- 1 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (271 opinii) LIVE!
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (14 opinii)
- 3 Powitanie Lechii pod stadionem (228 opinii)
- 4 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (24 opinie)
- 5 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
- 6 Wybrzeże znów ostatnie w DMPJ (86 opinii)
Utrzymać pierwsze miejsce w grupie G Euroligi
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokomu opuścili śnieżną tej zimy Polskę i wybrali się na południe Hiszpanii. Już w środę o 20.45 rozegrają tam mecz drugiej kolejki rozgrywek TOP-16 z Unicają Malaga. Rywale to groźna ekipa, dysponująca wyrównanym składem, ale kibice mistrzów Polski liczą, że gdynianie utrzymają pozycję lidera grupy G wywalczoną przed tygodniem.
Przypomnijmy, że w minionym tygodniu Aseco Prokom pokonało u siebie wysoko, 89:65, Żalgiris Kowno. Hiszpanie przegrali natomiast w Moskwie z CSKA 78:86. Obydwie ekipy nie grały jeszcze ze sobą w Eurolidze, warto więc otworzyć nowa kartę historii od zwycięstwa.
Po efektownym zwycięstwie nad Litwinami trener Tomas Pacesas tonował entuzjastyczne nastroje argumentując, że każdy mecz jest zupełnie inną historią, wskazując, że Unicaja to groźny i silny zespół. Zapowiadał jednak także, że gdynianie nie wybierają się do Hiszpanii zażywać słonecznych kąpieli tylko walczyć o zwycięstwo.
Unicaja w pierwszej fazie rozgrywek Euroligi zajęła drugie miejsce w grupie B z bilansem 7 zwycięstw i 3 porażek. Co ciekawe dwie z tych trzech porażek odnieśli na własnym parkiecie z Partizanem Belgrad, który zajął ostatecznie trzecie miejsce w grupie i Entente Orleanaise, który zakończył rozgrywki na ostatnim miejscu w grupie.
Najbliżsi rywale Asseco Prokomu mają w składzie klasowych zawodników, by wymienić choćby jednego z najlepszych "asystentów" w Eurolidze Omara Cooka, jego rodaka, niezwykle skutecznego Juana Dixona czy Gergiosa Printezisa z Grecji.
W międzynarodowym składzie Unicaji nie mogło też zabraknąć miejsca dla Hiszpanów m.in. Carlosa Jimeneza czy Guillema Rubio jest także Szkot Robert Archibald i mający za sobą lata gry w NBA, Czech Jiri Welsch.
Jak już wspomnieliśmy mistrzowie Polski jeszcze ani razu nie rywalizowali z Unicają na parkietach Euroligi. Dla hiszpańskiego klubu bieżący sezon jest dziewiątym spędzonym wśród najlepszych ekip Starego Kontynentu.
W pierwszym sezonie - 2001/2002 Hiszpanie zakończyli rozgrywki już w pierwszej fazie, w drugim sezonie awansowali do TOP-16. Ich największym sukcesem było jednak trzecie miejsce w Eurolidze w sezonie 2006/2007 wywalczone po dwupunktowym zwycięstwie w decydującym meczu nad TAU Ceramicą Vittoria, zresztą w półfinale tamtej edycji Euroligi Hiszpanie przegrali z CSKA Moskwa.
W minionym sezonie Hiszpanie po wygraniu grupy pierwszej fazy odpadli w TOP-16 co uznano ogólnie za porażkę. Unicaja ma na swoim koncie zwycięstwo w lidze hiszpańskiej w sezonie 2005/2006 i Puchar Koracza w 2001 roku. Przed laty w zespole tym grał znany i lubiany w Trójmieście Michael Ansley.
Tymczasem, jak donosi oficjalna strona internetowa Asseco Prokomu, jeszcze przed wyjazdem do Hiszpanii trzech koszykarzy z ekipy trenera Pacesasa - David Logan, Qyntel Woods i Adam Hrycaniuk odwiedziło Sopocką Podstawową Szkołę Autonomiczną. Koszykarze odpowiadali na pytania uczniów, rozdawali autografy, robili sobie zdjęcia z młodymi fanami, przeprowadzono również konkurs rzutowy.
W dotychczas rozegranych meczach w Eurolidze Asseco Prokom zdobywało średnio 78,4 punktu, podczas gdy zespół z Hiszpanii 76 punktów. Najskuteczniejszym wśród gdynian jest Woods 16,5 punktu zaś wśród zawodników Unicaji Joel Freeland 10,7 punktu. Gdynianie notują średnio w meczu 34 zbiórki, ich rywale 32,1 najlepszymi w ekipach, które zmierza się ze sobą w środowy wieczór są Woods 6,4 zbiórki i Freeland 5,3 zbiórki. Gdynianie w meczu notują średnio 12,9 asysty zaś Hiszpanie 16,1, liderami pod tym względem są Logan 3,5 asysty i Omar Cook 5,7 asysty.
Naszym czytelnikom przypominamy tradycyjnie o możliwości wytypowania zwycięzcy tego meczu w zakładce po lewej stronie, głosować można do momentu rozpoczęcia meczu.
Tabela Grupy G
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty:
1. Asseco Prokom 1 1 0 89:65 2
2. CSKA Moskwa 1 1 0 86:78 2
3. Unicaja 1 0 1 78:86 1
4. Żalgiris 1 0 1 65:89 1
Kluby sportowe
Opinie (64) 7 zablokowanych
-
2010-02-02 17:04
Do autorów tekstu: klub nazywa się Asseco Prokom Gdynia. Też was to boli??
- 9 6
-
2010-02-02 17:06
Asseco Prokom Gdynia (2)
kupione i załatwione!!
- 9 18
-
2010-02-02 17:18
chyba raczej (1)
gdynia - kupione i załatwione
- 4 6
-
2010-02-03 09:17
hahah kupiony to jest wystep trefla sopot w ekstraklasie a teraz lechisci pucowac berlo
- 6 3
-
2010-02-02 17:28
TAK JEST (2)
WIELKA ARKA ZAWSZXE PRZED lechią A WIELKA GDYNIA PRZED GDAŃSKIEM
- 9 11
-
2010-02-03 12:42
(1)
Derby śledziu, derby. I w czym niby Gdynia jest lepsza od Gdańska?
- 1 4
-
2010-02-03 20:07
W TYM ZE MA ARKĘ
- 0 0
-
2010-02-02 18:16
Natychmiast przestac sie klocic,po kiego sie napinacie kibice od 7 bolesci!!!!!!!!!!!!! (2)
- 13 0
-
2010-02-02 18:20
OK
- 1 1
-
2010-02-02 18:39
ja jestem za ! ;)
- 1 1
-
2010-02-03 08:16
ARKA I SZCZURKI-LUDZIE BEZ ZASAD I HONORU (2)
ZAWSZE KIBICOWAŁEM TREFLOWI, I DALEJ KIBICUJĘ TREFLOWI - TEMU PRAWDZIWEMU. A WAS ZŁODZIEJE FLAG I ZESPOŁÓW NIE LUBIĘ. ŻYCZĘ WAM BY WASZ KOSZYKARSKI KLUBIK SIĘ ROZPADŁ. WYRAZY WSPÓŁCZUCIA DLA PRAWDZIWYCH ARKOWCÓW. AVE LECHIA.
- 8 14
-
2010-02-03 09:13
Debilu ty..
- 5 3
-
2010-02-03 09:24
AVe lechia-masz już skierowanie do tramwaju?
- 4 0
-
2010-02-03 09:10
BRAWO GDYNIA
Bidacy z Gdańska wylewają swoje żale że aż miło poczytać
- 10 2
-
2010-02-03 10:06
REDAKTORZY !!!! Znajdzcie jakieś sukcesy Gdańszczan !!! Oni są podłamani
brakiem sukcesów swojego miasta i "wciskają" się wszędzie gdzie pojawi się napis GDYNIA,I WSZYSTKO NEGUJĄ.Jeśli nie ma sukcesów napiszcie coś na temat
prezydenta Adamowicza.- 12 4
-
2010-02-03 11:27
Arka Sopot??
hehe tylko na dworcu
- 2 6
-
2010-02-03 14:29
HENRIK JAGLA HENRIK !!!!!!
- 2 1
-
2010-02-03 14:57
Tradycja zobowiązuje (1)
lechia gdańsk w świecie baranów dobrze się czuje
- 3 3
-
2010-02-03 16:38
0/10
żenująca prowokacja
- 2 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.