- 1 Lechia zmienia plany na derby Trójmiasta (88 opinii)
- 2 Arka nie złamała regulaminu. Wyjaśniamy (59 opinii)
- 3 Finał pucharu znów nie dla Gedanii (6 opinii)
- 4 Kasprzak przed IMP: Tytuły przede mną (33 opinie)
- 5 Reprezentacja Polski wraca do Ergo Areny (3 opinie)
- 6 Wyniki potrzebne Arce do awansu 12 maja (173 opinie)
Asseco nie oszczędza nerwów kibiców
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco pokonali u siebie Miasto Szkła Krosno 87:85 (37:19, 21:22, 15:18, 14:26 ). Choć podopieczni Przemysława Frasunkiewicza rozbili rywali w pierwszej kwarcie i prowadzili nawet różnicą 24 punktów, ich kibice znów musieli drżeć o końcowy wynik. Na szczęście zaliczka z pierwszej odsłony wystarczyła, mimo trzech przegranych partii. W Gdynia Arenie obie drużyny trafiły aż po piętnaście celnych rzutów zza łuku.
ASSECO: Szubarga 15 (4x3), Żołnierewicz 13 (1x3, 8 zb., 8 as.), Garbacz 8 (2x3), Wyka 5 (1x3), Put 1 oraz Witliński 21 (3x3), Ponitka 12 (2x3, 6 zb., 6 as.), Szczotka 9 (1x3), Kołodziej 3 (1x3), Jankowski 0
Miasto Szkła: Gaddefors 16 (4x3), Jakóbczyk 14 (3x3), Alexis 9, Grochowski 8 (2x3, 8 as.), Lejasmeiers 0 oraz Pinkston 23 (3x3), Oczkowicz 6 (2x3, 6 zb.), Mustapić 5 (1x3), Sroka 4
Kibice oceniają
TREFL SOPOT - POLSKI CUKIER TORUŃ 72:90. RELACJA Z MECZU
Niemal każdy mecz koszykarzy Asseco niósł ze sobą emocjonującą końcówkę, w która rozstrzygała o wyniku spotkania. Po serii czterech kolejnych porażek w takich okolicznościach gdynianie przerwali złą passę. Ostatnie minuty rozstrzygnęli na swoja korzyść w meczach z Polpharmą Starogard Gdański i AZS Koszalin, choć pojedynki te przedzieliła wysoka porażka w Dąbrowie Górniczej.
Wydawało się, że w pierwszym meczu 2018 roku kibice podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza nareszcie doczekali się spotkania, które zarazem skończy się zwycięstwem, a jednocześnie nie będzie kosztowało ich aż tylu nerwów.
Nic bardziej mylnego, ale od początku. W Gdynia Arenie gospodarze już po 90 sekundach gry prowadzili 8:0, a na koncie mieli dwa celne rzuty zza łuku. Po 5 minutach mieli już trafione cztery "trójki" (dwie Jakuba Garbacza) i prowadzili 17:6.
O czas poprosił trener gości Kamil Piechucki. Zdało się to na tyle, że choć krośnianie przegrywali w pewnym momencie już 14:28, zdołali nieco spowolnić tempo z jakim Asseco powiększało przewagę. Gdynianie i tak niemal dobili do 40 punktów w pierwszej kwarcie.
Druga odsłona upłynęła obu drużynom pod znakiem pojedynku na rzuty za 3 punkty przy niezłej skuteczności. Dla Asseco swoją drugą i trzecią "trójkę" trafił Krzysztof Szubarga, a trzykrotnie celnie przymierzył zza łuku również Marcel Ponitka. Dla gości raz trafił w ten sposób Krzysztof Jakóbczyk, a trzykrotnie w ciągu nieco ponad minuty zrobił to ich najlepszy strzelec JayVaughn Pinkston. Amerykanin wszedł na obroty po "przespanej" pierwszej kwarcie.
Do przerwy Asseco miało 56, a Miasto Szkła 50 procent skuteczności w 3-punktowych rzutach. Krośnianom szło to nawet lepiej niż rzuty z pozycji bliżej kosza. Kwartę rozstrzygnęli na swoją korzyść, ale odrobili zaledwie jeden punkt z 18-stu, które stracili do gdynian w pierwszej odsłonie.
Zaraz po przerwie za 3 pkt z faulem trafił Jakóbczyk, który wykorzystał jeszcze rzut wolny. Gdynianie "zacięli się" i przez 5,5 minuty oddali tylko dwa celne rzuty notując przy tym sporo strat. Krośnianie nie byli jednak w stanie zbliżyć się bardziej niż na 11 pkt.
Mimo dwóch przegranych partii, Asseco rozpoczęło ostatnią z przewagą 14 pkt, ale szybko niwelować ją zaczął Anton Gaddefors, który potrzebował tylko 2,5 minuty na zdobycie 9 pkt. Sytuację rzutem zza łuku uspokoił na chwilę Żołnierewicz, ale po kolejnej "trójce" Jakóbczyka na 3 minuty i 20 sekund do końca meczu Miasto Szkła doszło Asseco na 74:79.
To był ten moment, w którym powrócił demon zaciętych końcówek. O czas poprosił jednak trener Frasunkiewicz i udało się opanować sytuację. Na minutę przed końcem o czas poprosili goście, którzy tracili 8 punktów. Rzuty wolne wykorzystał Jakóbczyk, a przechwyt i trafienie zza łuku w kolejnej akcji zaliczył Grzegorz Grochowski. Było już tylko 85:82 dla Asseco. Jeden rzut wolny wykorzystał Szubarga, a za 3 pkt trafił Dariusz Oczkowicz.
Na niespełna sekundę przed końcem gry o czas poprosili jeszcze gospodarze, a jeden z dwóch rzutów wolnych wykorzystał Żołnierewicz. Ostatecznie krośnianom do dogrywki zabrakło punktu. Zaliczka z pierwszej kwarty wystarczyła Asseco choć po takim otwarciu kibice mieli prawo liczyć na znacznie bardziej efektowne zwycięstwo. Zamiast tego dostali kolejny, na szczęście zwycięski thriller.
Typowanie wyników
Jak typowano
96% | 347 typowań | ASSECO Gdynia | |
1% | 2 typowania | REMIS | |
3% | 12 typowań | Miasto Szkła Krosno |
Tabela po 14 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | Wsp. | |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Anwil Włocławek | 15 | 12 | 3 | 1358:1142 | 27 | 0.800 |
2 | MKS Dąbrowa Górnicza | 15 | 12 | 3 | 1275:1158 | 27 | 0.800 |
3 | Stelmet BC Zielona Góra | 15 | 11 | 4 | 1293:1163 | 26 | 0.733 |
4 | Polski Cukier Toruń | 15 | 11 | 4 | 1301:1175 | 26 | 0.733 |
5 | PGE Turów Zgorzelec | 15 | 9 | 6 | 1299:1309 | 24 | 0.600 |
6 | Rosa Radom | 14 | 8 | 6 | 1232:1164 | 22 | 0.571 |
7 | Polpharma Starogard Gdański | 14 | 8 | 6 | 1161:1111 | 22 | 0.571 |
8 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 14 | 8 | 6 | 1137:1107 | 22 | 0.571 |
9 | King Szczecin | 15 | 8 | 7 | 1296:1263 | 23 | 0.533 |
10 | Asseco Gdynia | 15 | 8 | 7 | 1235:1256 | 23 | 0.533 |
11 | TBV Start Lublin | 15 | 8 | 7 | 1218:1244 | 23 | 0.533 |
12 | Trefl Sopot | 15 | 7 | 8 | 1215:1204 | 22 | 0.467 |
13 | Miasto Szkła Krosno | 14 | 5 | 9 | 1136:1229 | 19 | 0.357 |
14 | AZS Koszalin | 15 | 4 | 11 | 1203:1317 | 19 | 0.267 |
15 | Czarni Słupsk | 15 | 4 | 11 | 1175:1308 | 19 | 0.267 |
16 | GTK Gliwice | 15 | 3 | 12 | 1192:1352 | 18 | 0.200 |
17 | Legia Warszawa | 15 | 0 | 15 | 1092:1315 | 15 | 0.000 |
W rundzie zasadniczej każdy gra z każdym mecz i rewanż. Do play-off awansuje osiem najlepszych drużyn.
Wyniki 14 kolejki
- TREFL SOPOT - Polski Cukier Toruń 72:90 (20:18, 18:23, 21:21, 13:28)
- ASSECO GDYNIA - Miasto Szkła Krosno 87:85 (37:19, 21:22, 15:18, 14:26)
- Stelmet BC Zielona Góra - Anwil Włocławek 94:83 (22:24, 31:21, 20:18, 21:20)
- Polpharma Starogard Gdański - GTK Gliwice 95:72 (29:19, 18:18, 26:15, 22:20)
- AZS Koszalin - TBV Start Lublin 85:89 (22:24, 28:22, 16:23, 19:20)
- PGE Turów Zgorzelec - Czarni Słupsk 82:81 (25:22, 15:33, 28:14, 14:12)
- Rosa Radom - Legia Warszawa 94:72 (18:21, 20:12, 36:16, 20:)
- MKS Dąbrowa Górnicza - BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 68:73 (9:24, 13:15, 21:18, 25:16)
- przełożony na 28 marca
- Stelmet BC Zielona Góra - King Szczecin
Kluby sportowe
Opinie (23) 2 zablokowane
-
2018-01-04 16:38
Gdzie jest klub kibica??? (4)
Co sie stalo z klubem kibica?? Kiedys byl super doping, teraz siedza tam glownie dzieci..czasem az wstyd jak jest cisza na hali. Dobrze, ze wpadaja do nas kibice druzyn przeciwnych, to choc mozna "nacieszyc" ucho przyspiewkami osob przyjezdnych :)
- 3 0
-
2018-01-04 18:49
(3)
to idź i śpiewaj a nie narzekasz na brak dopingu. Najprościej gdakać , ale samemu już trudniej coś zrobić.
- 4 1
-
2018-01-05 00:24
Klub kibica = kibice (2)
Fajnie było słyszeć liczną grupę klubu kibica, ale i my przychodzący na mecze nimi jesteśmy, więc zamiast marudzić, że cicho, sami nieśmy doping z trybun. Klub kibica to My. Nie musimy siedzieć za koszem, aby dopingować swoich. Ja robię to z trybun, często sąsiednie osoby dołączają, a Ty/Wy co robicie? Wystarczy, aby co drugi kibic klaskał i dopingował pod nosem a echo pójdzie... doping na minutę przed jak wracamy do gry to nie doping, to zdecydowanie za późno, chłopaki potrzebują tego przez większą cześć meczu
- 4 1
-
2018-01-05 07:36
(1)
Odezwał się jeden z obrażalskich... Najpierw wyrzucili zza kosza ludzi, którzy robili świetny doping, potem przez dwa lata zrobili z klubu kibica sektor rodzinny, a na koniec się obrazili i poszli na pozostałe trybuny. Skutkiem czego jest to co teraz... Bez klubu kibica nie będzie dopingu, taka jest prawda, a pozostałe trybuny nigdy nie pomagały przez cały mecz, jedynie na ostatnią minutę dołączały.
- 4 0
-
2018-01-05 18:25
Kibic
Jaki klub kibica? A kiedyś taki był ;-))))) Chodzi o tą grupkę co wiecznie się kłóciła między sobą. Kibice to my na wszystkich trybunach!!! Super doping? Chyba za czasów Prokomu.
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.