• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Co dalej z reprezentacją Polski siatkarzy?

jag.
25 września 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 

Trefl Gdańsk

Paweł Zatorski (z lewej) i Grzegorz Bociek to siatkarze, którzy zastąpili w kadrze rutyniarzy; Krzysztofa Ignaczaka i Zbigniewa Bartmana. Paweł Zatorski (z lewej) i Grzegorz Bociek to siatkarze, którzy zastąpili w kadrze rutyniarzy; Krzysztofa Ignaczaka i Zbigniewa Bartmana.

Miał być trzeci medal z rzędu w mistrzostwach Europy siatkarzy, po złocie z 2009 i brązie z 2011 roku, a tymczasem z polską reprezentacją Ergo Arena pożegnała się dzień wcześniej niż z całym turniejem. W środę w tej hali nie będzie już tysięcy kibiców, gdyż biało-czerwoni nie awansowali nawet do czołowej "8" kontynentu. Tak źle nie było od sześciu lat. Kto zapłaci za tę klęskę? Na pewno nie powinien Bartosz Kurek, który po przegranej z Bułgarią niepowodzenie wziął na swoje barki. Decyzje muszą być szybkie i odpowiedzialne, gdyż za rok będziemy gospodarzami mistrzostw świata.



Czy Andrea Anastasi ma nadal pracować z reprezentacją Polski siatkarzy?

To miał być turniej przywracający nadzieje w moc polskiej siatkówki po zaledwie ćwierćfinale na igrzyskach olimpijskich przed rokiem oraz braku awansu do tegorocznych finałów Ligi Światowej. Uwierzyli w to ponownie kibice, którzy na mecze biało-czerwonych w Ergo Arenie wykupili blisko 42 tysiące biletów, płacąc za nie jednorazowo od 80 do 150 złotych..

Podopieczni Andrei Anastasiego mieli przypomnieć, że to szkoleniowiec, który wszystko czego dotknie, zamienia w medal. Tak było przynajmniej na początku jego pracy w Polsce. Reprezentacja zdobyła kolejno: brąz w Lidze Światowej, brąz w mistrzostwach Europy, srebro w Pucharze Świata (2011) oraz złoto w Lidze Światowej (2012). Jeszcze w przededniu meczu z Bułgarią Anastasi przypomniał, że w tych mistrzostwach gramy co najmniej o półfinał.

ANASTASI: CEL PÓŁFINAŁ W KOPENHADZE

- Nie mamy najlepszej passy. Gramy w kratkę. Trzeci turniej nie poszedł po naszej myśli. Jednak za rok są mistrzostwa świata w Polsce i musimy zrobić wszystko, aby jak najlepiej przygotować się do tej imprezy. My chcemy, aby Anastasi dalej pracował - mówił Marcin Możdżonek.

Kapitan reprezentacji Polski podkreślił, że do wygranej z Bułgarią zabrakło bardzo niewiele.

To był mecz dwóch wyrównanych drużyn. Decydowały 1-2 akcje. Jednak nie ulega wątpliwości, że o tym turnieju możemy mówić tylko w kategorii porażki. Mimo to uważam, że graliśmy lepiej niż wynik, który tutaj osiągnęliśmy - dodał.

POLSKA - BUŁGARIA 2:3

Bartosz Kurek: Zawaliłem w końcówce meczu z Bułgarią. Bartosz Kurek: Zawaliłem w końcówce meczu z Bułgarią.
Za niepowodzenie w tie-breaku winę na siebie wziął Bartosz Kurek.

- Zawaliłem pracę całego zespołu. Przegraną końcówkę biorę na siebie. Spóźniłem się do ostatniej akcji, a wcześniej nie skończyłem piłki przechodzącej. Czuję się podlę, bo to ja w kluczowym momencie zawiodłem. Myślę, że Bułgarzy zajmą nasze miejsce i pojadą na półfinały - podkreślał polski przyjmujący.

Jednak równie w kiepskim nastroju byli ci, którzy nie mogli pomóc reprezentacji na parkiecie.

-To że nie grałem, było wynikiem decyzji trenera. Nie potrafię powiedzieć - dlaczego przegraliśmy? A tym bardziej uwierzyć, że to rzeczywiście się stało. Dziwna jest ta siatkówka. Przez dwa sety potrafiliśmy wyłączyć niemal wszystkie atuty rywali, a potem to wszystko się odwróciło. Tej porażki na pewno długo sobie nie wybaczymy - przyznał Jakub Jarosz, jedyny siatkarz Lotosu Trefla Gdańsk wśród biało-czerwonych.

Trener Anastasi na pomeczowej konferencji akcentował, że widzi przed polską reprezentacją przyszłość oraz zapewniał, iż ta drużyna ma potencjał. Jako plus wskazywał nowych siatkarzy, których w ostatnich miesiącach wprowadził do kadry.

TRENER ANASTASI: PRZED TĄ KADRĄ JEST PRZYSZŁOŚĆ

- Z Bułgarią czasami graliśmy efektownie, ale nie ma co się z tego cieszyć, bo na końcu zabrakło efektu w postaci korzystnego wyniku. Na pewno każdy przegrany set boli, ale najbardziej tie-break. Nie zaczął się on dla nas dobrze, ale potrafiliśmy wyciągnąć wynik, a potem wyjść na prowadzenie. Niestety, tak jak przez cały tegoroczny sezon reprezentacyjny, nie potrafiliśmy dobić przeciwnika - ocenił jeden z debiutantów na tej rangi imprezie, Fabian Drzyzga.

W dwóch ostatnich meczach to on musiał ratować reprezentację, wchodząc w trakcie gry na rozegranie w miejsce Łukasza Żygadły.

-Tak falującego meczu jak ten z Bułgarią dawno nie widziałem. Ważnych i kluczowych momentów było w nim bardzo wiele. Niestety, przegraliśmy. Musimy to wewnętrznie przetrawić - mówił Żygadło.

Andrea Anastasi zapewnia, że jego zespół wciąż ma przed sobą przyszłość, ale czy to właśnie ten szkoleniowiec będzie go prowadził w następnych latach? Andrea Anastasi zapewnia, że jego zespół wciąż ma przed sobą przyszłość, ale czy to właśnie ten szkoleniowiec będzie go prowadził w następnych latach?
Gdy Polacy na początku meczu zdominowali Bułgarów, kapitalne spotkanie rozgrywał Michał Winiarski.

- Zagraliśmy dwa pierwsze sety wręcz koncertowo. Jednak wiedzieliśmy, że Bułgarzy potrafią grać. Na co ich stać pokazali w trzeciej partii. Czwarty set oraz tie-break to była już walka na noże. Siatkówka prezentowana z obu stron mogła się na pewno podobać. Dostaliśmy kilka prezentów, ale nie potrafiliśmy ich wykorzystać.

Bardzo dobrze i sumiennie przygotowywaliśmy się do tego turnieju. Jednak po takim meczu ten sport nie bawi. Dostaliśmy kopa od życia
- przyznał przyjmujący, który na koncie ma m.in. tytuł wicemistrza świata z 2006 roku.

Tylko Winiarski i Żygadło z tamtej ekipy nadal grają w reprezentacji. Kilku innych siatkarzy - jak na przykład Paweł Zagumny czy Mariusz Wlazły - nadal błyszczy na krajowych parkietach, ale na mistrzostwa z różnych względów nie przyjechali.

Czy w przyszłym roku, gdy Polska będzie gospodarzem finałów mistrzostw świata, w reprezentacji uda się zgromadzić rzeczywiście wszystkich najlepszych siatkarzy? Czy ta misja powierzona zostanie jeszcze raz Anastasiemu, któremu zwłaszcza z Wlazłym było nie po drodze?

Typowanie wyników

25 września 2013, godz. 20:00
3 pkt.
Niemcy
Bułgaria

Jak typowano

41% 115 typowań Niemcy
59% 166 typowań Bułgaria

Twoje dane

25 września 2013, godz. 17:00
3 pkt.
Francja
Rosja

Jak typowano

21% 58 typowań Francja
79% 212 typowań Rosja

Twoje dane



Pary ćwierćfinałowe mistrzostw Europy - 25 września
ERGO ARENA
godzina 17:00 Francja - Rosja
20:00 Niemcy - Bułgaria

AARHUS
17:00 Finlandia - Włochy
20:00 Belgia - Serbia
jag.

Kluby sportowe

Wydarzenia

Opinie (26) 1 zablokowana

  • Anastasi chlopie miej honor i sam odejdz

    • 17 22

  • taa.. my zawsze jedziemy po złoto.. a słowa pokora nikt z reprezentantów nie zna.. dobrze im!

    • 20 8

  • Akurat Michał Winiarski wczoraj grał dobrze

    Co za pytanie -co dalej?Przeca ich nikt kijem stąd nie pogoni.A że stanęli w miejscu to się trzeba zastanowić czy to oni jako drużyna i materiał ludzki są do bani i nie ma się czego po nich spodziewać bo i tak nikt nic z nich się nie wyciśnie czy też czas Pana Trenera sie skończył.Jest to mega blamaż dla nas jako współgospodarzy i teoretycznie 4 druzyny świata wedlug rankingu.Tyle wstydu cośmy się przez ostatnie kilka tygodni nałykali za naszych reprezentantów obojga płci(siatka ,kosz) zresztą to dla mnie dawka śmiertelna- osobiście mam po tym mega obrzydzenie i nie wiem czy kiedyś jeszcze odpalę transmisję,tym bardziej że nawet nam nie pokazali tych ME w publicznej,co jest normalnie chamstwem do potęgi...

    • 9 11

  • Chłopaki mają serce do gry, nie można im tego odmówić, ale to kolejny przykład, że trzeba zacząć ZMIANY ZMIANY ZMIANY...szkoda:( Dużo łez się polało wczoraj na Ergo...

    • 21 2

  • postulaty żeby wywalić Anastasiego są debilne

    i co może ktos typu Matlak ? siatkarski Fornalik? albo koleś co laski trenuje?
    Niejaki Drzyzga , świetny zawodnik kiedyś a teraz komentator jest o tyle żałosny że trenerem był ŻADNYM .
    Andrea zaczął budować nowa drużynę i trzeba dać jemu czas do Mistrzostw Świata.
    Przegrać z Bułgarią to akurat nie wstyd , popatrzcie sobie na skład grup i debilny regulamin Mistrzostw Europy a potem biadolcie i lamentujcie.

    • 27 10

  • to że nie pokazali w publicznej to akurat szczescie dla nas, daleko publicznej do realizacji i komentatorów w polsacie...

    • 12 4

  • Najbardziej leży w naszej drużynie serwis. Szczególnie podania przez siatkę w wykonaniu Możdżonka i Nowakowskiego :(

    • 9 3

  • Obiektywne spojrzenieeeeeeee

    A kto liczył w ogóle na medal...chyba tylko niepoprawni optymiści i prasa....chociaż nie pismaki muszą mieć temat..wiec pompowali balonik. Gołym okiem było widać formę..męczarnia z nic nie znaczącymi w siwcie siatkówki Turcją, Słowacją..przegrana z przebudowaną Francją. Tak prawda. A wczorajszy mecz??? zagrali i tak lepiej niż można było się spodziewać.

    • 19 3

  • przed meczem z Bułgarami ... (1)

    dyskutowaliśmy w swoim gronie i doszliśmy do wniosku ,że w reprezentacji polski powinna być zatrudniona dobra księgowa - no bo tak , najpierw zamiast grać i wygrywać mecz po meczu to odpuszczamy, przegrywamy ze słabeuszami tracimy punkty i potem zwykle z nożem na gardle zaczynamy kalkulować !!! , dodajemy punkty ,odejmujemy ,mnożymy przesuwamy ,używamy nawiasów itd. krótko mówiąc -kombinujemy ! A przecież w siatkówce tak jak w każdej innej drużynowej grze chodzi o to aby wygrywać i - "Iść na mistrza" !.

    • 9 2

    • ....nic nie kombinujemy..gramy na tyle na ile umiemy i jesteśmy przygotowani. a z Turcja to co my graliśmy??..a kalkulacji nie było.

      • 7 0

  • nowa kadra

    Drzazga, Korek, Żygardło, Druciak, Piwiarski i Zadumny, no i trener Analstasi

    • 6 11

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Renata Koczyńska 34 64 67.6%
2 Radosław Dymkowski 35 63 71.4%
3 Ada Bert 35 63 68.6%
4 Katarzyna Ziembicka 35 63 68.6%
5 Wojteks 23 35 63 65.7%

Tabela końcowa

Siatkówka - PlusLiga mężczyzn
M Z P Sety Pkt.
1 Jastrzębski Węgiel
2 Aluron CMC Warta Zawiercie
3 Projekt Warszawa
4 Asseco Resovia Rzeszów
5 Bogdanka LUK Lublin
6 Trefl Gdańsk
7 PSG Stal Nysa
8 Indykpol AZS Olsztyn
9 PGE GiEK Skra Bełchatów
10 Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle
11 Ślepsk Malow Suwałki
12 Barkom Każany Lwów
13 GKS Katowice
14 KGHM Cuprum Lubin
15 Exact Systems Hemarpol Częstochowa
16 Enea Czarni Radom
  • Finał (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • Aluron CMC Warta Zawiercie - Jastrzębski Węgiel 1:3, 3:1 oraz 0:3
  • Mecz o 3. miejsce (do dwóch wygranych, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym)):
  • Asseco Resovia - Projekt Warszawa 0:3 oraz 0:3
  • O miejsca 5-8, przegrani w ćwierćfinałach play-off, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 5. miejsce
  • Bogdanka LUK Lublin - TREFL GDAŃSK 3:1 oraz 3:0
  • o 7. miejsce
  • Indykpol AZS Olsztyn - PSG Stal Nysa 1:3 złoty set 13:15 oraz 3:1
  • o miejsca 9-13, dwumecze według miejsc z tabeli sezonu zasadniczego, pierwszy mecz u niżej klasyfikowanego
  • o 9. miejsce
  • Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle - PGE GiEK Skra Bełchatów 1:3 oraz 3:2
  • o 11. miejsce
  • Ślepsk Malow Suwałki - Barkom Każany Lwów 3:1 oraz 3:0
  • o 13. miejsce
  • GKS Katowice - KGHM Cuprum Lubin 1:3 złoty set 17:15 oraz 3:0
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 15-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z PlusLigi: Enea Czarni Radom

Playoff

Ćwierćfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Indykpol AZS Olsztyn 0 1
Asseco Resovia 3 3
TREFL GDAŃSK 2 1
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
PSG Stal Nysa 0 2
Projekt Warszawa 3 0*
Bogdanka LUK Lublin 1 3

Półfinały

Jastrzębski Węgiel 3 3
Asseco Resovia 2 2
Aluron CMC Warta Zawiercie 3 3
Projekt Warszawa 0 1

Finał

Jastrzębski Węgiel 3 1 3
Aluron CMC Warta Zawiercie 0 3

Ostatnie wyniki Trefla

Bogdanka LUK Lublin
64% TREFL Gdańsk
36% Bogdanka LUK Lublin
Bogdanka LUK Lublin
18 kwietnia 2024, godz. 20:30
72% Bogdanka LUK Lublin
28% TREFL Gdańsk

Relacje LIVE

Najczęściej czytane