- 1 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (48 opinii)
- 2 Arka. "Autostrada do awansu? Poczekajmy" (21 opinii)
- 3 Połączyli sily. Gdzie na mecz w Majówkę? (7 opinii)
- 4 Sportowiec i na świadectwie średnia 6.0 (18 opinii)
- 5 Lechia - Arka. Bilety wyprzedane (213 opinii)
- 6 Arka o dwa zwycięstwa od ekstraklasy (73 opinie)
Trefl Sopot - King Szczecin 92:98. MKS Dąbrowa Górnicza ćwierćfinałowym rywalem
27 kwietnia 2024
(19 opinii)Trefl sensacyjnie odpadł w ćwierćfinale
Trefl Sopot
Takiego scenariusza nikt w Sopocie nie brał pod uwagę. Koszykarze Trefla przegrali drugi wyjazdowy mecz z AZS Koszalin, po dogrywce 79:84 (22:14, 12:14, 16:20, 22:24, d. 7:12) i całą serię ćwierćfinałową 1:3. Rywale niespodziewanie zagrają w półfinale, a żółto-czarnych można określić jedną z największych porażek sezonu.
AZS: Wiśniewski 20 (2x3, 9 zb., 6 as.), Henry 19 (5 zb., 6 as.), Harris 14 (9 zb.), Leończyk 13 (1x3), Wołoszyn 5 (1x3) - Milicić 7 (2x3), Mielczarek 4 (5 zb.), Bigus 2, Jones 0.
TREFL: Waczyński 29 (2x3, 8 zb.), Turner 15 (3x3, 7 zb.), Davis 5 (1x3), Dylewicz 4 (6 zb.), Looby 3 - Spralja 12 (2x3), Dąbrowski 3 (1x3), Michalak 3 (1x3), Harrington 3, Stefański 2.
Kibice oceniają
Typowanie wyników
Jak typowano
12% | 35 typowań | AZS Koszalin | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
88% | 258 typowań | TREFL Sopot |
Sopocianie nie mieli w niedzielę wyjścia - aby nie skończyć sezonu w ćwierćfinale musieli wygrać. Trener AZS Zoran Sretenović uważał, że wszystko leży w rękach jego koszykarzy i jeśli tylko nie przerośnie ich stawka spotkania, wówczas mają oni awans do półfinału play-off w zasięgu ręki.
Pierwsze trzy rzuty gospodarzy potwierdziły jego teorię. Jeden za dwa punkty i dwa za trzy, wszystkie znalazły drogę do kosza żółto-czarnych. Trefl miał jednak swój sposób na wyrównaną rywalizację, a następnie odjazd rywalom. Był nim Adam Waczyński. Skrzydłowy żółto-czarnych wykazywał ogromną ochotę do gry. Biegał do kontr, rzucał za trzy punkty i odciążał w rozegraniu Franka Turnera. Zagrywki grane z Waczyńskim jako jedynką często przynosiły korzyści w postaci punktów. Do tego Turner, jako rzucający obrońca również kreował sobie pozycje do rzutów. Po pierwszej kwarcie Waczyński miał już 12 punktów.
Po jego trójce w 5. minucie sopocianie przegrywali 10:11. Od tego momentu zanotowali serię 10:0. Oprócz kolejnych punktów Waczyńskiego, trafienie dołożył Turner, a po wsadzie zaliczyli Kurt Looby i Sime Spralja. Dzięki temu Trefl zbudował podstawę, z której korzystał do trzeciej kwarty.
Pod koniec pierwszej części gry trener Mariusz Niedbalski rozszerzył rotację. Debiut w tegorocznym play-off zaliczył Marcin Stefański, który w ostatnich tygodniach doprowadzał do stanu użyteczności kolano. Wniósł on tak brakującą w poprzednich meczach walkę pod koszem, choć po jego postawie widać było, że w minionych tygodniach wypadł z rytmu meczowego.
Minusem było to, że Trefl miał tego dnia problemy z czystą defensywą. A przynajmniej tak uważali sędziowie. Dlatego też koszykarze AZS często wędrowali na linię rzutów wolnych. Z pierwszych 10 osobistych trafili tylko trzy (w całym meczu 26/39 przy 19/23 Trefla). Kiedy poprawili się w tym elemencie gry, przewaga gości zaczęła topnieć. W 28. minucie, po punktach Pawła Leończyka, na tablicy wyników pojawił się remis 47:47. A to był tylko zwiastun kolejnej, już trzeciej dramatycznej końcówki w ćwierćfinałowym starciu Trefla z AZS.
Na 5 minut przed końcem czwartej kwarty za trzy trafił Igor Milicić, a gospodarze prowadzili 61:57. AZS miał zdecydowanie więcej opcji w ataku niż Trefl, gdzie brakowało wsparcia dla Waczyńskiego. Po raz kolejny zupełnie niewidoczny był Filip Dylewicz, zaciął się również Turner. Nic dobrego nie przynosiły również chaotyczne dryblingi Lorinzy Harringtona. Sprawy w swoje ręce wziął więc Waczyński. W kolejnej akcji trafił dwa rzuty wolne, jego popisy na chwilę przerwał skutecznym wejściem pod kosz Turner (61:61), ale do końca kwarty z rywalem walczył głównie polski skrzydłowy.
Na punkty Łukasza Wiśniewskiego (63:61), Waczyński odpowiedział dwoma wolnymi (63:63). Za chwilę to Wiśnia trafił oba osobiste, a Waca spod kosza. Pod koniec 39. minuty za trzy przymierzył Milicić (68:65), oczywiście Waczyński odpowiedział tym samym (68:68). Skrzydłowy zapewnił również Treflowi prowadzenie, gdy na nieco ponad pół minuty przed końcem czwartej kwarty trafił dwa wolne (68:70). Po drugiej stronie boiska to samo wykonał Sek Henry (70:70). Trefl grał swoją akcję w ataku, a rywala na faul złapał Spralja. Chorwat również dorzucił dwa wolne (70:72) i wydawało się, że ćwierćfinał powróci do Ergo Areny.
Trener Sretenović poprosił o czas, rozrysował akcję pod Henrego, ten wszedł pod kosz i trafił (72:72). Jakby tego było mało został jeszcze sfaulowany. Zawodnik AZS upadł jednak nieszczęśliwie na parkiet i uszkodził nadgarstek. Do końca ostatniej kwarty pozostawało 5,6 sekundy. Henry musiał opuścić boisko, a w jego miejsce wszedł Bartłomiej Wołoszyn. To on stanął na linii rzutów wolnych i spudłował. Trefl zebrał piłkę, z połowy rzucał Ronald Davis, ale nie dał zwycięstwa swojej drużynie. O wygranej któregoś z zespołów miała rozstrzygnąć dogrywka.
Od punktów rozpoczął ją Waczyński, wolnego dorzucił Harrington i można było przypuszczać, że Trefl ponownie przejmie inicjatywę. Ale gości poderwał do walki Wiśniewski. Jego cztery punkty z rzędu, na nieco ponad minutę przed końcem, zapewniły AZS prowadzenie 78:75. Trefl zbliżył się do rywala wolnymi Dylewicza (78:77). Po nich AZS grał długą akcję, aby ukraść nieco czasu. Na sekundę przed jej zakończeniem w powietrze wyszedł Wiśniewski, rzucił, spudłował, ale chwilę wcześniej rozległ się gwizdek. Sędziowie dopatrzyli się faulu Turnera. Wiśniewski trafił dwa wolne (80:77), a Trefl miał około pół minuty na doprowadzenie do remisu. Chciał to zrobić Spralja, który jednak spudłował zza linii 6,75 m. Gospodarze zebrali piłkę i oczekiwali faulu. Na linię osobistych powędrował Leończyk, trafił pierwszy rzut, spudłował drugi, ale zbiórka ponownie została zapisana na konto AZS. Trefl nie miał już czego gonić.
Playoff
Ćwierćfinały
PGE Turów Zgorzelec | |
Polpharma Starogard Gdański |
ASSECO PROKOM GDYNIA | |
Anwil Włocławek |
TREFL SOPOT | |
AZS Koszalin |
Stelmet Zielona Góra | |
Energa Czarni Słupsk |
Półfinały
PGE Turów Zgorzelec | |
Anwil Włocławek |
AZS Koszalin | |
Finał
Kluby sportowe
Opinie (199) 5 zablokowanych
-
2013-05-06 09:56
Kto uważnie śledził ich grę w tym sezonie, nie powie, że niespodziewanie odpadli, gdyż na podstawie ich wyników, (1)
trzeba było się z tym liczyć i chyba sami się z tym liczyli. Tylko media nic nie widziały i są teraz zdziwione.
- 12 0
-
2013-05-06 10:15
media,trenerzy,kierownictwo...
i zarząd też był ślepy... kibice widzieli , oni zaś mistrzostwo tylko.Każdy z normalnych widział że drużyna gra tragicznie,źle,męczy się itd.
- 5 0
-
2013-05-05 22:23
Koszarek dzisiaj pokazał ile jest wart - 6 strat i parę punktów , w eval - 0 (1)
Kto ma Koszarka nie zdobędzie nigdy mistrza !!!
- 12 4
-
2013-05-06 09:22
stelmet prawdopodobnie w ogole zniknie z polskiej koszykowki. tam beda pieniadze jak beda wyniki, a wynikow nie ma.
- 6 0
-
2013-05-05 22:07
no to sobie poogladałem play offy (1)
Trefl poległ z 7mym AZSem !!!
Jak nie wiadomo o co chodzi to pewno o pieniadze.
Zawodnicy zawodowcy zagrali tak jak mają płacone.
Szkoda bo zespół miał potencjał na medal.
Krawaciarze do roboty... Szukać sponsorów i zbierać pieniadze na nastepny sezon a nie zgrywać pawia przed pismakami i na meczach.- 16 1
-
2013-05-06 09:17
niestety szkoda ze w tym kraju nie mozna na tym zarobic. sponsorzy tylko daja kase.
- 2 0
-
2013-05-06 09:08
BYŁ JEDEN SILNY KLUB W TRÓJMIEŚCIE
Teraz mamy 3 słabe. Warto było zmieniać?
- 9 0
-
2013-05-05 21:59
(1)
najgorszy sezon w historii trojmiejskiej koszykowki
- 23 0
-
2013-05-06 09:04
oby to nie byl poczatek konca trojmiejskiej koszykowki. jak sie rysiu do ropy nie dokopie, to nie bedzie komu lozyc na ten sport w trojmiescie.
- 3 1
-
2013-05-05 20:26
"Zemsta kotary" (7)
No i co Puzelki?Tak się sadzili jakby conajmniej byli najlepsi pod słońcem a tu kubeł zimnej wody na rozgrzane głowy.Cisza kompletna,no bo o czym tu pisać.Kompletna klapa a jest takie powiedzenie,że życie uczy pokory.Tak sobie używali na kotarze,na śledziach itd itp, a sami są nie warci funta kłaków.Mogę współczuć tylko prawdziwym kibicom,bo nie będzie wielkiej koszykówki na Wybrzeżu,ani w Gdyni ani w Sopocie.Ten sezon jest stracony i nie ma sensu sobie do oczu skakać,bo w tej chwili wszyscy jadą na jednym wózku.Jest tylko jedna,ale istotna różnica.Drużyna APG miała praktycznie do dyspozycji tylko 7 zawodników a jednak walczyli do końca.Trefl dysponował pełnym składem i to dobrymi graczami i kicha.Ciekawe co teraz dalej będzie z tą drużyną,którą już wielu bezdyskusyjnie posadzili na tronie Mistrza Polski.WIELKA SMUTA.Teraz trzeba chyba będzie to odszczekać.Tylko do tego trzeba mieć charakter.Moje kondolencje Trefliczki.Pozdrawiam "Kotara"
- 56 8
-
2013-05-05 23:55
róznica jest taka, że my za rok będziemy znowu próbować a Ty zostaniesz z kotarą (1)
- 1 6
-
2013-05-06 08:16
Uroniłem łezkę
Wzruszająca historia.
- 3 1
-
2013-05-05 20:27
(2)
karmisz się nienawiścia czy jak? Było minęło
- 4 16
-
2013-05-05 20:41
To nie jest nienawiść,ale riposta dla tych,którzy wcześniej pisali właśnie w tonie tej nienawiści.Jest w tym co powyżej napisałem współczucie dla prawdziwych kibiców,bo w tym wszystkim najwięcej stracili prawdziwi kibice,ci kochający ten sport,zarówno APG jak i TREFLA.Mówiąc krótko to właśnie oni zostali praktycznie "wyrolowani" przez ludzi,którzy rządzili tymi klubami.Nie każdy to może lub chce zrozumieć.Z pewnością wszelkiej maści oszołomstwo,po szoku jakiego doznali klęską TREFLA z jeszcze większą zajadliwością da upust swym frustracją.Obym się mylił
- 16 0
-
2013-05-05 20:30
Po prostu odreagowal
- 6 2
-
2013-05-05 20:30
tylko START się będzie kiedyś liczył - zobaczycie
- 6 1
-
2013-05-05 20:29
złote słowa
- 8 3
-
2013-05-06 07:57
Zdaje się że trójmiejska koszykówka
zarówno żeńska jak i męska lata świetności ma za sobą. Dobrze, że chociaż siatkarki trzymają fason, tylko podziwiać, no ale w tym przypadku nie wiadomo ile to potrwa. Znaczy się wiadomo....dopóki będą pieniądze. O pozostałych trójmiejskich sportach drużynowych szkoda się wypowiadać.
- 12 0
-
2013-05-06 07:50
A dziewczyny z Atom Trefl zdobyły mistrzostwo Polski w siatkówce a i tak będą pewnie ostatnie
...w dzieleniu forsy - najpierw kopacze, potem długo długo nic, potem pozostałe rozgrywki męskie, potem długo długo długo długo nic i potem żeńskie zespoły.
Szkoda- 9 0
-
2013-05-05 23:36
(4)
Pod wczorajszym artykułem obwieszczającym "koniec dominacji Asseco" wszyscy kibice APG umieszczający wpisy dziękowali zawodnikom i trenerowi za walkę... za zaangażowanie... za postawę... za serce do gry...
Dzisiaj fani Trefla wieszają psy na drużynie... Współczuję "Piratom" takich kibiców...- 23 10
-
2013-05-06 01:11
Tylko dziwnym trafem ci zachwalajacy APG i wieszajacy psy na Treflu to te same osoby
- 4 7
-
2013-05-06 00:06
a za co ich chwalic koles???????
- 5 0
-
2013-05-05 23:44
różnica (1)
wieszają psy, bo sytuacja była mocno odmienna. W APG odeszli kluczowi zawodnicy, kłopoty z finansami dały mocno o sobie znać a mimo to chlopaki walczyli do końca. Piszę to obiektywnie, mimo braku sympatii do klubu APG - powalczyli, a u nas kłopoty finansowe ponoć się skończyły i mieliśmy walczyć o medale. Ciężko tu komukolwiek gratulować, skoro trener nie potrafi nic zmienić w grze i daję się ograć zespołowi z siódmego miejsca. Nasz zespół dał ciała, mimo, że mogli grać o medale. APG z góry było spisane na pożarcie, a mimo okrojonego składu, starali się ile mogli.
- 15 1
-
2013-05-06 00:03
"mogli grać o medale" - gdyby mogli to by grali... Widocznie nie mogli... Na pewno dali z siebie wszystko i walczyli o zwycięstwo co było widać. Przecież nie wyszli na parkiet z myślą, że mecz trzeba przegrać. To jest właśnie sport. Przegrywać też trzeba umieć...
W każdym razie chłopaki mogą teraz sobie poczytać co myślą o Nich ich kibice...- 4 1
-
2013-05-05 20:11
(2)
Czad! :-o jak wy to zrobiliście?!
- 70 7
-
2013-05-05 23:21
(1)
podobnie jak Wy wczoraj :)
- 2 12
-
2013-05-05 23:39
Chyba jednak troszeczkę inaczej :) Wy zrobiliście to w 12! :-)
- 18 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.