• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

My też mamy wideo

Krystian Gojtowski
11 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Rozmowa z Filipem Dylewiczem

Filip Dylewicz był jednym z cichych bohaterów drugiego koszykarzy Prokomu Trefla Sopot z Ideą Śląskiem Wrocław w finałowej rywalizacji Era Basket Ligi. Skrzydłowy skorzystał na kontuzji Duszana Jelicia i przez wiele minut był podstawowym zawodnikiem Prokomu. Udział serbskiego środkowego w kolejnych spotkaniach stoi pod dużym znakiem zapytania. Nadszedł czas "Dyla".

- W czwartek i w sobotę pokazaliście różne oblicza. Skąd ta huśtawka?
- Trudno powiedzieć. W tej chwili stan rywalizacji jest remisowy. Wykonaliśmy plan minimum, teraz mamy przewagę własnego boiska. Mimo to jest pewien niedosyt. Pierwszy mecz był do wygrania. Przez wiele minut nadawaliśmy ton wydarzeniom na boisku, byliśmy drużyna lepszą, a mimo to przegraliśmy. Zadecydowały o tym momenty dekoncentracji i dużo wariackich rzutów.
- Co się zmieniło w chemii zespołu między pierwszym a drugim meczem?
- Na pewno nie czyniliśmy sobie wyrzutów, wymówek, nikt nie krzyczał. Po prostu wyciągnęliśmy wnioski z własnych błędów i zagraliśmy inaczej. Bardziej zespołowo. Było nam o tyle łatwiej, że Śląsk gra w defensywie słabiej od Anwilu, mniej agresywnie. Wykorzystywaliśmy to. Często ustawialiśmy się tak, by nasza czwórka grała na ich trójkę i punktowaliśmy rywala.
- Kiedy dowiedziałeś się, że na skutek urazu stawu skokowego Duszana Jelicia spędzisz na boisku więcej minut?
- Nawet w trakcie meczu tego nie wiedziałem! Po prostu grałem nie wiedząc, że Duszan nie zagra.
- Teraz chodzisz do masażysty i dopytujesz się o stan zdrowia kolegi?
- Oczywiście, ale nie wynika to z tego, że martwię się o swoją pozycję w zespole. Chciałbym, by wyzdrowiał jak najszybciej, bo najważniejsze jest dobro zespołu. Na pewno mu źle nie życzę.
- Najczęściej rywalizowałeś z Adamem Wójcikiem. Wrocławianin jest wyższy od ciebie, lepiej zbudowany, bardziej doświadczony. Na boisku tych różnic nie było widać.
- Miło mi to słyszeć, chociaż w pierwszej połowie rzucił nam 17 punktów i na dobrą sprawę dzięki niemu Śląsk pozostawał w grze. Później połapał faule i schował się.
- Nie czułeś przed walką z nim pewnej blokady?
- Te czasy już minęły. Mam 24 lata, od siedmiu lat gram w ekstraklasie. Oczywiście pamiętałem o tym, że moim rywalem jest ten Wójcik. Najlepszy polski koszykarz ostatniej dekady, z którym na Zachodzie kojarzony jest polski basket. Respekt pozostaje, ale to wszystko.
- Zadziwiła cię dyspozycja Marka Millera?
- Nie. Każdy wie, że Mark ma olbrzymi potencjał i jeśli jest odpowiednio skoncentrowany, to potrafi go wykorzystać.
- To znaczy, że wcześniej bywał nieskoncentrowany?
- Jeśli ktoś wychodzi na boisko, to od razu widać, że albo potrafi grać w koszykówkę, albo nie. Mark potrafi, i to dużo. W sobotę był maksymalnie skoncentrowany.
- Ślązacy twierdzą, że w finale własne boisko nie odgrywa tak wielkiej roli...
- Odgrywa. Kibice, doping, boisko - to szalenie istotne elementy. Rywale na pewno będą chcieli nas czymś zaskoczyć, będą oglądać nasze mecze na wideo. Ale my też mamy wideo...
- Jak się zakończy ta walka?
- Będzie 4-1 dla nas.
Głos WybrzeżaKrystian Gojtowski

Opinie

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 2
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 2
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 1
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane