- 1 Lechia nie dostała licencji, ma ją Arka (246 opinii)
- 2 Lechia nie kalkuluje. Chce wygrać z Wisłą (59 opinii)
- 3 Będzie najazd kibiców Legii na KSW? (19 opinii)
- 4 Jak Arka radzi sobie z presją? (20 opinii)
- 5 Żużel odwołany 5 minut przed startem (172 opinie)
- 6 Polska zawiodła w pełnej Ergo Arenie (28 opinii)
Mistrzowie Polski polegli na Syberii
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Prokomu przymierzyli niemal 6 tysięcy kilometrów, aby w syberyjskim Krasnojarsku zaliczyć pierwszą w tym roku porażkę w Lidze VTB. Gdynianie ulegli tamtejszemu Jenisiejowi aż 79:102 (22:21, 16:37, 18:26, 23:18). Mistrzowie Polski musieli sobie radzić bez trenera Tomasa Pacesasa, który z przyczyn osobistych musiał pojechać na Litwę.
JENISIEJ: Marinović 17, Baxter 14, Toporow 13, Kikanović 12, Syrowatko 10, Zajcew 10, Truszkin 8, Komarowskij 7, Nissim 5, Niesterow 3, Hukić 3, Sołowiow 0.
ASSECO PROKOM: Motiejunas 17, Blassingame 14, Lafayette 14, Hrycaniuk 10, Frasunkiewicz 6, Szczotka 6, Łapeta 4, Kuebler 2, Zamojski 2, Dmitriew 2, Seweryn 2, Sikora 0.
Pierwsze punkty w meczu zdobył Lonny Baxter, wyrównał dość szybko Adam Łapeta zaś po jednym wolnym wykorzystanym przez Baxtera było 3:2 dla Rosjan w 2 minucie gry.
W kolejnych minutach meczu nieco skuteczniejsi byli gdynianie, po dwóch wykorzystanych kontrach Piotra Szczotki mistrzowie Polski wyszli na prowadzenie 8:5 w 4 min. Jasmin Hukić zniwelował wprawdzie straty gospodarzy ale wówczas przypomniał o sobie Donatas Motiejunas doprowadzając do stanu 10:7 dla gdynian.
Gospodarze poprawili grę na tablicach, zwłaszcza atakowanej i dzięki punktom "drugiej szansy" w 8 minucie wyszli na prowadzenie 14:12. Wówczas to trener Andrzej Adamek, który w Krasnojarsku zastąpił Tomasa Pacesasa, wziął czas.
Po przerwie w grze Przemysław Frasunkiewicz trafił zza łuku i odzyskał prowadzenie dla ekipy z Polski. Do końca pierwszej kwarty trwała walka kosz za kosz. Goście po wolnym Motiejunasa po 10 minutach prowadzili 22:21.
Drugą kwartę lepiej rozpoczęli gospodarze, którzy wyraźnie przyspieszyli swoją grę. Gdynianie nie nadążyli z ustawieniem się w defensywie i w 13 minucie było 33:25 dla Jenisieju. Trener gości znów poprosił o czas.
Po powrocie na parkiet Elmedin Kikanović wykorzystał akcję 2+1 i gospodarze wyszli na prowadzenie 36:25. Gdynianie nadal popełniali sporo błędów w obronie zaś w ofensywie grali zbyt schematycznie i gospodarze z łatwością rozszyfrowywali ich grę. W 16 minucie było 45:29 dla Jenisieju, dwie minuty później 52:33.
Niestety obraz gry nie zmienił się w końcówce pierwszej połowy, gdynianie nadal tylko sporadycznie zdobywali punkty i po 20 minutach było aż 58:38 dla Jenisieju.
Po 4 minutach trzeciej odsłony było 66:41 dla gospodarzy i nic nie wskazywało na to by gdynianie mogli to wysokie prowadzenie gospodarzy zniwelować. Rosjanie trafiali z wysoką skutecznością zarówno spod kosza jak i z dystansu, czasem z, wydawałoby się, trudnych pozycji. Wobec wysokiej skuteczności rywali mistrzowie Polski byli bezradni i nie mieli argumentów aby powstrzymać rozpędzonych gospodarzy.
Gospodarze byli szybsi i lepiej grali na tablicach, choć wydawało się właśnie, że to gdynianie będą mieli w tym meczu przewagę na "deskach". W 29 minucie gry było już 81:55 dla koszykarzy rosyjskich. Ostatecznie po 3 kwartach było aż 84:56 dla gospodarzy.
Na początku ostatniej odsłony prowadzenie gospodarzy osiągnęło poziom 30 "oczek". Gdynianie zdołali wreszcie przełamać nieco rywali z większa łatwością przedostawali się pod kosz rywali i w 34 minucie było 88:64 dla Rosjan.
W połowie ostatniej odsłony było 92:69 dla Jenisieju i goście musieli się ratować przed "trzypunktową porażką". Po akcji 2+1 Jerela Blassingame'a było 92:74 w 36 minucie, jednak gospodarze zostali zatrzymani jedynie na kilkadziesiąt sekund. Na nieco ponad 2 minuty przed końcem meczu, po trafieniu z faulem Kikanovicia było 97:77 a na 100 sekund przed końcem meczu setny punkt dla gospodarzy zdobył z wolnego Marinović. Ostatecznie gospodarze wygrali aż 102:79.
Jeszcze wczoraj mistrzowie Polski mieli szanse na zajęcie trzeciego miejsca w swojej grupie na półmetku sezonu zasadniczego. Po ich środowej porażce i jednoczesnym zwycięstwie Lietuvos Rytas Wilno nad Spartakiem Sankt Petersburg ich sytuacja skomplikowała się. Przypomnijmy, ze aby awansować do fazy play-off należy zając minimum 4 miejsce w grupie.
Tabela Grupy B Ligi VTB
kolejno: mecze, zwycięstwa, porażki, bilans, punkty
1. Spartak St.Petersburg8 7 1 633:554 15
2. CSKA Moskwa 7 6 1 565:461 13
3. Lietuvos Rytas 8 5 3 618:592 13
4. Lokomotiw Kubań 8 4 4 600:612 12
6. Azowmasz Mariupol 8 4 4 605:600 12
6. Nymburk 8 3 5 588:621 11
7. Jenisiej Krasnojarsk 8 3 5 629:664 11
8. Asseco Prokom Gdynia 8 3 5 579:593 11
9. Mińsk 2006 7 0 7 524:644 7
Kluby sportowe
Opinie (120) 10 zablokowanych
-
2012-01-04 13:44
Na kolanaaaaa :P (6)
4 zwycięstwa 14 porażek. Bilansy godny miszcza :D:D
- 20 2
-
2012-01-04 13:52
TAK JEST (4)
poczekajcie do meczów w TBL, wtedy będziemy się licytować kto jest godzien mistrza
- 2 14
-
2012-01-04 13:55
Wracacie pociągiem?
W sumie macie tyle czasu, że warto podziwiać widoki. Syberia jest piękna o tej porze roku. Nikt was tu nie chce. Lepiej zostańcie tam gdzie jesteście. Mniejszy wstyd.
- 14 2
-
2012-01-04 14:18
@ normalny przecież ostatnio mówiłes że kibicujesz też TS, już kotara opadła co??? (2)
- 11 1
-
2012-01-04 14:33
TAK JEST (1)
z której mojej dzisiejszej wypowiedzi poruszony jest temat TSa? paranoja, temat APG, pieniący się TS, nawet gdy temat TS jak po wygranej ostatniej to nadal jazda z APG. chodza na APG i na TS, a kto bedzie mistrzem zobaczymy, co ma w ogóle do tego kotara ??? po co te durne zaczepki??? nie rozumiem Was ludzie.
- 3 10
-
2012-01-04 15:49
Nie ściemniaj, tylko zacznij byc choć troche obiektywny...
- 7 1
-
2012-01-04 16:05
I ortografia godna M I S T R Z A .
Nieuku !
- 7 2
-
2012-01-04 13:46
Będzie STÓWKA !!! KOMPROMITACJA PROKOM GDYNIA.
- 15 2
-
2012-01-04 13:48
99 już jest!!!!!!!!!
- 14 2
-
2012-01-04 13:48
Jeeeeeeeeeessssstttttttttttttttttttt STÓWKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 16 3
-
2012-01-04 13:49
Klęska !!! (1)
Jeeest 100 !!! Warto było tłuc się tyle tysięcy kilometrów.Lepiej oddać walkowera,tak jak w pierwszej fazie rozgrywek w TL.Prokom Hańba Gdynia.
- 17 3
-
2012-01-04 13:50
Sorki.Oczywiście Hańba Prokom Gdynia.
- 12 3
-
2012-01-04 13:50
jeeee 100pkt
- 13 3
-
2012-01-04 13:53
(2)
szkoda że już nigdzie w trójmieście nie można obejrzeć tak pięknego sportu jakim jest koszykówka:(
- 3 14
-
2012-01-04 13:56
Zapraszam do Sopotu !!!
- 18 3
-
2012-01-04 13:57
W Trójmieście nie ale w Gdańsku i Sopocie tak.
- 17 3
-
2012-01-04 14:08
(1)
04/01/2011 12:10
Enisey - Asseco Prokom
2.83 (Pinnacle)
5/10
Po takim kursie warto ruszyc Prokom. Enisey to jedna z najslabszych druzyn w Rosji i VTB. Jesli Prokom ma wygrywac wyjazdowe spotkania to wlasnie teraz nadarza sie swietna szansa. Ostatnio w slabej dyspozycji byl Donatas Motiejunas i to w duzej mierze rzutowalo na postawe druzyny, ktora jest uzalezniona od gry Litwina. Tyczka mial przez swieta czas na odpoczynek i regenracje, dzis moze zaprezentowac sie odmiennie i poprowadzic Prokom do zwyciestwa.
Tekst miesiąca:D Widać wierzyli co niektórzy;)- 16 1
-
2012-01-04 14:23
Kto obstawia ten wie,że Prokom powinien mieć przydomek PROKOM NAJWIĘKSZY HANDICAP GDYNIA !!!
- 12 0
-
2012-01-04 14:13
ZAMOJSKI
zamojski-największa GWIAZDA asseco;))))
- 17 0
-
2012-01-04 14:22
@ normalny przecież ostatnio mówiłes że kibicujesz też TS, już kotara opadła co??? (2)
I mówiłeś też że mieszkasz w Gdansku ale to takie śledziowe słowo...
Ehhh...- 9 4
-
2012-01-04 14:34
TAK JEST (1)
co ma piernik do wiatraka?
- 3 9
-
2012-01-04 15:53
Ale teatr. Normalny z poprzednie wypowiedzi wyszło że kibicujesz APG, których z reszta zawsze najzacieklej bronisz.
A dotychczas mówiłes, że Treflowi też kibicujesz i udajesz normalnego czyli bezstronnego.
Ale sam się wrobiłeś i twoje ściemy, że mieszkasz w Gdańsku też pewnie ch... są warte.- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.