- 1 Czy spadek Lechii to szansa na naprawę? (14 opinii)
- 2 Żużlowcy nie zachwycili w memoriale (32 opinie)
- 3 W Arce takie błędy nie wypadają (59 opinii)
- 4 Dziś mecz legend na NSR w Gdyni (4 opinie)
- 5 Lwy Północy apelują do władz Lechii (133 opinie)
- 6 Pełna hala, ale Trefl przegrał (23 opinie) LIVE!
Suzuki Arka Gdynia - PGE Spójnia Stargard 76:77. Co za końcówka w meczu koszykarzy
19 marca 2023
(22 opinie)Suzuki Arka Gdynia - King Szczecin 88:102. Z deszczu pod rynnę
Suzuki Arka Gdynia
Suzuki Arka Gdynia przegrała u siebie z Kingiem Szczecin 88:102 (20:20, 20:30, 21:25, 27:27) w 15. kolejce Energa Basket Ligi. Koszykarze dali sobie rzucić drugą "setkę" w tym sezonie, ale to nie koniec problemów. Spadli z deszczu pod rynnę, bo po kontuzji wrócił Adam Hrycaniuk, ale już w pierwszej kwarcie spotkanie z urazem stawu skokowego zakończył Adrian Bogucki. Jakby tego było mało, to Dominik Wilczek nie zagrał ze względu na chorobę.
SUZUKI ARKA: Florence 16 (2x3), Musić 16 (2x3), Wołoszyn 12 (4x3), Wade 12 (2x3, 7 zb.), Bogucki 0 oraz Fenner 17 (2x3), Sewioł 6 (5 zb.), Hrycaniuk 4, Harris 3, Pajkert 2, Janiec 0
King: Fayne 15, Cuthbertson 11 (3x3, 8 zb.), Matczak 11 (8 zb.), Meier 11 (1x3), Mazurczak 8 oraz Kostrzewski 19 (2x3), Brown 18 (2x3), Borowski 8, Szymański 1, Rosiński 0, Żmudzki 0
Kibice oceniają
Suzuki Arka Gdynia do swojego pierwszego w 2023 roku meczu przystąpiła już z Adamem Hrycaniukiem w składzie, który w ostatnich tygodniach miał kontuzjowane kolano. Jednak niestety liczba nieobecnych się zgadzała, bo do spotkania z Kingiem Szczecin przystąpiła bez Dominika Wilczka, który ze względu na chorobę nie tylko opuścił mecz z byłym klubem, ale ostatnio zanotował zanotował najlepszy występ w tym sezonie, rzucając 18 punktów z Anwilem Włocławek (93:79).
Suzuki Arka Gdynia - Anwil Włocławek 93:79. Przeczytaj relację
Starcie z Kingiem zapowiadało się nie mniej emocjonująco, gdyż szczecinianie walczyli o rozstawienie w Suzuki Pucharze Polski. Natomiast szans na grę o to trofeum nie mieli już gospodarze. Mimo to żółto-niebiescy mogli liczyć na doping swoich kibiców, w tym także piłkarzy Arki Gdynia. Na trybunach zameldowali się m.in.: Hubert Adamczyk, Mateusz Żebrowski, Sebastian Milewski, Przemysław Stolc i Michał Molenda.
I faktycznie emocje mieliśmy od samego początku, bo gospodarze ruszyli od 3 celnych "trójek", dzięki czemu prowadzili 9:2 po niespełna 3 minutach. To właśnie ten element był główną bronią gdynian w pierwszej kwarcie, bo nawet jeśli King wyrównał, to za chwilę znów wpadały rzuty zza łuku. W sumie do 10. minuty mieliśmy takich 5, a na tablicy wyników widniał remis 20:20.
Niestety w drugiej partii miejscowi nie byli już tacy skuteczni, a i rywale pozwalali na mniej. Na pewno nie pomogła kontuzja Adriana Boguckiego, który nie mógł kontynuować gry przez uraz stawu skokowego.
Ile drużyn z Trójmiasta w Pucharze Polski? Przeczytaj analizę
King przejął inicjatywę i szybko odebrał prowadzenie. Podopieczni Krzysztofa Szubargi utrzymywali kontakt z rywalami, ale ci przed przerwą odskoczyli na 2-cyfrową przewagę. Wynosiła już 12 punktów, ale została zminimalizowana do 10 po trafieniu Wiktora Sewioła tuż przed syreną.
Niemoc trwała także po zmianie stron. Żółto-niebiescy szukali okazji, próbowali, nawet podwajali, ale co najwyższej doskoczyli na 8 punktów. Z kolei na początku czwartej kwarty różnica wynosiła 14 punktów i jeszcze urosła, bo lepiej weszli w nią goście.
Sygnał do ataku "trójką" dał jeszcze DJ Fenner, ale to było za mało. Szybką odpowiedź dał Zac Cuthbertson, ale to po akcji Phila Fayne'a było już ponad 20 punktów straty. To był gwóźdź do trumny arkowców, którzy ostatecznie przegrali 88:102. To ich druga stracona "setka" w tym sezonie. Pierwszą stracili w meczu z BM Stal Ostrów Wielkopolski (73:102).
- Nie wyglądaliśmy tak, jak byśmy chcieli i nasze założenia nie do końca były realizowane. Za dużo pozwoliliśmy Kingowi. Oczywiście wpływ na to miały różne choroby i kontuzje, ale nie jestem tutaj od narzekania. Trzeba grać w zestawieniu, które mamy. Były momenty, w których przez chwilę zaczynaliśmy walczyć, ale drużyna ze Szczecina trafiała i nie pozwoliła nam nawiązać walki w tym spotkaniu - podsumował Krzysztof Szubarga, trener Suzuki Arki, na pomeczowej konferencji prasowej.
Suzuki Arka Gdynia - King Szczecin. Zobacz całą konferencję prasową
Goście wygrali przede wszystkim dzięki rzutom za 2 punkty. Ich skuteczność w tym elemencie wyniosła 74 proc. (26/35). I tutaj zabrakło obrony, którą pod koszem mógłby zapewnić Bogucki. Dla porównania - żółto-niebiescy wykorzystali 15 z 41 takich rzutów (36 proc.). Byli za to lepsi za łukiem (12/25 przy 8/18 Kinga).
- Mieliśmy problem z wysokimi zawodnikami, bo Adrian Bogucki nie mógł grać, a Adam Hrycaniuk wrócił po kontuzji i zagrał 21 minut. Nie wiem, czy był na to gotowy, ale przed meczem tego nie zakładaliśmy - dodał trener Szubarga.
Typowanie wyników
Jak typowano
83% | 180 typowań | SUZUKI ARKA Gdynia | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
17% | 36 typowań | King Szczecin |
Tabela po 15 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Śląsk Wrocław | 15 | 14 | 1 | 1333:1171 | 29 |
2 | BM Stal Ostrów Wielkopolski | 15 | 11 | 4 | 1302:1174 | 26 |
3 | King Szczecin | 15 | 10 | 5 | 1292:1233 | 25 |
4 | TREFL SOPOT | 15 | 10 | 5 | 1251:1211 | 25 |
5 | Legia Warszawa | 15 | 9 | 6 | 1171:1141 | 24 |
6 | Anwil Włocławek | 15 | 8 | 7 | 1211:1161 | 23 |
7 | PGE Spójnia Stargard | 15 | 8 | 7 | 1229:1208 | 23 |
8 | Grupa Sierleccy Czarni Słupsk | 15 | 7 | 8 | 1144:1108 | 22 |
9 | MKS Dąbrowa Górnicza | 15 | 7 | 8 | 1288:1281 | 22 |
10 | Enea Zastal BC Zielona Góra | 15 | 7 | 8 | 1245:1244 | 22 |
11 | SUZUKI ARKA GDYNIA | 15 | 6 | 9 | 1229:1266 | 21 |
12 | Tauron GTK Gliwice | 15 | 6 | 9 | 1105:1166 | 21 |
13 | Rawlplug Sokół Łańcut | 15 | 5 | 10 | 1089:1187 | 20 |
14 | Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz | 15 | 4 | 11 | 1224:1354 | 19 |
15 | Polski Cukier Start Lublin | 14 | 4 | 10 | 1090:1192 | 18 |
16 | Arriva Twarde Pierniki Toruń | 14 | 3 | 11 | 1102:1208 | 17 |
Wyniki 15 kolejki
- Trefl Sopot - Grupa Sierleccy Czarni Słupsk 71:77 (20:21, 23:19, 13:15, 15:12)
- Suzuki Arka Gdynia - King Szczecin 88:102 (20:20, 20:30, 21:25, 27:27)
- Rawlplug Sokół Łańcut - Śląsk Wrocław 92:85 (21:23, 24:23, 22:15, 25:24)
- Tauron GTK Gliwice - Arriva Twarde Pierniki Toruń 90:85 (19:21, 17:18, 27:23, 27:23)
- BM Stal Ostrów Wielkopolski - Anwil Włocławek 71:68 (14:22, 17:6, 20:11, 20:29)
- Enea Zastal BC Zielona Góra - Legia Warszawa 90:106 (18:30, 23:30, 26:23, 23:23)
- Enea Abramczyk Astoria Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza 78:80 (20:22, 23:18, 16:14, 19:26)
- Polski Cukier Start Lublin - PGE Spójnia Stargard 85:94 (23:21, 23:21, 18:21, 21:31)
- Mecz zaległy z 14. kolejki:
- King - TREFL 103:79 (31:22, 24:17, 24:20, 24:20)
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2023-01-05 20:42
Niestety przegralismy z chorobą (1)
Wilczek nie pojawił się na hali nawet,kilku innych widać było że nie było sobą-Jimmy w końcówce leżał przy ławce nieprzytomny.
Nie ma sensu oceniać tego meczu sportowo bo przegraliśmy z infekcją, do tego uraz Boguckiego-graliśmy samym Hrycaniukiem po kontuzji i Sewiołem pod koszem.- 10 6
-
2023-01-06 11:31
M
Mamy to.
Trochę szczęścia i wejdziemy do 8.
Nieważne infekcje, choroby itp.
Drużynę poznaje się w trudnych chwilach. A tutaj proszę, rewelacyjne zawody.- 1 0
-
2023-01-05 20:26
Szkoda takiej ładnej hali (2)
na tak fatalną grę Arki. Niech to będzie cały komentarz do tej gry.
- 7 8
-
2023-01-05 21:57
To to ,jest hala!
Pod ziemia6to są piqnice, ziemianki, schrony ale hala?- 3 9
-
2023-01-06 09:44
Szkoda tej hali na ciebie frustracie
- 1 2
-
2023-01-05 19:55
Taka to jest właśnie drużyna (1)
Wygra z Anwilem, powalczy w derbach, by po drodze przegrać z Kingiem, Spójnią i Sokołem. Raczej się utrzymamy, raczej do playoff nie wejdziemy. Można gasić światło.
- 21 3
-
2023-01-05 23:20
nierówny skład
3 bardzo dobrych zawodników to za mało na równą grę, jak wszyscy mają dobry dzień to mogą wygrać z mocarzami ale jak słabszy to przegrają z outsiderami
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.