• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Zasłużone zwycięstwo

jag.
22 kwietnia 2007 (artykuł sprzed 17 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Koszykarze Prokomu Trefl od zwycięstwa rozpoczęli rywalizację w półfinale play off. Sopocianie pokonali na własnym parkiecie Anwil Włocławek 90:83 (26:20, 22:25, 20:20, 22:18). W miejscowej ekipie było dwóch bohaterów: Christian Dalmau, który trafił pięć razy za trzy punkty, mając w tym elemencie 100 procent skuteczności oraz rządzący pod koszem Huseyin Besok. Po meczu obaj trenerzy byli zgodni - mistrz Polski wygrał zasłużenie. Drugie spotkanie zostanie rozegrane przy ul. Goyki we wtorek o godzinie 18.00.

PROKOM TREFL: Dalmau 23 (5x3), Besok 19 (1), Wójcik 10 (1), Slanina 6, Hukic 5 (1) oraz Andersen 8, Dylewicz 8, Masiulis 6, Pacesas 5 (1), Nordgaard 0.

ANWIL: Pluta 14 (2), Hill 12, Thomas 11 (1), Jagodnik 9, Grudziński 5 (1) oraz Białek 16 (2), Hajric 11, Otasevic 5 (1), Wołoszyn 0.

Już pierwsze sekundy pokazały, że będzie nerwowo. Adam Wójcik na "dzień dobry" spudłował oba rzuty wolne. W odpowiedzi trafił Otis Hill. Jak się później okazało było to jedyne prowadzenie Anwilu tego dnia! Na 3:2 Prokom wyprowadził Christian Dalmau. Było to pierwsze z pięciu trafień Portorykańczyka za trzy. W tym meczu zza linii 6,25 nie pomylił się on ani razu! To w dużej mierze punkty tego rozgrywającego w siódmej minucie wyprowadziły gospodarzy na prowadzenie 24:14.

Anwil wrócił do gry w 14. minucie. Wówczas był remis 31:31. Włocławianie trafili ze zmianami. Seid Hajrić lepiej radził sobie na desce niż Hill, a sześcioma punktami w drugiej kwarcie przypomniał o sobie Zbigniew Białek. Co prawda gospodarze jeszcze kilka razy próbowali uciekać, ale na przerwę zeszli z przewagą tylko trzech punktów (48:45), gdyż w ostatniej sekundzie trafił za trzy Wiktor Grudziński.

W trzeciej kwarcie na parkiet wrócił Heseyin Besok. Center już w inauguracyjnej kwarcie zdobył dziewięć punktów oraz zaliczył po trzy bloki i trzy zbiórki. W 25. minucie po kolejnej akcji tureckiego gracza miejscowi prowadzili już 60:52, a "trójka" Thomasa Pacesasa dała nawet rezultat 65:56. Anwil znów nie dał za wygraną. Andrzej Pluta, Chris Thomas i Białek jeden po drugim celnie rzucali za trzy. Tym samym przewaga Prokomu stopniała do 66:65. Co więcej na początku czwartej kwarcie sopocianie nie zdołali rozegrać akcji w 24 sekundy, a Hill trafił na 68:68. Remis był jeszcze na sześć minut przed końcem (70:70). Mecz rozstrzygnęło zdobycie dziewięciu punktów z rzędu przez sopocian. Wolny Donatasa Slaniny, wsad Filipa Dylewicza, kolejny wolny Slaniny, dobitka Wójcika rzutu Pacesasa oraz "trójka" Dalmau dały rezultat 79:70! Tego nie można było już przegrać, choć Anwil jeszcze starał się przyspieszyć grę i na parkiet posłał trzech "małych" graczy.

Trenerski dwugłos:
Eugeniusz Kijewski: - W drugiej połowie drużyny zaczęły lepiej bronić i to był kawał dobrej koszykówki. Mam nadzieje, że tylko taka będzie już do końca play off. Musimy poprawić grę na desce.
Ales Pipan: - Prokom odniósł zasłużone zwycięstwo. My popełniliśmy za dużo błędów i strat. Na ich parkiecie nie można ograć sopocian w takiej dyspozycji. Ale mamy dzisiejszy wieczór i jutro cały dzieńna to, aby we wtorek zagrać lepiej.

W drugiej parze półfinałowej jest remis. W Zgorzelcu miejscowy BOT Turów najpierw pewnie ograł ASCO Śląsk Wrocław 74:51 (17:11, 19:15, 23:7, 15:18), by w rewanżu przegrać 55:57 (14:20, 15:14, 19:16, 7:7).
jag.

Zobacz także

Opinie (5)

  • i tak mam nadzieję że

    • 0 0

  • na takie mecze powinni wynajac olivie a nie grac w tym kurniku w sopocie. paranoja zeby mlyn przyjezdych przekrzykiwal cala hale

    • 0 0

  • Kijek do dymisji

    NUDY

    • 0 0

  • a po co olivia
    i tak byly wolne miejsca

    • 0 0

  • co ty bredzisz, jaka Oliva?

    Skoro na Eurolidze oni nie mogą zapełnić Olivi,to co dopiero na DBL z jakimś śmiesznym Anwilem. Niech już ten śmieszny klub bez hali,trenera,kibiców i tradycji da sobie spokój i odpadnie z Włocławkiem,bo żal patrzeć na ten cyrk za cieżkie miliony dolarów....

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 2
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 2
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 1
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane