- 1 Lechia zmienia piłkarzy, sztab i władze (44 opinie)
- 2 Lechia dotkliwie ukarana przez Komisję Ligi (14 opinii)
- 3 Żużlowcy znów lepiej na wyjeździe? (13 opinii) LIVE!
- 4 Hit III ligi na Polsat Plus Arenie Gdańsk (51 opinii)
- 5 Arka już buduje skład na 2023/24 (47 opinii)
- 6 Gwiazdy na benefisie piłkarskiej legendy (2 opinie)
Trefl Sopot - Legia Warszawa. Marcin Stefański nie potrzebuje dodatkowej motywacji
Trefl Sopot
- Jestem ambitnym człowiekiem. Nikt nie musi mnie dodatkowo motywować. Przez 10 lat byłem zawodnikiem Trefla. To mój trzeci sezon w roli trenera. Wydaje mi się, że to długi okres w życiu, więc zrobię wszystko, aby ten klub wygrywał - mówi nam Marcin Stefański. Szkoleniowca żółto-czarnych czekają dwa mecze, które zadecydują o jego dalszej pracy. W sobotę 18 grudnia, o godz. 17:30 żółto-czarni zmierzą się w Ergo Arenie z Legią Warszawa.
Trefl Sopot dał ultimatum trenerowi koszykarzy. Marcin Stefański gra o posadę. Dwa mecze prawdy
Typowanie wyników
Jak typowano
81% | 152 typowania | TREFL Sopot | |
0% | 1 typowanie | REMIS | |
19% | 35 typowań | Legia Warszawa |
Marcin Stefański rozpoczyna batalię o być albo nie być w Treflu Sopot. Sobotnie spotkanie z Legią Warszawa i kolejne z Twardymi Piernikami Toruń (23 grudnia) mają zadecydować o przyszłości trenera po postawieniu ultimatum przez zarząd klubu. Jeśli szkoleniowiec chce zachować posadę, musi wygrać oba te mecze. W przypadku porażki, już po pierwszym z nich dojdzie do zakończenia współpracy z obecnym sztabem szkoleniowym.
- Jestem ambitnym człowiekiem. Nikt nie musi mnie dodatkowo motywować. Przez 10 lat byłem zawodnikiem Trefla. To mój trzeci sezon w roli trenera. Wydaje mi się, że to długi okres w życiu, więc zrobię wszystko, aby ten klub wygrywał. Wychodzi lepiej, gorzej, ale razem ze sztabem naprawdę staramy się, żeby wyniki były jak najlepsze. Wsparcie zarządu i kibiców w tym zawodzie jest ważne. Jednak czasami musisz mierzyć się z przeciwnościami - mówi nam trener Stefański.
Benfica Lizbona - Trefl Sopot 67:79. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerowi
Zawodnik

Marcin Stefański
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu
Szkoleniowiec jest dobrej myśli, choć nie ma za wiele czasu na przygotowanie drużyny do najbliższego starcia, bo zaledwie 1,5 dnia. Koszykarze cały wtorek spędzili w podróży do Lizbony przez Warszawę. Podobnie wyglądał czwartkowy powrót.
- Z Portugalii wróciliśmy około godziny 23 w czwartek. W piątek mamy trening regeneracyjno-taktyczno-przygotowujący, w sobotę od rana rzutowy. Czasu nie ma dużo, bo po południu już mamy mecz. Z drugiej strony Legia również grała w pucharach w środku tygodnia - wyjaśnia szkoleniowiec.
Trefl Sopot w podróży
- wtorek: Gdańsk (wylot 14:40) -> Warszawa (19) -> Lizbona
- czwartek: Lizbona (13:05) -> Warszawa (20:50) -> Gdańsk
Widzimy, że ostatnie dni w Treflu Sopot są dość napięte. Jednak cała sytuacja nie wpłynęła negatywnie na zespół w środowym pojedynku. Podniósł się po derbowej porażce z Asseco Arką Gdynia (58:72) i odniósł sukces w Portugalii pokonując Benficę Lizbona 79:66 w ramach FIBA Europe Cup.
Trefl Sopot - Asseco Arka Gdynia Gdynia 58:72. Przeczytaj relację, wystaw oceny koszykarzom i trenerom
Pewne zwycięstwo ma być właśnie dobrym prognostykiem przed najważniejszymi dla trenera meczami w sezonie, a kto wie czy i w trenerskiej karierze.
- Zagraliśmy dobrze w obronie i w ataku, dzieliliśmy się piłką, trafialiśmy ważne rzuty. Strefa dobrze funkcjonowała, wybijała rywali z rytmu i myślę, że to było dobre posunięcie. Na pewno cieszy powrót Brandona Younga, który z Darrinem Dorseyem rozciągnęli siłę rozgrywających. Wcześniej Darrin zmuszony był do rozgrywania około 30 minut w każdym z trzech meczów w ciągu tygodnia. To ogromny wydatek energetyczny. A to nasz nowy zawodnik, który przyleciał po 1,5-miesięcznej przerwie. Na pewno lepiej gra się przy pełnym składzie, a gdy wrócił jeden, to wyleciał DeAndre Davis. To nie ułatwia zadania, dlatego m.in. z tego powodu na "czwórce" zagrać musiał Karol Gruszecki - ocenia trener żółto-czarnych.
Kluby sportowe
Wydarzenia
Opinie wybrane
-
2021-12-18 09:55
przecież danie mu tego ultimatum to po cichu czas na znalezienie trenera, moim zdaniem decyzja zapadła przynajmniej zaraz po derbach... jeśli nie wcześniej
bye Stefan- 4 2
-
2021-12-18 08:27
Chcieć wygrać a potrafić zarządzać drużyną to niestety nie to samo
- 5 1
-
2021-12-17 17:10
Marcin, życzę powodzenia
Legia wydaje się być trochę mocniejsza od Trefla, Toruń także, więc to naprawdę duże wyzwanie, aby wygrać te mecze
- 11 7
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.