- 1 Lechia prawie w ekstraklasie (174 opinie) LIVE!
- 2 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (54 opinie)
- 3 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (100 opinii)
- 4 IV Liga. Comeback Jaguara, porażka Bałtyku (20 opinii)
- 5 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (134 opinie) LIVE!
- 6 Ogniwo bliżej finału. Lider pokonany (4 opinie)
Prokom Trefl - Noteć 86:71
19 stycznia 2004 (artykuł sprzed 20 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia
KGS Arka Gdynia przegrała w Słupsku i zakończyła sezon na 13. miejscu
PROKOM: Pacesas 9 (5 asyst), Pluta 8 (5 asyst), Jagodnik 29 (4/9 za dwa, 5/8 za trzy, 6/6 z wolnych, 9 zbiórek, 4 asysty), Masiulis 9 (4/4 za dwa, 6 zbiórek), Einikis 14 (6/10 za dwa, 11 zbiórek) - Boyette 1, Maskoliunas 3, Marković 13 (4/5 za dwa).
NOTEĆ: Mollinari 18 (8/18 za dwa, 0/6 za trzy, 8 asyst), Austin 9 (40 minut, 4/12 za dwa, 13 zbiórek, 3 asysty, 6 strat), Mrożek 5, Frasunkiewicz 17 (40 minut, 4/8 za dwa, 3/7 za trzy), Radke 15 (6/8 za dwa, 7 zbiórek) - Terzić 5, Robak 2.
Mecz rozpoczął się od niecelnego rzutu Aleksa Austina, a po drugiej stronie trafienia za trzy punkty Gorana Jagodnika. Były to kluczowe postacie tego widowiska. Gwiazda Słoweńca błyszczała niemal równie mocno jak w meczu z Anwilem Włocławek. To była pierwsza z pięciu celnych trójek "Jagody", który w przerwie spotkania otrzymał nagrodę Radia Gdańsk w plebiscycie na najlepszego koszykarza Wybrzeża. Z kolei 36-letni showman Austin trafiał do kosza Prokomu od wielkiego dzwonu. Irytację wyładowywał w walce o zbiórki (szło mu całkiem, całkiem) i w kłótniach z sędziami. Najbliżej Prokomu goście, którzy dowiedzieli się przed meczem, że do powtórki ich spotkania z warszawską Polonią nie dojdzie, byli w 7 minucie. Przegrywali 10:15, po akcji aktywnego w pierwszej części spotkania Przemysława Frasunkiewicza. Później przewaga gospodarzy wzrosła nawet do 17 "oczek" (w 16 min 41:24). Wyjątkowo pobudzony był Gintaras Einikis, który nie tylko imponował hakami, ale i walczył na tablicach, a od czasu do czasu warknął na sędziego. Eugeniusz Kijewski tym razem stawiał tylko na sprawdzonych zawodników. Jermaine Boyette spędził na boisku ledwie 6 minut, a Chorwat Denis Vrsljko przesiedział całe spotkanie na ławce rezerwowych.
Mecz na żywo obejrzał Ryszard Krauze, prezes zarządu Prokom Software S.A., głównego sponsora klubu. Mecenas zapewne chciał na własne oczy przekonać się, jak jest naprawdę z tym kibicowskim stawianiem się okoniem wobec "Kijka". Tym razem nie było spektakularnych akcji fanów. Na taką pozwolili sobie zawodnicy, którzy do szatni zeszli bocznym wyjściem, a nie tym prowadzącym między miejscami dla fanów. To na znak solidarności z trenerem.
Prokom Trefl Sopot - Detal-Met Noteć Inowrocław
22/37 rzuty za dwa punkty (celne/oddane) 24/52
10/29 rzuty za trzy punkty 5/19
12/17 rzuty wolne 8/13
4/33 zbiórki (atak/obrona) 12/23
18 asysty 12
19 faule 19
13 straty 15
10 przechwyty 5
1 bloki 1
13. kolejka.
Czarni Słupsk - Anwil Włocławek 69:68 (16:19, 23:17, 10:11, 20:21), Gipsar Stal Ostrów Wielkopolski - Unia/Wisła Tarnów 101:99 (33:18, 19:30, 20:18, 29:33), Ostromecko Astoria Bydgoszcz - AZS Gaz Ziemny Koszalin 94:86 (26:18, 16:16, 23:27, 29:25), Polonia Warbud Warszawa - Start Lublin 107:65 (32:11, 25:19, 30:15, 20:20), Prokom Trefl Sopot - Detal-Met Noteć Inowrocław 86:71 (22:12, 24:23, 21:19, 19:17).
Eugeniusz Kijewski, trener Prokomu: - Po ostatnich trudnych spotkanich, było to dla nas bardzo ważne zwycięstwo. Podopieczni zagrali zespołowo, twardo w obronie. Dzięki tej agresji i wykonywaniu przedmeczowych założeń kontrolowaliśmy przebieg wydarzeń.
Mirosław Noculak, coach Noteci: - Niestety, potencjał rywala okazał się dla nas zbyt duży. Mam do dyspozycji niewielu graczy, do tego ci podstawowi zawodnicy są bardzo mocno wykorzystywani. W kilku momentach zabrakło nam też skuteczności.
Andrzej Pluta, kapitan Prokomu: - To nie było dla nas łatwe spotkanie. Podobał mi się Yann Mollinari, Francuz kreował grę gości. Co do zachowania kibiców, to uważam, że było ono niepotrzebne. Sezon nie trwa trzy miesiące, tylko siedem. Nie można wszystkiego wygrywać. To byłoby za proste. Kibice zachowali się wobec trenera nie fair, a trener jest częścią drużyny.
Goran Jagodnik: - To nie był łatwy mecz, jednak rywale nie mieli zbyt wielu argumentów. To, że zostałem najlepszym koszykarzem Wybrzeża, to dla mnie duże wyróżnienie. Do tej pory największym było umieszczenie mnie w najlepszej piątce ligi Słowenii. A nasi kibice? Kibice mają prawo okazywać swoje emocje, krytykować, my też mamy prawo solidaryzować się z trenerem.
Kluby sportowe
Opinie (3)
-
2004-01-18 22:23
tt
Dwóch zawodników poszło wyjściem koło kibiców tylko nie pamiętam kto
- 0 0
-
2004-01-19 21:47
anwil i tak bedzie mistrzem chociaz prokom ma nie zła pakę
- 0 0
-
2004-01-20 10:43
do tt
Tomas Masiulis i Gintaras Einikis poszli tak jak zwykle i podziękowali kibicom!! ciekawe nieporozumienie czy też brak solidarności?- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.