmiejskich III-ligowców najbardziej zawodzi Bałtyk. W poprzednim sezonie panaceum na brak wyników były częste zmiany trenerów, co i tak skończyło się degradacją. Teraz Szymon Hartman pracuje dalej, ale na stanowisku dyrektora sportowego zatrudniono Jacka Grembockiego, który prowadził biało-niebieskich wiosną 2011 roku. Już w piątek o godzinie 18.00 na Narodowym Stadionie Rugby gdynianie ugoszczą Dąb Dębno.
Dotychczasowe wyniki Bałtyku są dalekie od przedsezonowych planów, zakładających błyskawiczny powrót do II ligi. Przebudowany i oparty na byłych zawodnikach Orkana Rumia, którzy przeszli do Gdyni za trenerem
Szymonem Hartmanem wygrał tylko jedno ligowe spotkanie - inauguracyjny mecz w Gdańsku z Polonią 2:0
(przeczytaj relację).
W kolejnych czterech spotkaniach biało-niebiescy dwukrotnie remisowali i tyleż samo razy schodzili z boiska pokonani. W niedzielę aż 0:3 przegrali przy Traugutta z rezerwami Lechii, choć na ich usprawiedliwienie trzeba dodać, że w wyjściowej jedenastce biało-zielonych wystąpiło tylko trzech graczy, którzy na co dzień nie trenują z pierwszą drużyną
(przeczytaj relację).
Po tej porażce zarząd gdyńskiego klubu podjął decyzję o ponownym nawiązaniu współpracy z
Jackiem Grembockim, który prowadził zespół w rundzie wiosennej sezonu 2010/11 zostawiając go na 8. miejscu w II lidze
(przeczytaj jak pożegnano szkoleniowca), a pod koniec marca tego roku był jednym z kandydatów do zastąpienia
Adama Topolskiego (czytaj więcej) zanim misję (jak się później okazało, nieudaną) ratowania przed degradacją powierzono
Waldemarowi Tęsiorowskiemu. Obecnie były reprezentant Polski będzie dyrektorem sportowym, a ponadto za zadanie otrzymał koordynowanie całej pracy szkoleniowej w klubie.
W piątek o godzinie 18:00 Bałtyk podejmie na Narodowym Stadionie Rugby zespół Dąbu Dębno (bilety w cenie 10 zł - normalne, 5 zł - ulgowe), który w tabeli wyprzedza jedynie rezerwy
Arki Gdynia. Spotkanie to może zaważyć na kolejnych ruchach w klubie bowiem 2 punkty w czterech ostatnich spotkaniach i brak zwycięstw na własnym boisku to scenariusz daleki od oczekiwań.
-
Pracując jako trener trzeba liczyć się z tym, że można zostać zwolnionym. Ani mnie, ani zawodników nie interesuje kwestia czy pojawi się jakieś ultimatum czy też nie. Oni i tak mają wychodzić na mecz i grać na sto procent swoich możliwości. Mecz trwa 90 minut i trzeba zrobić wszystko co możliwe by po końcowym gwizdku cieszyć się ze zwycięstwa - mówi Hartman.
Tabela po 5 kolejkach
Piłka nożna - III liga
|
Drużyny |
M |
Z |
R |
P |
Bilans |
Pkt. |
|
1
|
Lechia II Gdańsk
|
5
|
4
|
1
|
0
|
10:0
|
13
|
|
2
|
Kotwica Kołobrzeg
|
5
|
3
|
1
|
1
|
4:4
|
10
|
|
3
|
Drawa Drawsko Pomorskie
|
5
|
2
|
3
|
0
|
8:4
|
9
|
|
4
|
Pogoń II Szczecin
|
5
|
3
|
0
|
2
|
9:9
|
9
|
|
5
|
Cartusia Kartuzy
|
5
|
3
|
0
|
2
|
6:7
|
9
|
|
6
|
Gwardia Koszalin
|
5
|
2
|
1
|
2
|
11:7
|
7
|
|
7
|
Polonia Gdańsk
|
5
|
2
|
1
|
2
|
10:6
|
7
|
|
8
|
Pogoń Barlinek
|
5
|
2
|
1
|
2
|
8:7
|
7
|
|
9
|
Błękitni Stargard Szczeciński
|
5
|
2
|
1
|
2
|
6:6
|
7
|
|
10
|
Energetyk Gryfino
|
5
|
2
|
0
|
3
|
6:7
|
6
|
|
11
|
Gryf Słupsk
|
5
|
1
|
2
|
2
|
10:10
|
5
|
|
12
|
Bałtyk Gdynia
|
5
|
1
|
2
|
2
|
5:7
|
5
|
|
13
|
Koral Dębnica
|
5
|
1
|
1
|
3
|
5:7
|
4
|
|
14
|
Chemik Police
|
5
|
0
|
4
|
1
|
7:10
|
4
|
|
15
|
Dąb Dębno
|
5
|
1
|
1
|
3
|
7:12
|
4
|
|
16
|
Arka II Gdynia
|
5
|
1
|
1
|
3
|
4:13
|
4
|
Tabela wprowadzona: 2012-09-16
Problemy Bałtyku w dużej mierze mają podłoże (i to dosłownie) w sztucznej murawie, na której przychodzi im grać na NSR.
-
Nie chodzi tylko o mecze, a przede wszystkim o treningi, które również mamy na tym boisku. Taka murawa "zachowuje się" zupełnie inaczej niż naturalna i rzeczywiście jest to dla nas problem. Pracujemy nad tym żeby chociaż na część zajęć zmienić obiekt, ale nie jest o to łatwo - dodaje szkoleniowiec.
Sztuczna murawa to nie jedyne zmartwienie trenera biało-niebieskich, który nadal nie może liczyć na kontuzjowanego
Wojciecha Musuły. W piątkowym meczu pod znakiem zapytania stoi też występ
Arkadiusza Byczkowskiego, który naciągnął mięsień dwugłowy.
Zdecydowanie lepiej niż spadkowiczowi z II ligi wiedzie się zespołowi beniaminka,
gdańskiej Polonii, która
w sobotę, tradycyjnie o godzinie 11:00 podejmie na boisku przy ul. Marynarki Polskiej trzeci zespół w ligowej tabeli, Drawę Drawsko Pomorskie (wstęp w cenie 5 zł, dzieci do lat 12 wchodzą na mecz bezpłatnie).
Po znakomitych występach na własnym stadionie i wysokich zwycięstwach z rezerwami Arki Gdynia
(przeczytaj relację) oraz Pogoni Szczecin
(czytaj więcej) podopieczni trenera
Pawła Pagieły polegli w Barlinku tracąc pozycję wicelidera
(czytaj tutaj). Gdańszczanie i tak pokazali się w dotychczasowych spotkaniach z bardzo dobrej strony, ale czemu udany dla nich start rozgrywek nie miałby potrwać dłużej?
Również
w sobotę, o godzinie 17:00 zagra jedyny trójmiejski "wyjazdowicz" w 6. kolejce III ligi.
Rezerwy Lechii Gdańsk czeka mecz w Słupsku, gdzie będą bronić miana jedynego niepokonanego dotychczas zespołu. Trener
Tomasz Unton tak jak w przypadku wszystkich poprzednich spotkań będzie musiał poczekać na decyzje
Bogusława Kaczmarka co do składu pierwszej drużyny na mecz ekstraklasy w Krakowie (spotkanie z Wisłą rozegrane zostanie w sobotę o 18:00).
Nie najlepiej radzą sobie w tym sezonie
rezerwy Arki Gdynia, które podobnie jak
Polonia Gdańsk pełnią w tym sezonie rolę beniaminka rozgrywek. Oparty na tegorocznych mistrzach Polski juniorów starszych zespół wygrał zaledwie jedno spotkania i tez zremisował.
W niedzielę, dzień po meczu Bałtyku,
o godzinie 17:00 to oni zagrają na NSR (wstęp dla kibiców bezpłatny). Rywalem podopiecznych
Roberta Wilczyńskiego będzie aktualny wicelider Kotwica Kołobrzeg, która po falstarcie i porażce 0:3 w Gdańsku z Lechią w czterech kolejnych spotkaniach straciła tylko bramkę. Sztab szkoleniowy "zółto-niebieskich" na wytypowanie kadry poczekać będzie musiał do zakończenia sobotniego meczu I ligi pomiędzy Arką a Sandecją Nowy Sącz.
-
W sobotę w Gdańsku z Lechią będą grali jeszcze nasi juniorzy młodsi i juniorzy starsi, tak więc nasza kadra uzależniona jest od aż trzech spotkań. Dotychczasowe wyniki w III lidze są dla nas oczywiście zawodem, ale podchodzimy do tego ze spokojem. Naszym celem jest przede wszystkim utrzymanie i danie młodym chłopakom możliwości przetarcia się przed dorosłą piłką. Spotkanie z Kotwicą na pewno będzie trudne, ale tak jak do każdego innego podejdziemy do niego z pełną mobilizacją - zapewnia II trener gdyńskich rezerw
Dariusz Ulanowski.
Pozostałe mecze 6. kolejki III ligi grupy pomorski-zachodniopomorskiej:Chemik Police - Energetyk Gryfino sobota, godz. 13:00, Cartusia Kartuzy - Gwardia Koszalin sobota, 11:00, Błękitni Stargard Szczeciński - Koral Dębnica sobota, 15:00, Pogoń II Szczecin - Pogoń Barlinek sobota, 11:00.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
