- 1 Arka odpowiada na kontuzje. "To nie kryzys" (38 opinii)
- 2 Lechia w ekstraklasie już w sobotę? (112 opinii)
- 3 Czy Wybrzeże ma pieniądze na juniorów? (72 opinie) LIVE!
- 4 Lechia do Rzeszowa po awans (8 opinii) LIVE!
- 5 Trener siatkarzy w szczerym wywiadzie (10 opinii)
- 6 Jak bardzo Arka skomplikowała sobie życie? (108 opinii)
Blaski i cienie trójmiejskich ligowców. Rok 2020 w pigułce
2020 rok był dla gier zespołowych nietypowy ze względu na pandemię koronawirusa. Trójmiejscy ligowcy mimo obostrzeń i ograniczeń, odnosili zarówno sportowe sukcesy jak i porażki. Była radość z mistrzowskich tytułów jak i gorycz porażek, degradacji a nawet wycofania z rozgrywek. Przedstawiamy blaski i cienie trójmiejskiego sportu ligowego 2020 w pigułce. Niech dotychczasowe zwycięstwa prowadzą do kolejnych, a porażki pomogą wyciągnąć właściwe wnioski.
Trójmiasto wciąż silne w kobiecych dyscyplinach
Do słynnego powiedzenia, że w życiu są pewne tylko śmierć i podatki, śmiało można dołączyć stwierdzenie, że rugbistki Biało-zielonych Ladies Gdańsk i unihokeistki Interplastic Olimpii Osowa Gdańsk zdobędą mistrzostwo Polski.
Dziesiąty tytuł z rzędu rugbistek
Rugbistki prowadzone przez trenera Janusza Urbanowicza w czerwcu sięgnęły po dziesiąte z rzędu złoto na krajowym podwórku. Z kolei unihokeistki Olimpii w marcu zdobyły piąty kolejny tytuł a dziesiąty w historii.
Zawodniczki prowadzone przez tercet: Bogdan Zajdziński, Paweł Ludwichowski, Piotr Ludwichowski, dokonały tego w niecodziennych okolicznościach, bo pandemia koronawirusa w wielu ligach wymusiła modyfikację rozgrywek - ich skracanie lub przekładanie meczów.
Interplastic Olimpia Osowa ponownie mistrzem kraju
Tak było też w przypadku koszykarek Arki Gdynia, które po 10-letniej przerwie, odzyskały mistrzostwo kraju, zdobywając dwunasty tytuł w historii. Złoto podopiecznym Gundarsa Vetry przyznano po odwołaniu play-off i zaliczeniu 21 z 22 zaplanowanych pierwotnie kolejek Energa Basket Ligi Kobiet.
Po latach przerwy wróciły też do Euroligi, gdzie na razie nie są jednak w stanie przełożyć dominacji w kraju na zwycięstwa z zagranicznymi rywalkami. Być może uda się to w nowym roku?
Arka Gdynia mistrzem Polski koszykarek
Nikt nie podważył ich dominacji, gdyż wygrały wszystkie swoje mecze. Na identycznym kursie gdynianki są zresztą w obecnych rozgrywkach - po 10 spotkaniach również mają komplet zwycięstw.
Nie zawodzą także hokeistki Stoczniowca Gdańsk, które po raz szósty z rzędu awansowały do finału PLHK. Podopieczne Henryka Zabrockiego po złoto sięgnęły w 2015 roku, a następnie musiały uznawać w decydujących starciach wyższość Polonii Bytom. Tym razem finał nie został rozegrany ze względu na pandemię, a srebro przyznano gdańszczankom na podstawie drugiego miejsca w sezonie zasadniczym.
Hokeistki Stoczniowca znów ze srebrem
Podsumowując, panie wciąż dbają o to, aby Trójmiasto regularnie cieszyło się z sukcesów i medali naszych ligowców. I szkoda tylko, że od czasu wycofania zespołów piłkarek ręcznych Vistalu Gdynia i siatkarek Atomu Trefla Sopot, które również dostarczały licznych medali, nie posiadamy obecnie drużyn w najwyższych klasach żeńskich rozgrywek tych dyscyplin.
Niepokonani rugbiści Ogniwa Sopot
Dla rugbistów to był wyjątkowo dziwny rok. Ligowy sezon 2019/20 ze względu na pandemię, został zakończony już w marcu, bez przyznawania tytułu mistrza kraju. Broniące go Ogniwo Sopot zakończyło rozgrywki na drugim miejscu z bilansem 7 zwycięstw i 2 porażek, przy czym przegrane mecze to "bagaż" jeszcze z 2019 roku.
Puchar Polski Ekstraligi Rugby dla Ogniwa Sopot
W obecnym podopieczni Karola Czyża wygrali trzy mecze, które poprowadziły ich po trofeum Pucharu Polski Ekstraligi Rugby, a następnie wszystkie dotychczasowe siedem spotkań ligowych sezonu 2020/21. To sprawia, że sopocianie zakończyli 2020 rok bez porażki w oficjalnym spotkaniu.
Lechia Gdańsk, czyli królowie niedosytu
Drugi z rzędu awans do finału Pucharu Polski (choć tym razem przegranego) i 4. miejsce w ekstraklasie - to osiągnięcia piłkarzy Lechii Gdańsk w 2020 roku.
O takich marzy wiele innych drużyn, ale w Gdańsku brak trofeum i brak awansu do eliminacji w europejskich pucharach to zawód. W skróconym ze względu na pandemię sezonie ekstraklasy, do podium zabrakło 5 pkt, ale z drugiej strony - przewaga nad 9. lokatą wyniosła zaledwie 3.
Lechia Gdańsk 4. miejsce w ekstraklasie 2019/20
Ocenę występów Lechii w 2020 roku obniżają dodatkowo wyniki z obecnego sezonu. Biało-zieloni wprawdzie awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski, ale w ekstraklasie zimować będą na 8. pozycji z bilansem 6 zwycięstw, 1 remisu i 7 porażek.
Podopieczni Piotra Stokowca kiepsko skończyli rok, gdyż zanim w ostatniej jesiennej kolejce ograli Cracovią, przegrali cztery kolejne spotkania, a w dodatku nie strzelili w nich ani jednej bramki.
Piotr Stokowiec: Nie straciłem kontroli nad Lechią
Trener Stokowiec zapewnił, że mimo dołka, w którym znalazła się Lechia, nie stracił kontroli nad zespołem a wygrana z Cracovią ma być dobrym prognostykiem na nowy rok. Tego też życzymy biało-zielonym.
Koniec pięknej historii hokeistów PKH
W lipcu 2020 roku działalność zakończył Pomorski Klub Hokejowy Gdańsk. Założony w 2014 roku przez pasjonatów i hokeistów-amatorów, miał kontynuować tradycje w męskich rozgrywkach tej dyscypliny po tym jak 3 lata wcześniej wycofał się Stoczniowiec. Już w drugim sezonie zespół awansował do krajowej elity i przywrócił radość trójmiejskim kibicom, którzy w hali Olivia zadbali o jedną z najlepszych frekwencji w kraju.
Pomorski Klub Hokejowy kończy działalność
Drużyna w sezonie 2018/19 pod szyldem MH Automatyki doszła do play-off, gdzie w ćwierćfinale postawiła się GKS Tychy, przegrywając rywalizację do czterech zwycięstw z późniejszym mistrzem kraju 3-4. Na kolejne rozgrywki hokeiści doczekali się sponsoringu tytularnego Grupy Lotos i pod wodzą trenera Marka Ziętary dotarli do ćwierćfinału, w którym ulegli w serii meczów Unii Oświęcim 1-3. Ze względu na pandemię, zakończono sezon na tym etapie.
Hokeiści oburzeni sytuacją w Gdańsku, miasto nie pomoże
Gdańszczanie wzięli się za kompletowanie drużyny na kolejne rozgrywki, ale ostatecznie do nich nie przystąpili. Włodarze tłumaczyli trudności m.in. wysokimi cenami za wynajem lodu, które dyktował zarządzający halą Olivia GKS Stoczniowiec.
Zakończenie działalności PKH było jednym z najsmutniejszych i budzących najwięcej emocji momentów minionego roku. Związani z Gdańskiem hokeiści apelowali o ratowanie klubu, jednocześnie nie szczędząc krytycznych uwag pod adresem Stoczniowca i zarzucając jego władzom działaniem na szkodę gdańskiego hokeja.
Hala Olivia. Stoczniowiec i Gdańsk wyjaśniają, dlaczego dzierżawa do 2036 roku
Ostatecznie PKH wycofało zespół a Stoczniowiec powołał spółkę GKH Stoczniowec SA, która zgłosiła zespół do rozgrywek PHL. Jak na razie daleko jej do wyników PKH. Podopieczni trenera Krzysztofa Lehmanna zajmują ostatnie miejsce z bilansem 2 zwycięstw i 22 porażek. Degradacja im jednak nie grozi, gdyż w obecnym sezonie władze rozgrywek zrezygnowały ze spadków.
Żużlowcy ugrzęźli na zapleczu ekstraligi
Żużlowcy mieli to szczęście, że w dobie pandemii udało im się rozegrać pełny sezon, choć bez fazy play-off. Gdyby do niej doszło, Zdunek Wybrzeże mogłoby walczyć o jedyne premiowane awansem do ekstraligi miejsce. Trudno jednak wierzyć, że poradziliby sobie z tym zadaniem. Gdańszczanie do "czwórki" weszli z olbrzymimi trudnościami, o czym świadczy bilans 7 zwycięstw i 7 porażek.
Zdunek Wybrzeże zbudowało skład z myślą o ekstralidze
To był piąty sezon z rzędu, który Wybrzeże spędzili w I lidze, nieskutecznie walcząc o awans. Prezes Tadeusz Zdunek zdecydował się na mocne transfery, gdyż za pozyskanie Wiktora Kułakowa i Jakuba Jamroga wielu określa go "królem polowania" okresu transferowego na zapleczu elity. W Gdańsku postawiono też na nowego menedżera i zabrano się na zmiany w nawierzchni toru. Czy radykalne kroki przyniosą w nowym roku upragniony awans?
Arka Gdynia spadła z ekstraklasy, ale walczy o powrót
W 2020 roku piłkarze Arki Gdynia po czterech sezonach w ekstraklasie, spadli do I ligi. Jeszcze przed tym w klubie doszło do zmian właścicielskich - Dominik Midak odsprzedał większościowy pakiet akcji Michałowi Kołakowskiemu.
Arka Gdynia pożegnała się z ekstraklasą
Nowy właściciel nie zdołał ochronić klubu przed relegacją, ale zamierza z nim szybko wrócić do elity. Kompletnie przebudował drużynę, która po rundzie jesiennej Arka zajmuje na zapleczu 5. miejsce z bilansem 8 zwycięstw, 5 remisów i 4 porażek. Do 2. lokaty dającej bezpośredni awans, traci 3 pkt i obecnie kwalifikuje się do spotkań barażowych dla zespołów z miejsc 3-6.
To nie zadowala władz klubu, które w grudniu rozstały się z trenerem Ireneuszem Mamrotem a jego posadę przekazały Dariuszowi Marcowi. Szybko dokonano też pierwszych wzmocnień. Do drużyny dołączyli ekwadorski pomocnik Christian Aleman a z Legii Warszawa wypożyczony został utalentowany napastnik Maciej Rosołek.
Arka Gdynia. Maciej Rosołek wypożyczony z Legii Warszawa
Wszystko wskazuje na to, że to nie koniec zmian. Oby wraz z nimi Arka przybliżyła się do powrotu do ekstraklasy, bo za lokalnym rywalem tęsknią nawet kibice Lechii, a trójmiejskie derby zawsze dodają naszej piłce kolorytu.
Kluby sportowe
Opinie (36) 3 zablokowane
-
2021-01-01 11:03
Cieniem jest kościelna Lechia (1)
- 0 0
-
2021-01-01 11:40
Oby NIGDY tęczowa, (po) stkomunistyczna, islamska.
- 1 1
-
2021-01-01 11:32
Sytuację w hokeju opisaliscie tak jakby to najpierw pkh się wycofał, a potem gruby stworzyl swoj twór. (2)
A przeciez było odwrotnie.
I pkh wycofało się właśnie przez działania grubego, który zapowiedział że jego twór będzie miał we wszystkim pierwszeństwo i nie chciał podpisać z pkh nowej umowy na wynajem Olivii.- 16 2
-
2021-01-01 12:23
No i masz to opisane (1)
Gdańszczanie wzięli się za kompletowanie drużyny na kolejne rozgrywki, ale ostatecznie do nich nie przystąpili. Włodarze tłumaczyli trudności m.in. wysokimi cenami za wynajem lodu, które dyktował zarządzający halą Olivia GKS Stoczniowiec.
Zakończenie działalności PKH było jednym z najsmutniejszych i budzących najwięcej emocji momentów minionego roku. Związani z Gdańskiem hokeiści apelowali o ratowanie klubu, jednocześnie nie szczędząc krytycznych uwag pod adresem Stoczniowca i zarzucając jego władzom działaniem na szkodę gdańskiego hokeja.- 2 8
-
2021-01-01 12:54
Tu jest tylko o wysokiej cenie lodu, ale nie jest napisane, że PKH nawet nie poznał ceny na nowy sezon (domyślać się można, że byłaby kolejna podwyżka, ale Stoczniowiec odmówił nawet podania stawki). Nie ma nic o wypowiedzi pana na Olivii, czyli M. Kosteckiego o tym, że PKH już mający najgorsze warunki do treningów ze wszystkich klubów PHL, będzie miał te warunki jeszcze gorsze. A to dlatego, że (miejska) hala jest Stoczniowca, a on sobie kupił za 30 tysięcy złotych miejsce w lidze i w związku z tym klub bez kibiców, jakim jest Stoczniowiec, będzie teraz faworyzowany kosztem PKH.
- 15 1
-
2021-01-01 11:49
Lechia to dno dna.
Kiedyś się chodziło. Buzała gryzł trawę było co oglądać. A teraz??? Żelki g*wno znaczące i jeszcze prowadzący doping popychani przez księży. Nigdy więcej na Lechię a było tak fajnie
- 6 3
-
2021-01-01 13:22
GKS Wybrzeze (1)
Tylko zuzel,reszta nas nie obchodzi,nie mnie jednak,powodzenia w roku 2021 dla wszystkich druzyn sportowych w trojmiescie.
- 5 5
-
2021-01-01 13:38
Co
Ty będziesz tylko Lechia w Gdańsku żużel nr 2
- 0 5
-
2021-01-02 11:41
Szok (3)
Szok, pan redaktor chyba zrobił postanowienie noworoczne, bo pisze o hokeju w normalny sposób, a nie tak , żeby było miło panującemu na Olivii panu zarządcy. Brawo, panie redaktorze, może teraz będzie Pan nawet zadawał panu zarządcy niewygodne pytania w czasie wywiadów? Trzymam kciuki!
- 13 2
-
2021-01-02 14:43
(2)
Pan Redaktor to chyba miał taki rzut na koniec roku. To tak jednorazowo i wróci do swojej formy - peany i ochy i achy na temat wiadomej osoby wrócą na łamy tej strony.
- 5 0
-
2021-01-02 17:56
gdzie ty widziales ochy i achy nad stoczniowcem? (1)
- 0 6
-
2021-01-02 18:27
Tutaj oczywiście. Poczytaj sobie poprzednie artykuły i jakie były tytuły, fakt, że teraz jak zajmują zaszczytne ostatnie miejsce odrobinę się uciszyło, ale to do czasu. Zobaczysz jak zacznie się niedługo , że to młoda drużyna i się uczą etc... no ale za kilka lat to będzie hokejowa potęga. To już jest nudne i śmieszne. Tutaj to lubią bardzo praktykować i wciskać lity ludziom.
- 6 0
-
2021-01-03 14:11
Fakty (1)
OBC Kostnica zajmuje ostatnie miejsce w tabeli przez drugą tercję.
- 8 0
-
2021-01-03 16:02
raczej przez pierwszą, drugą i trzecią
- 6 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.