- 1 Lechia zdobyła awans do ekstraklasy! (247 opinii) LIVE!
- 2 Lechia świętuje 6. awans do ekstraklasy (15 opinii)
- 3 KSW: Szpilka przegrał w 14. sekundzie (10 opinii)
- 4 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (54 opinie) LIVE!
- 5 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (98 opinii)
- 6 Dobre i emocjonujące derby Trójmiasta (3 opinie)
Weszli do elity Euroligi
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Nie ma obaw, że Asseco wycofa się z gdyńskiej koszykówki po zakończeniu trwających właśnie rozgrywek. Jak się dowiedzieliśmy do umowy, która miała obowiązywać trzy lata, dopisany został aneks, przedłużający ją do 2012 roku. Co najmniej sezon dłużej trwać będzie przynależność mistrzów Polski do elity Euroligi, czyli grona 14 drużyn, które mają w niej zagwarantowane prawo startu bez względu na wyniki na parkietach krajowych i europejskich
.Trójmiasto Euroligą w męskiej koszykówce cieszy się od 2004 roku. Przez pięć sezonów grała w niej sopocka, a drugi rok rywalizuje na tym froncie gdyńska drużyna.
- Zbieramy dzisiaj nagrodę za konsekwentną pracę przez wiele ostatnich lat. Zapoczątkował ten proces Kazimierz Wierzbicki, a następnie kontynuował Ryszard Krauze - podkreśla Przemysław Sęczkowski, prezes Asseco Prokom, który wczoraj podpisał umowę, gwarantującą gdyńskim koszykarzom tzw. licencję A.
- Tutaj mamy modelową wręcz sytuację. Stworzono projekt, który przez wiele lat był realizowany. Następował postęp sportowy i organizacyjny. Mogę powiedzieć, że czujemy na każdym kroku przyjaźń, którą wobec nas żywi klub, jego właściciel. Dlatego dołączyliśmy go do elity Euroligi - zapewnia Jordi Bertomeu, dyrektor wykonawczy Euroligi.
Tzw. licencja A gwarantuje klubowi długoletnią umowę na występy w tych rozgrywkach. Asseco Prokom jest czternastą drużyną, która dostąpiła tego zaszczytu, a Polska stała się ósmym krajem, cieszącym się takim przywilejem. Przypomnijmy, że w Eurolidze grają 24 drużyny. Nie ma planów poszerzenia tego grona.
Wcześniej tego typu licencję otrzymały następujące drużyny: Real Madryt, Regal Barcelona, Caja Laboral, Unicaja (wszystkie Hiszpania), Olympiakos Pireus, Panathinaikos Ateny (obie Grecja), Virtus Rzym, Montepaschi Siena (obie Włochy), Efes Pilsen Stambuł, Fenerbahce Ulker Stambuł (obie Turcja), Maccabi Electra Tel Awiw (Izrael), Żalgiris Kowno (Litwa) i CSKA Moskwa (Rosja).
- Traktujemy kluby euroligowe jak przedsiębiorstwa biznesowe. Muszą one mieć czas na spokojną pracę, ich wysiłku nie może zniweczyć jeden słabszy sezon. Jednak nie zamierzamy zamykać Euroligi tak jak to jest w NBA. Zależy nam, aby jak najwięcej mistrzów poszczególnych krajów grało w tych rozgrywkach. Cieszymy się, że w tym roku przez kwalifikację przebiła się na przykład najlepsza drużyna Belgii - dodaje Bertomeu.
Euroliga dążyć będzie, aby jeśli nie zwiększać liczbę stałych uczestników rozgrywek to przynajmniej, aby ten przywilej był rotacyjny. - Teoretycznie są szanse, że drużyna z kraju, który nie ma jeszcze licencji A, może ją otrzymać, ale teraz nie widzę takiego kandydata. Po sezonie 2011/12 będziemy chcieliby, aby najsłabsza drużyna z obecnej "14" straciła ten przywilej, a jej miejsce zajęła najlepsza z pozostałych. I ten mechanizm chcielibyśmy utrzymać w kolejnych sezonach. Podstawowymi kryteriami oceni będą jakość sportowa oraz frekwencja na meczach - zdradza dyrektor wykonawczy Euroligi.
Jeśli pierwsza weryfikacja rzeczywiście będzie dokonana latem 2012, to nie obejmie jeszcze Asseco Prokomu. - Podpisaliśmy umowę na trzy sezony, licząc wraz z obecnym - zapewnia prezes Sęczkowski. To oznacza, że bez względu na wyniki na polskich parkietach gdyńska drużyna grać będzie w Eurolidze w sezonach 2011/12 i 2012/13. - Do tego czasu nie będziemy myśleć o zmiany hali. Grać będziemy w Gdyni - dodaje prezes Asseco Prokomu.
Udało nam się również dowiedzieć, że Asseco przedłużył o kolejny rok umowę na sponsorowanie klubu. Firma na pewno zostanie w nim do lata 2012 roku. - Na pewno się nie wycofamy i będziemy wspierać koszykówkę tak długo jak to będzie możliwe. Mamy długoterminowe plany. Na gruncie sportowym chcielibyśmy powtórzyć sukces z poprzedniego sezonu. Natomiast planu minimum nie ma. Nie będzie również odpuszczania rywalizacji na krajowych parkietach. Gramy o kolejny tytuł - zapewnia prezes Sęczkowski.
W 2010 roku gdynianie po raz pierwszy w historii awansowali do Elite 8. Wcześniej - pod sopockim szyldem Prokom Trefl i Asseco Prokom - trzykrotnie kwalifikowali się do TOP 16 (2005, 2007, 2009). Jedynie dwukrotnie (2006, 2008) nie udało się naszej drużynie wyjść z grupy.
Licencja A dla Asseco Prokomu teoretycznie otwiera drogę do Euroligi przed drugim polskim zespołem. Aby któryś z nich dostąpił tego zaszczytu, musi najpierw w ligowych rozgrywkach zdetronizować... gdynian, a następnie przebić się przez kwalifikacje.
- Jeśli Asseco Prokom nadal będzie mistrzem, to nie przewidujemy udziału w rozgrywkach drugiej polskiej drużyny. Natomiast gdyby zdarzyło się tak, że gdynianie nie wygraliby krajowej ligi, to wtedy mistrz Polski zostanie dopuszczony do kwalifikacji do Euroligi, a Asseco Prokom i tak grać będzie od razu w fazie grupowej - wyjaśnia dyrektor Bertomeu.
Kluby sportowe
Opinie (55) 7 zablokowanych
-
2010-10-28 12:53
I kogo to obchodzi.....? (1)
A w sezonie 2013/2014 i tak wszystko wróci do Sopotu
- 16 22
-
2010-10-28 21:03
I kogo to obchodzi?
- 1 5
-
2010-10-28 12:16
Asseco Prokom i tak grać będzie od razu w fazie grupowej (1)
szkoda ;-)
myślałem że od razu w finale heh
dużo jest jeszcze do "zrobienia"- 17 19
-
2010-10-28 21:00
Widać myślenie nie jest Twoją najmocniejszą stroną. Lepiej znajdź sobie inne zajęcie.
- 2 4
-
2010-10-28 14:06
(1)
fani zespołu widmo z Gdańska znów robią przypał normalnym kibicom z Sopotu...
- 8 9
-
2010-10-28 14:57
Z Gdyni nie Gdańska...
- 5 4
-
2010-10-28 12:54
Euroliga sie boi utracić kluby bo ruski bank VDF lepiej płaci za ich rozgrywki
- 16 1
-
2010-10-28 12:28
wysyp płaczków internetowych...
- 22 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.