Potwierdziły się nasze doniesienia sprzed dwóch tygodni. Koszykarze Asseco Prokom grać będą w Gdyni w żółto-niebieskich barwach! Kurtuazja względem kibiców klubu piłkarskiego poszła jeszcze dalej. Spółka, która dotychczas funkcjonowała pod nazwą Trefl SSA zmieni nazwę na... Arka SSA!
W sezonie 2009/10 w PLK grać będą dwa trójmiejskie zespoły. Mistrz Polski - Asseco Prokom, który przeniósł się z Sopotu do Gdyni oraz na zasadzie tzw. dzikiej karty, mającej wartość 400 tysięcy złotych -
Trefl Sopot.
Już 16 lipca pisaliśmy, że choć rozdzielenie sił stało się faktem, to między klubami trwają negocjacje nie tylko w sprawach finansowych, ale także odnośnie barw i historii.
Jako pierwsi ogłosiliśmy:
"Sopocianie chcą utrzymać tonację żółto-czarną. Natomiast gdynianie mogą grać na... żółto-niebiesko. Ma to być ukłon, a jednocześnie zaproszenie na mecze koszykarskie piłkarskich kibiców Arki Gdynia. Jeśli ten pomysł się powiedzie, to na każdym spotkaniu ligowym, licząca ponad cztery tysiące miejsc hala, ma być wypełniona".
Te akapit wywołał wielką dyskusję wśród naszych internautów, ale dziś możemy potwierdzić, że te ustalenia weszły w życie.
Trefl grać będzie w dotychczasowych trykotach sopockich koszykarzy, czyli na żółto-czarno. Natomiast w Gdyni następuje unifikacja barw wszystkich popieranych przez miasto drużyn. Podobnie jak Arka grać one będą na żółto-niebiesko. Takie barwy mają - poza piłkarzami - oczywiście rugbiści Arki, a koszykarki Lotosu PKO BP od kilku sezonów grają w strojach albo żółtych, albo niebieskich. Natomiast w nowym sezonie w tej tonacji zaprezentują się koszykarze Asseco Prokom i piłkarki ręczne Łączpolu Gdynia.
Jednak nowy w Gdyni klub koszykarski poszedł jeszcze dalej.
Teraz będzie działać pod szyldem Arka Gdynia Sportowa Spółka Akcyjna. Natomiast właścicielem drużyny sopockiej będzie spółka Trefl SA.
Te zmiany były możliwe, bo nastąpiło ujednolicenie akcjonariatu. Asseco nabyło akcje od
Kazimierza Wierzbickiego w spółce, która przeniosła się do Gdyni, z kolei twórca sopockiej drużyny nabył udziału od Prokom Investment w Treflu SA.
Mimo zmiany szyldu gdyńskiej spółki,
drużyna koszykarzy utrzyma nazwę Asseco Prokom. Jednak nie można wykluczyć, że w przyszłości jako jeden z członów marki zespołu, na przykład obok sponsora strategicznego, pojawi się również Arka.
Nie doszło zaś do podzielenia historii, nad czym też negocjowano. Ostatecznie oba kluby będą mogły sobie przypisywać tytuły mistrzowskie zdobywane w latach 2004-2009 oraz wszelkie inne trofea, z Pucharami Polski włącznie czy awansami do TOP-16 Euroligi.
Jedynie z punktu widzenia prawnego, aby nie było wątpliwości, która drużyna ma grać w Eurolidze w sezonie 2009/10, ustalono, że sukcesorem tego tytułu jest ekipa z Gdyni.
jag.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
