Oldboje Lechii Gdańsk po raz czwarty z rzędu okazali się lepsi od drużyny złożonej samorządowców, polityków i przyjaciół z boiska. Tym razem wygrali 4:0 (1:0). Dwie bramki w tym meczu zdobył Jacek Grembocki, który w 20. minucie spotkania otworzył listę zdobywców bramek na Trójmieście w roku 2011. W Gdyni oldboje Arki i Bałtyku zagrali na remis 3:3, a rejestr bramkowy otworzył Michał Słowik w 28. minucie
W samo południe na sztucznej murawie obok głównej płyty stadionu przy ul. Traugutta już po raz szósty spotkali się Oldboje Lechii Gdańsk oraz "Politycy i Przyjaciele". Jeszcze ani razu byłe gwiazdy biało-zielonych nie schodziły z boiska pokonane. Tak też było i w tym roku, profesjonalni piłkarze zaaplikowali amatorom aż 4 gole nie tracąc żadnego.
W ekipie Lechii wystąpili: W ekipie Lechii wystąpili:
Tomasz Borkowski, Jacek Grembocki, Maciej Kalkowski, Lech Kulwicki, Marcin Łatkowski, Andrzej Marchel, Adam Merchut, Tomasz Motyka, Robert Sierpiński, Robert Skowroński, Sławimir Wojciechowski, Marek Woźniak, trenerem zespołu był
Jerzy JastrzębowskiZespół "Politycy i Przyjaciele" tworzyli m.in.: wicemarszałek Województwa Pomorskiego
Ryszard Świlski, Prezydent Sopotu
Jacek Karnowski, radny pomorskiego sejmiku
Sylwester Pruś, prokurator, oskarżyciel w procesie Grudnia '70
Bogdan Szegda, dziennikarz RMF FM
Wojciech Jankowski, czy
Andrzej Kowalczys były działacz opozycji a teraz m.in. organizator piłkarskich turniejów "Do przerwy 0:1" i spotkań byłych pracowników spółdzielni "Świetlik", w piłkę grał także
Tomasz Michalczewski, brat bokserskiego mistrza świata - Dariusza.
Do przerwy zespół Lechii prowadził 1:0 po bramce
Jacka Grembockiego w 20 minucie gry. Po przerwie Jacek Grembocki podwyższył na 2:0, kolejne dwie bramki były autorstwa kolejno: Adama Merchuta i Macieja Kalkowskiego.
- Cieszę się, ze po raz kolejny mogłem zagrać w tym noworocznym meczu. Jednocześnie wielka szkoda, że nie mogli zagrać w przeciwnej drużynie panowie Arkadiusz Rybicki i Maciej Płażyński, którzy zginęli w kwietniowej katastrofie. Sam mecz, dla mnie osobiście, to świetna okazja do spotkania się ze swoimi starszymi i młodszymi kolegami z boiska. Musze przyznać, że nieważne są dla mnie wszystkie sylwestrowe bale, najważniejszy jest ten mecz, rozgrywany w Nowy Rok. To dobra okazja do spotkań ale tez do rywalizacji, bo przecież każda drużyna gra po to by zwyciężyć - powiedział po meczu najskuteczniejszy na boisku - Jacek Grembocki.
Przypomnijmy, że w dotychczasowych meczach trzykrotnie triumfowali lechiści (5:0, 5:2, 3:0), dwa razy padł wynik remisowy (6:6 i 3:3). Dla kronikarskiego porządku odnotujmy, że remisy padły w dwóch pierwszych spotkaniach.
Również w południe, na Narodowym Stadionie Rugby w Gdyni zpotkały się drużyny oldbojów
Arki Gdynia i Bałtyku Gdynia. Biało-niebiescy dwukrotnie wychodzili w meczu na prowadzenie, 1:0 i 2:1 jednak ostatecznie to oni musieli gonić rywali a spotkanie, które rozgrywano w wymiarze 2x35 min. zakończyło się remisem.
Bramki dla Arki: Waldemar Dampc, Dariusz Hebel, Jacek Kaszubowski.
Bramki dla Bałtyku: Michał Słowik, Michał Smarzyński, Mirosław Feith.
Gdynianie przegrali jednak korespondencyjną rywalizację o to kto będzie zdobywcą pierwszej bramki w 2011 roku, z uczestnikami meczu w Gdańsku. Michał Słowik przegrał z Jackiem Grembockim o 8 minut.
Arka: Andrzej Głąbiński, Janusz Szewczyk, Robert Mądrzak, Andrzej Adamiuk, Krzysztof Hoppe,
Dariusz Ulanowski, Waldemar Dampc, Jacek Kaszubowski,
Tomasz Korynt, Marek Ziółkowski, Dariusz Hebel, Mariusz Czoska.
Trener: Mieczysław Rajski.
Bałtyk: Czesław Michniewicz, Aleksander Cybulski, Andrzej Sobczak, Janusz Kanabaj, Bartłomiej Jakus, Mirosław Feith, Tomasz Broner, Michał Smarzyński, Wiesław Krauze, Robert Wasilewski, Jarosław Waszkowicz, Michał Słowik, Andrzej Bussler, Krzysztof Sikora,
Marek Widzicki.
Trenerzy: Andrzej Bussler, Janusz Kanabaj.
W ostatnich dwóch latach latach, górą w gdyńskim meczu oldbojów byli gracze Arki, Bałtyk zwyciężył w roku 2008, do niego również należy zwycięstwo w pierwszym meczu, rozegranym już w 1981 roku.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
