• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

"Rok piłkarskiego zmartwychwstania"

Jacek Główczyński
23 stycznia 2017 (artykuł sprzed 7 lat) 

Arka Gdynia

Mateusz Szwoch miniony rok zalicza do udanych, a wiosną chciałby z Arką Gdynia zdobyć Puchar Polski oraz awansować do pierwszej ósemki w ekstraklasie. Mateusz Szwoch miniony rok zalicza do udanych, a wiosną chciałby z Arką Gdynia zdobyć Puchar Polski oraz awansować do pierwszej ósemki w ekstraklasie.

Rozmowa z piłkarzem Arki Gdynia, Mateuszem Szwochem, kończy cykl wywiadów z kandydatami do tytułu Ligowca Roku 2016 w Trójmieście. We wtorek o godzinie 12 przedstawimy cząstkowe wyniki plebiscytu po drugim tygodniu wyborów. Do 31 stycznia można wspierać poszczególnych nominowanych, przydzielając im 3, 2 lub 1 punkt. Tytuł otrzyma ten sportowiec bądź trener, który zyska wasze największe poparcie. Od środy prezentować będziemy rekomendacje ekspertów, aby jeszcze bardziej przybliżyć wam finałową dziesiątkę.



TUTAJ ZAGŁOSUJ
Ligowiec Roku 2016


Jacek Główczyński: Jaki był dla pana rok 2016?

Mateusz Szwoch: Dobry, a początek był nawet bardzo dobry. Zdobyliśmy awans z Arką, a i sezon w ekstraklasie też fajnie zaczęliśmy. Potem było trochę słabiej, ale dla mnie nic takiego złego się nie wydarzyło, co by przekreśliło to, co stało się wcześniej.

Po pańskich problemach kardiologicznych, które nie pozwoliły panu rozwinąć skrzydeł w Legii Warszawa, chyba można powiedzieć, że w Arce dokonało się piłkarskie zmartwychwstanie Mateusza Szwocha?

No tak. Praktycznie cały rok 2015 przesiedziałem w domu albo w takich miejscach, gdzie piłkarze nie lubią bywać, bo nikt nie chce mieć problemów ze zdrowiem. Z tego powodu to był trudny dla mnie rok. Cieszę się, że to wszystko już za mną i że w Gdyni nastąpiło to zmartwychwstanie.

Po takich doświadczeniach, które pod znakiem zapytania stawiały pańską dalszą karierę sportową, teraz jeszcze bardziej smakuje panu gra w piłkę nożną?

Tak było na początku. Gdy rok się nie grało, nie trenowało, to potem każde wyjście na boisko było dużym wydarzeniem. Ale w tym minionym roku występowałem już we wszystkich praktycznie meczach Arki, nie opuszczałem treningów. Dlatego to wszystko stało się taką samą codziennością, jaką było wcześniej. Dlatego doceniam, że mogę grać, ale już nie jest to święto. Znów stało się to dla mnie normalnością.

WYNIKI LIGOWCA ROKU 2016 PO 1. TYGODNIU PLEBISCYTU. GŁOSOWAĆ MOŻNA DO 31 STYCZNIA. NA RAZIE MATEUSZ SZWOCH BYŁ SZÓSTY

Owacja na stojąco dla Mateusza Szwocha, strzelca gola na wagę ekstraklasy dla Arki Gdynia



WYWIAD Z MATEUSZEM SZWOCHEM, KTÓRY POWSTAŁ NA PODSTAWIE WASZYCH PYTAŃ

Najbardziej pamiętnym momentem roku była dla pana ta bramka w meczu z Bytovią, która przypieczętowała awans Arki do ekstraklasy?

Indywidualnie na pewno tak, bo to najbardziej zapadło w pamięci. Jednak cały ten rok doceniam przede wszystkim przez pryzmat dokonań Arki. Awans do ekstraklasy zostaje nie tylko w klubowej historii, ale także w głowach zawodników. Każdy ma świadomość, że coś fajnego się zrobiło. Dlatego ten awans zawsze będę stawiał na pierwszym miejscu, gdy będę pytany, co było najważniejszego w 2016 roku.

W pięciu ostatnich meczach Arki w poprzednim roku wchodził pan do gry z ławki rezerwowych. Czy zapaliła się lampa ostrzegawcza, czy uznaje pan, że jednak nic złego się nie wydarzyło?

Lampka się zapaliła, ale nie ma jakiegoś dramatu. Na pewno trzeba wyciągnąć wnioski, popracować nad słabymi stronami. Może potrzebowałem też czasu, by trochę odpocząć po tym całym roku. Teraz jest miesiąc na naładowanie akumulatorów. A potem wszystko wyjdzie w lidze. Nie ma znaczenia, co ja będę mówić teraz. Czy obiecam, że coś zmienię, czy ktoś inny coś powie. Wszystko zweryfikuje boisko. Tylko tam można coś udowodnić.

MATEUSZ SZWOCH LIGOWCEM MARCA 2016 ROKU

Zawodnik

Mateusz Szwoch

Mateusz Szwoch

ur.
1993
wzrost
173 cm
Średnie oceny w kolejnych meczach sezonu


DARIUSZ FORMELLA: W SZATNI MAM MIEJSCE MIĘDZY MATEUSZEM SZWOCHEM A MICHAŁEM MARCJANIKIEM

Pamiętamy I-ligową Arkę, której duetem napędowym był duet Mateusz Szwoch - Dariusz Formella. Czy powrót skrzydłowego Lecha do Gdyni może pomóc także pańskiej formie?

Myślę, że tak. Widać było w I lidze, że rozumieliśmy się i dobrze współpracowaliśmy. Jak przychodzi zawodnik, który ma rozegranych kilkadziesiąt meczów w ekstraklasie w takiej topowej drużynie ekstraklasy jak Lech, to nie tylko mi pomoże, ale i całemu zespołowi.

Na razie rozegrał pan w ekstraklasie 28 meczów. Nadal pan musi na tym szczeblu coś udowadniać, przebijać się, czy już może pan powiedzieć, że to jest dla pana chleb powszedni?

Każdy zawodnik, bez względu na to, czy jest debiutantem, czy reprezentantem kraju cały czas powinien udowadniać swoją wartość. Nie ma tak, że ktoś wychodzi do gry z nastawieniem, że będzie zachowywać się jak podczas biegania za piłką na podwórku. W profesjonalnym futbolu na coś takiego nie ma miejsca. Nikt nie może pomyśleć, że jakaś liga jest już dla niego jak chleb powszedni. W piłce nożnej można wszystko zepsuć w ciągu 2 tygodni, ale i po strzeleniu 2-3 bramek można stać się od razu jakimś bohaterem. Dlatego o swoje trzeba walczyć każdego dnia.

MATEUSZ SZWOCH STRZELIŁ PIERWSZEGO GOLA DLA ARKI W SPARINGACH 2017

Co pan indywidualnie chciałby osiągnąć w 2017 roku?

Chciałbym nie tylko grać jak najwięcej, ale w tych meczach pokazywać się z jak najlepszej strony. Nie jestem zawodnikiem, który sobie zawiesza poprzeczkę na pułapie pięciu czy dziesięciu bramek, ale wiadomo, że każdy chce zrobić jak najwięcej. Dlatego na pewno będę wychodził na boisko, by strzelać, asystować i jak najmocniej pomagać drużynie.

Na co stać będzie Arkę wiosną 2017 roku?

Celem będzie utrzymanie ekstraklasy. Najlepiej jakbyśmy to uczynili poprzez awans do finałowej ósemki, gdyż wówczas w końcówce sezonu można byłoby grać już spokojnie. A ponadto jest Puchar Polski. Będziemy walczyć w półfinale z Wigrami Suwałki.

Finał wystarczy, czy jednak celem jest zdobycie Pucharu Polski?

Nie można się niczym zadowolić po drodze. Skoro gramy o puchar, to celem jest zdobycie tego trofeum bez względu na to, z kim zmierzymy się w finale. Nie może być innego założenia w naszych głowach.

ARKA POLECIAŁA NA CYPR BEZ PAWŁA ABBOTTA. WOLNE MIEJSCE CZEKA NA NOWEGO PIŁKARZA

Kluby sportowe

Opinie (18) ponad 10 zablokowanych

  • brawo Mati dobry rok

    • 29 6

  • Dobry rok ??? Litości koleś był cienki jak sik węża, chyba inne mecze oglądaliśmy (1)

    • 15 30

    • nie przejmujcie się tą opinią

      Kolega z młyna

      • 6 2

  • (1)

    56 kg niezly byk

    • 11 1

    • przewróc go!

      Poznasz siłę 56 kg

      • 0 2

  • MZKS

    • 8 2

  • Co z Sobierajem? (1)

    Kiedy jakis mlodzik za niego? I czy ktos sie orientuje ile wazy Nalepa?

    • 5 18

    • 103kg.

      • 0 2

  • Bania

    Weź sie za granie a nie obstawianie !!!!
    Bo coraz słabiej to wygląda u Ciebie zniżasz się do poziomu Darusia - Gwiazdusia

    • 9 6

  • A rozne walki i ustawianie przetargow to nie kompromitacja?

    • 0 0

  • Szanuje Mateusza i doceniam ambicje ale chyba zbyt opyumistycznie ocenia rok (1)

    No chyba że ocenia 2017;) Jest dobrze ale mogło i powinno być lepiej w jego wykonaniu. Bo przecież lepiej grać niż grzać łąwę wiadomo gdzie. Ale samo bieganie po boisku nie może być oceną że rok był dobry jak koniec jego był naprawdę słaby Czyż nie??

    • 6 0

    • Transfery

      Tu będzie jak z Sangoyem.Last minute!!!
      Oby to był transfer mega hit!!!

      • 2 2

  • podobno Lechia sie interesuje Mateuszem. (2)

    Mam nadzieje ze pozostanie wierny Arce nawet jesli spadniemy w tym sezonie z powrotem do pierwszej ligi. Jak myslicie ?

    • 1 23

    • nie wracaj do domu dziadu !!!

      • 2 0

    • Dobre :)

      Raczej nie przejdzie do Lechii, prędzej wybierze Pomezanie Malbork bo mniejsze g....

      • 2 2

  • (1)

    tytul brzmi jakby juz wszystkich osadzonych za korupcje wypuscili na wolnosc ;)

    • 2 4

    • jak swoje odsiedzieli to wychodzą.... taka kolej rzeczy

      • 4 0

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

Tabela

Piłka nożna - I liga
Drużyny M Z R P Bilans Pkt.
1 Lechia Gdańsk 32 20 5 7 57:29 65
2 Arka Gdynia 32 18 8 6 51:31 62
3 GKS Katowice 32 16 8 8 62:33 56
4 Motor Lublin 33 15 8 10 47:41 53
5 Górnik Łęczna 32 13 13 6 33:26 52
6 Wisła Płock 33 14 9 10 45:44 51
7 GKS Tychy 32 16 3 13 42:40 51
8 Wisła Kraków 32 13 11 8 60:42 50
9 Odra Opole 32 14 7 11 39:31 49
10 Miedź Legnica 32 11 12 9 46:34 45
11 Stal Rzeszów 32 13 6 13 49:57 45
12 Znicz Pruszków 33 12 6 15 34:42 42
13 Chrobry Głogów 32 9 9 14 32:49 36
14 Bruk-Bet Termalica Nieciecza 32 8 11 13 47:51 35
15 Polonia Warszawa 32 7 10 15 38:48 31
16 Resovia 33 8 7 18 37:59 31
17 Podbeskidzie Bielsko-Biała 32 4 11 17 25:56 23
18 Zagłębie Sosnowiec 32 2 10 20 20:51 16
Każdy gra z każdym mecz i rewanż. Dwie najlepsze drużyny wywalczą bezpośredni awans do ekstraklasy. Zespoły z pozycji 3-6 zagrają w dwustopniowych barażach o jeszcze jedno miejsce premiowane awansem.
Natomiast trzy najsłabsze drużyny zostaną zdegradowane do II ligi.

Wyniki 33 kolejki

  • LECHIA GDAŃSK - ARKA GDYNIA (niedziela, godz. 20:30)
  • Znicz Pruszków - Wisła Płock 2:1 (1:0)
  • Resovia - Motor Lublin 1:3 (1:2)
  • sobota
  • Zagłębie Sosnowiec - Miedź Legnica
  • GKS Katowice - Wisła Kraków
  • Górnik Łęczna - Stal Rzeszów
  • niedziela
  • Polonia Warszawa - Odra Opole
  • Bruk-Bet Termalica Nieciecza - GKS Tychy
  • poniedziałek
  • Podbeskidzie Bielsko-Biała - Chrobry Głogów

Ostatnie wyniki

Zagłębie Sosnowiec
92% ARKA Gdynia
4% REMIS
4% Zagłębie Sosnowiec
Podbeskidzie Bielsko-Biała
3 maja 2024, godz. 20:30
8% Podbeskidzie Bielsko-Biała
12% REMIS
80% ARKA Gdynia

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Mirosław Radka 34 67 64.7%
2 Sławek Surkont 35 59 57.1%
3 Mariusz Kamiński 35 58 54.3%
4 Izabela Dymkowska 34 57 55.9%
5 Marek Dąbrowski 35 57 54.3%

Relacje LIVE

Najczęściej czytane