- 1 Arka - Lech o ćwierćfinał PP (42 opinie) LIVE!
- 2 Największy wygrany sezonu w Lechii (16 opinii)
- 3 Aż 233 punkty w meczu koszykarzy Arki (65 opinii)
- 4 Promują Gdańsk od Dubaju po Urugwaj (3 opinie)
- 5 Gdzie Lechia potrzebuje wzmocnień? (44 opinie)
- 6 Debiut trójmiejskiej załogi w rajdzie Dakar (12 opinii)
Nie będzie mistrza w Sopocie...
Po raz piąty w sezonie spotkały się koszykarskie ekipy z Sopotu i Gdyni. Po raz piąty też górą była drużyna prowadzona przez Tomasa Pacesasa. Asseco Prokom pokonało tym razem na wyjeździe Trefla 78:70 (16:13, 25:16, 15:15, 22:26) i zapewniło sobie prawo gry w finale ligi. Pokonanym pozostała gra o brązowy medal.
Typowanie wyników
Jak typowano
20% | 43 typowania | TREFL Sopot | |
0% | 0 typowań | REMIS | |
80% | 170 typowań | ASSECO PROKOM Gdynia |
TREFL: Hawkins 18, Hlebowicki 10, Kinnard 7, Kitzinger 9, Stefański 3 - Kadziulis 12, Kowalczuk 4, Ratajczak 4, Malesa 3, Kietliński 0.
ASSECO PROKOM: Logan 20, Burrell 5, Łapeta 4, Szczotka 4, Harrington 2 - Ewing 17, Woods 16, Jagla 5, Hrycaniuk 3, Kostrzewski 2, Varda 0.
Kibice oceniają
Trefl Sopot
-
4.68 (19 ocen)
-
4.67 (24 oceny)
-
Karlis Muiznieks (Trener)4.53 (15 ocen)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Pierwsze punkty w meczu zdobył Adam Łapeta wykorzystując dwa rzuty wolne, chwilę później wyrównał Cliff Hawkins a jednego z dwóch wolnych trafił Lewrance Kinnard i gospodarze wyszli na prowadzenie 3:2.
Kolejne minuty przyniosły odzyskanie prowadzenia przez gdynian ale mecz w wykonaniu zarówno jednego jak i drugiego zespołu był chaotyczny ze sporą ilością błędów. W 5 minucie gdynianie prowadzili 8:3.
W 7 minucie Paweł Malesa trafił "trójkę" i było 8:6 dla gdynian, jednak od razu takim samym trafieniem odpowiedział David Logan (11:6 dla Asseco Prokomu). Później trafiali Paweł Kowalczuk i Gintaras Kadziulis co pozwoliło gospodarzom zniwelować straty do 1 punktu (10:11).
Zespół z Gdyni nie pozwolił jednak na dalsze odrabianie strat za sprawą Daniela Ewinga. Ostatecznie pierwsza kwarta zakończyła się zwycięstwem gości 16:13.
Na początku drugiej kwarty sopocianie doprowadzili do wyrównania (16:16) ale celnym rzutem bardzo szybko odpowiedział Ewing a Jan Hendrik Jagla "poprawił trójką" i w 13 minucie było 21:16 dla gdynian.
Po celnym rzucie Niemca zza linii 6,25 w taki sam sposób punkty zdobywali Qyntel Woods i dwukrotnie Logan wobec czego w 15 minucie meczu goście prowadzili 31:18.
Gdynianie w połowie drugiej kwarty wyszli na wyraźniejsze prowadzenie i w kolejnych minutach je utrzymywali. "Obudził się" w ekipie gdyńskiej Woods, który odzyskał skuteczność i nękał gospodarzy rzutami za 3 i z półdystansu.
W 19 minucie było 40:27 dla gdynian a ostatecznie pierwsza połowa zakończyła się prowadzeniem Asseco Prokomu 41:29. W pierwszej połowie 7 punktów dla gospodarzy zdobył Hawkins, "oczko" mniej miał Kadziulis. W zespole z Gdyni najskuteczniejszy był Woods 13 punktów, o dwa mniej zdobył Logan.
Ekipa z Gdyni miała mecz pod kontrolą również na początku trzeciej odsłony. Akcje Asseco Prokomu były dokładniejsze i bardziej przemyślane w 24 min. było 46:33 dla gości.
Sopocianie w połowie kwarty odrobili 4 punkty (37:46) ale później dwóch wolnych nie trafił Michał Hlebowicki a za trzy spudłował Kadziulis.
Litwin nie trafił również w kolejnej akcji był jednak nieprzepisowo zatrzymywany ale i tak wykorzystał tylko jednego wolnego. Sopocianie wypracowywali sobie pozycje rzutowe ale byli nieskuteczni. Częściowo to złe wrażenie zatarł Hlebowicki trafiając w 27 min. na 40:46.
Gracze obydwu zespołów nie szczędzili sobie fauli już pod koniec trzeciej kwarty "spadł" Adam Hrycaniuk a po 4 przewinienia mieli Piotr Szczotka i Adam Łapeta z Asseco Prokomu oraz Hawkins z Trefla.
Po 30 minutach gry goście prowadzili 56:44 a wynik ustalił trafiając z 9 metra równo z syreną Ewing.
Na otwarcie ostatniej odsłony za 3 punkty trafił Iwo Kitzinger ale później jego koledzy pudłowali i o odrobieniu strat nie mogło być mowy. W 34 minucie nadal utrzymywała się kilkunastopunktowa przewaga gości (60:47).
W 35 minucie za zdobywanie punktów wziął się Kadziulis, najpierw trafił za 2 a później dołożył jeszcze celną "trójkę" mimo bloku i w 36 minucie było 60:54 dla Asseco Prokomu.
Po chwili jednak momentalnie 5 punktów zdobył zespół gości, najpierw za dwa trafił Burrell a za 3 punkty Woods (65:54 dla Asseco Prokomu w 37 min.)
Na 2min. 15 sek. przed końcem spotkania gospodarze zniwelowali straty do 5 punktów (62:67) po trefieniu Stefańskiego, w odpowiedzi tylko raz trafił Ewing ale za chwilę poprawił się trafiając spod kosza.
Po dwóch dynamicznych akcjach punkty dla gdynian zdobywali Mateusz Kostrzewski i Burrell, na 70 sekund przed końcem meczu gdynianie prowadzili 74:65. Wówczas sektor sympatyków żółto-niebieskich skandował "Nie będzie mistrza w Sopocie", a następnie wykrzyczał "Asseco mistrz!"
Na nieco ponad pół minuty przed końcem meczu było 77:70 dla Asseco Prokomu sopocianie próbowali faulować rywali licząc na nieskuteczność rywali z rzutów wolnych i skuteczne własne akcje ale ta taktyka nie przyniosła powodzenia i Asseco Prokom wygrało 78:70 zapewniając sobie awans do finału już po trzech meczach.
Playoff
Ćwierćfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | 3 |
Energa Czarni Słupsk | 0 |
Anwil Włocławek | 3 |
Polonia Azbud Warszawa | 0 |
TREFL SOPOT | 3 |
PGE Turów Zgorzelec | 1 |
Polpharma Starogard | 3 |
AZS Koszalin | 1 |
Półfinały
ASSECO PROKOM GDYNIA | 3 |
TREFL SOPOT | 0 |
Anwil Włocławek | 2 |
Polpharma Starogard | 1 |
Finał
Asseco Prokom Gdynia | |
Kluby sportowe
Opinie (127) ponad 10 zablokowanych
-
2010-05-14 18:10
2-1 (2)
...po dzisiejszym meczu nastąpi passa żółtoczarnych!!!
- 14 35
-
2010-05-14 21:43
3-0
Ale z tym drugim ciągle możesz mieć rację.- 5 0
-
2010-05-14 23:44
odp
potencjal jest ale zawodnikow brak,ASSECO PROKOM!!!!!!!
- 2 0
-
2010-05-14 18:12
!! FINAŁ DLA AP GDYNIA !!
- 30 15
-
2010-05-14 18:13
3:0
Żółtoniebiescy do boju
- 35 13
-
2010-05-14 18:15
kciuki za wygraną gdynian!!!
- 29 13
-
2010-05-14 18:19
8-7 dla aRKI
w niecelnych rzutach - ach te twarde obręcze!
- 13 15
-
2010-05-14 18:21
passa (2)
chyba ktoś z Trojmiasto.pl nie rozumie znaczenia tego słowa. Passa to po prostu okres życia czy działalności, hossa, to czas dobry, bessa, czas zły... chyba chodziło o hossę Asseco :D
- 11 6
-
2010-05-14 18:23
(1)
chodziło o passe zwycięztw niepolonistko. zajrzyj do słownika, polecam:)
jakby nie było passa - hossa zostanie dziś przełamana....- 1 5
-
2010-05-14 18:26
passa moze byc albo dobra albo zla i wtedy mozna ja przelamywac, inaczej sobie trwa i tyle
- 4 2
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-05-14 18:29
dzisiaj wygra Trefl
Rywalizacja zakończy sie 3:1.
- 5 21
-
2010-05-14 18:38
(2)
no to trefl swoj przestoj w tym meczu zaliczyl....a teraz jedziemy...
Trefl Sopot!!! Aejajejajo...- 5 19
-
2010-05-14 18:44
Przestań. Szkoda,że Trefl trafił na Prokom, bo ja kibicuje również Treflowi. Bądźmy realistami. Woods się obudził i jest po zawodach.
- 6 2
-
2010-05-14 18:44
cos ten przestoj dlugi niestety :/
- 6 1
-
2010-05-14 18:50
Przestań spamerze z tym Aejajejajo... ! (4)
- 5 3
-
2010-05-14 19:32
(3)
Koli w oczy jakość dopingu trefla?! Takich kibiców jak trefl, Asseco nigdy mieć nie bedzie!!!
Już za rok Trefl odzyska mistrza!!- 7 8
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-05-14 21:46
(1)
Chyba nie byłeś na meczu. Daliście się zakrzyczeć grupie z Gdyni.
- 7 2
-
2010-05-14 22:25
chyba zatrąbić.
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.