• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Chodzi o zasady

Krystian Gojtowski
20 lipca 2004 (artykuł sprzed 19 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Rozmowa z Andrzejem Plutą

- Nie mam żalu do Prokomu o to, że nie podpisał ze mną nowej umowy. Tak zawsze może się zdarzyć, gdy stary kontrakt wygasa. Dziwny był jednak styl pożegnania ze mną. Prezes Wierzbicki do mnie się w ogóle nie odezwał - mówi Andrzej Pluta, były już nie tylko kapitan, ale i koszykarz Prokomu Trefla Sopot. Z mistrzowskiej ekipy z poprzedniego sezonu nowe umowy z sopockim klubem podpisała większość zawodników. W tym gronie nie ma jednak Ślązaka.

- Ponoć sam sobie jesteś winny. Chciałeś o 20 procent wyższego kontraktu w porównaniu z tym z poprzedniego sezonu.
- To prawda, bo chciałem 20 procent więcej, a nie jak juz zaczęto mówić, że żądanie dotyczyło 40 procent. To wierutna bzdura!
- Tak ci źle było w Sopocie? Trochę obniżyłbyś żądania i zagrałbyś w Eurolidze...
- Gra w Eurolidze daje na pewno satysfakcję. To fajna przygoda i tego życzyłem kolegom, z którymi się kontaktowałem. Jednak ja przez wiele lat pracowałem na swoje nazwisko. Mało, który z Polaków przechodzi rok po roku z klubu do klubu i zdobywa zaszczyty.
- Mówi się, że to twoja żona namówiła cię do zażądania wyższej stawki.
- Co? Kolejna bzdura. Chciałem tyle, bo uważam, że tyle powinienem zarabiać. I to naprawdę nie są wielkie pieniądze. Szkoda tylko, że moja małżonka dostała przy tym rykoszetem. Ja niestety padnę tu ofiarą opinii, że Polacy żądają wielkich pieniędzy.
- A nie zażądałeś zbyt wielkich? Ponoć się niesamowicie wyceniłeś...
- 20 procent przy moim kontrakcie z poprzedniego sezonu, to nie była wielka podwyżka. W poprzednim sezonie mój kontrakt był dopiero siódmy pod względem wysokości w drużynie! Niższe umowy mieli tylko Mark Miller, Filip Dylewicz i Tomasz Świętoński.
- Szczerze: miałeś wysoki kontrakt?
- Niemal identyczny przed czterema laty zaproponowano mi w Słupsku.
- Owe 20 procent podwyżki było adekwatne do poziomu gry reprezentowanego przez ciebie w poprzednim sezonie?
- Fakt, że nie miałem rewelacyjnego sezonu. Przyznaję. Jednak nie był on też najgorszy. Na 20 kilka minut gry miałem średnio prawie 11 punktów. A dla przykadu powiem, że taki Miroslav Radosević miał kontrakt wyższy od mojego o 50 procent, a przyjechał z kontuzją kręgosłupa. Nic nie zagrał, a działacze musieli mu wypłacić wszystkie pieniądze.
- A tobie nie wypłacili?
- Tu nie mogę złego słowa powiedzieć. Prokom był wypłacalny, w miarę regularnie regulował wszelkie należności. Teraz czekam tylko na otrzymanie premii za mistrzostwo.
- O co więc chodzi?
- O zasady. bo na pewno nie - jak utarło się mówić - o pieniądze. Po prostu nie widziano mnie w drużynie. I tak trzeba było od razu mówić. Nie kłamać.
- Kto cię okłamał?
- Chodzi mi o zwodzenie. Prezes Wierzbicki na pewno nie chciał mnie w zespole, ale nie powiedział mi tego. Poprzez agentów przedstawiłem Prokomowi swoją propozycję. Tą samą drogą otrzymałem odpowiedź: podpiszą ze mną umowę, ale za te same pieniądze, co w poprzednim sezonie. Na to nie mogłem się zgodzić. W końcu sam zadzwoniłem do trenera Kijewskiego z pytaniem o przyszłość. Trener odpowiedział, że oddzwoni. W końcu odpowiedział mi, że ja chcę dużo grać i tym podobne, a on mi nie może tego zapewnić. I to mi się podobało, to było fair. Wiedziałem na czym stoję.
- Rozmawiałeś o swej sytuacji z kolegami z Prokomu?
- Rozmawiałem z Tomasem Pacesasem i Filipem Dylewiczem. Tomas żałował, że nie pogramy razem. Może kiedyś będzie dane będzie nam znów się spotkać? Filipowi zaś pogratulowałem podpisania dobrego kontraktu.
- Twoje miejsce zajmie Węgier Istvan Nemeth.
- Znam go z meczów reprezentacji, niezły chłopak. Jemu też życzę, jak najlepiej.
- A propos reprezentacji...
- No właśnie, niedługo mecze eliminacyjne do mistrzostw Europy. Znów wszyscy będą oczekiwać zwycięstw, punktów, a nie będą pamiętać o takich perturbacjach.
- Teraz jednak w Polskę poszła fama, że Pluta żąda za grę dużej kasy.
- Jeszcze raz mówię, że nie było to dużo. Nie ma się jednak co użalać. Na brak ofert nie narzekam. Chce mnie Anwil.
- Chyba już nie. Ponoć czas dany tobie do namysłu przez włocławian już upłynął i Anwil wykreślił już twoje nazwisko.
- Nic mi o tym nie wiadomo.
- Kto jeszcze?
- Był kontakt z Polpharmą Starogard Gdański, ale ostatnio jest jakby ciszej. Jestem jednak gotów nawet na wyjazd za granicę. Nie chcę tego robić na siłę, ale dlaczego nie spróbować? W tej chwili najbliżej mi do Francji.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Opinie (2)

  • Co za dziennikarz...

    normalnie lepszy jest koles od detektywa Rutkowskiego...
    Podobaja mi sie szczegolnie pierwsze pytania...

    czy on kurde przed kazdym wywiadem dowiaduje sie o zawodniku tylko z gazet ?
    bo ten wywiad brzmi tak jakby przeczytal duzo bzdur kolegow po fachu i zaczal sie o nie wypytywac ...

    • 0 0

  • Zgadzam sie z toba! Ten wywiad brzmi ajkby przeprowadziło go dziecko z podstawówki w ramach pracy domowej z jezyka polskiego... A tyle ambitnych, mądrycyh, młodych ludzi po studiach dziennikarskich szuka pracy...

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 2
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 2

Półfinały

King Szczecin
Trefl Sopot

Finał

Ostatnie wyniki Arki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najczęściej czytane