- 1 Prezes Arki: Uderzenie w wizerunek klubu (384 opinie)
- 2 Arka przegrała. Zostały baraże (633 opinie) LIVE!
- 3 Wysoka porażka Lechii na koniec (105 opinii) LIVE!
- 4 Piłkarz Arki: Powiedzieć, co myślę (119 opinii)
- 5 Żużlowcy na ostatnim miejscu (271 opinii) LIVE!
- 6 Czworo olimpijczyków z Trójmiasta (2 opinie)
W finale 0-2
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
TURÓW: Kelati 30, Logan 18, Witka 12, Rodriguez 9, Drobnjak 7, Ljubotina 4, Petrovic 4, Scekic 2, Nana 2, Kitzinger 1, Bochno 0, Skibniewski 0.
PROKOM TREFL: Shakur 17, Sow 10, Stanojevic 10, Gurovic 9, Masiulis 6, Dylewicz 6, Serapinas 6, Roszyk 4, Milicic 3, Slanina 0, Zamojski 0.
Przed rokiem w finale sopocianie w pięciu grach pozwolili rywalowi wygrać tylko raz. Wówczas w Turowie zagrali na remis. Tym razem nie mogli liczyć na doprowadzenie do wyrównania, gdyż pozwolili trafić gospodarzom aż piętnaście razy za trzy punkty! Gdy w sobotę gnębił mistrzów David Logan, tak dziś katem był Thomas Kelati, który trafił osiem "trójek".
Sopocianie nie mogli wiele wskórać, bo choć bardzo dobry mecz rozegrał Mustafa Shakur, to zabrakło punktów liderów: Milana Gurovica i Donatasa Slaniny, który na domiar złego się rozchorował, a parkiet z powodu pięciu fauli opuścił już w 25. minucie. Na pewno zaś mistrzom nie można odmówić temperamentu. Już kwadrans przed rozpoczęciem pojedynku Pape Sow starł się ze Slobodanem Ljubotiną i Hardingiem Naną. Szybko do przepychanki dołączyli się pozostali zawodnicy. Koszykarzy do wznowienia rozgrzewki zmusiła dopiero interwencji... ochroniarzy.
Szanse na korzystny wynik były praktycznie przez cztery minut. Wówczas sopocianie przegrywali tylko 8:9. Potem było już tylko gorzej. W 23. minucie przewaga miejscowych przekroczyła po raz pierwszy tego dnia 20 punktów (53:32)...
Kluby sportowe
Opinie (13)
-
2008-05-19 16:16
Nam brakuje przyzwoitych trenerów. Ci to tylko powinni w-f w szkółce parafialnej dla poszkodowanych prowadzic
- 0 0
-
2008-05-19 21:21
Problemem Prokomu jest tylko brak doświadczenia i błędy Pacesasa.On nie ma takiej charyzmy i autorytetu bo kilku graczy osiągnęło więcej od niego np Milan a ma tylko parę lat mniej.Nie piszcie głupot o Gurovicu bo czytać się nie chce.Ten facet nie będzie zdobywał w każdym meczu 35 czy 40 punktów w każdym meczu bo po pierwsze on ma swoje lata i nie będzie ganiał jak dziki za każdą piłką.Po drugie koszykówka jest grą zespołową i jeden Gurovic ma grać a pozostała 4 na boisku co?Popatrzcie sobie jak oni kombinują czasem.Masiulis nie rzuca czterech osobistych traci pewną kontrę za 2 pkt głupim podaniem do Roszyka.Po co Dylewicz i Masiulis rzucali jak barany w pierwszym meczu pod koniec IV kwarty?Pacesas czasem robi głupie zmiany które sprawiają że zespół traci punkty.Jak mówimy o meczach w Zgorzelcu to popatrzcie sobie waście na pracę sędziów.Grajek Turowa może mieć w ręku piłkę kiedy wyje syrena i zaliczają mu rzut po czasie.Aktor i s... Drobnjak może symulować faule i jest ok.Gurovic przy rzucie za trzy faulpwany niesportowo powinien być a go nie ma.To jest sędziowanie?Błędy Prokomu błędami Prokomu ale tendencyjność sędziów przeciw Prokomowi to też fakt godny odnotowania.Prokom złożył protest na sędziowanie i pan sędzia Calik i jego kolega z meczu niedzielnego również powinien dostać przerwę regeneracyjną za błędy jakie popełniali.Komentatorzy w TV nazywają Zamojskiego ręcznikiem rzuconym na parkiet.Szczyt chamstwa i stronniczości.A ja myslę że Prokom skopie tyłki gnojom i aktorom z Turowa i zamknie kilka mord pismaczych.
- 0 0
-
2008-05-19 23:23
Zaorać ten kabaret...
Jak przegraja ten final to bedzie niezly skandal!!!
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.