- 1 Wszystko o derbach Lechia - Arka (123 opinie) LIVE!
- 2 Półmaraton wrócił. Odzyskał zaufanie? (83 opinie)
- 3 Grad goli. Jaguar oddalił się od awansu (30 opinii)
- 4 Jak dojechać na mecz Lechia - Arka (149 opinii)
- 5 Trefl świetnie otworzył półfinał (12 opinii) LIVE!
- 6 Najgorszy start żużlowców. Czas na alarm? (24 opinie)
Amerykanin rozstał się z Gdynią sms-em!
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokomu w środę o godzinie 20.45, w "meczu ostatniej szansy" podejmować będą rosyjski Unics Kazań. Kolejna porażka oznaczać będzie dla gdynian w praktyce ograniczenie do minimum szans na wyjście z grupy Euroligi. Niespodziewanie z drużyną pożegnał się jeden z liderów drużyny, Alonzo Gee, który o tym, że wraca do USA poinformował jedynie sms-em.
Gee urodził się w 1987 roku, mierzy 198 cm wzrostu, a na parkiecie może grać jako rzucający obrońca bądź niski skrzydłowy. W NBA występował przez dwa sezony. W San Antonio Spurs raczej statystował, nieco lepiej poszło mu w Washington Wizards, a najlepszy okres zaliczył w Cleveland.
Przypomnijmy, że wcześniej ze względu na sprawy rodzinne z Gdynią pożegnał się Devin Brown. jednak ile były mistrz NBA zawodził w Gdyni, o tyle Gee był jedną z najjaśniejszych postaci zespołu mistrzów Polski.
Amerykanin w Eurolidze wystąpił w trzech meczach, zdobywał średnio 11 pkt. miał 6,3 zbiórki i 1 asystę. W Zjednoczonej Lidze VTB natomiast wystąpił w 4 meczach, miał średnią 18,5 pkt., 9,8 zbiórki i 1 asystę.
Gee wrócił do ojczyzny nieoczekiwanie, a jeszcze bardziej niekonwencjonalny był sposób pożegnania. Skrzydłowy Asseco Prokomu miał poinformować trenera Tomasa Pacesasa o swojej decyzji ... sms-em!
Ponoć powodem tak gwałtownej decyzji 24-letniego gracza były kłopoty rodzinne. Z drugiej strony spekuluje się, że być może do Gee dotarły informacje, że lockout w NBA się skończy, choć na razie na to się nie zanosi, i postanowił wrócić do Cleveland.
Bez względu na motywy postępowania Amerykanina trener Pacesas ma wielki kłopot, bo został pozbawiony swego asa w przededniu meczu z Unicsem. Kolejna porażka gdynian, i to na własnym parkiecie, raczej całkowicie przekreśli szanse na awans do TOP-16.
Dla koszykarzy z Rosji bieżący sezon jest pierwszym w gronie zespołów euroligowych, jednak skład jaki zestawiono w klubie ze stolicy Tatarstanu może wzbudzać uznanie. Trenerem graczu Unicsu jest były trener CSKA Moskwa - Jewgienij Paszutin.
Do najgroźniejszych zawodników należeć będą zapewne: doświadczony Kelly McCarty, skrzydłowy, mający za sobą występy w reprezentacji Rosji, amerykański obwodowy Henry Domercant czy były gracz Śląska Wrocław Lynn Greer. W kadrze najbliższych przeciwników mistrzów Polski jest też były gracz Unii Tarnów, Terrell Lyday. Pod koszem Rosjanie mają m.in. Nathana Jawai z Australii, ściągniętego z Partizana Belgrad. Krótszą przeprowadzkę ma za sobą Aleksiej Sawrasienko, który do Kazania przeniósł się z CSKA Moskwa.
Jak już wspomnieliśmy, bieżący sezon jest dla zespołu z Kazania debiutanckim w Eurolidze. Przepustkę do grona najlepszych klubów Starego Kontynentu zapewnili oni sobie wygrywając w ubiegłym roku w Euro Cup, wówczas jeszcze graczem ekipy trenera Paszutina był Maciej Lampe. Klub powstał w 1991 roku, w 1997 awansował do rosyjskiej ekstraklasy. Pierwszym, poważniejszym sukcesem na arenie międzynarodowej było zwycięstwo w FIBA Europe League w 2004 roku. W rozgrywkach rosyjskich Unics od lat należy do najlepszych drużyn w kraju jednak mistrzostwa Rosji gracze z Tatarstanu jeszcze nie zdobyli.
-Wiemy, że Unics to zespół z wieloma dobrymi doświadczonymi i utalentowanymi graczami. Po dwóch meczach wyjazdowych wracamy do własnej hali i bardzo liczymy na wsparcie naszych fanów. Postaramy się rozegrać dobry mecz i będziemy walczyć o nasze pierwsze zwycięstwo w rozgrywkach - cytuje trenera Tomasa Pacesasa oficjalna strona Euroligi.
W dotychczasowych meczach Unics Kazań przegrał na własnym parkiecie z Montepaschi Siena i FC Regal Barcelona wygrał natomiast na wyjeździe z Galatasaray Stambuł.
Statystyczne porównanie obydwu ekip wypada lepiej dla gości środowego spotkania. Unics zdobywa średnio 68 punktów na mecz podczas gdy mistrzowie Polski 65. Indywidualnie najlepszymi zdobyczami popisać się mogą Domercant 18 pkt i Oliver Lafayette 13. Rosjanie lepiej także zbierają (35,7:32), w tym elemencie najlepsi są: Władimir Wieriemiejenko 5,3 i Alonzo Gee 6,3, którego jednak w żółto-niebieskich barwach już nie zobaczymy. Jedynie statystyki asyst przemawiają za mistrzami Polski (11:9,7), indywidualnie najlepsi gracze to: Jerel Blassingame 3,3 oraz Lynn Greer 2,3.
Tabela Grupy D
(kolejno: Mecze, Zwycięstwa, Porażki, Bilans, Punkty)
1. FC Barcelona Regal 3 3 0 267:190 6
2. Montepaschi Siena 3 3 0 261:205 6
3. Galatasaray 3 1 2 217:243 4
4. Unics Kazań 3 1 2 204:236 4
5. Union Olimpija 3 1 2 191:227 4
6. Asseco Prokom 3 0 3 195:234 3
Kluby sportowe
Opinie (113) ponad 10 zablokowanych
-
2011-11-09 10:13
cummings (1)
do poziomu obecnej gry Prokomu proponuję na miejsce Gee super zawodnika Cummingsa z Trefla Sopot do wzięcia od zaraz.
- 6 2
-
2011-11-09 10:14
Cum mings jest rezerwowym w Treflu a wam odpadł jedyny lider.Już tak nisko się cenicie???
- 6 0
-
2011-11-09 10:09
chodzi o to, że żaden z klubów grających w Eurolidze nie opuszcza rozgrywek
w swych macierzystych, krajowych ligach.
- 10 3
-
2011-11-08 18:46
ню pagadi (4)
Ассеко Проком Гдыня
- 24 11
-
2011-11-08 18:55
(2)
но о том, что вы хотите поговорить?
- 12 6
-
2011-11-09 09:33
i kto tu jest ruskim? (1)
- 1 6
-
2011-11-09 09:36
Ty
- 4 3
-
2011-11-08 18:46
i co taki mądry ?
- 4 13
-
2011-11-09 09:23
Słyszałem, że Pacek "odbił" osobistego trenera Gee dlatego ten wyjechał nawet bez pozegnalnego całusa a trener został z
Packiem!!!! Szkoda tylko, że z tego dzieci nie będzie. Byłyby uzdolnione. Koszykarsko ma się rozumieć.
- 9 2
-
2011-11-08 18:28
napisał "i hate yellow and blue" :) koniec cytatu :D (2)
- 53 26
-
2011-11-08 18:32
(1)
youtube.com/watch?v=WRm-w1o9BRc&feature=player_embedded
- 23 3
-
2011-11-08 23:33
aj taki amerykański.... - hehe dobre! :-)szkoda... :)
- 11 1
-
2011-11-08 20:30
apel do wszystkich opluwaczy asseco prokomu - (3)
skoro wg was APG jest beznadziejne to wskażcie inną polską drużynę, która jest "nadziejna"niby Turów walczył zaciekle w finale, ale jak przyszło co do czego to odpadł na wczesnym etapie kwalifikacji do euroligi a anwil odpadł nawet w kwalifikacjach do VTBciągle się wypomina że APG gra dla rubli, ruskich itd-oczywiście zawodnicy w innych drużynach, a szczególnie w Treflu grają za darmo, tylko dla realizacji szczytnej idei Pierre De Coubertin'ato jakaś zbiorowa schiza
- 21 18
-
2011-11-08 22:30
(1)
Koleżko chyba sie troche zapedziłes, przez takie kwalfikacje jakie mial przejsc turów, asseco tez by nie przebrneło wieć nie gadaj głupot. Zreszta bilans mowie wszystko o waszym zasluzonym graniu w eurolidze. Poza tym nikt sie w treflu nie obwoluje mesjaszami polskiej koszykówki.
- 16 4
-
2011-11-08 23:01
Sopot NIE JEST stolicą polskiej koszykówki. Gdynia też nie...
- 4 5
-
2011-11-08 21:38
Trefl jest jaki jest ale GRA W POLSKIEJ LIDZE. I nie udaje, że gra za ruble jest promocją koszykówki. No chyba, że dla zainteresowanego darmową reklamą i rublami...
- 16 5
-
2011-11-08 22:51
A trzeba było paszport mu zabrać.
I wyjściowe buty.
- 17 3
-
2011-11-08 21:59
Alonzo Gee is OK!! :D
Hej Man! Good Job!!
- 12 9
-
2011-11-08 21:58
ale i tam zapewne kolejna porażka APG jest pewna
- 10 7
-
2011-11-08 21:57
Kurczę ,co to za ... Zero zasad ,zero odpowiedzialności.Dzień przed meczem? Tak się nie robi . Ale nic to -jutro walczymy dalej.Oby była wygrana.Czasem takie historie działają na +.
- 8 11
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.