- 1 W Arce na derby po półmaratonie? (35 opinii)
- 2 Lechia nie bierze remisu w derbach (60 opinii)
- 3 Eliminacje IMP - VI Memoriał Henryka Żyto (14 opinii)
- 4 Z jakimi piłkarzami Lechia na ekstraklasę? (71 opinii)
- 5 W tej lidze będzie walka do ostatniej kolejki (4 opinie)
- 6 Przyszły mistrz KSW trenuje w Gdyni? (44 opinie)
Koszykarki Basketu przegrały z Energą
VBW Gdynia
Koszykarki Basketu Gdynia przegrały z Energą Toruń 67:83 (22:19, 18:16, 11:20, 16:28). Dzięki dobrej dyspozycji w rzutach zza łuku podopieczne Vadima Czeczuro przez blisko 35 minut gry były bliskie sprawienia sensacji i odniesienia trzeciego zwycięstwa z rzędu. Końcówka spotkania należała jednak do wyżej notowanych rywalek. Wśród przegranych double-double popisała się Ewelina Gala. W środę o godz. 17:45 gdynianki zagrają na wyjeździe z CCC Polkowice.
BASKET: Gala 14 (1x3, 10 zb.), Dorogobuzowa 13 (1x3, 5 zb.), Stankiewicz 10 (2x3), Jakubiuk 4, Brown 3 (1x3) oraz Miłoszewska 19 (1x3, 7 zb.), Adamowicz 3 (1x3), Naczk 1, Różyńska 0
ENERGA: Reid 16 (5 zb.), Pawlak 16, R.Harris 4 (7 zb.), A.Harris 2, Misiuk 1 oraz Ajduković 15, Jackson 11 (5 as.), Walich 7, Fikiel 6, Suknarowska 5, Makowska 0
Kibice oceniają
GDYNIANKI ODBIŁY SIĘ OD DNA TABELI TBLK
Po dwóch zwycięstwach z rzędu w Tauron Basket Lidze Kobiet nad KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. i Chemat Basketem Konin, gdyniankom przyszło zmierzyć się z zespołem ze ścisłej czołówki tabeli. Energa przyjechała nad morze z bilansem 13 zwycięstw i 4 porażek, czyli dokładnie odwrotnym niż ten, którym legitymowały się podopieczne Vadima Czeczuro. Mało tego, poprzednie starcie obydwu drużyn w Toruniu zakończyło się zwycięstwem Energi 102:73.
KOSZYKARKI BASKETU PORAŻONE PRZEZ ENERGĘ
Niedzielne spotkanie rozpoczęło się jednak pod dyktando gospodyń, które już po niespełna 3 minutach miały na koncie dwa trafienia zza łuku w wykonaniu Angeliki Stankiewicz i Tiffany Brown. Po celnych rzutach wolnych tej pierwszej gdynianki prowadziły 10:6. Chwilę później Basket prowadził 14:9 i choć torunianki zdołały odrobić te straty w 30 sekund po rzutach Aleksandry Pawlak i Maurity Reid, gospodynie odzyskały przewagę jeszcze przed końcem otwierającej kwarty.
Energa punktowała głównie spod kosza, natomiast Basket z powodzeniem szukał szans przede wszystkim z dystansu. Do przerwy gdynianki tylko na chwilę pozwoliły sobie odebrać prowadzenie i mimo kiepskiej skuteczności w rzutach za 2 punkty, dobrze spisywały się zza łuku (6 celnych na 12 prób przy 1/6 Energi do przerwy). Tym samym do szatni schodziły z 5-punktową zaliczką.
Niestety, po powrocie na parkiet podopieczne trenera Czeczuro nie były w stanie trafić do kosza przez 2,5 minuty. Tę niemoc skrupulatnie wykorzystały przyjezdne, które ustrzeliły serię 7:0 i wyszły na prowadzenie. Gdynianki przestały trafiać z dystansu i przegrały trzecią kwartę.
- Przez większą część meczu walczyłyśmy jak równy z równym. Na początku drugiej połowy straciłyśmy trochę koncentracji i przez to zaczęłyśmy tracić prowadzenie - przyznała Dominika Miłoszewska.
W czwartej, gdy traciły do rywalek już 8 punktów, zza łuku trafiła Stankiewicz, a akcję dwa plus jeden wykorzystała skuteczna Dominika Miłoszewska, którą rywalki często musiały powstrzymywać faulami. Basket przegrywał już tylko 59:61 i wydawało się, że w końcówce spotkanie będzie trzymać kontakt z toruniankami.
Stało się jednak inaczej. Gdynianki zaliczyły kolejny przestój oddając niecelne rzuty, a Energa zdobyła 10 punktów z rzędu i na niespełna 2 minuty przed końcem gry prowadziła już 76:62. O czas dwukrotnie prosił trener Czeczuro, ale fatalnej ostatniej kwarty nie udało się już uratować.
- Graliśmy dzisiaj z zespołem euroligowym i wiedzieliśmy, że czeka nas ciężka walka. Przez trzy kwarty udawało nam się dotrzymać kroku. Agresywna obrona torunianek w drugiej połowie dała nam się we znaki i trochę się pogubiliśmy. Staraliśmy się penetrować, a gdy to przestało przynosić efekty, oddawaliśmy zbyt wiele rzutów z dystansu. Mimo wszystko dziękuję moim zawodniczkom, za postawę w dzisiejszym meczu. Szczególnie tym podkoszowym, gdyż przewaga torunianek w tym elemencie gry była widoczna gołym okiem. Teraz przyjdzie czas na analizę i wyciągnięcie wniosków z naszej gry w czwartej kwarcie - podsumował mecz szkoleniowiec gdynianek.
W zwycięskim zespole niespełna 17 minut zagrała Małgorzata Misiuk. Podkoszowa, która jeszcze w minionym sezonie była liderką gdynianek, nie wyrządziła im jednak wielkiej krzywdy podczas powrotu do Gdynia Areny. Oddała tylko dwa rzuty z gry, a jedyny punkt zdobyła z linii rzutów osobistych.
Typowanie wyników
Jak typowano
21% | 87 typowań | BASKET Gdynia | |
1% | 5 typowań | REMIS | |
78% | 323 typowania | Energa Toruń |
Tabela po 18 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Wisła Can-Pack Kraków | 18 | 18 | 0 | 1495:1018 | 36 |
2 | Artego Bydgoszcz | 18 | 15 | 3 | 1408:1185 | 33 |
3 | Energa Toruń | 18 | 14 | 4 | 1430:1242 | 32 |
4 | CCC Polkowice | 19 | 13 | 6 | 1355:1168 | 32 |
5 | KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. | 18 | 11 | 7 | 1340:1246 | 29 |
6 | Glucose ROW Rybnik | 18 | 9 | 9 | 1216:1337 | 27 |
7 | Ślęza Wrocław | 18 | 8 | 10 | 1225:1303 | 26 |
8 | MKK Siedlce | 18 | 6 | 12 | 1245:1335 | 24 |
9 | Pszczółka AZS UMCS Lublin | 18 | 6 | 12 | 1175:1313 | 24 |
10 | Basket Gdynia | 19 | 4 | 15 | 1295:1478 | 23 |
11 | Widzew Łódź | 18 | 3 | 15 | 1148:1414 | 21 |
12 | Chemat Basket Konin | 18 | 2 | 16 | 1170:1463 | 20 |
Wyniki 18 kolejki
- BASKET GDYNIA - Energa Toruń 67:83 (22:19, 18:16, 11:20, 16:28)
- Wisła Can-Pack Kraków - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 68:64 (17:17, 21:13, 18:17, 12:17)
- MKK Siedlce - Glucose ROW Rybnik 72:85 (16:26, 20:23, 17:21, 19:15)
- CCC Polkowice - Artego Bydgoszcz 57:66 (15:10, 20:19, 7:27, 15:10)
- Ślęza Wrocław - Pszczółka AZS UMCS Lublin 67:63 (16:18, 17:14, 13:14, 21:17)
- Widzew Łódź - Chemat Basket Konin 78:89 (17:24, 16:26, 22:13, 23:26)
- Mecze rozegrane awansem z 20. kolejki:
- CCC Polkowice - BASKET GDYNIA 66:51 (15:20, 17:12, 15:10, 19:9)
- Glucose ROW Rybnik - KSSSE AZS PWSZ Gorzów Wlkp. 66:77 (19:22, 15:23, 10:15, 22:17)
Kluby sportowe
Opinie (14) 1 zablokowana
-
2015-02-15 18:42
Walczyly
Ale nie dały rady. Świetna Miłoszewska, Gala i Dorogobuzowa też dobrze zagrały. Największa różnica była jednak na obwodzie...
- 8 8
-
2015-02-15 19:33
Dziwny mecz
Według mnie dziewczyny wyszły na mecz albo zmęczone albo sfochowane a napewno bez wiary w zwycięstwo. Biegały jakby im ktoś nogi powiązał. Monika Naczk spowalnia grę i może lepiej przesunąć ją na pozycję 2, czemu taka słaba rotacja, Karina Różyńska też potrafi rzucać z dystansu. No i 21 strat przy 9 asystach!!! Dobry mecz Dydy, Eweliny Gali i Katii
Ale co tam, był czas przywyknąć. Na mecze będę dalej przychodził i kibicował.- 9 5
-
2015-02-15 19:34
Czyli jak zwykle premia (pensja) za styl a nie za wynik.
Ale to dla trenera wystarczy.
- 5 2
-
2015-02-15 20:44
Mecz
Artykuł winien się zaczynać: 19 punktów Miłoszewskiej nie zatrzymało Katarzynek, ani Gala z 14.
- 5 4
-
2015-02-15 21:10
Nie będzie miejsca w ósemce
Sympatyczne gdynianki raczej nie dadzą rady w walce o awans do ósemki. Walczyły, ale własne błędy nie pozwoliły w czwartej kwarcie nawiązać walki. Słabo Brown i Stankiewicz. Ale warto było przyjść.
- 10 3
-
2015-02-15 21:16
Gala
Gala to Gala, Miłoszewska dopiero wchodzi w koszykówkę, fakt że miała dwa lepsze mecze, ale nie róbmy z tej dziewczynki gwiazdy, bo zero gra w obronie a czasem jak robi dwutakt to boje się że się połamie. Jest bardzo flegmatyczna i jeśli nie poprawi tego i nie będzie myślała w obronie to zero przyszłości. Pokory troszkę.
- 9 3
-
2015-02-15 22:17
Sport&Show&Biznes (1)
To nie paczka na czołówkę.
Jak Katarzynki włączyły po przerwie ENERGIĘ to było po ptakach.- 9 2
-
2015-02-16 12:28
Kto w przyszłym sezonie zagra zadecyduje kasa a nie sentyment.
Ogrywają się,robią sobie sportowe CV pod przyszłe zatrudnienie. I tyle.- 4 0
-
2015-02-16 06:54
To nie paczka na ekstraklasę (2)
Dobrze, że Konin wygrał z Widzewem i mamy jeszcze dziesiąte miejsce na chwilę.
Najgorsze, że Politechnika oddając swoje najlepsze zawodniczki na mecz z Toruniem przegrała w Aleksandrowie Łódzkim i skomplikowała sobie sprawę awansu do finałowej czwórki I ligi.- 4 4
-
2015-02-16 07:49
nie wyjdzie na dobre
Chyba ten pomysl basketu w Gdyni i naPG nie wyjdzie. Szkoda troche mlodych zawodniczek w tym wszystkim bo juz czasem chyba nie wiedza dla kogo graja...
- 5 1
-
2015-02-16 10:25
Ciekawy eksperytment wychowawczy z tematu: "przywiązanie do barw klubowych"
Za chwilę decydujące mecze o utrzymanie (Basket) i awans (Politechnika). W przyszłym sezonie obydwie drużyny (kluby) w tej samej lidze wystąpić nie będą mogły z grupą zawodniczek grających i tu i tu. Czy interesy prezesów klubów i zawodniczek a o trenerach nie zapominając będą zbieżne?
- 6 2
-
2015-02-16 09:40
Pomysł I ligi i Ekstraklasy się sprawdza. Dziewczyny nabierają ogłady, coraz lepiej radzą sobie w rozgrywkach ekstraklasy poprzez grę/ogrywanie w I lidze.
Jeszcze 2 miesiące temu było widać, że mają duży respekt przeciwko silniejszym przeciwniczkom i przegrywały sromotnie, a z meczu na mecz coraz lepiej to wygląda. Nie chcę być nadmiernym optymistą, ale te same dziewczyny w przyszłym sezonie + 1 więcej wysoka zagraniczna i poziom 6-7 miejsca może być osiągalny.- 3 7
-
2015-02-16 13:14
Naga prawda!
Basket na Pomorzu tonie!
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.