- 1 Arka: odwołanie od kartki, kontuzjowani walczą (40 opinii)
- 2 Kapić chce i zasłużył, by zostać w Lechii (46 opinii)
- 3 Solidny Iversen, zapracowany Brennan (9 opinii)
- 4 Gedania wyszarpała zwycięstwo (9 opinii)
- 5 Lechia gotowa na fetę i inne scenariusze (143 opinie)
- 6 Połączyli siły. Gdzie na mecz w Majówkę? (10 opinii)
Sześć drużyn bez licencji PLK
W najbliższych dniach między Gdynią a Sopotem ma dojść do podziału... ligowych tytułów, które zdobyli koszykarze w poprzednich sezonach. W dotychczasowym mieście mistrzów, przy Treflu ma pozostać pięć złotych medali za lata 2004-2008, a tylko ten z minionego sezonu przeniesiony będzie wraz z Asseco Prokom do nowej siedziby.
Pod koszem trwa dzieleniem się nie tylko majątkiem, ale i historią pomiędzy trójmiejskimi miastami. Gdyńska drużyna za 2,4 miliona złotych odkupi od Sopotu i Kazimierza Wierzbickiego wszystkie akcje w dotychczasowej spółce oraz zrzeknie się prawa do przypisywania sobie aż pięciu tytułów mistrzowskich!
Trefl, którego ponownie prezesem zostanie Wierzbicki, na swoje konto zapisze medale z lat 2004-2008, a rywalom zza miedzy odda tylko koronę za sezon 2008/09.
Oba kluby będą mieć różne barwy. Sopocianie chcą utrzymać tonację żółto-czarną. Natomiast gdynianie mogą grać na... żółto-niebiesko. Ma to być ukłon, a jednocześnie zaproszenie na mecze koszykarskie piłkarskich kibiców Arki Gdynia. Jeśli ten pomysł się powiedzie, to na każdym spotkaniu ligowym, licząca ponad cztery tysiące miejsc hala, ma być wypełniona.
Mimo, że podpisanie ugody między oboma klubami ma nastąpić najwcześniej w przyszłym tygodniu, już przystąpiły one do kompletowania składów. Od środy trzeba uwzględniać nowy punkt regulaminu, choć na razie jest on tylko projektem zarządu PLK i musi jeszcze zostać zatwierdzony jeszcze przez Radę Nadzorczą.
Nakazuje on klubom, by przez cały mecz ligowy na parkiecie utrzymywały co najmniej dwóch Polaków bez limitu wieku. Dotychczas obowiązywał przepis o jednym młodzieżowców w drugiej kwarcie, a potem pojawiła się propozycja, aby przedłużyć ten przepis także na trzecią kwartę. Jeśli przyjęty zostanie obecnie proponowany punkt, a są na to duże szanse, to kluby w większym stopniu niż do tej pory będą zatrudniać Polaków.
W związku z tym Asseco Prokom rozpoczęło rozmowy z rozgrywającym Andrzejem Plutą, który w przeszłości był nawet kapitanem sopockiej drużyny. Gdynianie są w trudnej sytuacji, bo z jednej strony muszą skonstruować mocny skład na Euroligę, w której Polacy nie byli dotychczas wiodącymi zawodnikami, a z drugiej strony powinni dostosować skład do wymogów ligowych. Trudność jest tym większa, gdyż odejście do Włoch zapowiedział Filip Dylewicz.
Mimo to "Dylu" otrzymał też z propozycję z... Sopotu. Prezes Wierzbicki postanowił bowiem odświeżyć znajomości z koszykarzami, którzy niegdyś grali w Prokomie Treflu. Dlatego kandydatem na trenera był Darius Maskoliunas, obecnie asystent w Żalgirisie Kowno, a potem negocjacje podjęto z Jeffem Nordgaard. Amerykanin z polskim paszportem mógłby zostać grającym szkoleniowcem Trefla.
Z tego też powodu grę w Sopocie zaproponowano także Przemysławowi Frasunkiewiczowi i Igorowi Miliciciowi, którzy w przeszłości grali w żółto-czarnych trykotach.
Rada Nadzorcza PLK SA na wniosek prezesa zarządu koszykarskiej spółki prowadzącej rozgrywki, Janusza Wierzbickiego postanowiła odmówić przyznania licencji sześciu zespołom. Wszystkie wnioski odrzucone zostały z braku gwarancji finansowych. Przypomnijmy, że aby grać w koszykarskiej elicie, trzeba zgromadzić budżet na poziomie 2 milionów złotych.
Na dziś poza PLK są: Stal Ostrów (8. miejsce w poprzednim sezonie), Polonia Warszawa (9.), Basket Kwidzyn (11.), Znicz Jarosław (13.) oraz tegoroczni beniaminkowie: Stal Stalowa Wola i Polonia 2011 Warszawa. Pięciu klubom w ciągu siedmiu dni przysługuje możliwość złożenie odwołań do Komisji Odwoławczej Polskiego Związku Koszykówki. Natomiast definitywnie szanse na ekstraligę stracił Znicz, któremu nie przysługuje już prawo odwoławcze.
Obecnie prawo gry w koszykarskiej elicie ma dziesięć zespołów (w kolejności zajętych miejsc w minionych rozgrywkach): Asseco Prokom, PGE Turów Zgorzelec, Anwil Włocławek, Energa Czarni Słupsk, Kotwica Kołobrzeg, Polpharma Starogard, AZS Koszalin, Sportino Inowrocław i PBG Basket Poznań oraz Trefl Sopot, który wykupił za 400 tysięcy złotych dziką kartę.
Kluby sportowe
Opinie (104) 5 zablokowanych
-
2009-07-16 11:27
Ciekawe jak będą derby wyglądać
Już widzę tą zadymę jak będą derby. Gdynia widać lubi prowokować takie konflikty. Teraz będą większe zadymy niż na meczach Lechia - Arka.
- 5 6
-
2009-07-16 10:51
Przekręt XXI wieku
Liczy się kasa i tylko kasa :/
- 20 9
-
2009-07-16 10:49
Brawo Gdynia za robienie "miłej" atmosfery w Trojmiescie
- 46 8
-
2009-07-16 10:43
Kibole
Tylko jeszcze nam kiboli na meczach koszykówki brakuje :(. Chyba że sponsor z Rzeszowa woli na hali taki widok od rodzin z dziećmi.
ŻENADA.
Zobaczcie co się dzieje w Krakowie jak graja nasze dziewczyny. Dzicz ze stadionu w większości ogranicza się do ubliżania.- 28 7
-
2009-07-16 10:12
(1)
NO brawo już tylko krok do pomysłowości absurdu rodem z PZPN.
- 21 3
-
2009-07-16 10:19
co ty gadasz?
bo tyle klubow bez licencji...?
jak nie spelniaja wymogow to bardzo dobrze ze spadaja... tylko zeby to realizowali!
Tylko tak mozna pozbyc sie wiosek jak wloclawek, jaroslaw czy warszawa xD
pozdro- 4 5
-
2009-07-16 10:16
Janusza Wierzbowskiego!!!prezes PLK SA!!!
- 7 0
-
2009-07-16 10:13
kompromitacja
...Jak się dowiedzieliśmy trwa dzieleniem się nie tylko majątkiem, ale i historią pomiędzy trójmiejskimi miastami. Gdynia za 2,4 miliona złotych odkupi od Sopotu i Kazimierza Wierzbickiego wszystkie akcje w dotychczasowej spółce oraz zrzeknie się prawa do przypisywania sobie aż pięciu tytułów mistrzowskich! Kompromitacja sportu i robienie jaj z kibiców
- 18 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.