- 1 Trener Arki przeprasza. Bez pretensji do kibiców (464 opinie)
- 2 Kędziora ma uspokoić T. Zdunka (24 opinie)
- 3 Camilo Mena Ligowcem Maja (12 opinii)
- 4 Arka nie zagra w ekstraklasie (1220 opinii) LIVE!
- 5 Zobacz mecz Polek ze światową potęgą (3 opinie)
- 6 Będzie nowa umowa Lechia - Gdańsk (99 opinii)
Będzie rewanż za ostatni pogrom?
25 lutego 2009 (artykuł sprzed 15 lat)
Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
Najnowszy artykuł o klubie KGS Arka Gdynia
Koszykarze i trener w Gdyni w "zawieszeniu". Drużyna zostanie, odejdzie sponsor?
Koszykarze rywalizujący w rozgrywkach Euroligi rozpoczynają rundę rewanżową fazy TOP-16. Ekipa Asseco Prokomu Sopot straciła już szanse na awans do dalszych gier, czy wobec tego, grający bez obciążenia psychicznego mistrzowie Polski przełamią wreszcie passę 10 porażek z rzędu na europejskich parkietach.
Podopieczni Tomasa Pacesasa po raz ostatni wygrali w Eurolidze 5 listopada ubiegłego roku, pokonali wówczas Żalgiris Kowno 65:60. Jeszcze dłuższa jest ich seria bez zwycięstwa na wyjeździe, liczy sobie bowiem 11 kolejnych spotkań, od listopada 2007 roku.
Biorąc jednak pod uwagę "lanie" jakie sprawił mistrzom Polski Olympiakos przed dwoma tygodniami w Gdyni (93:68) trudno przed rewanżem w Grecji być optymistą. Olympiakos popisał się wówczas świetną skutecznością, a dzięki przewadze fizycznej gracze Olympiakosu wręcz wypychali sopocian spod kosza.
Czwartkowa rywalizacja będzie już dziesiątym meczem tych drużyn w Eurolidze, sopocianie do tej pory zanotowali na swoim koncie trzy zwycięstwa.
Mistrzom Polski po porażce w Gdyni zapewne w nocnych koszmarach śnią się gracze Olympiakosu - najlepszy asystent Euroligi Theodoros Papaloukas były gracz Śląska Wrocław Lynn Greer czy też Nikola Vujcić zdobywca 21 punktów w pierwszym meczu tych ekip.
Przed dwoma tygodniami jedynie w pierwszej kwarcie kibice "żółto-czarnych" mogli liczyć na sprawienie niespodzianki. Sopocianie przegrywali wówczas 19:23, jednak w drugiej odsłonie zostali wręcz znokautowani przez rywali. Najskuteczniejszym graczem Asseco Prokomu był w tym meczu David Logan zdobywca 18 punktów. 12 "oczek" zapisał na swoim koncie Qyntel Woods eks-gracz Olympiakosu.
Klub z Grecji ma na swoim koncie tytuł najlepszej ekipy w Europie wywalczony w 1997 roku. W swoim kraju koszykarze z Pireusu dziewięciokrotnie okazywali się najlepsi w rozgrywkach ligowych.
W bieżącym sezonie Euroligi Olympiakos zdobywa średnio w meczu 81,2 punktu, podczas gdy Asseco Prokom 67,7. W zespole z Gracji najlepszym snajperem jest Lynn Greer - 12,4 punktu na mecz, wśród sopocian zaś David Logan17,1 pkt.
Grecy zbierają średnio 34,2 piłki z tablic, sopocianie są nieco lepsi - 35,6 choć w ostatnim meczy to właśnie zbiórkami Grecy wręcz zmiażdżyli sopocian, zbierając niemal dwukrotnie więcej piłek. Indywidualnie najlepsi pod tym względem to Ioannis Bourousis - 7 zbiorek i Ronnie Burrell 6,8.
Wreszcie najlepszymi asystentami są Theodoros Papaloukas - 5,1 asysty i Daniel Ewing 2,7.
TABELA po 5 kolejkach
kolejno punkty, mecze, wygrane, przegrane, bilans koszy
1. Tau Ceramica Vitoria 5 3 2 1 277:240
2. Olympiakos Pireus 5 3 2 1 240:214
3. Armani Jeans Mediolan 5 3 2 1 228:242
4. Asseco Prokom Sopot 3 3 0 3 205:254
Marta
Kluby sportowe
Opinie (13) 1 zablokowana
-
2009-02-26 00:09
bedzie kleczec ta zgraja nieudacznikow :) oj bedzie
- 2 3
-
2009-02-25 23:03
ale będzie LANIE cieniasów,hahahah
ale wstyd dla Polski,prokom hańbą polskiego kosza.
- 6 8
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.