Już tylko godziny dzielą nas, od drugich w sezonie, koszykarskich derby Trójmiasta. W niedzielę o 18.00 w Hali 100-lecia Sopotu Trefl podejmować będzie Asseco Prokom. Biorąc pod uwagę statystyki, skład i wyniki w lidze, gdynianie są zdecydowanymi faworytami, jednak sopocianie "mają już na rozkładzie" drużyny teoretycznie silniejsze od nich. Emocje gwarantowane a jedyne czego może zabraknąć to chyba tylko miejsc w sopockiej hali.
Gdynianie w tym sezonie jeszcze w lidze nie przegrali, dysponują, jak na polskie warunki gwiazdorskim składem, więcej jest tam zawodników, którzy mogą wymieniać się na pozycjach. Do składu ekipy Trefla powrócić ma z kolei
Saulius Kuzminskas - motor napędowy zespołu i jego najskuteczniejszy gracz, ponadto drużynę wesprzeć ma
Michał Hlebowicki, który przed 10 laty był akuszerem powstania silnej koszykówki w Sopocie i kapitanem ekipy "żółto-czarnych". Pomoc Hlebowickiego może być bezcenna gdyż pod nieobecność Kuzminskasa dała się zauważyć luka w "wysokim składzie" sopocian.
Jesienią, w Gdyni wygrali gospodarze, jednak, skazywani jak teraz, na pożarcie gracze Trefla zawiesili poprzeczkę bardzo wysoko a po meczu trener gdynian
Tomas Pacesas wyraził życzenie aby te dwie ekipy spotkały się w finale PLK. Spotkanie to zakończylo się triumfem Asseco Prokomu 84:78 (25:20, 22:28, 25:10, 12:18)
- Chciałbym aby koszykarze stworzyli jutro wspaniałe widowisko, aby kibice obejrzeli ładna grę, na wysokim poziomie - powiedział przed jutrzejszym meczem, prezes sopockiego Trefla
Kazimierz Wierzbicki.
O tym, że teoretyczna przewaga gdynian potwierdzi się również na parkiecie przekonana jest
Joanna Zielińska Pełnomocnik Prezydenta Gdyni ds. Kultury Fizycznej i Sportu.
- Asseco Prokom składa się z doskonałych zawodników, ponadto trener Tomas Pacesas potrafi bardzo dobrze zarządzać tym zespołem, w odpowiednich momentach daje odpocząć najlepszym graczom aby wprowadzić ich do gry wóczas gdy są najbardziej potrzebni. Cieszy mnie też, że konsekwentnie i umiejętnie wprowadza do gry polskich zawodników i nie mówię tu tylko o polskiej lidze, gdzie jest wymóg dotyczący liczby Polaków na parkiecie, ale również jeśli chodzi o mecze Euroligi - - oceniła Joanna Zielińska.
Joanna Zielińska stanowczo podkreśliła, że na co dzień kibicuje wszystkim trójmiejskim klubom koszykarskim, jednak w niedzielę jej sympatie będą skierowane ku ekipie Asseco Prokomu.
Treflowi kibicował będzie z kolei prezydent Sopotu
Jacek Karnowski który szansy na sprawienie niespodzianki upatruje w zgraniu "żółto-czarnych".
- Nie ulega wątpliwości, że drużyna Asseco Prokomu jest o wiele silniejsza niż choćby reprezentacja Polski. To będzie jeden z najważniejszych meczy, spotkanie z wieloma podtekstami. Szansy sopocian upatruję w tym, że trudno jest zmobilizować się na wszystkie mecze a gdynianie bardziej mobilizują się na mecze Euroligi. W Gdyni grają ponadto indywidualności a w Sopocie siłą jest drużyna. Uważam też, że Trefl ma przewagę na ławce trenerskiej. Tomas Pacesas był świetnym zawodnikiem, jednak jako trener nie prezentuje już takiego poziomu - ocenił Jacek Karnowski.
Przewaga gdynian jest widoczna na każdej pozycji trener Tomas Pacesas ma do dyspozycji skład z doświadczeniem w najlepszej lidze świata - NBA.
Tabela po 16 kolejkach
Koszykówka - Orlen Basket Liga
|
Drużyny |
M |
Z |
P |
Bilans |
Pkt |
|
1
|
Asseco Prokom Gdynia
|
16
|
16
|
0
|
1447:1197
|
32
|
|
2
|
Anwil Włocławek
|
16
|
14
|
2
|
1324:1199
|
30
|
|
3
|
Polpharma Starogard Gd.
|
16
|
11
|
5
|
1174:1125
|
27
|
|
4
|
AZS Koszalin
|
16
|
9
|
7
|
1255:1221
|
25
|
|
5
|
Trefl Sopot
|
16
|
9
|
7
|
1152:1143
|
25
|
|
6
|
PGE Turów Zgorzelec
|
15
|
9
|
6
|
1218:1089
|
24
|
|
7
|
Sokołów Znicz Jarosław
|
15
|
8
|
7
|
1131:1125
|
23
|
|
8
|
Polonia Azbud Warszawa
|
16
|
7
|
9
|
1206:1216
|
23
|
|
9
|
Energa Czarni Słupsk
|
15
|
7
|
8
|
1129:1148
|
22
|
|
10
|
Stal Stalowa Wola
|
15
|
6
|
9
|
1140:1225
|
21
|
|
11
|
PBG Basket Poznań
|
16
|
5
|
11
|
1199:1297
|
21
|
|
12
|
Kotwica Kołobrzeg
|
16
|
4
|
12
|
1191:1281
|
20
|
|
13
|
Polonia 2011 Warszawa
|
15
|
2
|
13
|
1149:1294
|
17
|
|
14
|
Sportino Inowrocław
|
15
|
2
|
13
|
1086:1241
|
17
|
Tabela wprowadzona: 2010-01-10
Dokonajmy małego porównania:
Pozycja nr 1 (rozgrywający)W Treflu na tej pozycji
Cliff Hawkins który raczej nie zawodzi ale jego średnie: 9,7 punktu, 3,8 asysty są o gorsze niż
Daniela Ewinga (10,5 pkt, 4,5 as.).
W ekipie z Sopotu na "jedynce" może też grać
Iwo Kitzinger który jednak bardziej sprawdza się na parkiecie jako "dwójka". Drugim rozgrywającym w Asseco Prokomie jest
Lorinza Harrington (3,3 pkt, 2,1 as.) czyli gdynianie mają rozegranie rodem z NBA.
Pozycja nr 2 (rzucający obrońca)W Treflu prym wiedzie na tej pozycji Iwo Kitzinger (13,6 pkt. 3,3 as. 3,6 zbiórki), jednak jego zmiennik
Gintaras Kadziulis (8,7 pkt, 2,3 as. 2,3 zb.) gra nierówno. W Asseco Prokomie na tej pozycji występuje gwiazda PLK i jeden z najlepszych graczy Euroligi
David Logan (17,8 pkt, 5,1 as. 2,7 zb.). Oprócz Logana na tej pozycji mogą grać:
Łukasz Seweryn (3,7 pkt.) bądź powracający po kontuzji
Przemyslaw Zamojski który na dobrą sprawę może grać na pozycjach 1 - 3.
Pozycja nr 3 (niski skrzydłowy)Gospodarze niedzielnej potyczki mają na tej pozycji
Lewrancea Kinnarda (10,9 pkt, 6,2 zb.) wspomaganego przez
Marcina Stefańskiego (7,6 pkt., 6,7 zb.). Na tej samej pozycji w Gdyni gra inna gwiazda europejskiego formatu -
Qyntel Woods (16,4 pkt, 6,1 zb.). Kiedy najlepszy gracz w historii polskiej ligi siada na ławce na jego pozycji pojawić się może
Piotr Szczotka (1,2 pkt, 1,3 zb.) bądź
Ronnie Burrell dla którego lepszą pozycją wydaje się być "czwórka".
Pozycja nr 4 (silny skrzydłowy) W ekipie Trefla na tej pozycji gra
Paweł Kowalczuk (2,4 pkt. 2,2 zb.) bądź
Łukasz Ratajczak (4,5 pkt, 1,9 zb.) zapewne w niedzielę zobaczymy też w tym miejscu na parkiecie Hlebowickiego. Asseco Prokom desygnuje do gry na tej pozycji zazwyczaj Burrella (10,8 pkt, 6,1 zb.) albo
Adama Hrycaniuka (4,8 pkt. 5,4 zb.).
Pozycja nr 5 (środkowy) Na tej pozycji występuje najskuteczniejszy gracz sopocian
Saulius Kuzminskas (14,7 pkt, 8,7 zb.)jednak nie wiadomo jak zaprezentuje się on po kontuzji. W ekipie gdyńskiej mogą na tej pozycji zagrać
Ratko Varda (13,5 pkt, 4,5 zb.),
Adam Łapeta (5,1 pkt, 3,6 zb.) a także
Jan Hendrik Jagla (8,0 pkt, 4,4 zb.). Niemiec może zagrać na pozycjach 3 - 5 ale choćby na mistrzostwach Europy sprawiał lepsze wrażenie.
Jedno jest pewne, emocji w hali 100-lecia Sopotu nie zabraknie a obecność fanów basketu - obowiązkowa, choć ci którzy nie będą mogli pojawić się w Sopocie będą mogli obejrzeć spotkanie w kanale sportowym telewizji publicznej.
- Wiadomo, siła Asseco Prokomu jest ogromna, ale to są derby. W takich meczach każdy scenariusz jest możliwy, może być różnie. Trefl już na parkiecie w Gdyni walczył z pełnym zaangażowaniem, przegrał, niewielką różnicą a w trakcie meczu prowadził, teraz zagra we własnej hali. Jeszcze raz podkreślam, że w derbach wszystko się może zdarzyć - powiedział trener koszykarek Lotosu Gdynia
Jacek Winnicki, który wszak wcześniej asystował w prowadzeniu Prokomu Trefla
Eugeniuszowi Kijewskiemu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
