- 1 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 2 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (243 opinie) LIVE!
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Arka narzeka. Trener: Sędzia fatalny (101 opinii)
Asseco Gdynia już z Sewerynem
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Łukasz Seweryn dołączył do Asseco Gdynia. Koszykarz pojawił się w klubie we wtorek wieczorem. Teraz należy jedynie czekać na oficjalne potwierdzenie jego transferu. Od początku okresu przygotowawczego z drużyną trenują Marcin Malczyk oraz Jarosław Mokros, ale ich pozostanie w drużynie jest wątpliwe. Wszystko ze względu na ograniczenia w klubowej kasie.
Jedynym doświadczonym graczem w składzie Asseco Prokomu jest obecnie Piotr Szczotka. Skrzydłowy odpowiada w klubie także za przygotowanie motoryczne pozostałych kolegów. Drugim doświadczonym graczem ma być Łukasz Seweryn. Pojawił się on już w klubie we wtorek. Teraz pozostają do ustalenia jedynie szczegóły jego kontraktu.
Ciekawą opcję pod kosz, przy obecnym składzie, stanowiłby dla Asseco Jarosław Mokros. W Gdyni pojawił się on już w niedzielę, kiedy to ruszyły przygotowania do sezonu 2013/2014. Mokros minione rozgrywki spędził w Starcie Gdynia, gdzie współpracował z obecnym szkoleniowcem Asseco Davidem Dedkiem.
- To, czy zostanę w Asseco zależy od trenera i prezesa. Na razie moim celem jest trenować jak najciężej. A czy dostanę propozycję w miarę do przyjęcia, to czas pokaże - mówi Mokros.
- Staram się nie przywiązywać do jednego klubu czy miasta, ale byłoby bardzo miło zostać i kontynuować karierę właśnie w Gdyni. Zeszły sezon wspominam bardzo dobrze. Trójmiasto żyje koszykówką, a do tego mogłem współpracować tutaj z bardzo dobrym trenerem - dodaje.
Problem polega na tym, że w klubie mogą po prostu nie znaleźć pieniędzy na tego gracza. Co prawda nie ma on wygórowanych wymagań finansowych jednak pojemność kasy drużyny z Gdyni jest obecnie niewielka. O ile w ogóle pozwala jeszcze myśleć nad zakontraktowaniem koszykarzy na poziomie Mokrosa. Ten natomiast, od początku okienka transferowego ma kłopoty ze znalezieniem nowej drużyny.
- Zdałem się na mojego agenta i wszystko jest w jego rękach. Dalej pracujemy nad kolejnym klubem. Szuka go tak w Polsce, jak i w innej lidze. Na początku sierpnia miałem propozycję ze Słupska. Po tygodniu kontakt się jednak urwał i okazało się, że w moje miejsce wskoczył zawodnik ze Słowenii. Później pojawiały się mniej konkretne propozycje więc postanowiłem od września zacząć profesjonalnie trenować. W rodzinnej Łodzi nie ma takiej możliwości, a samemu człowiek nie przygotuje się tak dobrze do sezonu, jak np. pod okiem trenera Dedka. Chciałbym, aby sytuacja z kontraktem wyjaśniła się w tym tygodniu, bo to już jest ostatni gwizdek - twierdzi koszykarz, który wierzy w pozostanie w Gdyni.
- Promyk nadziei jest. Dał mi go trener, który jednak od razu zaznaczył, że w Asseco nie ma dużo pieniędzy. Czekam cierpliwie na pierwszą propozycję i wtedy przekonam się, w jakiej dokładnie jestem sytuacji. Nie zamykam się na żadne opcje, nawet związane z czołowymi klubami I ligi - kończy Mokros.
Razem z nim trenuje w Asseco m.in. Marcin Malczyk, czyli były kolega ze Startu. W jego sytuacji sprawa wygląda dokładnie tak samo. Pod koniec tygodnia ma się pojawić w klubie Serb Filip Zekavicic. W przyszłym tygodniu spodziewani są koszykarze z USA. Na razie, w ich miejsce, do treningów zostało włączonych dwóch młodych graczy.
Kolejnym doświadczonym koszykarzem w Asseco ma być również Przemysław Frasunkiewicz. Skrzydłowy wciąż leczy kontuzję nogi, a do zespołu ma dołączyć najwcześniej w styczniu.
FRASUNKIEWICZ WALCZY O POWRÓT DO KOSZYKÓWKI
Przyszli: Jarosław Zyskowski (obrońca, Kotwica Kołobrzeg), Sebastian Kowalczyk (obrońca, Start Gdynia), Filip Matczak (obrońca, Stelmet Zielona Góra), Roman Szymański (środkowy, Polski Cukier Siden Toruń), Christopher Noel Gaston (USA, skrzydłowy, Fordham), Anthony Lamont Walton Jr (USA, obrońca, Baylor), Filip Zekavicic (Serbia, środkowy, BKK Radnicki Beograd), Przemysław Żołnierewicz (rzucający obrońca/niski skrzydłowy, poprzedni klub GTK Gdynia), David Dedek (trener, Start Gdynia)
Zostaje: Piotr Szczotka (skrzydłowy)
Mogą przyjść: Przemysław Frasunkiewicz (skrzydłowy, Anwil Włocławek), Marcin Malczyk (obrońca/skrzydłowy, Start Gdynia), Jarosław Mokros (skrzydłowy, Start Gdynia), Łukasz Seweryn (skrzydłowy, Stelmet Zielona Góra)
Odeszli: Krzysztof Roszyk (skrzydłowy, Trefl Sopot), Rasid Mahalbasić (środkowy, CEZ Nymburk, Czechy), Mateusz Ponitka (skrzydłowy, Telenet Oostende, Belgia), Przemysław Zamojski (obrońca, Stelmet Zielona Góra), Robert Witka (skrzydłowy, Rosa Radom), Piotr Pamuła (obrońca, Anwil Włocławek), Tomasz Śnieg (obrońca, Energa Czarni Słupsk), Andrzej Adamek (trener, Stelmet Zielona Góra)
ZOBACZ AKTUALNY SKŁAD ASSECO PROKOMU
Kluby sportowe
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2013-09-04 08:24
(3)
Połączyc Asseco i Trefla w jeden zespół, bo oddzielnie znowu ten sezon skończą na pierwszej fazie play-off
- 5 27
-
2013-09-04 10:22
Tylko kto wtedy będzie grał w gdańsko-sopockiej hali?
Polać wodą i wpuścić hokeistów?
- 4 3
-
2013-09-04 10:48
człowieku nie pi...... bo aż żal słuchać (1)
asseco jest żałosne to fakt...ale Trefl ma skład co powalczy nawet o finał....a czwórka jest raczej pewna
- 6 10
-
2013-09-04 11:35
Sam jestes żałosny
Trefl i finał ,chyba w pici - polo. Idź dziecko odrabiać lekcje. Kolejny sopocki bajkopisarz!
- 6 10
-
2013-09-04 08:38
WOW!!!
Ale wzmocnienie...na początku na zdjęciu wydawało mi się, że Seweryn ciśnie mega w koszulce LA Lakers....
- 8 3
-
2013-09-04 09:04
Jest lepiej,może z tego coś Dedek ukręci...
- 6 7
-
2013-09-04 09:28
era kosza w trójmieście już się skończyła, i złote czasy przemijają...
- 6 9
-
2013-09-04 10:25
Pytanie. (2)
Gdzie mozna znalesc jaki budzet deklaruja kluby.Przyznaje nie rozumiem czy Asseco ma tak niski czydlugi byly tak wysokie
- 5 3
-
2013-09-04 11:02
Odp. Minimalnie 2 mln zł (1)
A za taką kwotę można spodziewać się zdecydowanie więcej od składu. Patrząc na statystyki podpisanych zawodników nie rozumiem co w składzie robią Żołnierewicz i Szymański. Dla mnie to pieniądze wywalone w błoto, nawet jeśli przyszli do Asseco za tysiąc złotych. Nie wiem na co ma pójść kasa w tym sezonie bo nie mamy składzie nawet jednego zawodnika z najwyższej półki. Podsumowując-Panowie Prezesi czekamy na ostanie WZMOCNIENIA które pokażą że jednak szanujecie kibiców!!!
- 10 1
-
2013-09-05 10:20
Era szanowania skonczyła się w czasie kiedy klub podkupiono z Sopotu
Kasa to nie wszystko....Rysiu!
- 1 1
-
2013-09-04 11:36
Asseco - Olimpiakos TOP 8 Euroligi a dzis .... ? .... dno i zalosny koniec
Ech a ja wciaz zyje meczami TOP 8 z Olimpiakosem: Josh Childress, Kleiza etc... to jest nieprawdopodobne jak w klika sezonow mozna zniszczyc zespol, ktory zaszedl tak daleko w Europie... a teraz ? teraz nie ma nic... kto zgasi swiatlo ?
- 10 1
-
2013-09-04 12:06
Gdynia zabójca polskiej koszykówki Kager,Start, Prokom, kto nastpny ?
- 13 6
-
2013-09-04 12:44
Z dwojga zlego lepszy Malczyk i Mokros, niż te zagadki ktore zakontraktowali na poczatku...
- 6 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.