- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (35 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (50 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (7 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Gortat: Takiej atmosfery nie było od lat
Meczem z Belgią w Ergo Arenie rozpoczną polscy koszykarze eliminacje do przyszłorocznych mistrzostw Europy. Biało-czerwoni uznawani są za faworyta swojej grupy i sami podkreślają, że ich celem jest pierwsze miejsce w grupie. Początek środowego spotkania o godzinie 20:15.
Prawdziwą gwiazdą reprezentacji jest środkowy Phoenix Suns, Marcin Gortat. Polski koszykarz w NBA przyznał, że choć początki przygotowań do eliminacji ME nie były najlepsze, jednak z biegiem czasu przyszła optymalna forma.
- Myślę, że teraz reprezentuję poziom, który chciałem reprezentować, o którym myślałem. Na pewno brakuje mi jeszcze wiedzy obronnej, którą od jutra postaram się pokazać na 110 procent. Jest jeszcze taki jeden drobny mankament - co się stanie kiedy podwoją moją osobę? Dzisiaj, kiedy jestem zawodnikiem NBA, grając w Europie, kiedy widzę pojedynczego kryjącego mnie na bloku odbieram to jako brak szacunku dla mnie i zrobię wszystko aby ukarać każdego zawodnika i każdego trenera, którzy będą chcieli mnie kryć 1 na 1. Co się stanie kiedy podwoją? Myślę, że tu jeszcze pracujemy nad tym elementem i w najbliższych dniach powinien on dojść do perfekcji - powiedział w przeddzień potyczki z Belgami Gortat.
Środkowy podkreślił, że pod kierunkiem Alesa Pipana zebrała się perspektywiczna drużyna, która zna swoją wartość i w której tkwi potencjał na przyszłość.
- Jeśli chodzi o zespół to wszyscy są przygotowani, wybiegani, wyskakani. Każdy zna swoją rolę w zespole. Jestem osobą, która co roku narzekała na wiele rzeczy, tak teraz muszę powiedzieć, że takiej atmosfery jaką mamy w kadrze, nie było od wielu, wielu lat. Mamy ekipę, która się trzyma razem, płacze razem, śmieje razem, kłóci się razem a na końcu idziemy konie kraść kiedy trzeba. Mamy super ekipę, są młodzi zawodnicy, którzy szanują starszych i starszych zawodników, którzy chcą współpracować z młodymi. Mamy potencjał młodych zawodników i nie są to młodzi z zadartymi nosami, tylko to są zawodnicy, którzy chcą się uczyć. Trener jest otwarty na to by współpracować z zawodnikami - ocenił nasz jedynak w NBA.
Marcin Gortat stwierdził wprost, że Polska jest faworytem grupy i choć pojedyncze przegrane mogą się przydarzyć to jednak biało-czerwoni powinni taką grupę wygrać z łatwością a zwycięstwa w poszczególnych meczach powinny być przekonujące. Podkreślił również, że polska reprezentacja koszykarska jest niejako ostatnią nadzieją dla polskich kibiców na osiągnięcie dobrego wyniku przez biało-czerwonych w tym roku.
- Chodzi o to by te eliminacje zakończyć na pierwszym miejscu i pokazać, że jesteśmy ekipą, która chce powalczyć na Eurobaskecie. My jesteśmy reprezentacją, która stała marketingowo, gdzieś na odludziu, gdzieś na Saharze i w związku z tym, że jesteśmy ostatni, staliśmy się ciekawym towarem. Teraz partnerzy, którzy się z nami połączą mogą liczyć na sukces przy nas w eliminacjach do mistrzostw Europy, a może i do mistrzostw świata. Na pewno byśmy chcieli pokazać się na koniec tych wakacji. Lekka plama w EURO 2012, delikatna plama w Londynie, dlatego my się postaramy pokazać z jak najlepszej strony. Mamy fajny skład a nie ukrywajmy drużyny nie są z najwyższej półki więc tutaj powinny być wyniki z wyraźną naszą dominacją - zastrzegł.
W polskiej kadrze nie zabranie również mocnego akcentu trójmiejskiego. Kapitanem ekipy jest Łukasz Koszarek, o oprócz niego jednym z podstawowych graczy jest Przemysław Zamojski.
Zdaniem koszykarza sopockiego Trefla już pierwszy mecz, z Belgią, to starcie z teoretycznie najsilniejszym rywalem.
- Choć reprezentacja Belgii zagra bez swoich najlepszych koszykarzy to i tak trzeba na nią uważać. Mają bardzo silny obwód i z pewnością na tą formację trzeba będzie bardzo uważać. Musimy być przygotowani na twardą, aktywną i dynamiczną grę - powiedział Przemysław Zamojski.
W jego ocenie siłą polskiej ekipy jest to, że stanowi ona wyrównany zespół, każdy z graczy może w każdym meczu wyjść na parkiet i wziąć na siebie odpowiedzialność za losy spotkania.
- Przyznam, że w reprezentacji gram na nieco innej pozycji niż w klubie, muszę być przygotowany też na ciężkie fizyczne przepychanki z wysokimi zawodnikami. O tym cz zagram w środę w pierwszej piątce zadecyduje trener, ale jak już mówiłem każdy z nas zna swoją rolę w drużynie i każdy może być najważniejszy w danym meczu - dodał.
Podczas turnieju towarzyskiego w Ergo Arenie, przed tygodniem kilka razy swoje "akcje firmowe" znane z Trefla prezentowali Łukaszowie: Koszarek i Wiśniewski.
- Trzeba się starać wykorzystać każdą szansę na zdobycie łatwych punktów, jeśli nadarza się taka okazja po szybkim kontrataku to będziemy chcieli taką okazję wykorzystać. Jesteśmy faworytem tej grupy jednak nie może to oznaczać, że możemy sobie pozwolić na zlekceważenie któregoś z rywali. To się może źle skończyć - powiedział Łukasz Wiśniewski.
Środowe spotkanie będzie pierwszym z ośmiu meczów, jakie do 8 września Polacy rozegrają, by uzyskać awans do finałowego turnieju w Słowenii (4-22 września 2013). Oprócz gospodarzy czekają już Francja, Wielka Brytania, Grecja, Litwa, Macedonia, Rosja i Hiszpania. Stawkę 24 finalistów uzupełnią po dwa najlepsze zespoły z każdej grupy eliminacji oraz cztery zespoły z trzecich miejsc z najwyższym dorobkiem.
Terminarz eliminacji
15.08 Polska - Belgia
18.08 Szwajcaria - Polska
21.08 Polska - Finlandia
24.08 Albania - Polska
30.08 Belgia - Polska
02.09 Polska - Szwajcaria
05.09 Finlandia - Polska
08.09 Polska - Albania
Kluby sportowe
Opinie (22)
-
2012-08-14 21:26
Do boju... (1)
jak zwykle kibicuję naszym, choć mam dziwne przeczucie że niestety będzie jednak w czapkę...
- 8 15
-
2012-08-15 12:44
czemu
Gortat na zdjęciu płacze?
- 2 2
-
2012-08-14 21:50
Będzie do przodu i to sporo.
- 12 5
-
2012-08-14 22:12
PO (1)
piłce nożnej i olimpijskiej siatkówce aż strach się bać!
- 9 6
-
2012-08-15 09:59
po PIŁCE NOŻNEJ hahahahahahah, a kiedy coś się w niej działo? Zawsze to samo. Kopali się po czole. Piłka do przodu i biegną na huura. Co jak co, ale PN nie idzie oglądać!
- 4 2
-
2012-08-14 22:51
Zgniesc Belgow (1)
Rozniesiemy ta grupe. I tyle w temacie. Szkoda, ze nie ma Lampe i Hrycaniuka, ale Gortat pod koszem musi starczyc. Szkoda, ze bedzie musial grac po 35 minut.
- 9 3
-
2012-08-15 22:05
Roznieść to ty możesz zabawki po domu, kolego.
Belgowie byli, są i będą faworytami tej grupy.
- 1 0
-
2012-08-14 22:56
ja i tak
wierzę, że się uda! :)
- 8 2
-
2012-08-15 07:10
mam nadzieję :)
Ja wiem nadzieja matką głupich, ale liczę że chłopaki wkońcu zaczną odnosić sukcesy, w tym całym "jazgocie" sportowym brakuje mi koszykówki :)
- 12 1
-
2012-08-15 09:14
to ja wyprzedzająco: nic się nie stałoooooooo, Polacy, nic się nie stałoooooooo
- 2 9
-
2012-08-15 09:57
(1)
Orientuje się ktoś w jakiej cenie bilety?
- 4 2
-
2012-08-15 10:21
20 , 40 , 60 PLN
- 4 0
-
2012-08-15 13:16
Mam juz 4 bilety i ide na ten mecz niezaleznie od wyniku!
Trzeba wspierac naszych na hali , a nie narzekac przed kompem!
- 5 2
-
2012-08-15 14:01
r (3)
czy ktos wie czy to bedzie w tv?
- 1 0
-
2012-08-15 14:05
(1)
taaa na polsat sport o 20.15
- 2 0
-
2012-08-15 14:09
dzieki
- 2 0
-
2012-08-15 18:08
w necie tez bd
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.