- 1 Lechia dokonała "wymaganych płatności" (97 opinii) LIVE!
- 2 Arka: krok do ekstraklasy, 45-lecie PP (36 opinii) LIVE!
- 3 Kibice Legii na KSW? Tajne ważenie (51 opinii)
- 4 IV Liga. Jaguar liderem, Bałtyk gubi punkty (17 opinii)
- 5 Koniec sezonu dla Lechii i kariery kapitana
- 6 Arka nie będzie świętować w niedzielę (142 opinie)
MKS Dąbrowa Górnicza - Trefl Sopot 92:84. Pobyt na Śląsku przedłużony do niedzieli
10 maja 2024
(20 opinii)Trefl Sopot zostanie bez liderów
Trefl Sopot
Trefl Sopot ma za sobą najgorszy sezon od momentu, gdy rywalizuje w TBL z Asseco Gdynia, czyli od rozgrywek 2009/2010. To sprawia, że w klubie zachodzą radykalne zmiany. Jako pierwszy odszedł prezes, Andrzej Dolny. Następni będą liderzy punktowi: Michał Michalak, Paweł Leończyk, Eimantas Bendzius, Tadvydas Lydeka i Sarunas Vasiliauskas. W drużynie szykuje się więc duża rewolucja. - Mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy. Jakbym w to nie wierzył, to nie grałbym już w koszykówkę. Wygląda to wszystko na radykalne zmiany, ale mam nadzieję, że na lepsze - mówi Marcin Stefański, który zostanie w drużynie na przyszły sezon.
Koszykarze Trefla zakończyli sezon w tradycyjny sposób, czyli spotkaniem z kibicami. W Hali 100-lecia zagrali z nimi pokazowy mecz. Wystąpili w nim m.in. Michał Michalak, Marcin Stefański, Marcin Dutkiewicz, Willie Kemp, Bojan Popović, Grzegorz Kulka, Artur Włodarczyk, Sławomir Sikora i Krzysztof Roszyk. Podzielili się na dwie drużyny, które zostały uzupełnione kibicami. Ich trenerami byli Tobiasz Grzybczak i Aleksander Walda. W rolę sędziego wcielił się szkoleniowiec żółto-czarnych, Mariusz Niedbalski. Spotkanie było przedzielone różnymi konkursami, w których kibice mieli do wygrania specjalne nagrody.
PREZES TREFLA PODAŁ SIĘ DO DYMISJI
Na zakończeniu sezon zabrakło m.in. grupy Litwinów, czy Pawła Leończyka, których w barwach sopockiej drużyny już nie zobaczmy. Podobnie sprawa ma się jednak także z Michalakiem, Popoviciem i Kempem. tak radykalne zmiany to pokłosie nieudanego sezonu.
Warto dodać, że Michalak, Leończyk oraz Tadvydas Lydeka, Eimantas Bendzius i Sarunas Vasiliauskas zdobywali w meczach średnio ponad 63 pkt.
NOWY TRENER NA OKU ŻÓŁTO-CZARNYCH?
- Jest parę przyczyn, które sprawiły, że nie udało się nam rozegrać takiego sezonu, jak byśmy chcieli. Co roku marzyliśmy, aby być w czwórce i się to udawało. Tym razem nie wyszło. Był to najsłabszy sezon z tych wszystkich, które spędziłem w Treflu. Trzeba jednak powiedzieć, że mieliśmy trochę pecha. Problemy z rotacją, nieco kontuzji, te rzeczy także spowodowały, że skończyło się tak, a nie inaczej. Osiągnęliśmy cel, jakim były play-off, ale więcej się nie udało - podsumowuje Marcin Stefański, kapitan żółto-czarnych.
Trefl grał przeciętnie przez cały sezon. Także z ławki rezerwowych nie miał już takiego wsparcia, jak w poprzednich rozgrywkach. Trener Darius Maskoliunas wydawał się mniej obecny niż w sezonie gdy zdobywał z klubem brązowy medal. Czy może Litwin był największym problemem żółto-czarnych?
- Trudno porównywać składy z poprzedniego sezonu i obecny. To dwie inne drużyny - mentalnie i jakościowo. Ja nie miałem problemów z trenerem Maskoliunasem i dlatego trudno się do tego odnieść - uważa Stefański.
TURÓW ZAKOŃCZYŁ TREFLOWI SEZON
- W sezonie były dobre momenty, jak wygrana z Turowem czy ze Stelmetem. Nie da się jednak ukryć, że trafiliśmy również na te złe, jak porażka w starciu z Jeziorem u siebie. Wydaje mi się, że byliśmy chimeryczną drużyną i trudno było wywnioskować, co będzie w kolejnym meczu. Znajdowaliśmy się raz na górze, raz na dole, a to też poskutkowało tym, że skończyliśmy sezon na ósmej lokacie. A z niej trudno było powalczyć z Turowem - dodaje.
Stefański i Dutkiewicz, tych koszykarzy możemy spodziewać się w przyszłym sezonie w Treflu. Do tego prawdopodobnie zostaną także młodzi zawodnicy, jak: Kulka, Włodarczyk czy Paweł Dzierżak. A co dalej?
- Trudno powiedzieć, ponieważ nie było jeszcze żadnych rozmów. Nie wiemy, jak będzie wyglądał kolejny sezon, jaki będzie budżet. Nie wiadomo także kto trenerem i prezesem. Jeśli chodzi o te pytania, to raczej nie powinny one być skierowane do mnie. Ale mam nadzieję, że kolejny sezon będzie lepszy. Jakbym w to nie wierzył, to nie grałbym już w koszykówkę. Wygląda to wszystko na radykalne zmiany, ale mam nadzieję, że na lepsze - kończy Stefański.
Kluby sportowe
Opinie (21) 2 zablokowane
-
2015-05-11 16:03
Stefan! (1)
Miej Ty chłopie trochę odwagi cywilnej i odejdź.
Nie dość, że z Siebie robisz pośmiewisko to jeszcze z klubu.- 29 12
-
2015-05-15 09:39
zobaczycie, że zostanie prezesem!
- 0 0
-
2015-05-11 15:39
(3)
Prawdziwy obraz Litwinów. Przyjechali zrobić statystyki a drużynę i kibiców mają głęboko...
Dlatego nie ma ich na zakończeniu. Chamy wyjechały nie mówiąc nawet do widzenia.- 14 14
-
2015-05-12 17:03
Takie zagraniczne barach. Szkoda gadać.
- 0 0
-
2015-05-12 09:37
oni tu przede wszystkim przyjechali do pracy. kariera zawodnika nie trwa do 65/67 roku zycia i musi on zarobic na reszte zycia. nie kazdy zostaje pozniej trenerem, prezesem itp.
- 0 1
-
2015-05-11 15:41
Obecni zawodnicy jeszcze długo będą związani z Treflem.
Przecież klub zalega im ogrokne pieniądze.- 15 1
-
2015-05-12 14:42
(1)
Wczoraj było też spotkanie z kibicami Asseco. Szkoda, że nie ma o tym wzmianki. Było naprawdę sympatycznie...
- 4 3
-
2015-05-12 14:45
zabrakło tylko Cheerleaderek
- 2 3
-
2015-05-11 15:24
Drużyna jest jak rzeka (2)
Byli jedni liderzy, będą następni. Sezon przeszedł do historii, nie był zbyt udany. Kolejny będzie lepszy lub gorszy ale kibice którzy lubią ten sport i tą drużynę zniosą wszystko. Jeśli ktoś znajduje frajdę w kibicowaniu i oglądaniu koszykówki to poziom sportowy drużyny zaakceptuje takim jakim jest.
- 16 13
-
2015-05-11 23:44
Dla kibica nie jest komfortowe oglądanie co roku zupełnie nowych graczy (1)
A za tymi co zostali spuśćmy zasłonę milczenia. Nie mówię o młodych którzy nie mieli kiedy pograc, bo nie byli wpuszczani na parkiet
- 3 0
-
2015-05-12 13:59
Nie jest komfortowe, zgadzam się
ale skro i tak nie mamy na to wpływu jako kibice to trzeba się z tym po prostu pogodzić
- 0 0
-
2015-05-12 12:53
cały sezon byli bez liderów
- 2 3
-
2015-05-12 12:08
Co rok jest praktycznie nowa drużyna, więc nie wiem o co wielkie halo :)
- 3 1
-
2015-05-12 08:04
No jest jeszcze inna opcja
Można zrobić "układ" lub likwidację, a w ostateczności powołać nową drużynę.
Sopot na to zasługuje. O nowe otwarcie bez "garba" przeszłości z nowymi ludzi w zarządzie może być od przyszłego sezonu łatwiej z uwagi na fakt, że mniejsze budżety powinny dawać więcej opcji.- 1 5
-
2015-05-11 22:35
Czesio został? W następnym sezonie zaangażować go w przerwach meczów jako clowna. A poważnie, kto z Polaków zastąpi Leona albo Michała? Kto z dobrych w te klocki zgodzi się przyjść do drużyny, która ledwie wywalczyła p-o i finansowo robi bokami o czym wie cała koszykarska Polska? Kto za Niedbałego, Szczubiał czy Jankowski? Kto prezesem? - musi oddać stare długi i zamknąć sezon. 1,5k ludzi na koszu i 10k na siatce. Czas opuścić kotarę.
- 17 4
-
2015-05-11 21:11
To kto będzie grał? Siatkarzy przekwalifikują?
- 12 0
-
2015-05-11 14:46
Trzon drużyny pozostał... Śmiech na sali. (1)
- 35 2
-
2015-05-11 18:28
Dlaczego tak uważasz?
Czy Stefan nie jest trzonem, a właściwie trzonkiem tej drużyny? Na bekę w jego wydaniu zawsze przecież można liczyć, tak jak teraz.
- 15 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.