• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trefl sensacyjnie odpadł w ćwierćfinale

Marcin Dajos, Marcin Dajos
5 maja 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Trefl Sopot

Adam Waczyński nie był w stanie w pojedynkę doprowadzić do piątego mecz ćwierćfinałowego z AZS Koszalin. Trafił w niedzielę 10 z 17 rzutów z gry, 7/7 z wolnych, ale nie miał wsparcia wśród kolegów. Dlatego też sopocianie pożegnali się z sezonem. Adam Waczyński nie był w stanie w pojedynkę doprowadzić do piątego mecz ćwierćfinałowego z AZS Koszalin. Trafił w niedzielę 10 z 17 rzutów z gry, 7/7 z wolnych, ale nie miał wsparcia wśród kolegów. Dlatego też sopocianie pożegnali się z sezonem.

Takiego scenariusza nikt w Sopocie nie brał pod uwagę. Koszykarze Trefla przegrali drugi wyjazdowy mecz z AZS Koszalin, po dogrywce 79:84 (22:14, 12:14, 16:20, 22:24, d. 7:12) i całą serię ćwierćfinałową 1:3. Rywale niespodziewanie zagrają w półfinale, a żółto-czarnych można określić jedną z największych porażek sezonu.




AZS: Wiśniewski 20 (2x3, 9 zb., 6 as.), Henry 19 (5 zb., 6 as.), Harris 14 (9 zb.), Leończyk 13 (1x3), Wołoszyn 5 (1x3) - Milicić 7 (2x3), Mielczarek 4 (5 zb.), Bigus 2, Jones 0.

TREFL: Waczyński 29 (2x3, 8 zb.), Turner 15 (3x3, 7 zb.), Davis 5 (1x3), Dylewicz 4 (6 zb.), Looby 3 - Spralja 12 (2x3), Dąbrowski 3 (1x3), Michalak 3 (1x3), Harrington 3, Stefański 2.

Kibice oceniają


Typowanie wyników

5 maja 2013, godz. 18:00
3 pkt.
AZS Koszalin
TREFL Sopot

Jak typowano

12% 35 typowań AZS Koszalin
0% 1 typowanie REMIS
88% 258 typowań TREFL Sopot

Twoje dane



Sopocianie nie mieli w niedzielę wyjścia - aby nie skończyć sezonu w ćwierćfinale musieli wygrać. Trener AZS Zoran Sretenović uważał, że wszystko leży w rękach jego koszykarzy i jeśli tylko nie przerośnie ich stawka spotkania, wówczas mają oni awans do półfinału play-off w zasięgu ręki.

Pierwsze trzy rzuty gospodarzy potwierdziły jego teorię. Jeden za dwa punkty i dwa za trzy, wszystkie znalazły drogę do kosza żółto-czarnych. Trefl miał jednak swój sposób na wyrównaną rywalizację, a następnie odjazd rywalom. Był nim Adam Waczyński. Skrzydłowy żółto-czarnych wykazywał ogromną ochotę do gry. Biegał do kontr, rzucał za trzy punkty i odciążał w rozegraniu Franka Turnera. Zagrywki grane z Waczyńskim jako jedynką często przynosiły korzyści w postaci punktów. Do tego Turner, jako rzucający obrońca również kreował sobie pozycje do rzutów. Po pierwszej kwarcie Waczyński miał już 12 punktów.

Po jego trójce w 5. minucie sopocianie przegrywali 10:11. Od tego momentu zanotowali serię 10:0. Oprócz kolejnych punktów Waczyńskiego, trafienie dołożył Turner, a po wsadzie zaliczyli Kurt LoobySime Spralja. Dzięki temu Trefl zbudował podstawę, z której korzystał do trzeciej kwarty.

Pod koniec pierwszej części gry trener Mariusz Niedbalski rozszerzył rotację. Debiut w tegorocznym play-off zaliczył Marcin Stefański, który w ostatnich tygodniach doprowadzał do stanu użyteczności kolano. Wniósł on tak brakującą w poprzednich meczach walkę pod koszem, choć po jego postawie widać było, że w minionych tygodniach wypadł z rytmu meczowego.

Minusem było to, że Trefl miał tego dnia problemy z czystą defensywą. A przynajmniej tak uważali sędziowie. Dlatego też koszykarze AZS często wędrowali na linię rzutów wolnych. Z pierwszych 10 osobistych trafili tylko trzy (w całym meczu 26/39 przy 19/23 Trefla). Kiedy poprawili się w tym elemencie gry, przewaga gości zaczęła topnieć. W 28. minucie, po punktach Pawła Leończyka, na tablicy wyników pojawił się remis 47:47. A to był tylko zwiastun kolejnej, już trzeciej dramatycznej końcówki w ćwierćfinałowym starciu Trefla z AZS.

Na 5 minut przed końcem czwartej kwarty za trzy trafił Igor Milicić, a gospodarze prowadzili 61:57. AZS miał zdecydowanie więcej opcji w ataku niż Trefl, gdzie brakowało wsparcia dla Waczyńskiego. Po raz kolejny zupełnie niewidoczny był Filip Dylewicz, zaciął się również Turner. Nic dobrego nie przynosiły również chaotyczne dryblingi Lorinzy Harringtona. Sprawy w swoje ręce wziął więc Waczyński. W kolejnej akcji trafił dwa rzuty wolne, jego popisy na chwilę przerwał skutecznym wejściem pod kosz Turner (61:61), ale do końca kwarty z rywalem walczył głównie polski skrzydłowy.

Na punkty Łukasza Wiśniewskiego (63:61), Waczyński odpowiedział dwoma wolnymi (63:63). Za chwilę to Wiśnia trafił oba osobiste, a Waca spod kosza. Pod koniec 39. minuty za trzy przymierzył Milicić (68:65), oczywiście Waczyński odpowiedział tym samym (68:68). Skrzydłowy zapewnił również Treflowi prowadzenie, gdy na nieco ponad pół minuty przed końcem czwartej kwarty trafił dwa wolne (68:70). Po drugiej stronie boiska to samo wykonał Sek Henry (70:70). Trefl grał swoją akcję w ataku, a rywala na faul złapał Spralja. Chorwat również dorzucił dwa wolne (70:72) i wydawało się, że ćwierćfinał powróci do Ergo Areny.

Trener Sretenović poprosił o czas, rozrysował akcję pod Henrego, ten wszedł pod kosz i trafił (72:72). Jakby tego było mało został jeszcze sfaulowany. Zawodnik AZS upadł jednak nieszczęśliwie na parkiet i uszkodził nadgarstek. Do końca ostatniej kwarty pozostawało 5,6 sekundy. Henry musiał opuścić boisko, a w jego miejsce wszedł Bartłomiej Wołoszyn. To on stanął na linii rzutów wolnych i spudłował. Trefl zebrał piłkę, z połowy rzucał Ronald Davis, ale nie dał zwycięstwa swojej drużynie. O wygranej któregoś z zespołów miała rozstrzygnąć dogrywka.

Od punktów rozpoczął ją Waczyński, wolnego dorzucił Harrington i można było przypuszczać, że Trefl ponownie przejmie inicjatywę. Ale gości poderwał do walki Wiśniewski. Jego cztery punkty z rzędu, na nieco ponad minutę przed końcem, zapewniły AZS prowadzenie 78:75. Trefl zbliżył się do rywala wolnymi Dylewicza (78:77). Po nich AZS grał długą akcję, aby ukraść nieco czasu. Na sekundę przed jej zakończeniem w powietrze wyszedł Wiśniewski, rzucił, spudłował, ale chwilę wcześniej rozległ się gwizdek. Sędziowie dopatrzyli się faulu Turnera. Wiśniewski trafił dwa wolne (80:77), a Trefl miał około pół minuty na doprowadzenie do remisu. Chciał to zrobić Spralja, który jednak spudłował zza linii 6,75 m. Gospodarze zebrali piłkę i oczekiwali faulu. Na linię osobistych powędrował Leończyk, trafił pierwszy rzut, spudłował drugi, ale zbiórka ponownie została zapisana na konto AZS. Trefl nie miał już czego gonić.

Playoff

Ćwierćfinały

PGE Turów Zgorzelec 3
Polpharma Starogard Gdański 0
ASSECO PROKOM GDYNIA 1
Anwil Włocławek 3
TREFL SOPOT 1
AZS Koszalin 3
Stelmet Zielona Góra 2
Energa Czarni Słupsk 1

Półfinały

PGE Turów Zgorzelec
Anwil Włocławek
AZS Koszalin

Finał

Kluby sportowe

Opinie (199) 5 zablokowanych

  • a to Trefle zawalczyli!

    ..w pełnym składzie, wyśmiewając APG, zakończyli ligę na tym samym etapie..a tak się napinali na tytuł!

    • 29 4

  • Hahah

    Nie no z Koszalinem ??? No to naprawde nie maja SERCA do gry tak jak pisalem wczesniej. Szkoda w sumie ale trojmiasto dostalo po d*pie. Kibice maja za swoje ( jedni i drudzy ) ....

    • 25 2

  • SZOK

    Slabiutko - rozumiem moj APG w rozsypce - ale tutaj ? Slabosc na calej lini. Ciekawe gdzie ten krzykacz podrobka z redy co pisal MP2013 ... pewnie schowal sie w swojej norce :)))

    Reda zawsze za APG

    P.S. Zeby nie bylo - bylem w tym spotkaniu za Treflem, szok dla mnie i zniesmaczenie ...

    • 24 1

  • wstyd, żenada

    Wielki wstyd i żenada pa takiej serii.

    Do trenera:
    1. Gratulację za brak pomysłu na grę zespołu przez większą część sezonu, w szczególności w "szóstkach" i play-off. Wspaniała taktyka: klepiemy piłkę przez 16 sekund a później wjazd na kosz na wariata, albo hurtowe rzucanie za 3 pkt! Brawo.

    2. Gratulacje za brak umiejętności wykorzystania umiejętności zawodników.

    3. Proponuję zapisać się do jakiejś niedzielnej szkółki trenerskiej, może coś się Pan tam poduczy. Jak to możliwe, że Wiśniewski biega po boisku chyba przez 10 minut (łącznie z dogrywką) z 4 faulami!! Czy tak trudno przez tyle czasu ustawić JEDNĄ skuteczną zagrywkę, żeby sprowokować piąty faul??

    4. Proponuje dopisać do CV następujące pozycje, będą "pomocne" w znalezieniu nowej pracy:
    - brak umiejętności wygrywania w końcówce (potrzebuję 20pkt przewagi, żeby wygrać mecz)
    - brak umiejętności wyciągania wniosków z błędów w grze (przeciwnicy mogą mi zebrać choćby 20 piłek w ataku, ale co tam, NIE DBAM o takie szczegóły
    - brak umiejętności reagowania w stresie w sytuacjach kluczowych
    - brak umiejętności wprowadzania jakichkolwiek zmian w "taktyce", mimo, że trenerzy przeciwników od dawna wiedzą jak grać przeciw drużynie, którę prowadzę)
    - brak umiejętności analizy - po meczu z reguły mówię, że nie wiem co się stało, że przegraliśmy...
    - umiejętność przegrywania w play-off z niżej notowanym AZS-em

    5. Wielkie brawa ze zniweczenie wysiłku z całego sezonu: zawodników, trenera Tabaka, działaczy, kibiców - wszystko Pan spartolił.
    Czy odda Pan kibicom pieniądze za bilety, w szczególności "karnetowcom", którzy zapłacili z góry za cały sezon???

    Do działaczy (w szczególności Pan Kwiatek i ten drugi Pan o ciekawym nazwisku) - proponuję nie pompować balona i planować budżet na REALNYCH pieniądzach, nie wirtualnych, aby nie było takiego wstydu jak w tym roku z płatnościami. Słabe wyniki jak w tym play-off i skandaliczne doniesienia o zaległościach wobez zawodników Ergo Areny nie pomogą zapełnić.

    Do zawodników - chyba po prostu zabraklo Wam niestety jaj w tej serii. AZS to dobry, aczkolwiek przeciętny zespół. Można było z nimi wygrać po prostu maksymalnym zaangażowaniem, bo koszykarsko jesteście lepsi - ale nie potrafiliście pokazać tego w serii z AZSem i niestety wyglądalo to tak, jakby AZS był od nas o wiele lepszy - AZS zdominował tą serię i za to należy im się szacunek, byli od nas lepsi (mieli lepszego trenera), bardziej chcieli wygrać.
    Dostaliście super prezent od Wołoszyna w postaci pudła z osobistego i dogrywki, ale po raz kolejny nie potrafiliście tego wykorzystać. Kończymy sezon wielkim wstydem. Nie może być tak, że w decydującym meczu na maxa gra tylko Waczyński, ale to chyba koleny zarzut do trenera, który nie potrafi reagować na to, co się dzieje na bosiku...

    • 59 2

  • Niedbalski - NIE DBAM o taktykę, NIE DBAM o pomysł na grę

    nazwisko zoobowiązuje!

    • 29 2

  • do - LOL-ek- (3)

    jak ci dzisiaj?
    /Nie ma ASSeco - w 3mieście nie ma ASSeco!!!

    Dziękujemy APGie że pokazali nam jak zdobywa się 9 tytułów w 4 lata!
    Tego wyczynu nikt nie dokonał - ani śmiem twierdzić że już nikt nie dokona!!!
    Dziękujemy Przemkowi - który poświęcił się i pokazał - czego w sporcie nie należy robić.. i jaka kara może za to spotkać!
    A'propos - czy to prawda, że ostatnią wypłatę przemku dostałeś z.. Trefla!?
    Oj ironio... -zamienił stryjek siekierkę na kijek!
    TREFELKI GO HOME

    • 14 18

    • masz na 1 stronie mój wpis...

      • 2 3

    • (1)

      powtarzasz sie synku
      w ilu wiadomosciach wkleisz ten sam post??
      zdenada

      • 4 4

      • to nie ja wkleiłem!

        To jakiś "S" wkleił moją wczorajszą wypowiedź!!!
        synku? Tatuś - to Ty?

        zdenada? - to po czesku?

        • 1 1

  • Waca Jesteś Mistrzem

    Gratulacje Adam pokazałeś wielką klasę w walce z Koszalinem, cały sezon też super, oby tak dalej życzę ci wszystkiego najlepszego. Nie kieruj się w przyszłym sezonie sentymentem, tylko możliwością dalszego rozwoju czy tu w Treflu czy w innej drużynie. Dziękujemy za wszystko co zrobiłeś dla naszej drużyny ! ! ! !

    • 30 7

  • No to koniec pseudo operacji "Gramy o mistrza"

    Żenujące transfery, trener z łapanki, bez pomysłu, powtórnie sprowadzanie nieudaczników, zajechanie Dylewicza, bo po co mu zmiennik.

    Teraz bardzo szybko działacze mogą pokazać czy jednorazowa wtopa, czy jednak trend i ligowe średniactwo na lata.

    • 19 3

  • I bardzo dobrze!
    Przynajmniej trojmiejska koszykówka stoi na TYM SAMYM POZIOMIE!
    Skończy się wywyzszanie sopockich kibiców!!!

    Po prostu LOS TAK CHCIAŁ!

    • 14 3

  • panie kwiatkowski masakra

    powinien pan sam honorowo odejśc ,Davis kompletna pomyłka mial pomoc i co ??????????????????????.Trener Niedbalski chyba jeszcze nie dorosł do pierwszego trenera ,koszykarze oprocz Wacy i Turnera i Walecznośc Stefana reszta bez formy .Zmiana trenera w Czarnych pokazała pokłady emergii w koszykarzach u nas marazm

    • 21 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza (piątek, godz. 18:30)
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80
  • piątek
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 1
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 1
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT
MKS Dąbrowa Górnicza
Arged BM Stal Ostrów Wlkp.
Śląsk Wrocław

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki

88% TREFL Sopot
0% REMIS
12% King Szczecin
Śląsk Wrocław
93% TREFL Sopot
0% REMIS
7% Śląsk Wrocław

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Sufcia Jagularownia 32 59 65.6%
2 Rafał Marczyński 32 58 68.8%
3 Łukasz Gawlik 33 55 66.7%
4 Tadeusz Grota 31 55 67.7%
5 Efcia Konefcia 32 53 65.6%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane