• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Tomas Pacesas: Nie przekreślajmy sezonu koszykarzy Asseco Gdynia i Trefla Sopot przez jedną akcję

Tomas Pacesas
25 kwietnia 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Jeden celny rzut lub lepsza akcja obronna zadecydowały o tym, że ani Asseco Gdynia, ani Trefl Sopot nie weszły do play-off sezonu 2017/2018. Jeden celny rzut lub lepsza akcja obronna zadecydowały o tym, że ani Asseco Gdynia, ani Trefl Sopot nie weszły do play-off sezonu 2017/2018.

"Oczywiście tak w przypadku Asseco Gdynia, jak i Trefla Sopot nie można przekreślać sezonu przez brak jednego zwycięstwa. Obie drużyny wykonały trudną pracę, a liga jest bardzo wyrównana. O niepowodzeniu, czyli braku awansu do play-off, zdecydowała jedna akcja w jednym z meczów na styku" - uważa Tomas Pacesas, wielokrotny mistrz Polski, tak jako zawodnik drużyny z Sopotu, jak i trener zespołu z Gdyni.



Sezon Asseco Gdynia można oceniać dwuznacznie. Drużyna przegrała pechowo parę meczów, ale z drugiej strony szczęśliwie zaliczyła kilka wygranych. Wychodzi więc z tego ocena średnia. Za cel stawiano awans do fazy play-off. W obecnej sytuacji nie wypada stawiać wyższych celów, ponieważ są one nierealne. A play-off jest tym minimum, o które trzeba walczyć. I najważniejsza faza sezonu była w zasięgu Asseco. W końcu zabrakło jednego wygranego meczu, aby to osiągnąć. Można więc mówić o pechu, ale trzeba także pamiętać, że w takich momentach decydują detale. Najważniejsze, że w perspektywie czasu, z kolejnymi meczami zawodnicy będą jeszcze bardziej doświadczeni, a przyszły sezon powinien być jeszcze lepszy. W końcu niemal cały skład ma kontrakty, a to zapewnia stabilizację.

PORAŻKA Z ASSECO Z ROSĄ ZAKOŃCZYŁA MARZENIA GDYŃSKIEGO KLUBU O PLAY-OFF. PIOTR SZCZOTKA ZAGRAŁ OSTATNI MECZ W KARIERZE

Dariusz WykaJakub Garbacz, to nowi, którzy w Asseco zrobili duży postęp. Najbardziej podziwiam jednak dalej Krzysztofa Szubargę. To charakterny człowiek, od niego bardzo dużo zależało i zależy. Jest on po ciężkiej kontuzji pleców, a dalej potrafi grać na wysokim poziomie. Do tego fajnie pokazał się Marcel Ponitka. W Asseco mamy dużo chłopaków z potencjałem. Każdy z nich jest różny, a to także stanowi siłę drużyny. Może niektórzy tego nie pokazują, jak chociażby Filip Put, ale kiedy zacznie kontrolować swoje ruchy i emocje, powinien wyciągnąć z siebie więcej. Tym bardziej szkoda, że Asseco nie awansowało do play-off, ponieważ tam zdobywa się jeszcze większe, bezcenne doświadczenie. I robi się to znacznie szybciej niż w regularnym sezonie. Fizycznie wyglądali dobrze, walczyli, za co należy się im szacunek, ale jak widać pozostały nierealne rzeczy. Choć koszykarze na pewno wyostrzyli apetyt na kolejny sezon.

Oczywiście tak w przypadku Asseco, jak i Trefla Sopot nie można przekreślać sezonu przez brak jednego zwycięstwa. Obie drużyny wykonały trudną pracę, a liga jest bardzo wyrównana. O niepowodzeniu tak na prawdę zdecydowała jedna akcja w jednym z meczów na styku.

Gala Pomorskiej Koszykówki
W hotelu Nadmorski w Gdyni odbyła się VI Gala Pomorskiej Koszykówki. Przyznano nagrody Pick'n'Roll, które otrzymali:
Filip Dylewicz (Trefl Sopot) - Koszykarz Roku
Przemysław Frasunkiewicz (Asseco Gdynia) - Trener Roku
Piotr Szczotka (Asseco Gdynia) - Nagroda Specjalna
Hotel Dal - Nagroda Specjalna im. Wojciecha Pietkiewicza
Jowita Ossowska (Basket Gdynia) - Najlepsza Zawodniczka Młodzieżowa
Bartłomiej Pietras (Asseco Gdynia) - Najlepszy Zawodnik Młodzieżowy
Marcin Korpolewski (Kadra Pomorza 2004) - Najlepszy Trener Młodzieżowy


Co prawda drużynę Trefla śledzę mniej i nie wiem tak dokładnie, jaka jest tam sytuacja. Ciesze się, że Sopot ma swój zespół. W pewnym momencie wyglądało na to, że zdobyli pewny awans do play-off. Nie znam jednak atmosfery w zespole, ani jego kondycji finansowej. Dużo czynników składa się na sukces. Zespół na pewno wyglądał na początku dobrze, ale jednak nie wszedł do play-off. Nie wiem, co się zacięło.

PRZECZYTAJ JAK KING SZCZECIN ZAMKNĄŁ TREFLOWI SOPOT DROGĘ DO PLAY-OFF

Trójmiejska koszykówka czy jako Sopot, czy jako Gdynia była wcześniej w czołówce. Także w trakcie tego sezonu oba zespoły pokazały, że trzeba się z nimi liczyć. Patrząc jednak na ich realne możliwości trudno oczekiwać zdobywania szczytów. Fajnie, że kibice i środowisko mogę ekscytować się występami dwóch drużyn na najwyższym szczeblu rozgrywek.

Oczywiście nie jest dobrze, że Trójmiasto nie ma drużyny w najważniejszej części sezonu, ale nie można tego zestawiać z popularnością koszykówki. Ta przede wszystkim zależy od silnej ligi, gry w europejskich pucharach czy reprezentacji. Klubom nie ma co zarzucać, że spada popularność sportu. Na to składają się przede wszystkim możliwości organizacyjne, marketingowe, a to wszystko opiera się na finansach. A później można dołożyć do tego profesjonalizm i budowanie czegoś także na historii. Dobrego zawodnika, z wartościowymi medalami, doświadczeniem w Eurolidze, czy po porostu dobrego nie ściągniemy za darmo. A to on przyniesie większe zainteresowanie, tak kibiców, jak i telewizji, czy młodzieży, która nagle zacznie uprawiać koszykówkę. Nie kupisz mercedesa za równowartość malucha. Musimy brać to wszystko pod uwagę.

A co do fazy play-off, to trudno powiedzieć kto w niej wygra. Jako zawodnikowi kibicuje w niej Adamowi Łapecie, z trenerów Andrejowi Urlepowi, a Anwilowi Włocławek jako zespołowi.
Tomas Pacesas

Osoba

Tomas Pacesas

Tomas Pacesas

Ur. 11 listopada 1971 roku w Kownie.

Z polską ligą koszykówki związał się w sezonie 2001/2002 kiedy został zawodnikiem Legii Warszawa. Jeszcze w tym samy sezonie trafił do Śląska Wrocław, z którym zdobył mistrzostwo Polski. Następnym przystankiem w karierze litewskiego rozgrywającego był Anwil Włocławek. Także z drużyną z Kujaw stanął na najwyższym stopniu podium. W latach 2003-2007 był już zawodnikiem Prokomu Trefla Sopot.

Z zespołem z Trójmiasta sięgał w każdym z sezonów po mistrzostwo Polski. Kiedy skończył karierę jako zawodnik (po rozgrywkach 2006/2007), został asystentem trenera Eugeniusza Kijewskiego. Już w sezonie 2007/2008 stał się pierwszym szkoleniowcem Prokomu Trefla, a następnie Asseco Prokomu Gdynia. Do 2011 roku nieprzerwanie zdobywał tytuł mistrza. W 2010 roku osiągnął historyczny sukces w Eurolidze, w której po raz pierwszy polska drużyna dotarła do ćwierćfinału. Wprowadził również Asseco Prokom do Zjednoczonej Ligi VTB.

W lutym 2012 roku zrezygnował z funkcji trenera gdyńskiego klubu. Później był dyrektorem Zjednoczonej Ligi VTB, trener reprezentacji Litwy oraz drużyny litewskiej ekstraklasy Lietuvos Rytas Wilno. mężczyzn do lat 20.Jego największym sukcesem poza Polską był brązowy medal olimpijski zdobyty z reprezentacją Litwy w 1996 roku w Atlancie.

Kariera zawodnicza: Lavera Kowno (Litwa), Atletas Kowno (Litwa), Alita Alytus (Litwa), Bipa Moda Odessa (Ukraina), Maccabi Rishon Le Zion (Izrael), Ural Great Perm (Rosja), Legia Warszawa, Idea Śląsk Wrocław, Anwil Włocławek, Prokom Trefl Sopot

fot: Mariusz Mazurczak

Tomas Pacesas - inne felietony:

Opinie (11) 1 zablokowana

  • Faktycznie wspaniały sezon ha ha (1)

    Wygrywaja z Zielonka a przegrywają ze Szkłem.
    Przecież to jawne kupczenie.

    • 1 0

    • a może sport?

      • 0 0

  • Cały obiektywny Pacek (3)

    Asseco: zawodnicy się rozwinęli, do play-off zabrakło 1 wygranej, przyszły sezon będzie jeszcze lepszy.
    Trefl: delikatna aluzja odnośnie atmosfery i finansów (w domyśle obie kwestie muszą iść kiepsko).

    Czytelnik może sobie pomyśleć, że Asseco skończyło sezon w środku tabeli a Trefl na końcu.
    Tymczasem: Trefl miejsce 10. a Asseco 11.

    • 8 7

    • Trefl miał zawojować ligę, Asseco robić tyły. Wyszło jak zwykle.

      • 1 0

    • to proste, wie więcej o Asseco niż o Treflu. tak trudno zrozumieć?

      • 6 2

    • jedna i druga drużyna niestety poniżej oczekiwań, zważywszy na sukcesy jakie były jeszcze 4-5 lat temu.

      • 6 2

  • (2)

    Przecież w sporcie właśnie o to chodzi , jeden punkt, jedna strata , jedna zbiórka robią różnicę między zwycięzcami , a przegranymi. Jak inaczej oceniać sezon? Co do ocen , to Trefl poniżej oczekiwań, Asseco osiągnęło wynik, na który nikt nie stawiał przed sezonem.

    • 17 1

    • (1)

      najbardziej boli upadek Czarnych, który spowodował zawirowania w tabeli. Asseco z nimi przegrało, a reszta drużyn dostała prezent w postaci darmowych punktów.

      • 10 0

      • upadek czarnych... szkoda ich
        bardziej mnie boli te 5-6 meczów przegranych jednym rzutem

        • 6 0

  • "Nie kupisz mercedesa za równowartość malucha." To tyle

    • 6 0

  • Mozna lubic/nie lubic Pacesasa

    Ale jest to w miarę obiektywna recenzja Trójmiejskiej koszykówki(może bardzie Asseco).W skrocie-"nie ma sianka nie ma granka".A dodając jeszcze kiepskie AZS i Polpharmę,klape Czarnych to na Pomorzu w kosza mamy dno. Jako kibic Asseco nie powinienem się wypowiadać na temat Trefla ale ponieważ byłem na ich meczu z Kingami to powiem tylko ze grali bardzo rozczarowująco.... i niedomiennie nasuwa się myśl "nie ma sianka..."itp. Chyba ze tą dyscyplina rządzi totalizator...

    • 13 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 30 23 7 2585:2312 53
2 Trefl Sopot 30 21 9 2570:2385 51
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 30 19 11 2641:2417 49
4 King Szczecin 30 19 11 2701:2534 49
5 Legia Warszawa 30 19 11 2587:2473 49
6 Śląsk Wrocław 30 17 13 2393:2469 47
7 MKS Dąbrowa Górnicza 30 16 14 2887:2755 46
8 PGE Spójnia Stargard 30 16 14 2453:2333 46
9 Polski Cukier Start Lublin 30 16 14 2720:2707 46
10 Dziki Warszawa 30 16 14 2347:2382 46
11 Icon Sea Czarni Słupsk 30 14 16 2332:2395 44
12 Arriva Polski Cukier Toruń 30 13 17 2428:2520 43
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 30 9 21 2452:2753 39
14 Tauron GTK Gliwice 30 9 21 2577:2729 39
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 30 8 22 2468:2737 38
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 30 5 25 2413:2653 35
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 30 kolejki

  • TREFL SOPOT - King Szczecin 92:98 (13:27, 30:17, 27:30, 22:24)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 93:82 (27:29, 21:20, 23:17, 22:16)
  • Dziki Warszawa - PGE Spójnia Stargard 70:67 (13:21, 22:15, 17:18, 18:13)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 126:60 (33:16, 40:15, 28:15, 25:14)
  • Polski Cukier Start Lublin - Legia Warszawa 92:112 (25:27, 22:26, 27:21, 18:38)
  • Anwil Włocławek - Arriva Polski Cukier Toruń 91:70 (20:19, 25:20, 18:13, 28:18)
  • Śląsk Wrocław - Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 98:79 (28:19, 28:20, 20:22, 22:18)
  • Tauron GTK Gliwice - MKS Dąbrowa Górnicza 73:110 (11:33, 19:27, 26:24, 17:26)

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek
PGE Spójnia Stargard
Legia Warszawa
King Szczecin
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane