Okres kanikuły nie oznacza przerwy dla koszykarskich działaczy. Ruch w interesie jest spory. Działacze Prokomu Trefl Sopot wykazali się największą dynamiką spośród wszystkich zespołów ekstraklasy. Tadeusz Szelągowski, prezes Trefla SSA, twierdzi, że kram jest otwarty już tylko dla silnego skrzydłowego.
Działacze wicemistrza Polski mogą być z siebie zadowoleni. Ich największym osiągnięciem jest zaangażowanie Czecha
Jirziego Żidka, jednego z najlepszych środkowych w Europie. Sporo w drużynie powinien także znaczyć Amerykanin
Drew Barry, nowy rozgrywający. Skrzydło sopockiego teamu zostało wzmocnione Słoweńcem
Goranem Jagodnikiem. Koszykarze mają stawić się w Sopocie do 1 sierpnia, kiedy to rozpoczną się przygotowania do sezonu. Na razie trwa poszukiwanie mieszkań dla gwiazd Prokomu.
- Chcemy Żidka przyjąć godnie, jednak nie szukamy luksusowego lokum - twierdzi prezes
Szelągowski.
- Środkowy przyjeżdża do nas z żoną i dziećmi, więc nie będzie to kawalerka.Barry już wie gdzie będzie mieszkał. Zgodnie z zapisem kontraktu, 29-letni Amerykanin przyleci z Orlando do Sopotu 7 sierpnia, a swe pierwsze kroki skieruje do dawnego domu Michaela Ansleya. Playmaker jeszcze nie doczekał się dzieci. W swym gdańskim domu będzie zatem mieszkał z żoną i dwoma psami.
- Także w parku maszynowym nie przewidujemy większych zmian. Nowi zawodnicy będą poruszać się lanosami i nubirami - wyjaśnia działacz sopockiego klubu.
Drugim spóźnialskim będzie
Darius Maskoliunas, który ma dołączyć do zespołu 5 września. Wcześniejsze przybycie Litwinowi uniemożliwi zgrupowanie reprezentacji kraju. O 1 do 5 sierpnia sopocianie będą trenować na własnych obiektach. Później wyjeżdżają na dziesięciodniowe zgrupowanie do Zakopanego. Po powrocie będą mieli dwa dni na zmianę ubrań, by znów wyjechać na dziesięciodniowy obóz, tym razem do Kołobrzegu. 30 sierpnia nasz zespół weźmie udział w turnieju w Słupsku, a 5 września wystartuje w imprezie w Warszawie (Prokom zagra z Polonią Warszawa, Stalą Ostrów oraz drużźyną z Grecji). Później team z Sopotu wyjeżdża do Belgradu na serię meczów towarzyskich z zespołami ekstraklasy jugosłowiańskiej.
- Czy jestem zadowolony z nowych koszykarzy? Myślę, że zgromadziliśmy duży potencjał. O tym, jaki jest on duży, przekonamy się po transferach rywali - twierdzi
Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu, który udaje się na urlop do Włoch.
Koszykarki
Lotosu VBW Clima Gdynia pierwszy trening odbędą 5 sierpnia. Krzepiącą wiadomością jest fakt, że rozmowy z
Lisą Leslie są bardzo zaawansowane, a pośredniczą w nich także Katarzyna Dydek oraz Gordana Grubin. Jeśli rozmowy z Amerykanką okażą się jednak owocne, być może zastąpi ją
Adrienne Goodson, silna skrzydłowa Utah Starzz. Marie Ferdinand na pozycji rzucającego obrońcy najprawdopodobniej zluzuje 26-letnia
Tamecka Dixon, zawodniczka Los Angeles Sparks, a w Europie - Galatasaray Stambuł. Jej zaangażowaniem także zajmuje się najstarsza z sióstr Dydek.
- To teraz będzie część jej obowiązków - mówi
Mieczysław Krawczyk, prezes Basketball Investments SSA.
- Kasia będzie nie tylko asystentką Krzysztofa Koziorowicza, ale będzie odpowiadała także za sprawy administracyjne oraz marketing. Ponadto znakomicie zna rynek oraz język angielski - dodaje działacz.