• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trefl chce obronić Puchar Polski

Rafał Sumowski
5 lutego 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 

Trefl Sopot

Kapitan Trefla Filip Dylewicz (na zdjęciu z prezesem Kazimierzem Wierzbickim) ma nadzieję na obronę wywalczonego przed rokiem Pucharu Polski. Od turnieju final four sopocian dzieli zwycięstwo we Włocławku. Kapitan Trefla Filip Dylewicz (na zdjęciu z prezesem Kazimierzem Wierzbickim) ma nadzieję na obronę wywalczonego przed rokiem Pucharu Polski. Od turnieju final four sopocian dzieli zwycięstwo we Włocławku.

Od ćwierćfinałowego spotkania z Anwilem rozpoczną we Włocławku rywalizację w Pucharze Polski koszykarze Trefla Sopot. Jak twierdzi Filip Dylewicz, zespół jeszcze nie do końca otrząsnął się po bolesnej porażce we własnej hali z Energą Czarnymi Słupsk, ale nie zmienia to planu jakim jest obrona Pucharu wywalczonego w minionym sezonie. - Anwil jest na fali, ale jesteśmy lepsi i wierzę, że udowodnimy to na parkiecie. Wyciągnęliśmy wnioski po spotkaniu z Czarnymi i miejmy nadzieję, że więcej nie zagramy meczu, po którym będziemy musieli się wstydzić przed kibicami - mówi kapitan żółto-czarnych. Początek środowego meczu o godzinie 18:00.





Trefl, który w minionym sezonie triumfował w finale Pucharu Polski w Zielonej Górze (czytaj więcej o tym sukcesie) rywalizację rozpocznie od ćwierćfinału. Podobnie jak Asseco Prokom Gdynia, Stelmet Zielona Góra i PGE Turów Zgorzelec, sopocianie uczestniczyli w rozgrywkach europejskich, a wszystkie te zespoły zwolniono z dotychczasowych etapów Intermarche Basket Cup.

Z kolei Anwil to oprócz Jeziora Tarnobrzeg jedyny zespół, który awans uzyskał przebijając się przez eliminacje. "Rottweilery" w pierwszej rundzie wygrali oba mecze ze Startem Gdynia - 80:76 i 89:83 (czytaj więcej). Więcej problemów sprawił im zespół Energi Czarnych Słupsk, z którym wygrali 86:74 i przegrali 64:66, ale z ostatnim na drodze do ćwierćfinału I-ligowym Śląskiem Wrocław, z którym grali już tylko jedno spotkanie, uporali się wygrywając 83:74.

Jeden mecz przesądzi również o awansie do turnieju final four, który 9 i 10 lutego odbędzie się w Koszalinie. Udział w nim zapewniony ma pełniący rolę gospodarza AZS, zaś o pozostałe trzy miejsca rywalizuje w parach sześć zespołów. Zwycięzca meczu Anwil - Trefl w półfinale spotka się z lepszym z dwójki Jezioro Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec.

Dla żółto-czarnych czwartkowy pojedynek we Włocławku będzie okazją do poprawienia sobie humorów po bolesnej ligowej porażce, której w Ergo Arenie doznali z rąk graczy Energi Czarnych Słupsk (przeczytaj relację).

- Jeszcze nie ochłonęliśmy do końca po tym meczu. Zagraliśmy wręcz fatalnie, w każdym elemencie byliśmy przynajmniej o połowę gorsi od Czarnych. Przeanalizowaliśmy jednak wszystko i oby wyciągnięte wnioski pomogły nam uniknąć podobnych spotkań, po których trzeba wstydzić się przed kibicami - mówi kapitan Trefla, Filip Dylewicz.

Anwil w lidze wygrał pięć z sześciu ostatnich spotkań - ich passę zatrzymał dopiero Asseco Prokom Gdynia, który we Włocławku wygrał 71:59 przeczytaj relację). Dla przypomnienia, sopocianie w listopadzie przegrali tam 69:82 (przeczytaj relację). Co ciekawe, z ekipą dowodzoną przez trenera Miliję Bogicevicia Trefl zagra także zaraz po zakończeniu finałów Pucharu Polski - 17 lutego już w ramach TBL gościć będą ich w Ergo Arenie. Jak przekonuje "Dylu", oba te spotkania będą dla wicemistrzów Polski niezwykle ważne.

- Zależy nam na tym aby obronić Puchar Polski, co w ostatnich sezonach nikomu się nie udawało i na pewno byłoby dużą sprawą. Ligowy pojedynek będzie jednak równie ważny. Po pierwsze chcemy zrewanżować się za przegraną we Włocławku, a po drugie walczymy o jak najlepszą pozycję w czołowej szóstce. Generalnie plan jest taki żeby wygrywać wszystko do końca sezonu. Anwil nawet pomimo niedawnej porażki z Asseco Prokom jest obecnie na fali, ale myślę, że jesteśmy lepszym zespołem i wierzę, że udowodnimy to na parkiecie - dodaje Dylewicz.

We Włocławku sopocianie będą musieli uważać przede wszystkim na notujący świetny sezon rozgrywającego Krzysztofa Szubargę, który w lidze notuje średnio 13.5 pkt i 6.8 asysty na mecz. "Jedynka" Anwilu sam meczu jednak nie wygra co pokazało ostatnie spotkanie z Asseco Prokom. Dużo zależało będzie m.in. od tego jak zagra piekielnie nierówny ostatnimi czasy Tony Weeden, który APG rzucił zaledwie cztery punkty, choć tydzień wcześniej w Tarnobrzegu ustanowił swój punktowy rekord w TBL zdobywając 39 "oczek".

Ćwierćfinały Intermarche Basket Cup Pucharu Polski (6 luty):
Anwil Włocławek - TREFL SOPOT g. 18:00
Stelmet Zielona Góra - ASSECO PROKOM GDYNIA g. 19:00
Jezioro Tarnobrzeg - PGE Turów Zgorzelec g. 19:00

Kluby sportowe

Opinie (20) 3 zablokowane

  • Do prezesa k.W.

    Przelej chlopakom kase na konto bo inaczej nici z pucharu i medalu w m.P.

    • 0 6

  • Najpierw trzeba mieć kim grać. Dąbrowski nic nie wnosi, Jarmakowicz nie gra, Looby słaby jak na centra, Spralja nie jest centrem, nie ma komu rzucać itd itp

    • 3 0

  • Anwil wygra

    • 1 4

  • WWK!

    ANWIL WŁOCŁAWEK!

    • 0 3

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
10 maja 2024, godz. 17:30
11% MKS Dąbrowa Górnicza
1% REMIS
88% TREFL Sopot

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Trefla

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Rafał Marczyński 34 66 70.6%
2 Sufcia Jagularownia 34 65 67.6%
3 Łukasz Gawlik 35 63 68.6%
4 Tadeusz Grota 33 61 69.7%
5 Efcia Konefcia 34 61 67.6%

Tabela końcowa

Koszykówka - Orlen Basket Liga
M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek
2 Trefl Sopot
3 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski
4 King Szczecin
5 Legia Warszawa
6 Śląsk Wrocław
7 MKS Dąbrowa Górnicza
8 PGE Spójnia Stargard
9 Polski Cukier Start Lublin
10 Dziki Warszawa
11 Icon Sea Czarni Słupsk
12 Arriva Polski Cukier Toruń
13 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia
14 Tauron GTK Gliwice
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.
  • Ćwierćfinały (do trzech wygranych, dwa pierwsze mecze u wyżej klasyfikowanego po sezonie zasadniczym):
  • TREFL SOPOT - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78 oraz 82:81
  • Anwil Włocławek - PGE Spójnia Stargard 89:70 oraz 98:84
  • King Szczecin - Legia Warszawa 85:80 oraz 80:77
  • Arged BM Stal Ostrów - Śląsk Wrocław 76:85
  • Klasyfikacja końcowa na miejscach 9-16 ustalona na podstawie tabeli z sezonu zasadniczego
  • Degradacja z Orlen Basket Ligi: Muszynianka Domelo Sokół Łańcut

Playoff

Ćwierćfinały

Anwil Włocławek 2
PGE Spójnia Stargard 0
King Szczecin 2
Legia Warszawa 0
TREFL SOPOT 2
MKS Dąbrowa Górnicza 0
Arged BM Stal Ostrów Wlkp. 0
Śląsk Wrocław 1

Półfinały

Finał

Ostatnie wyniki Trefla

MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza
MKS Dąbrowa Górnicza
98% TREFL Sopot
0% REMIS
2% MKS Dąbrowa Górnicza

Relacje LIVE

Najczęściej czytane