- 1 W Arce plagi egipskie, nóż na gardle Resovii (65 opinii)
- 2 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (267 opinii) LIVE!
- 3 Lechia: Mocny gong, wielka złość (19 opinii)
- 4 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (193 opinie) LIVE!
- 5 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (32 opinie)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (17 opinii)
Niezwykłe zwycięstwo koszykarzy Asseco
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Koszykarze Asseco Gdynia pokonali na własnym parkiecie 4. drużyną Tauron Basket Ligi - MKS Dąbrowa Górnicza 90:89 (15:22, 25:20, 11:16, 39:31). Gospodarzom zwycięstwo równo z końcową syreną dał rzut za trzy punkty Wojciecha Czerlonki. Było to niezwykłe rozstrzygnięcie pojedynku, w którym przez większą część czasu prowadzili goście. Natomiast miejscowi seryjnie marnowali nawet wolne. Przestrzelili aż 16 takich prób. Jednak to wszystko nadrobili w ostatniej kwarcie, w której zdobyli aż 39 punktów. Sześciu ich zawodników "spadło" z parkietu za pięć fauli.
ASSECO: Szubarga 28 punktów (4x3, 7 as.), Matczak 20 (4x3, 6 as., 6 zb.), Żołnierewicz 8, Szczotka 5 (7 zb., 6 st.), Frąckiewicz oraz Ponitka 16 (2x3), Put 4, Witliński 3, Jankowski 3 (1x3), Czerlonko 3 (1x3), Konopatzki
MKS: Wołoszyn 14 (1x3), Parzeński 13, Johnson 12 (1x3, 5as.), Wilson 12 (1x3, 7 zb.), Pamuła 6 oraz Wesley 18 (1x3, 6 zb.), Kowalenko 10 (2x3), P.Szymański 4 (5 zb.), Wieczorek, Chatkevicius
Kibice oceniają
TRÓJMIEJSKA KOSZYKÓWKA OD PIĄTKU DO NIEDZIELI. SPRAWDŹ, GDZIE ODBYWAJĄ SIĘ MECZE
Na początku był to mecz Filip Matczak - MKS. W 4. minucie gospodarze prowadzili 8:3, a ten zawodnik miał na koncie już 7 punktów! Jednak koszykówka to gra zespołowa. Gdy zaczęła się liczyć siła drużyny, szybko prowadzenie przeszło na korzyść gości. Dość powiedzieć, że do przerwy rezerwowi Asseco dołożyli do dorobku 1 punkt, gdy zmiennicy przyjezdnych aż 14.
Koszykarze z Dąbrowy Górniczej wyszli po raz pierwszy w piątek na prowadzenie 9:8 po rzucie z wolnego byłego gdyńskiego koszykarza - Jakuba Parzeńskiego. Natomiast wyraźnie zaczęli przeważać, gdy od 15:15 zdobyli kolejno aż 9 punktów. W 14. minucie było już 31:14 dla gości. Zapachniało powtórką z inauguracji, gdy Asseco przegrało z tym przeciwnikiem różnicą aż 23 punktów.
Dobrze, że Matczaka (9 punktów w 1 kwarcie) w ofensywie otrzymał najpierw wsparcie od Przemysława Żołnierewicza, a ostatnie minuty drugiej kwarty to był popis Krzysztofa Szubargi. W tej odsłonie gry rozgrywający zdobył aż 14 punktów. Tym samym na przerwę gospodarze zeszli z nieznaczną stratą (40:42). Matczak i Szubarga wspólnie zdobyli aż 30 punktów!
NA INAUGURACJĘ SEZONU ASSECO PRZEGRAŁO W DĄBROWIE GÓRNICZEJ RÓŻNICĄ 23 PUNKTÓW
Po zmianie stron przez blisko 5 minut gdynianie nie potrafili zdobyć punktów z gry. Wreszcie ta sztuka udał się Mikołajowi Witlińskiemu. Jednak i przyjezdni wrócili z szatni rozkojarzeni. Oni też często nie trafiali. Dlatego w trzeciej kwarcie Asseco nie traciło więcej niż 7-8 punktów. W statystykach po 30 minutach gry gdynianom ciążyły także straty. Popełnili ich aż 15, o 5 więcej niż rywale. Pięciokrotnie piłkę gubił rutynowany Piotr Szczotka.
Na początku czwartej kwarty dwa razy z rzędu defensywę gości udało się sforsować Filipowi Putowi. Jednak straty wzrosły, bo inni gdynianie nie trafiali. Z kolei Byron Wesley i Piotr Pamuła powiększyli przewagę MMKS do 66:55.
Na 89 sekund przed ostatnią syrena piąty faul popełnił Matczak. Z tego samego powodu meczu nie dokończyli też: Put, Witliński, Szczotka, Żołnierewicz i Mariusz Konopatzki. A musiał też uważać Szubarga, który grał z czterema przewinieniami.
Mimo to Asseco zdołało się na niesamowity zryw. Po trójce Bartosza Jankowskiego i akcji Marcela Ponitki było tylko 80:82 i 23 sekundy do końca. Natomiast po wolnych Szubargi 87:88 i jeszcze 7 sekund nadziei.
Nastąpił szybki faul. Bartłomiej Wołoszyn wykorzystał tylko jednego wolnego. Przemysław Frasunkiewicz wziął czas. Miał do wyboru ustawienie akcji na remis i dogrywkę bądź szukanie rzutu za 3 punkty, a na to wszystko były 4 sekundy.
Szkoleniowiec wybrał to drugie rozwiązanie. Szubarga podał do Wojciecha Czerlonko, a on zapewnił zwycięstwo Asseco.
DAVID DEDEK REKOMENDUJE FILIPA MATCZAKA DO TYTUŁU LIGOWCA ROKU 2016. GŁOSOWANIE TRWA DO 31 STYCZNIA
Typowanie wyników
Jak typowano
66% | 224 typowania | ASSECO Gdynia | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
33% | 112 typowań | MKS Dąbrowa Górnicza |
Tabela po 16 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 17 | 14 | 3 | 1371:1247 | 31 |
2 | Stelmet BC Zielona Góra | 17 | 14 | 3 | 1281:1157 | 30 |
3 | Anwil Włocławek | 17 | 11 | 6 | 1319:1237 | 28 |
4 | BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski | 18 | 10 | 8 | 1335:1282 | 28 |
5 | Miasto Szkła Krosno | 17 | 11 | 6 | 1288:1265 | 28 |
6 | PGE Turów Zgorzelec | 17 | 10 | 7 | 1407:1288 | 27 |
7 | MKS Dąbrowa Górnicza | 17 | 10 | 7 | 1343:1245 | 27 |
8 | King Szczecin | 17 | 10 | 7 | 1384:1364 | 27 |
9 | Trefl Sopot | 17 | 9 | 8 | 1245:1321 | 26 |
10 | Energa Czarni Słupsk | 17 | 8 | 9 | 1279:1271 | 25 |
11 | Rosa Radom | 17 | 8 | 9 | 1209:1205 | 25 |
12 | Polpharma Starogard Gdański | 17 | 8 | 9 | 1292:1317 | 25 |
13 | Asseco Gdynia | 17 | 7 | 10 | 1290:1349 | 24 |
14 | AZS Koszalin | 17 | 6 | 11 | 1172:1216 | 23 |
15 | Polfarmex Kutno | 17 | 3 | 14 | 1113:1221 | 20 |
16 | TBV Start Lublin | 17 | 3 | 14 | 1250:1407 | 20 |
17 | Siarka Tarnobrzeg | 17 | 3 | 14 | 1225:1411 | 20 |
Wyniki 16 kolejki
- ASSECO GDYNIA - MKS Dąbrowa Górnicza 90:89 (15:22, 25:20, 11:16, 39:31)
- Stelmet BC Zielona Góra - TREFL SOPOT 102:78 (24:21, 32:17, 24:13, 22:27)
- Anwil Włocławek - Polpharma Starogard Gdański 89:79 (16:20, 25:13, 27:26, 21:20)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier Toruń 80:63 (19:20, 19:20, 21:8, 21:15)
- AZS Koszalin - Miasto Szkła Krosno 60:62 (15:16, 18:19, 18:12, 9:15)
- PGE Turów Zgorzelec - Siarka Tarnobrzeg 97:71 (30:22, 21:12, 22:16, 24:21)
- BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski - Rosa Radom 82:61 (22:14, 24:21, 9:15, 27:11)
- Polfarmex Kutno - Energa Czarni Słupsk 69:70 (20:14, 4:21, 24:20, 21:15)
- TBV Start Lublin - King Szczecin 77:79 (13:27, 30:14, 22:24, 12:14)
- Polpharma - TBV Start (przełożony na 9.02)
Kluby sportowe
Opinie (42)
-
2017-01-27 22:18
(5)
Ten mecz przejdzie do historii ale nie ze względu na waleczność i nieustępliwość (za co chwała wszystkim) ale ze względu na parę innych "osiągów". 19 fauli w czwartej kwarcie (44 w całym meczu), 8-iu z 4-ma faulami albo więcej (6-u spadło za przewinienia). Gdyby była dogrywka i na początku Frąckiewicz złapałby 5-ty faul nie byłoby kim grać. Ustaliliśmy sobie opinię najbardziej faulującej ekipy w plk:)
Cóż, bronić też trzeba umieć, bo wbrew pozorom obrona to nie faulowanie. Sprawdziłem w statach i w osobistych Asseco 24/40 a Dąbrowa 49/68 Opłaciło się? Można było ten mecz wygrać z palcem w .... nie robiąc takiej szopki.
Ale gratulacje. Zawsze to 2 punkty a nie jeden- 23 1
-
2017-01-28 10:24
(3)
Po wygranym meczu masz watpliwosci czy sie oplacilo ? Nie nieoplacilo. Lepiej gdybac.
- 0 0
-
2017-01-28 10:47
(2)
MKS miał jeszcze kim grać w razie dogrywki:) Warto było dać im 68!!! osobistych z których rzucili 25 punktów więcej niż Asseco? Policz sobie jaki wynik był możliwy -chodzi mi o różnicę a nie wysokość
- 1 1
-
2017-01-28 20:38
(1)
Gdyby asseco rzucalo wolne na przyzwoitym poziomie to tez bylby inny wynik.
- 0 0
-
2017-01-28 23:10
odkryłeś powód męczarni w meczu:)
- 0 0
-
2017-01-28 10:15
Mks byl w bardzo podobnej sytuacji. Jak by zlapali faule to tez mogloby sie okazac ze nie maja kim grac.
- 0 0
-
2017-01-28 01:09
Jeśli tak ma wyglądać gdyńska koszykówka to może faktycznie lepiej zgasić światło. (5)
Oglądanie takich widowisk to dla miłośników koszykówki męczarnia a dla mniej zaznajomionych widzów (a tacy przecież też są) po prostu syf i nuda - niewiele kumają z tych taktycznych i przepisowych zawiłości. Nowych fanów też ciężko przyciągnąć na takie coś...
- 1 23
-
2017-01-28 01:34
Światło to możesz zgasić w hali 100-lecia w Sopocie. (3)
A w niedzielę to wygaszą Was w Zielonej Górze i zacznie się zjazd tam gdzie Trefla miejsce.
- 14 0
-
2017-01-28 14:24
Gdziekolwiek jest miejsce Trefla to i tak Gdynia ogląda je zza ich pleców (2)
zjazd do I ligi z taką padaką
- 0 6
-
2017-01-28 14:37
heheheheheheeee pierwszy raz od przenosin trefl jest wyżej w tabeli co długo nie potrwa
- 6 0
-
2017-01-28 14:30
Poczekaj jeszcze 2 kolejki
- 4 0
-
2017-01-28 01:20
A widziałeś ten mecz? Może lepiej się ogranicz tylko do swojego trefla. Będziesz miał jeszcze dużo okazji do obejrzenia nieemocjonujących wtop
- 16 2
-
2017-01-27 22:12
Tylko anwil włocławek! ! Ale gratulacje (4)
To prawda że kibicom zza koszy płaci asseco?
- 4 32
-
2017-01-28 12:41
Zmień towar Skarbie
bo bredzisz :-)
- 7 0
-
2017-01-28 08:39
Tak, słoikami ketchupu
- 10 0
-
2017-01-27 22:14
tak,
w rublach transferowych.
- 9 3
-
2017-01-27 22:13
taa... płaci
500 eura/mecz
- 13 2
-
2017-01-28 12:22
tyle fauli. przynajmniej wszyscy pograli
- 4 0
-
2017-01-28 10:46
Ponawiam pytanie do Frasunkiewicza czemu tak nie lubi Mikolaja ?
- 4 0
-
2017-01-27 22:19
Brawo Czerlonko! (1)
mam nadzieję, że na youtube będzie można zobaczyć ostatnie kilka minut spotkania. Chcę to zobaczyć jeszcze raz!
- 15 0
-
2017-01-28 09:11
jest na stronie plk
- 4 0
-
2017-01-27 22:13
ale meczyk!!! (1)
Asseco ogladam od kiedy weszli do ekstraligi.
Takiego meczu jeszcze nie widziałem !!!
Czerlonek zamrozony do połowy 4 qwarty przypadkiem rzucił za 3 i wygrał mecz.
BRAWO!!!
No super emocje i szczęśliwy fuks. Brawo Asseco.
Z tym składem węgla i papy wygrali ....- 23 1
-
2017-01-28 09:07
zauważ, że Wojtek wykonał bardzo solidnie swoja robotę. 2 szybkie faule, które tez były bardzo ważne.
Brawo dla Czerlonki.- 4 0
-
2017-01-27 22:20
... Żenada (2)
Mecz stał na bardzo niskim poziomie. Ogromna ilość fauli ,wręcz skandaliczna na poziomie ekstraklasy , pudłowane rzuty spod samego kosza bardzo mało choćby solidnej obrony . Dąbrowa była bardzo bliska wygranej tego meczu przez walkowera , a to przecież jest żałosne prawda? Ostatnia akcja to głupota MKS ,który zamiast faulować -najlepiej naszą ,,perełkę" Frąckiewicza pozostawili wolnego Czerlonke na obwodzie , który trafił fuksiarską trójkę o tablice
Frekwencja- Beznadziejna ,zaraz potrzebna będzie jeszcze jedna kotara ,momentami słyszałem kozłowanie piłki-wstyd.
Sędziowanie - bez komentarza
Wygrali bo nie grał nasz ,,ulubieniec"
Jedynie mogę pochwalić tutaj walkę .
Kab.rall- 6 18
-
2017-01-28 02:54
znudziły cię mecze trefla i wybrałeś się do Gdyni? Rozumiem cię ale dlaczego nie wszedłeś na halę
- 6 0
-
2017-01-27 22:31
Ale ty pieprzysz , czyim jesteś kibicem:
- 8 1
-
2017-01-27 23:25
ej, a mam pytanie (2)
a co by się stało, jakby np. Szubarga lub Frąckiewicz popełnił piąty faul? Bo trener już nie miałby kogo z ławki wysłać na parkiet. To byłby walkower, tak?
- 0 4
-
2017-01-28 01:29
Stefan by wszedł
- 10 0
-
2017-01-27 23:50
dokończyć mecz można we 4 a nawet 3. Tylko zacząć mecz trzeba w 5
- 10 0
-
2017-01-28 00:11
Mecz kuriozum-jakiego nie oglądano nigdy w Gdynia-Arena
Ten mecz należałoby zakwalifikować w kategorii rekordów Guinessa.Trudno mi oceniać,ponieważ koszykówka jest grą bardzo szybką i kontaktową,czy faktycznie zawodnicy obu drużyn popełnili aż tak dużo fauli,czy też sędziowie zachowywali się niczym cnotliwe panienki i każde nawet muśnięcie odgwizdywali jako faule.Jedno jest pewne,że w naszej ekstralidze nie było chyba dotychczas takiego meczu,o tak wysokiej (75) liczbie przewinień osobistych.Sześciu zawodników Asseco(Konopatzki,Matczak,Witliński,Szczotka,Put i Żołnierewicz) wypadło z gry za 5 przewinień osobistych.W końcówce meczu na parkiecie zostało ostatnich pięciu graczy Asseco(Ponitka,Jankowski,Czerlonko -wszyscy po 2 przewinienia,oraz Szubarga i Frąckiewicz obaj po 4 przewinienia osobiste.W sumie drużyna Asseco "uzbierała" 44 przewinienia osobiste.Przeciwnicy (MKS Dąbrowa) zarobiła 31 osobistych a 3 graczy(Wilson,Johnson,Kowalenko) opuściło plac gry za 5 przewinień osobistych.Dwóch zawodników MKS miało na swym koncie-"zero".Sumując te ponure wyniki - 9 zawodników "spadło" ,a odgwizdano 75 "fauli".Oglądałem dziesiątki,a może i więcej meczy koszykówki,ale takiej sytuacji jeszcze nie widziałem.Należałoby się zastanowić,czy trzej panowie sędziowie,którzy prowadzili dzisiejszy mecz są tak spostrzegawczy,czy też gwizdali,bo taki mieli kaprys.Koszykówka jest grą szybką i niestety bardzo kontaktową i się dziwię,że przepisy są tak skonstruowane,że w pewnym sensie wypaczają wiele meczów.Ciekawe jakby się zachowali sędziowie koszykówki,gdyby w trybie nagłym kazano im prowadzić mecze piłki ręcznej.Po dziesięciu minutach,nastapiłby koniec zawodów z powodu wykluczenia wszystkich zawodników.
- 16 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.