- 1 Krzysztof Kasprzak z awansem do IMP Challenge! (23 opinie)
- 2 W Arce na derby po półmaratonie? (47 opinii)
- 3 Lechia nie bierze remisu w derbach (63 opinie)
- 4 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 5 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (72 opinie)
- 6 Sędziował w finale MŚ 2022. Wraca na derby (9 opinii)
Gdyńska hala nie przyniosła szczęścia koszykarzom
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Fatalne błędy w końcówce czwartej kwarty spowodowały, że sopocianie minimalnie ulegli zespołowi z Włoch. Straty piłek w ostatnich akcjach zniweczyły całą pogoń sopocian z początku ostatniej odsłony. Asseco Prokom Sopot przegrało z Armani Jeans Mediolan 60:62 (18:25, 17:13, 9:15, 16:9)o takich porażkach zwykło się mówić, że są na własne życzenie.
ASSECO PROKOM: Logan 16 (4x3), Burrell 11 (3x3), Burke 10, Ewing 9 (1x3), Zamojski 6 (2x3), Dylewicz 6, Woods 2, Hrycaniuk 0, Archibong 0.
AJ MEDIOLAN: Price 19 (3x3), Hawkins 16 (1x3), Vitali 8 (1x3), Sow 6, Hall 5 (1x3), Sangare 5 (1x3), Roca 2, Katelynas 1, Bulleri 0
Kibice oceniają
Otwarcie meczu było w wykonaniu mistrzów Polski wręcz wymarzone. Po trafieniach Ronniego Burrella, Davida Logana i Daniela Ewinga prowadzili już 7:0, później było jeszcze 10:2. Włoski zespół dopiero jednak wchodził w mecz.
Bardzo szybko z prowadzenia 10:2 zrobiło się tylko 10:8 a później z 13:8 dla sopocian wynik zmienił sia na 17:13 dla AJ Mediolan. W zesole włoskim popis dawał Hollis Price. On sam zdobył w pierwszej kwarcie aż 17 punktów, jego koledzy z zespołu dorzucili 8 kolejnych i Asseco Prokom przegrywał po pierwszej części meczu 18:25.
Druga kwarta rywalizacji Asseco Prokomu z Armani Jeans Mediolan przyniosła mistrzom Polski częsciowe odrobienie strat. Przede wszystkim tak skuteczny jak w pierwszych 10 minutach nie był Hollis Price. Podopieczni Tomasa Pacesasa rozpoczeli wprawdzie kwartę od kilku nerwowych, niedokładnych zagrań, jednak w miarę upływu czasu uspokoili nieco gre i zaczęli powoli przejmować inicjatywę.
Ci, którzy liczyli na dalsze odrabianie strat przez mistrzów Polski po przerwie srodze sie zawiedli. Sopocianie zagrali słabo, niestuktecznie pod kmoszami i niedokładnie.
Jednak trzecia część gry nie dała również pretekstów do pochwał ekipy z Włoch. Gdyby czwartkowi rywale Asseco Prokomu zagrali w tej czesci gry podobnie jak w drugiej częśi inauguracyjnej kwarty, to po 30 minutach meczu mogło być już po meczu. Dośc powiedzieć, że w pierwszych 6 minutach tej części meczu sopocianie zdobyli zaledwie 3 punkty.
Na szczęście dla sopocian tak się jednak nie stało i podopieczni litewskiego trenera przed ostatnimi 10-minutami przegrywali różnicą 9 punktów.
Kilkadziesiąt sekund przerwy przed ostatnia kwartą przyniosłoprawdziwa metamorfoze mistrzow Polski, wydawało się, że w pełni wykorzystają swoją szanse na odwrócenie losów meczu.
Świetne otwarcie ostatniej odsłony, w której gospodarze zaprezentowali kilka wybornych akcji pod obydwoma koszami przyniosło powodzenie.
Otwarcie ostatniej części to 12:0 dla Asseco Prokomu i w 33 minucie po koszu Pata Burke'a sopocianie wyszli na prowadzenie 56:53. Ten stan rzeczy nie potrwał jednak długo. Za chwilę po celnej "trójce" wyrównał Luca Vitali gospodarze jeszcze raz objęli prowadzenie 58:56, jednak po chwili za 5 przewinień "spadł" Burke.
Na chwilę Włosi odzyskali prowadzenie (60:58), sopocianie zdołali wyrównać na 60:60, jednak fatalnie, "po juniorsku" rozegrali końcowkę i ich debiut w gdyńskiej hali nie udał się.
-Nie graliśmy dobrze, a przy tym co się działo wynik jest i tak niezły. W końcówce wszystko zależało od nas i nie wykorzystaliśmy szansy. Trudno jednak wygrać jakikolwiek mecz mając 24 straty, z których 14 popełnili rozgrywający - mówił po meczu trener sopocian Tomas Pacesas.
Kluby sportowe
Opinie (76)
-
2009-02-05 22:35
"po juniorsku"
"po juniorsku"-->byłem na meczu i niestety ta zagrywka końcowa była przykra,ale ci chlopcy ktorzy zbierali papierki z parkietu i chlopaczek ktory podawał reczniki PROKOMOWI zasługują na duże brava!!!!!!
plask plask :)- 2 3
-
2009-02-05 22:40
smutne
jak mozna przegrac wygrany mecz?
Poziom AJ pozwolilby na wygranie z nimi, gdyby nie morze strat i beznadziejnych pomylek, chociazby ostatnie sekundy Logana ktory ewidentnie gral na czas i tym zaprzepascil szanse druzyny albo pozniejszy fatalny rzut Burrella prosto na out. Bylo tak blisko.
Mam wrazenie, ze ta druzyna poprostu nie wierzy w to, ze moze wygrac.
Brawa dla Ewinga i Burke'a.- 2 3
-
2009-02-05 22:58
Sala fajna, oświetlenie prosto w oczy, parkiet słabo przyczepny (1)
a koszykarze prokomu jak zaczarowani 3 razy rzucili piłkę w stronę ławek gości..czyżby dżinsy armaniego w które byli ubrani trenerzy i asystenci, ich zaczarowały?
Sala bardzo przestronna, ładna ale to oświetlenie..prosto w oczy...- 5 2
-
2009-02-05 23:18
a gdzie ma być?
prosto w kolano?
opanuj się facet i przestań się ośmieszać, w wyższych rzędach jest idealnie.- 2 3
-
2009-02-05 23:01
Kto ma Pacesasa ten ma Mistrza!
Po dzisiejszym meczu coraz bardziej mi się nasuwa stwierdzenie, że Pacek ma za idola Bin Ladena. Może zmienił wiarę? Nie wiem. Ale po tym, co odpierd.la podczas meczy, to można mieć właśnie takie myśli - totalna destrukcja.
- 2 2
-
2009-02-05 23:21
TRAGEDIA z PARKINGIEM pod halą!!! (2)
to jakaś kpina, parkingiem takiej dużej hali jest parking REAL'a! Staliśmy 30min zanim ruszył się wogóle o kilka cm!
Przecież to są jakieś jaja chyba, tam panowała wolna amerykanka! Na moich oczach gość wkurzony we Fieście dał nura przez trawnik!
Hala fajna, ale PARKOWANIE TO TOTALNA PORAŻKA!!!!!!!- 7 2
-
2009-02-05 23:56
(1)
od kiedy parking sie rusza? Naucz sie pisać po polsku!
- 0 3
-
2009-02-06 02:24
@stan, sens można wyczytać z kontekstu
facet wrócił z przegranego meczu i to po staniu w korku NA PARKINGU przez godzine a Ty go rugasz o literówkę?
co z tego że Ty umiesz pisać "po polsku",
naucz się myśleć człowieku.- 3 0
-
2009-02-05 23:28
Bardzo żałuję, że Prokom przegrał wygrany mecz :-/ Jedyna osłoda to... przepiękna hala, naprawdę jestem pod wielkim wrażeniem...
- 3 2
-
2009-02-05 23:46
Moim zdaniem... (4)
Moim zdaniem dopóki Pacesas będzie trenerem to nie będzie wyników, ten facet nie ma żadnej myśli taktycznej, nic tylko bezradnie ręce rozkłada i tylko potrafi wydzierać się na zawodników. To trochę za mało, może na ligę wystarczy, ale pomału też zaczyna nie wystarczać...
Moim zdaniem potencjał ten zespół ma bardzo dużo, większy niż np. rok temu, ale nie ma odpowiedniej osoby, która pokierowałaby nimi!
Gdyby ten zespół objął np. Urlep, to gwarantuję, że w niedługim czasie zaczęli by grać i wygrywać w Eurolidze. A, że Urlep jest świetnym szkoleniowcem to możemy zobaczyć na podstawie chociażby Basketu Kwidzyn... objął drużynę będącą na ostatnim miejscu, a teraz walczy o play off, o czymś i o kimś to świadczy!
Tak więc moim skromnym zdaniem należy zmienić trenera, bo wiedza Pacesasa się wyczerpała i niczego nowego ich nie nauczy...- 7 1
-
2009-02-05 23:49
Saso do Prokomu!
- 2 2
-
2009-02-05 23:50
Saso do Prokomu!
Pacek niech zrezygnuje albo niech pogada z Saso, bo coraz więcej siwych włosów mi przybywa
- 1 2
-
2009-02-06 06:46
cała prawda
Już dawno mówiłem, że to beznadziejny trener. Z takim budżetem powinni wziąść trenera z doswiadczeniem i sukcesami na koncie tak jak np. Urlep, Sama gra w top16 to już przypadek. Chociaż jeden pozytyw, tego niezła wygrana u buków. Dla mnie Armani było praktycznie stuprocentowym pewniakim.Dzięki chłopaki z Prokomu że mnie nie zawiedliście.
- 0 2
-
2009-02-06 09:26
Zgadzam sie z Twoją opinią.Obserwuję grę APS od wielu lat.Wczarajszy mecz pokazał,że nasz drużyna to zlepek indywidualności grających nie zespołowo.Szalone i głupie akcje z rzutami nie wypracowanymi,straty nagminne.Nowi zawodnicy niezgrani z zespołem -przeciętni.Lepiej dać miejsce młodym Polakom.Szkoda kasy na odpady z innych klubów.Dla mnie rewelacją jest Urlep ,także Korol ze Starogardu.
- 0 2
-
2009-02-06 00:46
cos nie tak?!
oświetlenie prosto w oczy!!!!!!!!!
- 2 3
-
2009-02-06 07:07
Wstydzcie się takiej hali! (1)
Zabrakło wyobraźni i wiedzy projektantom, wykonawcy i nadzorowi. Dopuszczenie do użytkowania takiego beznadziejnego oświetlenia parkietu jest skandalem. To, że hala i jej otoczenie nie jest dokończone, że ochrona i obsługa k\jeszcze nie jest wprawna, że szwankuje organizacja ruchu samochodowego - to się da poprawić. Ale ciekawe jak, kiedy i za czyje pieniądze zostanie uruchomione normalne oświetlenie do gry w koszykówkę.
To co jest nadaje się do unihokeja albo do cymbergaja, bo już nawet nie do tańca towarzyskiego.- 2 2
-
2009-02-06 09:03
Światłą
Nie przesadzaj. Hala wypas. a światła rzeczywiście coś nie tak. Mecz oglądałem na Canal Plus i i wyglądało jakby grali w półmroku. Dziwne.
- 0 1
-
2009-02-06 09:04
Boze chron nas od takich dziadow!!!wstyd i hanba,banda nieudacznych murzynow!!!
- 1 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.