- 1 W te dni Arka może awansować (37 opinii)
- 2 Lechia: gratulacje, derby, transfery (66 opinii)
- 3 Gdański hokeista "rozbił" gwiazdy NHL (2 opinie)
- 4 Arka o punkt od awansu do ekstraklasy (282 opinie) LIVE!
- 5 Trefl w półfinale po dogrywce i 10 latach (30 opinii)
- 6 Niższe ligi. Siódma wygrana z rzędu TLG (5 opinii)
Czy Winnicki zdetronizuje Pacesasa?
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Od siedmiu sezonów mistrzowską koronę ekstraklasy koszykarzy zakłada drużyna z Trójmiasta. Nigdy jednak detronizacja nie była tak blisko. Po pięciu meczach finału rozgrywek 2010/2011 Asseco Prokom Gdynia przegrywa z PGE Turowem Zgorzelec 2:3 i na więcej porażek pozwolić sobie nie może. Tymczasem w piątek koszykarze Tomasa Pacesasa rozegrają mecz w Zgorzelcu. Początek o 18.00.
Gdynianom będzie bardzo ciężko. Koszykarze Turowa są niezwykle zdeterminowani i wypełniają punkt po punkcie taktykę trenera Jacka Winnickiego. Nieco nadziei w serca fanów basketu w Gdyni wlała postawa Qyntela Woodsa. Gwiazdor PLK dwóch ostatnich sezonów, po powrocie do Polski już tak nie błyszczał, widać było zaległości treningowe, przyplątała się kontuzja. Dopiero w piątym meczu finałowym Woods zaczął grać przyzwoicie, choć jeszcze nie na swoim poziomie.
Gdyński skrzydłowy był też jednak bohaterem sytuacji kontrowersyjnej. W drugiej kwarcie po starciu z nim jak długi na parkiet runął Ivan Zigeranović. Serbski środkowy Turowa w wyniku zderzenia z gdynianinem złamał nos, doznał wstrząśnienia siatkówki, ma zranioną powiekę. Prosto z Hali Gdynia został odwieziony do szpitala.
Relacja LIVE
-
20 maja 2011, godz. 18:00
W środę zdarzeniem tym zajął się Zarząd PLK i wydał komunikat, w którym oświadcza iż nie dopatruje się znamion celowego działania gdyńskiego koszykarza - Zarząd PLK S.A. zapoznał się z raportami komisarza zawodów Pana Zbigniewa Sołtysiaka oraz obserwatora meczu - międzynarodowego instruktora oraz komisarza FIBA - Pana Krzysztofa Koralewskiego, a także z zapisem z protokołu zawodów dokonanym przez sędziego głównego meczu Pana Marka Ćmikiewicza. Dokonano wnikliwej analizy zapisów wideo z przedmiotowego meczu. Na podstawie tych dokumentów i zapisów Zarząd PLK S.A. zdecydował, że nie wyciągnie konsekwencji dyscyplinarnych wobec zawodnika Asseco Prokom Qyntela Woodsa. Powodem jest brak jednoznacznych dowodów na to, że zawodnik gospodarzy działał z premedytacją, a jego działanie nosiło znamiona niesportowego - brzmi komunikat.
Nadal więc jedynym nieobecnym w szeregach gdyńskiej ekipy będzie Robert Witka.
Bez względu jednak na sprawy personalne gdynianie znaleźli się po wtorkowym meczu we własnej hali z nożem na gardle. Teraz już muszą tylko wygrywać, najpierw w piątek w Zgorzelcu a później w poniedziałek we własnej hali, jeśli oczywiście zamierzają obronić tytuł.
Czy to drużyna z Sopotu, czy z Gdyni nigdy jeszcze koszykarze nie musieli bronić - używając zwrotu siatkarskiego - meczbola. Tylko raz w historii sezonów kiedy złote medale PLK trafiały do Trójmiasta do wyłonienia mistrzów trzeba było siedmiu spotkań. Działo się tak w sezonie 2007/2008. Przeciwnikiem Prokomu Trefla Sopot był też Turów. Wówczas po dwóch pierwszych meczach sopocianie przegrywali 0:2, później "wyciągnęli" na 3:2, przegrali szósty mecz u siebie i triumfowali na parkiecie rywali w meczu numer siedem.
Zauważmy, że wówczas sopocianie wygrali "mityczny" piąty mecz, który uchodzi za najważniejszy w rywalizacji "best of seven". Jeszcze tylko raz sopocianie musieli rozgrywać więcej niż 5 spotkań w finale. W sezonie 2004/2005 Prokom Trefl rywalizował z Anwilem Włocławek, wygrał serię 4:2 a piąty mecz również wygrał.
Mimo, że zgorzelczanie wyszli w finałowej rywalizacji na prowadzenie, ich trener, Jacek Winnicki tonuje nastroje: - My jesteśmy gotowi na walkę, niemniej jednak chciałbym podkreślić, że w play-off gra się do 4 zwycięstw a nie do 3 , trzy zwycięstwa nic nie znaczą. Mamy przewagę parkietu w tym momencie ale nadal musimy wygrać jeden mecz. Spokojnie, twardo stąpamy po ziemi. Zrobimy wszystko, żeby zagrać jak najlepiej i zdobyć tytuł dla Zgorzelca w piątek. Zdajemy sobie sprawę, że gramy z bardzo dobrym przeciwnikiem i choć droga do złotego medalu jest "numerycznie bliska" bo brakuje nam tylko jednego zwycięstwa ale w kwestii gry w dalszym ciągu trzeba wygrać jedno spotkanie .
Walkę od pierwszych do ostatnich sekund zapowiada także trener Tomas Pacesas.
- Musimy pokazać charakter, pojechać tam, wygrać. Musimy się zmobilizować, nie można się poddawać. Dużo niewiarygodnych wyników już było. Jesteśmy dobrym zespołem, ja głęboko wierzę, że jesteśmy w stanie ograć Turów nie raz i nie dwa - stwierdził po ostatnim meczu w Gdyni opiekun Asseco Prokomu.
Przypominamy, że do czasu rozpoczęcia meczu, jego zwycięzcę można wskazywać w naszym typerze. Ze spotkania przeprowadzimy transmisję live a relację przeprowadzi także kanał sportowy telewizji publicznej.
Playoff
Ćwierćfinały
Asseco Prokom Gdynia | |
AZS Koszalin |
Energa Czarni Słupsk | |
Polpharma Starogard Gdański |
PGE Turów Zgorzelec | |
PBG Basket Poznań |
Trefl Sopot | |
Anwil Włocławek |
Półfinały
Asseco Prokom Gdynia | |
Energa Czarni Słupsk |
PGE Turów Zgorzelec | |
Trefl Sopot |
Finał
Asseco Prokom Gdynia | |
PGE Turów Zgorzelec |
Kluby sportowe
Opinie (102) 3 zablokowane
-
2011-05-20 10:34
Nawet gdy Prokom nie zdobędzie tytułu mistrza i tak grać będzie w rozgrywkach EURO (3)
Zycze wygranej naszemu reprezentantowi z Trójmiasta.Zal czytać nienawistne wypociny zgorzkniałych Poczytajcie wpisy kibiców Anwilu. Nie szło im w tym sezonie -ale kibice nie opluwali swoich pupilów.Ludzie to tylko SPORT. Jak nasi wygrywali to wszyscy byli mili.Teraz potrzeba naszym wsparcia a tu tylko teksty zgorzkniałych typu CWKS Reda
- 13 9
-
2011-05-20 11:25
myślisz że poza arkowcami ktokolwiek kibicuje temu twojemu 'tworowi'? (2)
- 6 4
-
2011-05-20 14:22
temu "tworowi" jak napisałeś, kibicuje tłum fanów:) (1)
was jest więcej na tym forum niż w ergoarenie na meczach trefelka i tym się różnimy:)))))
- 3 4
-
2011-05-20 16:38
Wydaje Ci się, że jest nas mniej bo mamy halę a nie kurnik ;p
- 1 2
-
2011-05-20 11:31
ja wiem że wielu ignorantów tego nie zrozumie ale prawda jest oczywista (4)
w gwoli przypomnienia kontynuacja mistrzowskich drużyn, np:
Sląsk Wrocław - Zepter śląsk Wrocław - Sląsk Wrocław
Trefl Sopot - Prokom Trefl Sopot - Trefl Sopot
Zepter , Prokom - sponsorzy którzy po prostu przychodzą i odchodzą
WKS Sląsk Wrocław, Trefl Sopot, ŁKS ŁÓDŻ - KLUBY Z TRADYCJAMI- 10 8
-
2011-05-20 13:17
Prawda jest trochę inna
Trefl Sopot -> Prokom Trefl Sopot -> Asseco Prokom Sopot -> Asseco Prokom Gdynia
Drużyna o nazwie "Trefl Sopot" nigdy nie zdobyła mistrzostwa Polski koszykarzy.- 5 6
-
2011-05-20 14:24
pomyliłeś wszystko:)
nie "Trefl Sopot - Prokom Trefl Sopot - Trefl Sopot" tylko Trefl Sopot - Prokom Trefl Sopot - Asseco Prokom Gdynia.
- 1 6
-
2011-05-20 14:42
taaaaak?
no to dla mnie jest co najmniej dziwne, że drużyna z "aż" 15 - letnią "tradycją" hahahaha, musiała kupować dziką kartę, żeby grać w TBL a APG nie. i wszystko w temacie tradycji hehehehehe
- 2 3
-
2011-05-20 16:46
Asseco wchłonęło Prokom gościu, więc o braku jakiej kontynuacji mówisz ?
- 0 1
-
2011-05-20 12:22
:) (1)
Krauze z Karnowskim na trybunach, tak wiec wszytko jasne, Asseco do Rzeszowa!
- 7 6
-
2011-05-20 16:50
nie, po prostu was marny prezydencik przyszedł zobaczyć co to prawdziwe i porządne miasto Gdynia i jak wygląda prawdziwy mecz kosza . Na szczęście nasi kibice pokazali co o nim myślą ;)
- 1 2
-
2011-05-20 12:25
przemyślenia o zmianach klubów (1)
1. Dziwne dla mnie jest, że sponsor jest główną częścią nazwy. Dlaczego w piłce nożnej jest inaczej? Jeśli to kwestia pozyskania sponsorów (bo pewnie w koszykówce jest trudniej) to niech jest w tej nazwie ale tylko częścią składową "sponsor" + "nazwa" + "miasto"
2. Ja bym tam wolał, żeby wszystko zostało w Sopocie i nie było rozłamu w trójmiejskim świecie koszykówki. Ale rozumiem też władze klubu które były niedoceniane (żeby nie napisać wykorzystywane) przez władze Sopotu.
3. Jeśli ktoś przenosi się z 3city co 3city to tylko osoby z "mentalnością kiboli" uważają, że zmienia się z przyjaciela we wroga.- 6 11
-
2011-05-20 13:28
To nie rozłam - to konkurencja. Pozytywna sportowa konkurencja. Cieszę się, że jest 2 razy większa oferta meczów do oglądnięcia przez kibiców i każdy może bez problemu kupić bilety.
- 4 2
-
2011-05-20 13:52
dzisiaj wygramy - Prokom (1)
Stawiam całą kasę że dzisiaj wygramy w Zgorzelcu. Presja i kibice to nie zawsze atut. Koszykarsko jesteśmy zdecydowanie lepsi. Musi być ciągły nacisk na Thomasa i to nie Szubiego. Trzymam kciuki
- 8 4
-
2011-05-20 16:41
"Koszykarsko" ... Buahaha ... Tomku, ile masz lat? Poproś polonistkę aby poświęciła Ci więcej czasu.
- 1 2
-
2011-05-20 14:52
PROKOM!
Dzisiaj dzień prawdy.Pacek pełne gacie,Zgorzelec szykuje się do fety a jak będzie to dowiemy się przed 20.00
- 3 1
-
2011-05-20 15:19
Ludzie co wy piszecie , Turów ma mały budzet ???
prosze sie zapoznać z budzetem i firmą która sponsoruje turów !!
- 3 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.