• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Filip Dylewicz koszykarzem Asseco. Wyjaśnia, dlaczego odszedł z Trefla

ras., jag.
1 sierpnia 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
aktualizacja: godz. 11:34 (2 sierpnia 2018)
  • Filip Dylewicz (z prawej) jeszcze w ubiegłym sezonie grał przeciwko Asseco w derbach Trójmiasta. Teraz przenosi się do Gdyni, gdzie miejsce zwolnił kończący karierę Piotr Szczotka (z lewej).

Potwierdziły się nasze doniesienia z końca czerwca. Filip Dylewicz zamienił Trefl Sopot na Asseco Gdynia. - Urodziłem się do bycia sportowcem i do wygrywania, poza tym "kręcą" mnie nowe wyzwania. Dodatkowo, nową motywacją są występy w EuroCup - tłumaczy koszykarz. Jednocześnie w mediach społecznościowych przedstawia swoją wersję okoliczności rozstania z klubem, którego był ikoną. Z kolei z Asseco pożegnał się Przemysław Żołnierewicz, który przenosi się do BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski.



PRZECZYTAJ WYWIAD Z PREZESEM TREFLA SOPOT M.IN. O POWODACH ROZSTANIA Z FILIPEM DYLEWICZEM

- Jest mi przykro z tego powodu, ale takie jest życie, taki jest sport. Kiedy rozpoczynaliśmy budowę zespołu na nowy sezon, na początku maja - to właśnie Filipowi Dylewiczowi jako pierwszemu złożyliśmy propozycję przedłużenia kontraktu. Jednak nie porozumieliśmy się co do warunków finansowych - mówił nam pod koniec czerwca Marek Wierzbicki, prezes Trefla Sopot.
Dylewicz w latach 1997-2008 z kilkumiesięczną przerwą na wypożyczenie do Pruszkowa występował w Prokomie Treflu Sopot zdobywając sześciokrotnie tytuł mistrza Polski. Gdy klub przeniósł się do Gdyni "Dylu" na rok przeniósł się do ligi włoskiej, by w 2010 roku wrócić do Sopotu i w latach 2010-13, a także w dwóch ostatnich sezonach grać dla Trefla. Był uznawany za ikonę klubu.

Zawodnik

Filip Dylewicz

Filip Dylewicz

ur.
1980
wzrost
202 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


W środę Asseco Gdynia ogłosiło o podpisaniu kontraktu z 38-latkiem. Dzień później w mediach społecznościowych zawodnik przedstawia swoją wersję okoliczności rozstania z Treflem.

Oświadczenie Filipa Dylewicza
treść oryginalna
"Drodzy Kibice, nigdy nie przypuszczałem, że będę pisał takie oświadczenie. Emocje już trochę opadły, ale nie akceptuję tego, by mijające się z prawdą informacje uderzały w moją reputację. Publikuje to oświadczenie, bo chcę byście wiedzieli, jak BYŁO NAPRAWDĘ.

Pierwsze spotkanie odbyło się 5 czerwca 2018 roku. Udział w nim wzięli przedstawiciele władz Klubu Trefl Sopot S.A. oraz Dyrektor Sportowy, Tomasz Kwiatkowski. Spotkanie dotyczyło nowej umowy na sezon 2018/19. Po tym spotkaniu, otrzymałem drogą mailową draft nowej umowy.

6 czerwca 2018 roku doszło do kolejnego spotkania z władzami Klubu, tym razem z Prezesem Markiem Wierzbickim i trenerem Marcinem Klozińskim. W trakcie rozmowy poinformowano mnie, że klub stawia na młodych zawodników, że jestem zawodnikiem mało przydatnym w koncepcji nowej drużyny, a moje pozostanie w Treflu Sopot byłoby tylko i wyłącznie z woli właściciela, Pana Kazimierza Wierzbickiego. Jeszcze tego samego dnia, popołudniu otrzymałem maila od Dyrektora Sportowego Tomasza Kwiatkowskiego, w którym zostałem poinformowany, że mam 48 godzin (!!!) na podpisanie nowej umowy i jest to termin ostateczny. Na zgłoszenie ewentualnych poprawek miałem niespełna 2 dni.

7 czerwca 2018 r - wysłałem maila zwrotnego do Dyrektora Sportowego, Tomasza Kwiatkowskiego, w którym zarówno ja, jak i mój pełnomocnik poprosiliśmy o wydłużenie terminu. Zależało mi na przedłużeniu umowy z Klubem Trefl Sopot, ale chciałem także, co wydaje mi się oczywiste, przeanalizować oraz skonsultować z prawnikiem umowę pod względem prawnym.

13 czerwca 2018 roku wobec braku jakiejkolwiek informacji zwrotnej z Klubu, mój pełnomocnik skontaktował się telefonicznie i usłyszał od Dyrektora Kwiatkowskiego, że propozycja Umowy jest już nieaktualna!

Jestem osobą dorosłą, lojalną wobec Klubu od ponad 20 lat. Wielokrotnie, nie tylko w rozmowach prywatnych, ale także w wywiadach publicznych podkreślałem, ile znaczy dla mnie Trefl Sopot, (Klub, Kibice oraz Miasto Sopot). Chciałem dojść do porozumienia z Klubem.

Jeśli Zarząd Klubu oraz trener Marcin Kloziński nie widzieli mnie w koncepcji zespołu może warto było powiedzieć wprost "Filip zmieniamy koncepcję", niż informować opinię publiczną o moich rzekomo wygórowanych żądaniach finansowych.

Pragnę podkreślić, że kwota kontaktu nie była moim priorytetem. Ważniejsze dla mnie, jako sportowca były cele, założenia, taktyka, a przede wszystkim miejsce w drużynie Trefl Sopot, z którą łączy mnie wiele i docelowo planowałem - tutaj - w Klubie - w Sopocie zakończyć karierę."


Dylewicz jeszcze w poprzednim sezonie zagrał dla Trefla w 30 meczach. Notował średnio 13.3 pkt, 5.1 zbiórki, 2.1 asysty oraz 1.4 przechwytu.

- Urodziłem się do bycia sportowcem i do wygrywania, poza tym "kręcą" mnie nowe wyzwania. Dodatkowo, nową motywacją są występy w EuroCup. Po kilku latach przerwy wracam, podobnie jak mój nowy klub do gry na wysokim, europejskim poziomie. Dobrą grą chcę przypomnieć o sobie, ale przede wszystkim pomóc drużynie w odnoszeniu sukcesów. Nie bez znaczenia jest również osoba trenera, Przemysława Frasunkiewicza, z którym znamy się wiele lat i którego warsztat bardzo sobie cenię - tak koszykarz przedstawił się kibicom Asseco na oficjalnej stronie gdyńskiego klubu.
Również trener żółto-niebieskich nie szczędzi komplementów zawodnikowi, z którym przecież wspólnie też grał.

- Bardzo lubię tego gracza. Filip jest klasą samą w sobie. Oczywiście jest również trochę leciwy, ale jego sposób grania, mądrość, doświadczenie przeważają na jego korzyść. Widzę Filipa w naszym składzie, ponieważ jeżeli chodzi o atak, jest to wciąż jeden z najlepszych polskich zawodników w lidze - mówił nam niedawno Frasunkiewicz.
PRZECZYTAJ CO FRASUNKIEWICZ MÓWIŁ O TRANSFERACH ASSECO

RUCHY KADROWE W ASSECO GDYNIA PRZED SEZONEM 2018/2019

Przyszli: Filip Dylewicz (pozycja: skrzydłowy, poprzedni klub: Trefl Sopot), James Florence (obrońca, narodowość: USA, Stelmet Zielona Góra), Josh Bostic (rzucający obrońca/niski skrzydłowy, USA, Banco di Sardegna Sassari, Włochy), Benjamin Emelogu (rzucający obrońca/niski skrzydłowy, narodowość: USA, SMU Mustangs, NCAA Division I, USA), Adam Łapeta (pozycja: Środkowy, poprzedni klub: BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski)

Odeszli: Przemysław Żołnierewicz (obrońca/skrzydłowy, BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski), Filip Put (skrzydłowy, Miasto Szkła Krosno), Karol Kamiński (obrońca/skrzydłowy) - koniec kontraktu, Piotr Szczotka (skrzydłowy, koniec kariery)

SPRAWDŹ AKTUALNĄ KADRĘ ASSECO GDYNIA
ras., jag.

Opinie (94) ponad 10 zablokowanych

  • (4)

    zwykły wkład do koszulki

    • 8 44

    • Tak ma o tobie mówi?

      • 1 0

    • Trefl zdechł

      Zapewne jak Ty podczas meczu. Bez Ciebie byłaby bardziej produktywna.

      • 7 0

    • (1)

      Jakie miasto, taki Kawhi Leonard

      • 1 12

      • Jaki połów taki szrot

        • 17 1

  • Panie Filipie, wielka szkoda, że nie będzie Pana w Sopocie

    Ale jak Pan to ujął - jest Pan sportowcem, a gra się żeby wygrywać. Powodzenia!

    • 25 2

  • Nie aasseco

    Tylko Arki

    • 10 10

  • (1)

    Dobra decyzja dla Arki i Dyla

    • 38 15

    • ale nie Asseco

      • 5 1

  • (1)

    To jak to z tą nazwą będzie? " Aseco zostaje?

    • 5 7

    • Arka będzie.

      • 10 9

  • Nie kumam zarządu Trefla, ktoś tam myśli? Nie przedłużyć umowy z ikoną drużyny? Przecież on przyciągał przynajmniej połowę kibiców.

    • 58 7

  • Bardzo dobra decyzja obu stron

    Gratulacje i powodzenia Dylu!

    • 34 7

  • Zawsze lepszy niż Pietras :d
    Czekamy na jeszcze jeden transfer na pozycji środkowego .
    Bedzie sztos :)

    • 16 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81, 84:92, 101:93 po dogrywce
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84, 82:86, 68:86, 77:81
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77, 88:90, 99:84
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64, 97:102, 84:74, 81:83
  • Pófinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - Śląsk Wrocław (niedziela, godz. 15)
  • King Szczecin - PGE Spójnia Stagard (sobota, godz. 20)
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 3
King Szczecin 3
Legia Warszawa 1
TREFL SOPOT 3
MKS Dąbrowa Górnicza 1
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 2
Śląsk Wrocław 3

Półfinały

PGE Spójnia Stargard
King Szczecin
Trefl Sopot
Śląsk Wrocław

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane