- 1 Lechia przegrała. Świętowanie odłożone (176 opinii) LIVE!
- 2 Plagi egipskie Arki, nóż na gardle Resovii (48 opinii) LIVE!
- 3 Żużlowcy zremisowali w Poznaniu (109 opinii) LIVE!
- 4 IV liga. Jaguar liderem, Bałtyk ograł Gryfa (24 opinie)
- 5 Lechia po awans, ale bez kibiców (81 opinii)
- 6 Trefl poznał pierwszego rywala w play-off (5 opinii)
Polski Cukier Toruń - Asseco Arka Gdynia 80:65. Adam Hrycaniuk: Męska rozmowa
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Asseco Arka Gdynia przegrała na wyjeździe z Polskim Cukrem Toruń 65:80 (17:22, 17:21, 17:19, 14:18) w 7. kolejce Energa Basket Ligi. To trzecia porażka z rzędu podopiecznych Przemysława Frasunkiewicza, a zarazem najwyższa w tym sezonie. - Męskie rozmowy już się odbywały, ale potrzebna jest kolejna. Graliśmy całkiem pogubieni - ocenił Adam Hrycaniuk, center żółto-niebieskich.
POLSKI CUKIER: Aminu 24, Homsby 20 (1x3), Cel 9 (1x3, 7 zb.), Wright 9 (1x3, 6 as.), Diduszko 2 oraz Perka 5 (1x3), Weaver 4 (7 as.), Grochowski 3 (1x3), Ratajczak 2, Kondraciuk 2, Chojnacki
ASSECO ARKA: Bostic 15 (2x3, 6 zb., 6 st.), Upson 11, Szubarga 5 (1x3), Wołoszyn 2, Hammonds 2 (5 zb.) oraz Emelogu 11 (3x3), Moore 11 (7 zb.), Hrycaniuk 3, Malczyk 3 (1x3), Czerlonko 2, Wyka, Kamiński
Kibice oceniają
Armani Moore przed meczem w Toruniu: Jesteśmy wkurzeni.
Zespół Asseco Arka Gdynia dwa ostatnie mecze na własnym parkiecie przegrał po fatalnej postawie w ostatniej kwarcie. W Toruniu od początku nastawiano się, że każdy rzut może mieć znaczenie, gdyż naprzeciw siebie stanęły dwie najlepsze defensyw tego sezonu Energa Basket Ligi. Jednak wielkich emocji nie było. Znacznie lepiej w mecz weszli gospodarze i potem utrzymywali przewagę.
Gdynianie przegrywali 0:4 i 4:10. Nawet "trójka" Krzysztofa Szubargi, która miała miejsce przy tym drugim wyniku, nie poderwała gości do bardziej efektywnej walki, a być może nawet i zaszkodziła. Gdynianie nastawili się na próby z dystansu, ale trafili tylko 7 z 29. Co ciekawe Asseco Arka oddała tego dnia więcej rzutów zza łuku niż za 2 punkty, gdyż tych ostatnich było tylko 27, na skuteczności 48,1 procent.
Po niewiele kwadransie Polski Cukier prowadził już 37:24. Te straty udało się nieco zniwelować do przerwy, która zastała gości przy niekorzystnym wyniku 34:43. Nie mogło być zresztą lepiej skoro już wówczas gdynianie mieli na koncie aż 14 strat. Co więcej 17 punktów pozwoli rywalom zdobyć po szybkim ataku, a ponadto torunianie mogli niemal bezkarnie ponawiać akcje.
Śląsk Wrocław - Trefl Sopot 71:87 - relacja, możliwość wystawienia ocen koszykarzom i trenerowi
Mimo że Polski Cukier w tym sezonie należał do słabiej zbierających drużyn na tablicy przeciwnika, to do przerwy zebrał 7 piłek w ataku. Dzięki temu niwelował kiepską skuteczność, która po 20 minutach w miejscowych szeregach wynosiła zaledwie 37 procent.
Niewiele w obrazie gry zmieniła trzecia kwarta. Utrzymywała się bezpieczna przewaga gospodarzy, a Asseco Arka łapała coraz więcej fauli. Z czterema przewinieniami grał Bartłomiej Wołoszyn, co sprawiało, że nie mógł w pełni zaangażować się do poczynań defensywnych. Dotrwał do końca meczu na parkiecie.
W ostatnią kwartę torunianie weszli z prowadzeniem 62:51. Warto podkreślić, że w każdych 10 minutach gdynianie rzucali regularnie po 17 punktów, a tylko w ostatnich i ten pułap okazał się dla nich za wysoki.
W 33. minucie po kolejnym niecelnym rzucie (wówczas trafione tylko 4 z 17 z gry) na ławkę odwołany został Josh Bostic. Lider gdynian z rezerwy mógł zobaczyć jak za trzy trafił młodzieżowiec rywali - Ignacy Grochowski. Przewaga Polskiego Cukru wzrosła do 72:55.
Trener Przemysław Frasunkiewicz w bój postał nietypową "5". Było w niej czterech Polaków i Armani Moore. Gdyński szkoleniowiec skorzystał z całej "12" wpisanej do meczowego protokołu. Ale nic to nie dało. Asseco Arka doznała najwyższej porażki w tym sezonie, licząc zarówno mecze w Energa Basket Lidze jak i w Eurocup. Jednocześnie to trzeci mecz przegrany z rzędu.
- Nie realizujemy założeń trenera. Przygotowaliśmy się do meczu całkiem inaczej, a graliśmy całkiem pogubieniu. Ale spokojnie. Wierzę, że potrafimy grać oraz że wrócimy na dobre tory. Czasem trzeba "dostać" na początku sezonu, aby wszystko wróciło do normy. Męskie rozmowy już się odbywały, ale potrzebna jest kolejna. Potrzebny jest powrót do kolektywnej koszykówki, którą niedawno graliśmy - ocenił Adam Hrycaniuk przed kamerami Polsat Sport News.
Polski Cukier dzięki zwycięstwu wrócił na 1. miejsce w Energa Basket Lidze, które na ostatnią dobę przejął Trefl Sopot.
Typowanie wyników
Jak typowano
77% | 202 typowania | Polski Cukier Toruń | |
1% | 1 typowanie | REMIS | |
22% | 58 typowań | ASSECO ARKA Gdynia |
Tabela po 7 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt. | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Polski Cukier Toruń | 7 | 6 | 1 | 631:518 | 13 |
2 | Trefl Sopot | 7 | 6 | 1 | 591:568 | 13 |
3 | Stelmet Enea BC Zielona Góra | 7 | 5 | 2 | 659:571 | 12 |
4 | Anwil Włocławek | 7 | 5 | 2 | 684:605 | 12 |
5 | King Szczecin | 7 | 5 | 2 | 618:586 | 12 |
6 | Start Lublin | 7 | 5 | 2 | 583:577 | 12 |
7 | Asseco Arka Gdynia | 7 | 4 | 3 | 555:518 | 11 |
8 | MKS Dąbrowa Górnicza | 7 | 4 | 3 | 623:661 | 11 |
9 | Śląsk Wrocław | 7 | 3 | 4 | 613:609 | 10 |
10 | HydroTruck Radom | 7 | 3 | 4 | 552:610 | 10 |
11 | GTK Gliwice | 7 | 2 | 5 | 618:648 | 9 |
12 | PGE Spójnia Stargard | 7 | 2 | 5 | 540:571 | 9 |
13 | Enea Astoria Bydgoszcz | 7 | 2 | 5 | 616:648 | 9 |
14 | BM Slam Stal Ostrów Wlkp. | 7 | 2 | 5 | 539:577 | 9 |
15 | Legia Warszawa | 7 | 2 | 5 | 564:619 | 9 |
16 | Polpharma Starogard Gdański | 7 | 0 | 7 | 556:656 | 7 |
Wyniki 7 kolejki
- Polski Cukier Toruń - ASSECO ARKA GDYNIA 80:65 (22:17, 21:17, 19:17, 18:14)
- Śląsk Wrocław - TREFL SOPOT 71:87 (20:13, 16:25, 17:25, 18:24)
- BM Slam Stal Ostrów Wlkp. - Polpharma Starogard Gd. 81:72 (26:14, 21:23, 16:11, 18:24)
- Stelmet Enea BC Zielona Góra - HydroTruck Radom 106:83 (26:23, 29:17, 26:22, 25:21)
- Enea Astoria Bydgoszcz - MKS Dąbrowa Górnicza 89:93 (15:23, 21:19, 20:25, 33:26)
- Legia Warszawa - King Szczecin 95:87 (25:25, 23:24, 19:21, 28:17)
- Anwil Włocławek - GTK Gliwice 118:74 (23:24, 32:19, 42:16, 21:15)
- Start Lublin - PGE Spójnia Stargard 82:73 (24:16 ,14:17, 20:23, 24:17)
Kluby sportowe
Opinie (63) 1 zablokowana
-
2019-11-09 12:46
"Arkowiec"
Kolejny przykład super Arki. Pomysł Szczurka legł w gruzach. Piłki ręcznej już nie ma,rugby na dnie,piłkarze też nie lepiej,koszykarze z tą kasą powinni grać lepiej. Jedynie koszykarki ale tylko w lidze.Miała być promocja miasta a jest antyreklama.
- 6 3
-
2019-11-08 22:53
Opinia wyróżniona
Gdynianin (4)
a ja z pracy wcześniej wyszedłem i pojechałem do Torunia ... liczyłem na przełamanie, bo jeśli nie teraz to kiedy pomyślałem ... z trybun wyglądało to jeszcze gorzej niż wynik :(
mnóstwo strat (i to takich ze zeby bolą, w miejsca gdzie nikogo nie ma), bez pomysłu, tylko Moore potrafi zagrać 1 na 1 ... strach pomyśleć co to by bez niego było. Rozumiem, ze bez rozgrywającego zawodnicy z pozycji 2, 3, 4 którzy muszą rozgrywać tracą automatyzmy, ale tragedią jest to, że prawie wszyscy grają o dwa poziomy niżej. Wołoszyn same straty, albo rzuty obok obręczy, Wyka nie potrafi zagrać tyłem do kosza ani jednej akcji, Hrycaniuk bez formy (ale sie odbuduje), Szubarga nie potrafi skończyć akcji na kosz z obrońcą ..., poza tym piłka wypada mu bez obrońcy, Upson zobaczył, że ciut wyższy center robi go jak chce, Bostic stracił formę, Emelogu gra nie wiadomo co, ogólnie wyglądało to tak biednie, ze znajomi z Torunia pocieszali mnie, ze kiedyś bedzie lepiej ... smutne
ps. w Anwilu już zaczeli zmiany ... czas i u nas.
Zmiana trenera, bo obecny nie ma wpływu na drużynę. Oni potrafią grać, ale nie grają. Zmiana trenera.
Pozdrowienia z Torunia !- 16 7
-
2019-11-09 07:40
Ludzie, nowy trener co zrobi? Oni są po prostu zmęczeni (2)
I kto będzie nowym trenerem geniusze? Poczekajcie i będę miała satysfakcję, że się myliliscie, bo będziemy mistrzami :)
- 0 6
-
2019-11-09 11:58
Taka prawda
Frasun powinien zostać wyrzucony po zeszłym sezonie i zatrudniony prawdziwy trener a nie frustrat bez wiedzy.
- 5 1
-
2019-11-09 11:16
Zmęczeni?
Dajcie już z tym spokój. To Piter i Franz do ostrzału.- 3 0
-
2019-11-08 23:11
frasun do wywalenia
- 6 3
-
2019-11-09 11:32
Opinia wyróżniona
Zespół wygląda na najgorzej przygotowany pod względem fizycznym .. (1)
Zresztą w ostatnich półfinałach play - off też wyszły braki/ błędy w przygotowaniu fizycznym, może tu warto poszukać jakiegoś rozwiązania ?
- 13 0
-
2019-11-09 11:38
za wszytko odpowiada trener
frasunkiewicz nie potrafi przygotowac zespolu pod wzgledem kondycyjnym, nie potrafi przedstawic koncepcji poza ciepaniem trojek, nie potrafi zmotywowac....wszytkie niepowodzenia zrzuca na zawdonikow, a to najgorszy blad managera, a trener quasi managarem tez powinien byc- 8 3
-
2019-11-09 11:31
Opinia wyróżniona
katastrofa !!!
beznadzieja, katastrofa, masakra, tutaj nie ma co pisać, tego nie da się oglądać.
Za 3 nie wchodzi, to brak koncepcji gry. W każdym aspekcie jest tragicznie.- 7 0
-
2019-11-09 10:39
akurat Hrycaniuk nie gra zle, stara sie i podejmuje dobre decyzje.
Problemem jest frasunkiewicz i wyka.
W druzynie sa mlodzi gracze, ktorzy nie graja gorzej od wyki. jest jeszcze malczyk, ktory w kazdym meczu jak pseudotrener da mu szanse, gra bardzo dobrze.
Dlaczego Malczyk nie gra w eurocup??? Ostatni mecz przegrany z EWE w duzej mierze przez wyke. wpuszczony w pierwszej piatce i od razu pierwsze trzy rzuty spatolil. Gdyby te zagrania byly spokojnie pod kosz na Upsona czy Bostica, nie byloby pozniej gonienia i tracenia sily
frasunkiewicz out
wyka out
wiecej Malczyka i Kaminskiego- 4 5
-
2019-11-08 22:17
(1)
Najpierw bym odpalił Franca i Hrycaniuka
- 23 5
-
2019-11-09 07:41
Ok i co dalej? Wszyscy pierwsi do zwolnień
A jakieś pomysły kogo na ich miejsce? Moore jedyny żyje bo nie jest tak zmęczony jak reszta. I przeczytaj definicje słowa tragizm.
- 3 2
-
2019-11-09 00:05
Z Hrycaniukiem to Stelmet też nie grał.
Vyka chyba przestał trenować bo sztywny jak drut.
Szubarga to nie ta liga .
Bostic starał się bo bał się żony. Teraz wyjechała i nie ma gościa.
Dwóch zawodników gra z kontuzjami
Nawet Wołoszyn się dzisiaj wyrównał w dół.
Sędziowanie inteligentnie dla Torunia.
Pod koszem wszyscy nas zabijają, a trójki nie wchodzą i tragedia gotowa
Brak rozgrywającego.
Brak szybkiego grania i szybkiego ataku. itd- 20 9
-
2019-11-08 23:50
Kto sie ze mna zalozy ze z Unicja Malaga bedzie -30
i oby tylko
- 5 3
-
2019-11-08 23:22
I jak Hrycaniuk? Jak Wyka?
- 2 1
-
2019-11-08 23:17
ha ha
tak sie konczy granie bez trenera w streetballa- 3 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.