- 1 Ulewa i tylko 8 biegów na żużlu (240 opinii) LIVE!
- 2 Lechia. Kolejne daty świętowania awansu (110 opinii)
- 3 Jak Arka zastąpi kontuzjowanego Gojnego? (79 opinii)
- 4 Lechia rozbita. Zmiana lidera (22 opinie)
- 5 Trefl o krok od awansu do półfinału (13 opinii)
- 6 Lechia prawie w ekstraklasie (312 opinii) LIVE!
Sportino postraszyło w Sopocie
Trefl Sopot
Koszykarze Trefla już w niedziele rozegrali awansem mecz 22. kolejki PLK ze Sportino Inowrocław. Dość nieoczekiwanie najsłabsza drużyna polskiej ekstraklasy wysoko zawiesiła gospodarzom poprzeczkę i prowadziła jeszcze na początku ostatniej kwarty. W decydujących momentach meczu sopocianie prowadzeni przez Lewranca Kinnarda, Cliffa Hawkinsa i Sauliusa Kuzminskasa odrobili straty i wygrali 78:69 (15:23, 16:19, 23:17, 24:10).
TREFL: Kuzminskas 17, Kinnard 16, Hawkins 15, Stefański 6, Kitzinger 2 - malesa 15, Tsintsadze 3, Hlebowicki 2 Ratajczak 2.
SPORTINO: Rosnowski 18, Kęsicki 17, Day 15, Bogavać 3, Storożyński 0 - Łuszczewski 6, Wierzbicki 4, Żytko 4, Robak 2.
Sopocianie zagrali o dwa tygodnie wcześniej niż to wynika z kalendarza rozgrywek PLK, gdyż w pierwszy weekend marca Hala 100-lecia Sopotu wynajęta będzie na tenisowy Puchar Davisa. Wydawało się, że mecz aspirujących do pierwszej czwórki PLK sopocian, którzy mieli na koncie trzy wygrane z rzędu z ostatnią drużyna w tabeli będzie tylko formalnością. Jednak tak się nie stało...
Na początku spotkania obydwa zespoły uraczyli kibiców popisami nieskuteczności. Jako pierwsi z tego marazmu wyrwali się gospodarze, którzy za sprawą Lewrance'a Kinnarda wyszli najpierw na prowadzenie 2:0, a później 4:2 i 8:6. Jak się wkrótce okazało było to ostatnie... korzystne wyniki dla Trefla aż do końcowych minut trzeciej kwarty!
Koszykarze Sportino postanowili nękać gospodarze rzutami za trzy punkty i szybkimi kontrami. Taka taktyka przyniosła prowadzenie. Zespół z Inowrocławia wyszedł na prowadzenie 9:8, 11:9, a po "trójce" Tomasza Kęsickiego było nawet 20:11 dla Sportino. Sopocianie grali z o wiele niższą skutecznością i przede wszystkim zbyt mało agresywnie w obronie, co pozwoliło ekipie gości na wygranie pierwszej kwarty 23:15.
Niestety, Trefl nie zagrał wcale lepiej w drugiej odsłonie. Choć w zespole Sportino już tak skuteczni nie byli Kęsicki i Quinton Day, to na parkiecie rządził i dzielił doświadczony Wiaczesław Rosnowski, który m.in. trzykrotnie trafił zza linii 6,25.
W 18. minucie po punktach Huberta Wierzbickiego zrobiło się 42:24 dla Sportino. To było najwyższe prowadzenie gości w meczu. Ostatnie dwie minuty pierwszej połowy sopocianie wygrali 7:0, dając swoim kibicom nadzieje na lepszą grę w drugiej połowie.
Po przerwie gospodarze zagrali o wiele bardziej agresywnie co niemal natychmiast przyniosło efekt. Pierwsze punkty w drugiej połowie zdobył wprawdzie Rosnowski, ale później trafiali Paweł Malesa Kinnard i dwukrotnie Cliff Hawkins . Po "trójce tego ostatniego w 24 minucie było już tylko 44:41 dla Sportino. Wówczas Kęsicki podwyższył prowadzenie na 46:41, ale kolejna "trójka" Malesy i punkty Kinnarda dały sopocianom remis (46:46). W końcówce tej odsłony nieco skuteczniejsi byli goście i to oni po 30 minutach prowadzili 59:54.
Ostatnią kwartę akcją 2+1 otworzył Saulius Kuzminskas, to właśnie w głównej mierze Litwin wspierany przez Kinnarda i Hawkinsa wziął na siebie ciężar zdobywania punktów. Zrobił to w najbardziej odpowiednim momencie, gdyż przez 30 minut jego skuteczność była dość przeciętna.
W 34. minucie sopocianie wyszli na prowadzenie (65:63) i już nie pozwolili rywalom na jego odebranie. "Trójka" Hawkinsa dała gospodarzom wynik 68:64, a kolejne trzy punkty Kinnarda sprawiły, że Trefl wyszedł na prowadzenie 71:64. Na 2 minuty przed końcem meczu przewaga gospodarzy osiągnęła rozmiar dwucyfrowy (75:64). Jednak ostatecznie sopocianie wygrali swój trzynasty mecz w lidze różnicą 9 "oczek" (78:69).
Tabela po 20 kolejkach
Drużyny | M | Z | P | Bilans | Pkt | |
---|---|---|---|---|---|---|
1 | Asseco Prokom Gdynia | 20 | 20 | 0 | 1785:1483 | 40 |
2 | Anwil Włocławek | 20 | 17 | 3 | 1644:1496 | 37 |
3 | Polpharma Starogard Gd. | 20 | 14 | 6 | 1485:1420 | 34 |
4 | Trefl Sopot | 21 | 13 | 8 | 1556:1503 | 34 |
5 | PGE Turów Zgorzelec | 20 | 12 | 8 | 1640:1490 | 32 |
6 | AZS Koszalin | 20 | 10 | 10 | 1582:1564 | 30 |
7 | Energa Czarni Słupsk | 20 | 10 | 10 | 1552:1535 | 30 |
8 | Polonia Azbud Warszawa | 20 | 9 | 11 | 1534:1549 | 29 |
9 | Znicz Jarosław | 20 | 9 | 11 | 1523:1556 | 29 |
10 | Stal Stalowa Wola | 20 | 8 | 12 | 1526:1613 | 28 |
11 | Kotwica Kołobrzeg | 20 | 6 | 14 | 1487:1594 | 26 |
12 | PBG Basket Poznań | 19 | 6 | 13 | 1462:1554 | 25 |
13 | Polonia 2011 Warszawa | 19 | 4 | 15 | 1459:1620 | 23 |
14 | Sportino Inowrocław | 21 | 2 | 19 | 1513:1764 | 23 |
Wolnej niedzieli nie mieli tylko koszykarze Trefla i Sportino, ale przede wszystkim finaliście Pucharu Polski. To z tego względu w terminarzu PLK była pauza.
W Warszawie doszło do kolejnej niespodzianki. W półfinale wszak Asseco Prokom Gdynia przegrali z AZS Koszalin. Akademicy poszli za ciosem i sięgnęli po główne trofeum. W decydującym spotkaniu podopieczni Mariusza Karola pokonali PGE Turów Zgorzelec 80:75 (22:19, 23:18, 23:13, 12:25).
Kluby sportowe
Opinie (23)
-
2010-02-21 20:07
Super Trefl~~
pzdr dla Prawdziwych Fanów Koszykówki - Trefla Sopot!!!
- 28 10
-
2010-02-21 20:12
niespodzianka była blisko (1)
Liczyłem, że pęknie 100ka a tu Kitzinger zagrał lekkomyślnie,zabrakło Kadzia,młody (Rataj) winien dłuzej pograć. Na szczęście Stefan poderwał ekipę a Kuzminskas i Kinnard zrobili swoje.P.Malesa niewidoczny acz skuteczny !!!
- 16 2
-
2010-02-21 20:39
też myślałem, że przekroczą 100 punktów. no cóż, liczy się zwycięstwo.
- 11 0
-
2010-02-21 20:13
(8)
I TAK JUZ BEDZIE DO FINAŁU Z ASECO
- 16 3
-
2010-02-21 20:31
(6)
Asseco jak już. Taki finał niewątpliwie byłby ciekawy! :)
Pozdrawiam!- 6 6
-
2010-02-21 21:13
(5)
NIEWAŻNE JAK TEN TO TO SIĘ NAZYWA . A Z RESZTĄ DLA MNIE TO DZIKUSY. ZA KASE TO BRATA I SIOSTRE BY WYDAŁI
- 9 3
-
2010-02-21 22:10
ciebie napewno
- 1 8
-
2010-02-21 22:50
(3)
trochę szacunku do przeciwnika. brak słów.
i tak czy siak-gratuluję dzisiejszego zwyciestwa!- 1 5
-
2010-02-21 23:59
(2)
ponieważ?
- 3 1
-
2010-02-22 08:53
(1)
kultura tego wymaga.
- 1 3
-
2010-02-22 15:46
ciekawe
- 0 1
-
2010-02-23 21:47
finału w eurolidze
- 0 0
-
2010-02-21 20:35
Nie ważne jak, ważne że do przodu!!!!!!!!
- 11 5
-
2010-02-21 20:38
pierwsza połowa - żenada. (2)
tragiczna gra w pierwszej i drugiej kwarcie. tak nie można grać! co to było? grali jakby dopiero co wrócili z wesela albo innej imprezy. zero chęci, ociężała gra, brak obrony, tragiczna skuteczność.
całe szczęście w drugiej połowie zagrali o niebo lepiej.
co się stało Kitzingerowi, że tak szybko wyłapał 5 fauli?
czemu nie grał Kadziulis?
brawo Paweł Malesa, Stefan, Hawkins, Kinnard i Kuzminskas. reszcie należy się ostra reprymenda.- 11 2
-
2010-02-21 21:24
sopoćko! druga połowa też żenada!!! (1)
głupi ma zawsze szczęście
- 4 13
-
2010-02-21 22:35
dlatego Asseco Areczka jest niepokonana.
- 5 7
-
2010-02-21 20:55
Przynajmniej były emocje, a nie spacerek po setkę (1)
Mam nadzieję jednak , że więcej takich spotkań nie zobaczymy.
Iwo powinien zgłosić się do psychologa:)
Brawo Trefl!- 11 3
-
2010-02-21 22:36
Stefan ustawił wszystkich do pionu i gra ruszyła.
- 4 2
-
2010-02-21 22:37
AZS GORA JEST (2)
AZS KOSZALIN NAJPIERW NA KOLANA POWALIL PROKOM, A TERAZ TUROW!!! WYGLADA NA TO ZE I TUROW ODPUSCIL PUCHAR!!!
BRAWO AZS, PUCHAR WAM SIE NALEZAL- 10 8
-
2010-02-21 22:50
(1)
a jak to się ma do tematu tego artykułu?
- 5 3
-
2010-02-22 08:31
tak ze jest tez o pucharze
czytaj do konca
- 1 1
-
2010-02-22 00:38
poziom meczu (1)
byl fatalny.. szczegolnie pierwsza polowa, chwilami mialem wrazneie, ze ogladam zawody licealne.. z taka gra w PO to na 1. rundzie sie skonczy:/
- 5 5
-
2010-02-22 08:15
i co ciołki negatywnie oceniacie?
byliscie na meczu, ze mozecie powiedziec, ze to byl poziom chociazby czolowki plk??? tak na pewno nie bylo, a jesli tak sadzicie to po prostu slepi albo niedorozwinieci musice byc.
- 2 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.