- 1 Beniaminek za mocny dla Wybrzeża (71 opinii) LIVE!
- 2 Neptun gotowy już na derby. A ty? (129 opinii)
- 3 Lechia nastawia się na wielkie rzeczy (58 opinii)
- 4 Arka na derby po wygraną i awans (131 opinii)
- 5 Momoa spotkał się z Michalczewskim (58 opinii)
- 6 IV Liga. Bałtyk z rekordowym zwycięstwem (23 opinie)
Muiznieks i Dylewicz mają zostać w Sopocie
21 czerwca 2011 (artykuł sprzed 12 lat)
Trefl Sopot
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot
Trefl Sopot. - Śląsk Wrocław o finał koszykarzy. Żan Tabak: Jesteśmy krok dalej
Zachowanie sztabu szkoleniowego i kadry polskich zawodników to priorytety działaczy koszykarskiego Trefla w letniej przerwie. Wiele wskazuje na to, że sopocką drużynę nadal prowadził będzie Karlis Muiznieks, a jej podstawowym graczem pozostanie kapitan z minionego sezonu, Filip Dylewicz.
W chwili obecnej sopocianie finalizują rozmowy z potencjalnymi sponsorami drużyny. - Staramy się działać systematycznie, na wielu płaszczyznach ale bez nadmiernego pośpiechu, tak aby zrealizować wszystkie nasze zamierzenia. Na etapie finalizacji są rozmowy z naszymi sponsorami. Założyliśmy sobie, że budżet drużyny będzie nie mniejszy niż w minionym sezonie. To oczywiście sprawia, że naszym celem sportowym będzie walka o czołowe miejsca w lidze, choć oczywiście plany sportowe zostaną zweryfikowane już na parkiecie - powiedział wiceprezes sopockiego klubu Marcin Kicior.
Podobnie jak to miało miejsce przed rokiem Trefl na pierwszym miejscu postawił sobie przedłużenie kontraktu z dotychczasowym szkoleniowcem.
- Jestem dobrej myśli, w rozmowach, które już przeprowadziliśmy pojawiły się wstępne deklaracje chęci dalszej współpracy z naszym klubem. Naszym priorytetem w okresie letnim jest tez przedłużenie kontraktów z graczami krajowymi - dodał Kicior.
Wiceprezes zaznaczył, że tak jak w przypadku dalszej pracy Karlisa Muiznieksa, również obie strony zainteresowane są dalej występami gwiazdy sopockiej drużyny - Filipa Dylewicza.
- Chcemy aby zespół miał zapewnione solidne podstawy budżetowe i na miarę naszego budżetu chcemy budować drużynę. Po przedłużeniu umów ze sztabem szkoleniowym i Polakami będziemy dobierać do składu zawodników zagranicznych, na pozycje, na których będą oni najbardziej potrzebni - wyjaśnił Marcin Kicior.
Przypomnijmy, Trefl w ostatnim sezonie zakończył rozgrywki na czwartym miejscu w tabeli mimo, że sezon zasadniczy sopocianie ukończyli na miejscu trzecim.
Kluby sportowe
Opinie (32) 3 zablokowane
-
2011-06-27 11:36
Kasa
Oddajcie pieniadze za sezon 2010/11 bo nie bedzie licencji
- 0 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.