- 1 Lechia musi wygrać i poczekać na awans (70 opinii) LIVE!
- 2 Arka: remis, kontuzja, czerwona kartka (136 opinii) LIVE!
- 3 Wybrzeże - Polonia. Nowe otwarcie (105 opinii) LIVE!
- 4 Festiwal trójek Trefla w play-off (11 opinii) LIVE!
- 5 Karatecy na medale MP (6 opinii)
- 6 Ogniwo walczy o finał, Lechia pomoże? (3 opinie)
Kłopoty rodzinne zmusiły koszykarza do wyjazdu
25 listopada 2010 (artykuł sprzed 13 lat)
Trefl Sopot
Najnowszy artykuł o klubie Trefl Sopot
Trefl Sopot - MKS Dąbrowa Górnicza 97:78. Festiwal trójek na start fazy play-off
Michał Hlebowicki rozwiązał kontrakt z Treflem. Powodem odejścia podstawowego koszykarza ekipy trenera Karlisa Muiznieksa są kłopoty rodzinne. Łącznie skrzydłowy, a gdy ostatnio zachodziła potrzeba to także center, grał w Sopocie przez trzy lata.
- Kontrakt został rozwiązany na wniosek zawodnika, który chęć wcześniejszego zakończenia współpracy motywował ważnymi powodami rodzinnymi. Mimo, że odejście Michała jest niewątpliwym osłabieniem zespołu pod względem sportowym, klub ze zrozumieniem podszedł do zaistniałej sytuacji i przystał na prośbę zawodnika - napisano w komunikacie Trefla Sopot.
Hlebowicki w Sopocie spędził w sumie trzy lata, występując w czterech
sezonach polskiej ligi. Po raz pierwszy trafił tutaj w sezonie 1998/99, jako młody , uzdolniony gracz, później powrócił nad morze w połowie minionego sezonu. M.in. dzięki jego doświadczeniu ubiegłoroczny beniaminek TBL zakończył rozgrywki na wysokim, czwartym miejscu.
- Z żalem opuszczam Sopot, w którym spędziłem mnóstwo wspaniałych chwil i w którym zostawiam grupę naprawdę bliskich kolegów. Nie była to łatwa decyzja i podjąłem ją po wielu dniach zastanowienia, bo wciąż czuję się gotowy do gry na wysokim poziomie, ale ostatecznie doszedłem do wniosku, że w obecnej chwili moje miejsce jest przy mojej żonie i dzieciach. Będę trzymał kciuki za Trefla Sopot i jestem
przekonany, że nawet beze mnie drużyna będzie w stanie osiągnąć w tym
sezonie cele sportowe, które klub przed nią postawił. - powiedział były już koszykarz Trefla.
W bieżącym sezonie Hlebowicki wystąpił w lidze w 5 spotkaniach sopocian, przebywał na parkiecie średnio nieco ponad 10 minut, zdobywał 3,4 punktu, miał 1,2 zbiórki. W minionym sezonie natomiast zagrał w 20 spotkaniach, przebywał na parkiecie średnio ponad 21 minut, zdobył 8,1 punktu, miał 4,2 zbiórki.
- Michał zawsze był i będzie częścią Trefla i sopockiej koszykówki. Wiadomość o jego odejściu przyjmujemy ze smutkiem, ale i zrozumieniem, gdyż wiemy, że są w życiu rzeczy ważniejsze od sportu, a do takich należy z pewnością dobro rodziny i najbliższych. Nawet w trudnej sytuacji, w jakiej Michał znalazł się w zeszłym i obecnym sezonie, zawsze pracował jak profesjonalista, będąc wzorem dla młodszych graczy. Za to, jak i za wiele innych dobrych rzeczy, które uczynił dla naszej drużyny, należą mu się ogromne podziękowania - mówi Kazimierz Wierzbicki, prezes Trefla.
Marta
Kluby sportowe
Opinie (13) 4 zablokowane
-
2010-11-25 08:36
dzięki Michale!
- 56 0
2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.