- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 3 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 4 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Tabak może poprowadzić sopockich koszykarzy
Trefl Sopot
Żan Tabak jest jednym z głównych kandydatów do zastąpienia Karlisa Muiznieksa na stanowisku szkoleniowca koszykarzy Trefla Sopot. Obecnie 42-letni Chorwat ma na koncie: tytuł mistrza NBA w 1995 roku z Houston Rockets i wicemistrzostwo olimpijskie z Barcelony w 1992 roku jako zawodnik, był też asystentem trenera w Realu Madryt.
O tym, że pomimo zdobycia wicemistrzowskiego tytułu, Karlis Muiznieks nie może być pewny przedłużenia kontraktu w sopockim klubie na czwarty sezon, pisaliśmy we wtorek (czytaj więcej). Wiceprezes Trefla Marcin Kicior przyznał wówczas, że klub prowadzi rozmowy z kilkoma trenerami z zagranicy.
Jak udało nam się dowiedzieć, w gronie kandydatów znalazł się Żan Tabak. 42-letni Chorwat przez rok był skautem nowojorskich Knicks. W 2007 roku wrócił do Europy, by przez trzy sezony asystować trenerowi Realu Madryt, Joanowi Plazie, a w rozgrywkach 2010/11 u boku tego samego szkoleniowca pracował w CB Sevilla. Natomiast przez ostatni rok poprowadził pierwszą drużynę na swój wyłączny rachunek. Z hiszpańskim drugoligowcem - Sant Josep Girona zajął 12. miejsce w 18-zespołowej stawce.
Jak zatem widać jako szkoleniowiec Tabak wciąż pracuje na sukcesy, z którymi kojarzony był jako koszykarz. Karierę zawodniczą rozpoczął w połowie lat 80-tych w klubach ówczesnej Jugosławii. Na Bałkanach grał do 1992 roku, u boku m.in. legendarnych Dino Radji i Toniego Kukoca. Z zespołem KK Split w latach 1988-91 trzykrotnie z rzędu sięgnął po zwycięstwo w rozgrywkach Euroligi, co wcześniej udało się jedynie łotewskiemu ASK Ryga w pierwszych trzech sezonach tych rozgrywek.
W 1992 roku Tabak przeniósł się do Włoch, gdzie kolejno reprezentował zespoły Baker Livorno i Olimpii Milano. Podczas igrzysk olimpijskich w Barcelonie z reprezentacją Chorwacji zdobył srebrny medal ustępując tylko amerykańskiemu Dream Teamowi. Dwa lata później trafił do NBA, do zespołu Houston Rockets, który już w 1991 roku wybrał go z 24 numerem w drugiej rundzie draftu.
W Texasie Chorwat, który grał jako środkowy, kariery nie zrobił pełniąc jedynie rolę zmiennika, choć nie byle kogo, bo dla samego Hakeema Olajuwona. Na pociechę ówczesnemu pierwszoroczniakowi został mistrzowski tytuł wywalczony z "Rakietami". Po roku Tabak trafił do kanadyjskiego Torono Raptors, gdzie mógł liczyć na wyjście z cienia Olajuwona. Niestety pod koniec sezonu doznał kontuzji, za sprawą której w kolejnych rozgrywkach zdołał zagrać tylko w 13 spotkaniach.
Po sezonie 1997-98 został wytransferowany do Boston Celtics, ale szybko przeniósł się do Turcji by grać dla Fenerbahce Stambuł. W kolejnym sezonie wrócił jednak za ocean by dołączyć do Indiana Pacers, z którym awansował do finału ligi. I choć lepsi w nim okazali się Los Angeles Lakers, Chorwat został pierwszym obcokrajowcem w NBA, któremu udało się awansować do finału z dwoma różnymi zespołami.
W sumie Tabak w NBA rozegrał 247 spotkań spędzając na parkiecie 3607 minut w 247 meczach zdobywając 1233 punkty. W wieku 31 lat wrócił do Europy, tym razem do Hiszpanii, gdzie przez cztery kolejne sezony reprezentował barwy Realu Madryt, DKV Joventut i Unicaji Malaga. Z tym ostatnim zespołem w 2005 roku sięgnął po Puchar Króla pokonując w finałowym pojedynku Real.
Kluby sportowe
Opinie (24) 1 zablokowana
-
2012-07-12 17:40
Nie sądzę... taki człowiek miałby aspiracje, aby coś ugrać, a nie zanosi się, że Trefl będzie miał nawet tych 10 zawodników;/...
- 10 37
-
2012-07-12 17:54
:)
hodge zostaje w zastalu na dwa lata wiec albo trefl albo prokom no chyba ze zagranica
hej TREFL- 22 0
-
2012-07-12 21:04
Przeczytałem ten artykuł o 20:14, ale tak się śmiałem, że dopiero jestem w stanie napisać komentarz:). Prędzej w Treflu zobaczę Blasingama i Gortata;)
- 6 22
-
2012-07-12 21:34
Pamiętam typa jak grał w Toronto Raptors
Miałem wtedy 15 lat i mnóstwo Upper-decków z NBA. Miałem go w swojej kolekcji, wówczas Toronto przystępowało do Ligi i było swoistym novum. No i ten kapitalny dino w logo. Ale grali słabo.
Miejmy nadzieję, że info ras'a się sprawdzi i Jean Tabacco zostanie kołczem puzzli.- 12 2
-
2012-07-12 21:56
Dużo wiadomości jako o zawodniku ale on ma być trenerem a tu osiągnięć jakby dużo mniej.Jak dla mnie to dla tego pana to jest raczej awans gdyby został trenerem u sąsiadów z Sopotu.
- 12 2
-
2012-07-12 22:36
ble ble
zgadzam sie ze dla niego bylby to awans i uwazam ze Muizinieks powinien zostac... koniecznie!!! a Tabak niech cos zrobi za trenera i dopiero wtedy kandyduje na stanowisko zeby wzmocnic staff a nie sie wypromowac...
- 5 2
-
2012-07-12 22:43
janek
i tez mam karte zawodnicza janka Tabaka z toronto ;D
- 4 2
-
2012-07-13 00:40
Bardzo znane nazwisko, ale nie na trenerskim rynku
Roczna umowa byłaby bez sensu. Jeżeli Trefl stwierdzi, że to ten trener, to od razu na 2 lata i w pełni mu zaufać. Papiery ma świetne, wynik z drugoligową Gironą nic nie odzwierciedla, bo patrząc na nazwiska graczy nie było szansy ugrania czegokolwiek.
Wiec albo stawiamy na niego na maksa , albo szukamy kogoś innego.- 13 1
-
2012-07-13 09:55
dziwne
na infobaskecie Trefl ma już zawodnika :))))
- 5 1
-
2012-07-13 11:37
wymysł Kiciora !!! A kiedy Kicior odejdzie z tej ciepłej posadki. Pora na zmianę na osobę bardziej odpowiedzialna
- 5 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.