• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsza krajowa porażka w sezonie

jag.
16 lutego 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 

Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia

Jan-Hendrik Jagla dołożył do dorobku Asseco Prokomu pięć punktów. Sześciu kolejnych zabrakło drużynie, aby zagrać w Koszalinie chociaż dogrywkę. Jan-Hendrik Jagla dołożył do dorobku Asseco Prokomu pięć punktów. Sześciu kolejnych zabrakło drużynie, aby zagrać w Koszalinie chociaż dogrywkę.

Dwa dni wcześniej niż termin półfinałów Pucharu Polski wyznaczonych przez związek koszykarze Asseco Prokom ruszyli do Koszalina. Nikt nie przewidywał kłopotów, gdyż gdynianie w sobotę ograli akademików w ligowym pojedynku na własnym parkiecie 97:79. Tymczasem doszło do sensacji. Mistrzowie przegrali pierwszy pojedynek w tym sezonie 97:103 (30:24, 26:33, 19:16, 22:30) i w finale nie wystąpią

.

AZS: Reese 28 (3x3), Swanson 23 (1), Arabas 8 (2), Tica 4, Surmacz 2 oraz Kuebler 15 (3), Balcerzak 12 (4), Metelski 6, Kovac 5.

ASSECO PROKOM: Logan 21 (2), Burrell 20 (4), Ewing 16 (2), Hrycaniuk 10, Szczotka 7 oraz Varda 13, Jagla 5 (1), Zamojski 3 (1), Seweryn 2, Harrington.

Kibice oceniają



W sobotę przed własną publicznością gdynianie odnieśli 20. ligowe zwycięstwo w sezonie, ale najwyraźniej udany początek w tym spotkaniu koszalinian rozochocił ich do walki także w Pucharze Polski. W Gdyni wszak AZS dzięki bardzo dobrej skuteczności w rzutach za trzy punkty prowadził przez inauguracyjnych 17 minut, w pierwszej kwarcie osiągając w pewnym momencie nawet 11 punktów przewagi.

W Koszalinie pojedynek rozpoczął się inaczej. Tym razem Asseco Prokom, który znów musiał sobie radzić bez kontuzjowanego Qyntela Woodsa, rozpoczęło spotkanie od 10 punktów przewagi i w pierwszej kwarcie pewnie kontrolowali grę.

Akademicy ruszyli do ataku znów odwołując się do "trójek", których przed przerwą trafili aż 11! Dwa razy z rzędu zza łuku trafił Sebastian Balcerzak, co pozwoliło nawiązać miejscowym kontakt punktowy. Natomiast po akcji na 37:36 b>Adama Metelskiego AZS po raz pierwszy tego dnia objął prowadzenie. Przestój mistrzów trwał na dobre, bo w 17. minucie przewaga rywali wzrosła do 54:43!

Dopiero wówczas gdynian do walki poderwał David Logan. Jeszcze przed przerwą straty udało się zminimalizować do jednego punktu (56:57), a zaraz po zmianie stron objąć prowadzenie 58:57. Zresztą całą trzecią kwartę wygrało Asseco Prokom i przed ostatnią odsłoną prowadziło nieznacznie (75:73).

O tym, że jednak dojdzie do sensacji, zadecydowały cztery pierwsze minuty czwartej kwarty. Gdynianie w tym czasie nie ruszyli wyniku po swojej stronie, a zainkasowali aż 11 punktów z rzędu. Nie do upilnowania dla nich był zwłaszcza George Reese. Natomiast mierzący niespełna 180 centymetrów wzrostu Dante Swanson pogrążał psychicznie mistrzów, gdyż akcje kończył wsadami!

Od wyniku 84:75 AZS nie pozwolił sobie wyrwać wygranej z rzędu. Asseco Prokom, podobnie jak w sobotę w lidze, był w stanie rzucić 97 punktów, ale tym razem sam stracił ponad 100. W tym sezonie tak dziurawej obrony mistrzowie nie mieli nawet w Eurolidze, gdzie najwięcej stracili 94 punkty w Madrycie z Realem. Natomiast w PLK pozwolili w Gdyni zdobyć 98 punktów Stali Stalowa Wola, ale sami zdobyli wówczas o cztery więcej.

W Koszalinie gdynianom nie pomogła nawet bardzo dobra skuteczność w rzutach za dwa (66 procent), ani tym bardziej gra faul. W tym spotkaniu sędziowie odgwizdali mistrzom 27 przewinień, które przyniosły rywalom aż 33 rzuty wolne. Co prawda w tym elemencie akademicy nie błyszczeli (aż 11 pudeł), ale i tak sporo zyskali nad mistrzami, który miał tylko 12 wolnych i wykorzystał z nich 7.

Po meczu miejscowi narzekali, że Tomas Pacesas ani żaden z zawodników z Gdyni nie przyszedł na konferencję prasową, aby wytłumaczyć się z pierwszej porażki w Polsce w tym sezonie, ale z drugiej strony to nie był mecz ligowy i na drużynie nie ciążył obowiązek spotkania się z dziennikarzami, jak ma to miejsce w PLK.

Co ciekawe odkąd drużyna zmieniła nazwę na Asseco Prokom, to ani grając w sopockich, ani teraz w gdyńskich barwach nie zdobyła Pucharu Polski. W poprzednim sezonie ekipa Pacesasa doszła co prawda do finału, ale w spotkaniu decydującym o trofeum przegrała w Lublinie z Kotwicą Kołobrzeg 89:98 (24:26, 13:25, 28:22, 24:25).

Teraz Asseco Prokom ma pełne dziewięć dni na przygotowanie do meczu z CSKA Moskwa w Gdyni, który rozstrzygnie o pierwszym miejscu w grupie G TOP 16. Do spotkania zaplanowanego na 24 lutego mistrzowie Polski nie będą nawet grać w PLK.

Drugi półfinał
PGE Turów Zgorzelec - Anwil Włocławek (17.02)
jag.

Opinie (59) 2 zablokowane

  • Asseco gdynia (1)

    Przynajmniej cos soba prezentuja a nie jak ten sztuczny twór w sopocie:)

    • 6 15

    • jak chcesz prowokować, to prowokuj swoich nastoletnich kolegów na podwórku. Jak możesz nazwać czlowieku Trefl sztucznym tworem??? Trefl tworzył historię koszykówki w 3mieście, a teraz ją kontynuuje...komunisci tez zmieniali historię...zastanów się lepiej!

      • 1 1

  • no to sopoćkowo ma swoją porcję satysfakcji na ten rok

    • 7 7

  • SPADAĆ Z ASSECO ŚMIESZNYM KLUBEM (2)

    Był w Gdyni Kager, ale szczur nie zechciał pomóc. Nagle dla asseco znajduje się 1mln zł od miasta przed sezonem jako pomoc ( Kager prosił o 0,5 mln przed sezonem i szczur odmówił ) i tak już kiedyś zlikwidował szczur klub sportowy. Ale wiadomo, zawsze lepiej kupić drużyne z sukcesami i jej sukcesy przypisywać sobie przed wyborami.

    • 16 6

    • (1)

      wtedy Gdynia byla w gorszej kondycji finansowej..teraz byla w lepszej i to wykorzystala...

      To takie polskie jest...gardzenie przedsiebiorczoscia, pewnie wszystkich bogatych tez nienawidzicie "bo na pewno ukradli". Otoz nie ukradli, tylko swoja zaradnoscia, przedsiebiorczoscia osiagneli sukces...a reszta stoi w miejscu i narzeka jak to zle jest...
      zarzad klubu byl w gdyni, pieniadze na dzialalnosc klubu byly z gdyni..to dlaczego klub mial grac w sopocie?!?! a kiedy okazalo sie ze po przeniesieniu klubu (ktory i tak byl gdynski, przynajmniej od czasu finansowania przez R. Krauzego) wniesie za soba dotatkowe korzysci zarowno finansowe jak i typowo sportowe (hala) - nie bylo sie nad czym zastanawiac i stalo sie faktem.

      • 3 6

      • to, że Krauze sponsorował sopocki klub nie oznacza, że nagle stał się gdyński bo pan Krauze z władzami Gdyni nie ma nic wspólnego

        • 2 2

  • Nie bądźcie próżni ani złośliwi

    porażka wliczona jest w sport i jet jej nieodzownym elementem jak i zwycięstwo.
    Cóż to za sport, w którym ciągle tylko jeden wygrywa...flaki z olejem....przypominają mi się czasy dominacji Schumachera i Ferrari w F1, po pewnym czasie nie dało się już tego oglądać.

    • 9 4

  • Cała prawda... (6)

    ... jest taka, że to nie było żadne odpuszczanie, czy kalkulacja. Po prostu w końcu jakaś drużyna zagrała lepiej od nich! I niech kibice arki nie mydlą oczu, że przegrali celowo:) Gdyby tak miało być to na mecz wystawiony by został drugi zespół, a nie Logan, Ewing, Burrel, Varda.... I to pokazuje tylko tyle, że wystarczy jak jednej gwiazdy zabraknie i od razu poziom gry w asseco spada.
    Jedna rada dla "nowych" kibiców z gdyni - jak chcecie być dobrym zespołem i dobrymi kibicami to nauczcie się najpierw przegrywać, bo póki co tego nie umiecie!

    • 14 5

    • (5)

      nie umiemy przegrywać?
      umiemy, tylko ZAWSZE jak prokom przegra, tutj na forum cały trefl jedzie po Asseco, wiec...
      kto nie umie przegrywac, ten nie umie :))
      pozdrawiam

      • 5 4

      • (1)

        To spójrz na komentarze po meczach trefla, też są dość nieprzychylne:)
        A poza tym nie dziwcie się, że sporo osób z Sopotu nie lubi Asseco! Gdyby wam ukradli ukochaną drużynę, której kibicowaliście od wielu lat, to jak byście się czuli?! Gdyby np. arkę przenieśli do gdańska, bo tam ładniejszy i większy stadion, to czy z gdyni dochodziły by głosy: " nic się nie stało, najważniejsze jest dobro trójmiejskiej piłki "? :))) Dam sobie głowę obciąć, że nie!
        Ja nie jestem żadnym kibicem lechii, czy arki, ale autentycznie żywię niechęć do gdyńskiej drużyny! Jednak nie przelewam jej na forach. Ale nie dziwię się tym, którzy tak robią:)

        • 7 3

        • nie czytam nic o treflu tutaj, bo to nie moja druzyna i nie zamiarzam na nich jechac, bo przegrali. szanuje ich jak kazdy inny klub.
          tez nie kibicuje ani lechi ani arce .
          i w zeszlym roku chodzilam na prokom do sopotu, a teraz chodze do gdyni. sytuacja ktora ty opisales dotyczy mnie.(o zabraniu klubu).
          kazdy wybral jak chcial i kazdy jezdzi gdzie chce. :)

          • 4 1

      • Dokładnie. Kto powiedział, że nie umiemy przegrywać? Ja to przyjęłam do siebie. A, że wy szukać byle pretekstu żeby nas wyzwać to już nie nasza wina.

        • 4 0

      • (1)

        a kibice asseco jeżdżą po Treflu, przy każdej okazji, nawet jak nikt z Sopotu nie napisze nic negatywnego o asseco, sami się nakręcacie, paranoja

        • 1 4

        • poki tu wchodze zawsze sa opinie kogos z Trefla :)

          • 3 0

  • Śmieszne te dogryzania. (1)

    Takie dziecinne te przepychanki kibiców.
    Skąd to się bierze?
    Jakieś sztucznie podsycane antagonizmy.
    Ludzie, nie macie czym żyć?
    Przecież to na poziomie oglądania "familiady" w niedzielę.
    Są dwie fajne drużyny w Trójmieście i super !!!
    Wiele miast nie stać na taki luksus.
    Doceńcie to i nie wypisujcie głupot jedni na drugich.

    • 9 4

    • GŁUPI JESTES JAK BUT . TREFL I TYLKO TREFL ,A ŚLEDZIE TO RYBY

      • 0 1

  • :-))) (1)

    ojej, a gdzie jest Trefl??? czemu go nie ma w finałowej 4 wogóle???? pieniacze z Sopotu: no gdzie jest wasz klubik??????

    • 7 12

    • SPRZEDAWCZYKU PAJACU SZCZURA CO TY WIESZ?

      • 0 0

  • (5)

    a ja kibicuję zawodnikom Asseco od 5 lat i jak DRUZYNA się przeniosła do Gdyni, to i ja zaczęłam jeździc do Gdyni na mecze (mieszkam w Sopocie). Nie jestem jakoś szczególnie dumna ze swojego miasta Sopotu, ze nie stworzył takich warunków mistrzowskiej druzynie. Sopot miał tylko za darmo reklamę na całą europę i nie dawał nic w zamian.
    Nie rozumiem tej agresji panujacej na forum!!!
    Kibicuję obu druzynom z Trójmiasta, ale sercem jestem za Asseco.
    Pozdrawiam normalnych kibiców!!!! i tylko ich, dzieci neo i trolle niech sie zajmą czymś pożytecznym

    • 10 13

    • Ty kibolka jestes a nie kibicka (1)

      Wstydz sie

      • 6 6

      • no chyba właśnie to jest kibicka ze zdrowym podejsciem do całej tej sprawy...ma dziewczyna rację i tyle!!!

        • 5 9

    • Koleżanko, 5 lat temu nie było klubu assecco tylko Prokom TREFL SOPOT a to robi różnicę !!

      • 8 5

    • 5 lat temu nie było takiego klubu koszykarskiego asseco, więc widzę, że dopiero drugi rok jesteś kibicką. Ja chodziłem od trzeciej ligi, od samego poczatku, więc wybacz, ale tacy ludzie jak ja mają prawo do bycia zniesmaczonym, całą sytuacją, kiedy asseco bez dwóch zdań przenosi się do Gdyni, informuje o tym Sopot poprzez prasę i pokazuje palec środkowy wiernym kibicom!
      Ale ok, nie jestem za nienawiścią do asseco, nie przenośmy "kultury" piłkarskich stadionów na boiska - z drugiej jednak strony nie ukrywam, że nie mam sympatii do tego klubu, tym bardziej jak czytam brednie zaprzeczające faktom odnośnie historii i tradycji klubu! Antypatia a nienawiść to chyba jest różnica, prawda??

      • 4 2

    • MASZ ŁUSKI ? TO WY....... DO ŚLEDZI

      • 0 1

  • niech mi ktos z fanow asseco to wytlumaczy (2)

    "Na pomeczowej konferencji prasowej zabrakło jednak przedstawicieli Asseco Prokomu Gdynia, stąd też brak wypowiedzi trenera Pacesasa i któregoś z graczy tego zespołu. Jak wyjaśniał Zbigniew Sołtysiak, komisarz zawodów, po meczach Pucharu Polski mogą, ale nie muszą być organizowane konferencje prasowe, a jeżeli taka zostanie już zorganizowana trenerzy oraz zawodnicy danego zespołu nie muszą w niej uczestniczyć"

    Można przegrac to jest sport ale trzeba tez umiec przegrywac z klasa!a Pacesas jej nie ma bo jak wytlumaczyc fakt ze nie poszedl na konferencje!jak by wygral by byl!Zabraklo chyba odwagi pogratulowania przeciwnikowi i docenienia ich klasy!!!kultura tego wymaga

    ciekawe jak na to zareaguje prawdziwa kibicka koszykowki?czy tez bedzie usprawiedliwiala swojego pupilka trenera?

    • 10 2

    • (1)

      A ty :) wiesz dokładnie jaki byl powód nieobecności przedstawicieli klubu na tej konferencji ! A może były jednak inne powody ?????? Przegranie meczu to jest norma w sporcie , i jestem o tym przekonany , ze byly inne powody !!!!

      • 0 0

      • ale Pacek nie umie przegrywać.

        • 1 0

  • arka gdynia też odpuszcza wszystkie mecze w orange ekstraklasie

    przecież to oczywiste. w gdyni na wszystko jest wytłumaczenie. albo kupione albo odpuszczamy bo szans i tak nie mamy....

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85 oraz 81:64
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 2
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 2
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 1
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
92% Icon Sea Czarni Słupsk
1% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 29 62 82.8%
2 Marek Węgrzynowski 30 56 73.3%
3 Piotr Matusiak 30 55 76.7%
4 Barbara Werner 30 55 73.3%
5 Radosław Dymkowski 29 55 69%

Najczęściej czytane