- 1 Darmowa inauguracja sezonu na żużlu (14 opinii)
- 2 Lechia. "To ten moment" dla Ferandeza (27 opinii)
- 3 Tego jeszcze nie mieli. Na mecz samolotem (6 opinii)
- 4 Arka współpracuje z SI. Chce budować (29 opinii)
- 5 Arka pozyskała Navarro, ostatki właściciela (5 opinii) LIVE!
- 6 Hiszpan na testach w Arce. Stolc na dłużej (24 opinie)
Trefl Sopot wreszcie zwycięski w TBL
Trefl Sopot
Trefl wygrał w ważnym meczu, który na koniec rundy zasadniczej może zadecydować o awansie do play-off. Żółto-czarni pokonali w Hali 100-lecia Anwil Włocławek 72:60 (16:13, 26:11, 25:23, 5:13). W taki sposób uczcili debiut ligowy w tym sezonie trenera Mariusza Niedbalskiego na ich ławce. Tym samym przerwali serię pięciu ligowych meczów bez zwycięstwa. Na wyróżnienie zasłużyli Eimantas Bendzius oraz Michał Michalak. Warto wspomnieć także o dobrej obronie Trefla w pierwszej połowie, w której dała ona rzucić rywalom jedynie 24 pkt.
Kibice oceniają
Trenerzy po meczu
Zwycięstwo dedykujemy Marcinowi Dutkiewiczowi, który ma pecha w ostatnim swojej kariery. Cały tydzień powtarzałem swoim zawodnikom, że jest to normalny mecz, a droga do play-off jest trudna i wyboista. Zwycięstwo z Anwilem, a później ewentualna porażka ze Stelmetem dają też trzy punkty. Musimy poćwiczyć nad ustabilizowaniem formy. Zagraliśmy z tak dużą energią i werwą w pierwszej połowie, że w czwartej kwarcie zabrakło już nieco sił przy wąskiej rotacji. Ale cały mecz był pod naszą kontrolą. Byliśmy do niego dobrze przygotowani i tak samo chcemy wyglądać w kolejnym starciu.
Trefl zagrał dobry mecz. Myślę, że rozstrzygnęli go w drugiej kwarcie. Zagraliśmy wówczas za mało agresywnie w ataku i w obronie. Do tego doszło wiele strat, a to dało dodatkową energię i dużo możliwości do zdobywania łatwych punktów drużynie z Sopotu. Jedyną dobrą rzeczą jest to, że walczyliśmy do końca i zmniejszyliśmy straty w czwartej kwarcie.
Relacja LIVE
Typowanie wyników
Jak typowano
87% | 351 typowań | TREFL Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
13% | 53 typowania | Anwil Włocławek |
Tabela po 21 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Stelmet Zielona Góra | 21 | 17 | 4 | 1664:1494 | 38 |
2 | AZS Koszalin | 21 | 16 | 5 | 1800:1545 | 37 |
3 | PGE Turów Zgorzelec | 20 | 16 | 4 | 1888:1671 | 36 |
4 | Rosa Radom | 21 | 15 | 6 | 1645:1471 | 36 |
5 | Śląsk Wrocław | 21 | 14 | 7 | 1693:1588 | 35 |
6 | Asseco Gdynia | 21 | 12 | 9 | 1627:1588 | 33 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 20 | 12 | 8 | 1560:1533 | 32 |
8 | Trefl Sopot | 21 | 10 | 11 | 1731:1740 | 31 |
9 | Polfarmex Kutno | 22 | 9 | 13 | 1682:1749 | 31 |
10 | Polski Cukier Toruń | 21 | 9 | 12 | 1663:1603 | 30 |
11 | Anwil Włocławek | 21 | 9 | 12 | 1585:1674 | 30 |
12 | MKS Dąbrowa Górnicza | 21 | 7 | 14 | 1667:1771 | 28 |
13 | King Wilki Morskie Szczecin | 22 | 6 | 16 | 1732:1878 | 28 |
14 | Jezioro Tarnobrzeg | 21 | 6 | 15 | 1760:1953 | 27 |
15 | Wikana Start Lublin | 21 | 5 | 16 | 1586:1784 | 26 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 21 | 5 | 16 | 1701:1942 | 26 |
Wyniki 21 kolejki
- TREFL Sopot - Anwil Włocławek 72:60 (16:13, 26:11, 25:23, 5:13)
- ASSECO Gdynia - Energa Czarni Słupsk 84:79 (19:13, 24:16, 18:19, 10:23, d. 13:8)
- Polpharma Starogard Gdański - PGE Turów Zgorzelec 110:126 (27:34, 32:28, 26:36, 25:28)
- WKS Śląsk Wrocław - Polfarmex Kutno 78:68 (26:18, 14:23, 17:19, 21:8)
- King Wilki Morskie Szczecin - Stelmet Zielona Góra 70:76 (16:24, 16:25, 17:14, 21:13)
- AZS Koszalin - Jezioro Tarnobrzeg 102:75 (19:19, 33:20, 25:16, 25:20)
- MKS Dąbrowa Górnicza - Polski Cukier Toruń 80:92 (24:22, 16:22, 20:29, 20:19)
- Wikana Start Lublin - Rosa Radom 67:81 (19:28, 10:23, 22:9, 16:21)
Kluby sportowe
Opinie (52)
-
2015-03-03 22:30
Brat Stefańskiego (1)
Czy ten klient w kołnierzu ortopedycznym w koszulce z napisem Stefański to brat Wielkiego Mistrza Stefana?
Bo ruszał się jak Stefan na boisku.- 0 1
-
2015-03-04 11:15
Chciales byc smieszny to ci nie wyszlo. Wrzuc swoje zdjecie to dopiero sie posmiejemy.
- 0 0
-
2015-03-03 22:55
Stelmet vs Trefl (1)
Puzzle!
Stelmet pojedzie z Wami jak z amatorami.
Należy Wam się za to jak potraktowaliście Zamoja i Koszarka.- 1 2
-
2015-03-04 07:14
Napisz coś więcej o "potraktowaniu" - nie jestem w temacie.
- 0 0
-
2015-03-04 04:17
operacja szczygieł
sensacja wisi w powietrzu
- 0 0
-
2015-03-03 11:26
(7)
Nie kumam -drużyna w końcu wygrała w ważnym meczu ,a tu zamiast radości to same bluzgi na zawodników.
- 7 2
-
2015-03-03 11:37
to są twoi krajanie (6)
podszywający się pod kibiców Trefla
- 2 1
-
2015-03-03 13:47
(5)
Nie sądzę -obserwowałem kibiców Trefla dość uważnie na PP i silę się na twierdzenie że te opinie wypisują jednak sympatycy żółto-czarnych.
- 0 1
-
2015-03-03 14:25
obserwuj lepiej kibiców asseco o ile ich w ogóle zauważysz na meczach w Gdyni (4)
- 1 2
-
2015-03-03 15:25
(3)
1200 w Sopocie .Też d...y nie urywa.
- 0 1
-
2015-03-03 18:29
poniedziałek czyli dzień roboczy, godzina 18-ta, część ludzi nie mogła dotrzeć (2)
a te 1200 to i tak jakieś 2-3 razy więcej niż na asseco w weekendy
- 0 2
-
2015-03-03 22:34
Jak już nauczysz się liczyć to napisz ponownie. Chociaż myślę, ż o tej godzinie już mama Ci nie pozwala pisać
- 0 0
-
2015-03-03 20:02
hahahhahhahhahahhahahahhaahh
- 0 0
-
2015-03-02 21:36
(13)
IV kwarta - na boisku bezmózgi Vasilauskas z nieudolnym Kempem wspierani egoistycznym Bendziusem.
Efekt 5-13 bo te trzy jełopy rozmontowały drużynę i zdezorganizowały grę swoim idiotycznym zachowaniem.
Gdyby ich tak puścić przez cztery kwarty to Anwil ustanowiłby rekord wszechczasów
A Niedbały Mariusz patrzy na to z boku i drepcząc wzdłuż linii nie wie co ma zrobić.
Mariusz pokazał dziś system gry, który w całości przypominał Włocławek z początku sezony gdzie Eitutavicius i Vaughn (nota bene też rozgrywacze) napier....alali bez opamiętania i przegrywali mecz za meczem a Niedbały nie potrafił tego ogarnąć.
Dzisiaj się udało ale Stelmet pyknie Trefla +30.- 11 10
-
2015-03-02 21:53
wyluzuj przez pierwsze 5 minut ostatniej kwarty utrzymywało sie ok 17 punktów przewagi (12)
mecz był do końca pod kontrolą i niezagrożony czego się czepiasz, ostatnie 5 minut były wyczekiwaniem na koniec ale cały czas pod kontrolą. A wysocy rzucili dziś razem 24 punkty czyli przyzwoicie. A tej nap..ki jak piszesz nie było dziś tak dużo zresztą przy całkiem znośnej skuteczności
- 8 5
-
2015-03-03 08:19
(8)
Weź przestań. Pod konrolą?
Czarny i Litwini urządzili sobie zawody strzeleckie a idiota przy linii bezradny patrzył z przerażeniem w oczach - dowiozą czy nie dowiozą?
Po co taki zawodnik jak Kemp? Lepiej wpuścić Dzierżaka czy Włodarczyka a jego kasę można spokojnie zaoszczędzić.
Trefl myśli już o budowie drużyny na przyszły sezon?
To tym bardziej Kemp i Vasilauskas wypad. Ich tu nie będzie no chyba, że będą grali za czapkę gruszek i porcje frytek.- 6 0
-
2015-03-03 08:56
od mniej więcej 35 minuty gdy Trefl przetrzymał ostatni zryw Anwilu nie widziałem zagrożenia. (7)
pomimo braku skuteczności i słabej gry w końcówce. Dowieźli wynik na bezpiecznej przewadze i tyle, nie ma co wspominać. Dla mnie ważniejsze było zwycięstwo niż ta słaba końcówka bo już kilka razy w sezonie miewali dobre końcówki ale przegrane mecze.
- 5 1
-
2015-03-03 09:51
(6)
Mariusz o czym ty mówisz? Nie panujesz człowieku nad drużyną, a przede wszystkim nie panujesz nad LitwinamI i nie masz żadnego pomysłu co z tym zrobić. Taktyka to frazes, którego znaczenia nie znasz.
Nie widziałeś zagrożenia? to znaczy, że nie masz wyobraźni. Czarni prowadzą +18 na 6 minut przed końcem polegli jednym punktem. Wiec jeśli nie widziałeś zagrożenia to jesteś du...a.
Grasz Kempem, który przez 20 kolejek udowadniał, że się nie nadaje do koszykówki, stawiasz na Vasilauskasa, który hasa jak pasikonik po łące robiąc dwutakt na 5 m a w obronie lata jak spławik na leszcze.
Za darmo ci podpowiem - gdy masz na boisku takich dwóch defenzorów jak Kemp i Vasilauskas to tak jakbyś mówił przeciwnikowi "róbta co chceta". Kemp z Vasilauskasem robią takie wrota do wjazdu, że nawet młodzik by narzucał punktów. A już "mistrzostwem było granie trójką Popovic - Vasilauskas - Kemp. Wiadomo, że w ataku taki zestaw będzie ceglił za "3" bo żaden z nich nie zagra po penetracji z uwagi na ograniczenia fizyczne a w obronie taki zestaw nie jest w stanie bronić obwodu a w szczególności P&R i ścięcia wysokiego pod kosz. Stąd miałeś po 3 minutach 5 przewinień w IV kwarcie.
I kolejna darmowa rada - ogranicz minuty Vasilauskasa i Kempa do ilości 2 x 10 minut i zacznij ogrywać młodych Dzierżaka, Włodarczyka i Kulkę. Przecież będziesz miał ich w kadrze więc daj im się rozwinąć.
Poza tym rotacja tylko trzema Polakami Leończyk - Michalak - Stefański to zbyt duże ograniczenie żeby działało na dłuższą metę.
I na zakończenie - ten sezon dla ciebie jest tak gó....any, że śmiało możesz grać juniorami bo gorszych wyników już nie dasz rady zrobić.- 5 2
-
2015-03-03 10:34
nie nazywam się Mariusz ale odpowiem Ci jak ja to widziałem (5)
- wiadomo było, że anwil rzuci siły na obwód i priorytetem było przeszkadzanie na obwodzie. mniejsi i szybsi mieli większe szanse nadążyć i przeszkadzać niż wysocy i wolniejsi, zwiększone ryzyko wjazdów było w to wkalkulowane, ważniejsze by anwil nie wstrzelił się za trzy
- porównujesz mecz z poprzedniego sezonu - ok, tu też było wczoraj +17 na 5 minut przed końcem ale nie było tak szybkiego odrabiania strat przez anwil
- byłeś wczoraj nieprzytomny? w 3 minuty to anwil złapał 5 fauli, trefl złapał piąty faul w okolicy 6 minuty czyli nic nienormalnego (chcesz to zajrzyj w protokół meczowy jak nie wierzysz)
- trener jest szefem zespołu od początku do końca, on podejmuje decyzje kto gra kto nie. zawsze można zarzucić błędne decyzje, ale i tak końcowy zwycięski wynik jest też najlepszym usprawiedliwieniem- 1 3
-
2015-03-03 11:48
(4)
Całkiem ciekawe myślenie sięgające na odległość pełnej miski. Nieważne co będzie jutro.
A poza tym tak dogłębna analiza przeciwnika znamionuje "fachowca".
No i ten upór z wystawieniem "tytanów" obrony na obwodzie czyli Vasyla i Kempa uzasadniony wstrzeleniem się Anwilu z dystansu - śmiech. Facet razem z Vasilauskasem nie istnieją w obronie czyli przeciwnik dostaje na tacy dwie pozycje do zdobywania punktów za darmo.
Skuteczność Anwilu z dystansu to zaledwie 33,5% czyli 11 wynik w lidze. Takie drużyny podobnie jak Asseco ogrywa się zagęszczając środek i pozwalając żeby rzucali bez opamiętania za "3".Bo kto w Anwilu może zagrozić rzutem za "3"? Voughn? Eitutavicius? Surmacz? Simon? Wysocki?Czasem trafią ale te rzutu nie maja większego znaczenia dla wyniku meczu. Wręcz aż prosi się żeby sprowokować Anwil do takiego rzucania i wyeliminować pod koszem Crosariola, na którego Trefl nie mógł znaleźć recepty.
Można tak dywagować w nieskończoność ale powiedzmy sobie otwarcie Mariusz - jesteś słabym taktykiem ale dzięki temu, że trafiłeś na zbudowany przez siebie zespół a do dyspozycji miałeś zespół zbudowany przez kogoś innego udało się wygrać. Zasługa w tym wyłącznie zawodników, którzy robią i grają swoje i nie reagują na "pomysły wodza".- 5 0
-
2015-03-03 12:10
z uporem maniaka nazywaasz mnie Mariuszem ale nazywam się inaczej (3)
- trener pierwszej drużyny nie jest od tego by myśleć o przyszłym sezonie, zwłaszcza gdy ma kontrakt do końca obecnego, to jest zadanie dla szefów klubu. Jego zadaniem jest osiągnąć wynik tu i teraz bo on nie wie kto w przyszłym sezonie będzie w klubie na kontrakcie.
- ogólna słaba skuteczność anwilu z dystansu nie wykluczała tego, że mogliby akurat mieć dobra serię w meczu z treflem, trzeba było maksymalnie utrudnić (podkreślam słowo UTRUDNIĆ) to na obwodzie szybszymi graczami niż wysocy. Nie można spojrzeć tylko na statystyki z poprzednich meczy i powiedzieć niech sobie rzucają za trzy bo mają słabą skuteczność. tak, niech sobie rzucają ale z ręką obrońcy jak najbliżej piłki- 0 2
-
2015-03-03 14:08
(2)
Z uporem maniaka Mariuszu twierdzisz, że Kemp i Vasilauskas to obrońcy. Nawet jeśli zdążą wyskoczyć do góry to ze swoim wzrostem mogą co najwyżej posmyrać przeciwnika po.... brzuchu. Czyli w dalszym ciągu ich obecność na obwodzie oprócz dziury w obronie i idiotycznych rzutów w ataku nic nie wniosła.
Ok. Zobaczymy jak ci pójdzie w Zielonej.- 4 0
-
2015-03-03 14:33
z uporem maniaka twierdzę że nie jestem Mariuszem (1)
a poza tym ci których wymieniasz są zawodnikami i lepiej czy gorzej ale będą grać na swoich pozycjach. nie sądzę, żeby Lydeka dostał do krycia gości z obwodu a Kemp i Vasiliauskas zagrali na centrze lub jako silni skrzydłowi
- 0 3
-
2015-03-03 16:46
Mariusz gubisz się we wpisach tak samo jak gubisz się podczas meczu w taktyce:)
- 2 0
-
2015-03-03 08:08
(2)
Jeśli było pod kontrolą to dlaczego nie wszedł na boisko Dzierżak, Kulka czy Włodarczyk? !
- 6 0
-
2015-03-03 10:18
byłeś na meczu czy tylko trollujesz? gdzie widziałeś Kulkę na ławce?
- 3 1
-
2015-03-03 08:49
a to już pytanie do trenera nie do mnie
- 4 0
-
2015-03-03 16:05
Powrót na swoja halę - zawsze wyzwala dodatkowego
"kopa" u Wszystkich :)
- 1 0
-
2015-03-03 08:08
BEZNADZIEJA (1)
Anwil Włocławek i tak będzie w 8 a Sopot nie ! Nie dla szoł bez klubu.
- 3 10
-
2015-03-03 12:44
ale numer...jasnowidz na forum
Podaj 6 w lotto.K ...a jasnowidz się znalazł. Sopot nie zasługuje na 8. Ale o miejsca 1-8 nie będzie grać Anwil Włocławek. Ps. tak na marginesie- z ekip , które grały z Sopotem jako goście - ANWIL jest najsłabszą drużyną TBL!
- 3 0
-
2015-03-03 12:43
Trefl
Gratulacje za walkę i zwycięstwo .Jeszcze daleka droga do ósemki.
W czwartej kwarcie zabrakło sił. Aktualnie Trefl posiada pięciu zawodników.
Kemp ,Stefański,Vasiliauskas nic nie dają drużynie.Kto odpowiada za zatrudnienie Kempa?.To skandal.Liczę ,że Vasiliauskas się odbuduje.
Zdecydowanie najlepszym zawodnikiem był Bendzius.
Wobec słabej formy wymienionej trójki w spotkaniu ze Stelmetem więcej szans
powinni dostać Dzierżak,Kulka i Włodarczyk.- 5 0
-
2015-03-03 09:38
Stefański (1)
jak dla mnie bohater meczu, znowu było z czego się pośmiac, błędy kroków, straty, faule, 0 pkt..........specjalnie dla niego to trzeba utworzyc statystyki
- 8 7
-
2015-03-03 10:41
patrz na całość statystyk a nie selektywnie
facet miał wczoraj w 20 minut 11 zbiórek w obronie czyli 1/3 wszystkich zbiórek drużyny. to jest 11 mniej szans dla przeciwnika na zdobycie punktów
inna sprawa, że zatracił gdzieś technikę użytkową i przez to takie błędy ale dalej umie ustawić się na parkiecie i robi dużo gry "bez piłki"- 7 2
-
2015-03-02 22:32
Kemp już nawet nie walczy o swoje statystki na przyszły sezon ... (1)
... nie rozumiem co on robi na boisku .... to już asystent trenera więcej by wniósł na boisko. IV kwarta w wykonaniu Mariusza - skopiował Moskę zawieszając się bez rotacji i reakcji na to co dzieje się na boisku. Rozumiem, że nie gramy już młodymi Polakami
- 12 0
-
2015-03-03 10:23
Kemp nie walczy o statystyki bo już po cichu przedłużył kontrakt z Treflem i ma zapewniony kolejny rok wakacji nad polskim morzem, w atrakcyjnej miejscowości, na koszt Kazia.
I nawet już nauczył się piosenki:
... bo gdzie mi będzie tak dobrze jak dziś?... tylko w Sopocie!!!...- 1 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.