• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak Trefl i Asseco wytrzymają trudy sezonu?

Andrzej Kwaśniewski
24 października 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Pedja Stamenković (nr 21) został ściągnięty do Trefla w miejsce młodych, polskich koszykarzy. To według Andrzeja Kwaśniewskiego niezbyt dobrze świadczy o klubie. Kolejnym obcokrajowcem w żółto-czarnych barwach jest Nikola Marković. Pedja Stamenković (nr 21) został ściągnięty do Trefla w miejsce młodych, polskich koszykarzy. To według Andrzeja Kwaśniewskiego niezbyt dobrze świadczy o klubie. Kolejnym obcokrajowcem w żółto-czarnych barwach jest Nikola Marković.

"- Nikt nie przypuszczał, że Trefl Sopot wygra na początku sezonu dwa razy, a Asseco raz. Jest to na pewno duża niespodzianka. Życzę obu klubom, aby szło im jak najlepiej, ale z tytułu długości ligi obawiam się, że może nie być tak różowo - ocenia Andrzej Kwaśniewski, były koszykarz Wybrzeża Gdańsk, obecnie trener i prezes Korsarza Gdańsk."



Stwierdzam to z przykrością, ale niestety Polska Liga Koszykówki jest ligą słabą. Za mało promuje się w niej polskich, młodych, utalentowanych graczy. Jeżeli chodzi o trójmiejskie zespoły, to szczerze gratuluję, bo nikt nie przypuszczał, ze Trefl Sopot wygra na początku sezonu dwa razy, a Asseco raz. Jest to na pewno duża niespodzianka. Życzę obu klubom, aby szło im jak najlepiej, ale z tytułu długości ligi obawiam się, że może nie być tak różowo.

TREFL SOPOT POKONAŁ WICEMISTRZA POLSKI KOSZYKARZY

Mam cenną uwagę dotyczącą polityki klubów. Oba zespoły nie są potentatami finansowymi na tle ligi. Dlatego przyjęły strategię promocji i grania tym, co mamy. W moim odczuciu w Gdyni robią to lepiej niż w Sopocie. Począwszy od Przemysława Żołnierewicza poprzez Wojciecha Czerlonko Mariusza Konopatzkiego, a kończąc na pozostałych młodych zawodnikach, którzy poprzez promocję zdobywają sobie miejsce - lepsze czy gorsze - w pierwszym zespole.

Jeżeli chodzi o Trefla, to robią to tam mniej prospołecznie. Widać to po zawodnikach typu Anthony Ireland czy zamianie Pawła Dzierżaka na Pedję Stamenkovicia. Tym samym idą w tym kierunku, że o wyniku decydują obcokrajowcy, a nasi zawodnicy są gdzieś obok.

KOSZYKARZE ASSECO ZDOBYLI SŁUPSK

Pierwsza z brzegu sytuacja Bartosza Majewskiego. Dobrze, że ten chłopak z Elbląga jest w kadrze, tylko tylko, że dostał miejsce kosztem Dzierżaka. A do tego, jeszcze zatrudnili na jego pozycję obcokrajowca. Tak się nie powinno robić, skoro posiada się bogatą historię szkolenia młodzieży. Jeżeli kluby nie mają największych budżetów to z całym szacunkiem dla kibiców, nie powinny przejmować się ich krytycznymi ocenami, tylko robić swoje, ale tylko pod kątem promocji naszych koszykarzy. Tak krawiec kraje, jak materii staje.

Na razie nie powtórzy się sytuacja, że derbowy mecz obejrzy z trybun Ergo Areny ponad 10 tysięcy kibiców. Nie wiadomo, czy w ogóle się to jeszcze stanie. Kiedy jednak uda się wypromować kilku naszych koszykarzy, to można przekonać do przychodzenia na mecze większą liczbę ludzi czujących z nimi jakąś więź. Inaczej nie da się rywalizować z pozostałymi dyscyplinami. Teraz w Trójmieście najważniejsze są piłkarskie derby Arka Gdynia - Lechia Gdańsk i tam nie ma problemu z wypełnieniem stadionu.

Dlatego też uważam, że skład Asseco wygląda dla mnie lepiej. Wybija się młodzieżowy wicemistrz świata Filip Matczak, do tego wspomniany Żołnierewicz, czy także Filip Put, który mocno się stara i wnosi sporo energii do zespołu.

POZNAJMY BLIŻEJ: II-LIGOWA POLITECHNIKA GDAŃSKA

Korsarz Gdańsk oddał wielu graczy do Trefla, do Asseco znacznie mniej. Natomiast w gdyńskim klubie, w rezerwach w II lidze jest kilku graczy Korsarza. W Treflu, poza nieszczęsnym Dzierżakiem, kończyło się na poziomie młodzieżowym. Trzeba jednak zaznaczyć, że nie optuję za chwilowym zmienianiem składu na polski. Potrzebne jest rozwiązanie systemowe i kompleksowe. Powinniśmy wydawać nasze pieniądze na naszą promocję i rozwój, w tym oczywiście chłopców, którzy w przyszłości mogą zostać koszykarzami. W końcu Amerykanom zależy głównie na tym, aby się wypromować i dostać do Euroligi.

A tak w Treflu poszedł mały układ koleżeński, dogadali się z Filipem Dylewiczem, zostawili Marcina Stefańskiego i ściągnęli 2-3 zagranicznych graczy. Fajnie, że jest Piotrek Śmigielski, ale to tylko jeden z niewielu jaśniejszych punktów całej sytuacji. Jeżeli w klub pompowane są państwowe pieniądze, a tak jest gdy daje je miasto, to tak jak wspominałem, powinno się wydawać je na Polaków.
Andrzej Kwaśniewski

Osoba

Andrzej Kwaśniewski

Andrzej Kwaśniewski

Urodził się 19 grudnia 1965 roku.

Były koszykarz na szczeblu I ligi i ekstraklasy koszykarzy. Najpierw grał w Spójni Gdańsk, następnie w sezonie 1985/86 w Aspro Wrocław. Kolejnych 10 lat spędził w Wybrzeżu Gdańsk. Z tą drużyną zagrał sezon (1988/89) na najwyższym szczeblu rozgrywek. Zdobywał wówczas średnio 14,4 pkt. U schyłku kariery reprezentował barwy klubu ze Starogardu Gdańskiego oraz Meduzy Gdańsk. Grał na pozycji silnego skrzydłowego lub środkowego.

W 2004 r. z jego inicjatywy powstał Gdański Klub Sportowy „Korsarz”, mający na celu odbudowanie wielkiej koszykówki gdańskiej i przywrócenie jej dawnego blasku. Dążenie do przywrócenia tradycji Gdańskich Korsarzy doprowadziło do stworzenia w 2009 roku zespołu seniorów. Poza zarządzaniem klubem zajmuje się również trenowaniem.

Opinie (23)

  • Kwaśniewski

    Sprostowanie Korsarz nie oddawał graczy tylko rodzice dzieci kładli pieniądze i zabierali dzieci z Korsarza bo ten człowiek zatrzymał się na etapie komuny i jest totalnym despotą z wahaniami nastroju. W Korsarzu nic się nie utrzymuje bo po roku lub dwóch każdy chce się tylko od tego gościa uwolnić. Zrobił sobie na Korsarzu biznes i tyle a dzieci traktuje jako chodzące składki. I wy robicie z takimi ludźmi wywiady, to skandal jest.

    • 2 0

  • Bzdura

    Jak to jest że Pan Prezes Kwaśniewski opowiada bzdury związane z promowaniem młodych ( zwłaszcza) dziewcząt w koszykówce a w rzeczywistości "rozwala" drużyny bardzo ambitnych nastolatek w Korsarzu?????
    Może jakaś kontrola,albo komisja????

    • 0 0

  • (1)

    "Jeżeli kluby nie mają największych budżetów to z całym szacunkiem dla kibiców, nie powinny przejmować się ich krytycznymi ocenami, tylko robić swoje, ale tylko pod kątem promocji naszych koszykarzy" - co za bzdura. Olać kibiców, olać sponsorów, olać wyniki, olać sens grania w ekstraklasie gdzie wyniki są celem nadrzędnym, tylko szkolić młodych.
    Niech ten człowiek pozostanie w II lidze, tam powinien mieć dużo miejsca na krzewienie swoich pomysłów

    • 2 1

    • Tylko jakiej II lidze? Ekspert nie utrzymał zespołu ani w II ani w III lidze. Nie utrzymał też kolejnego zespołu w kategorii U16 w swoim klubie a daje złote rady włodarzom klubów zawodowych? Może i one (te rady) nie są złe, ale spójrzmy przed radzeniem na swoje dokonania.

      • 0 0

  • (2)

    Mi się wydaje, że ekspertem w sprawie wypowiadania się na temat zawodowych klubów powinien być ktoś, kto ma w tej materii doświadczenie. W każdym innym przypadku to jedynie głos zwykłego kibica. Uwagi są celne i je w dużej części podzielam, ale nie mając doświadczenia, stawiam pytanie na ile są one pobożnym życzeniem nie mających w CV prowadzenia klubu ligi zawodowej. Na ile są one do wdrożenia w klubach zawodowych, które przede wszystkim chcą się utrzymać na powierzchni, czyli w PLK - jak ona słaba by nie była. Aby się utrzymać, trzeba mieć kibiców. Żeby mieć kibiców, trzeba mieć jakieś minimalne choć wyniki. Te, nie powinny być istotne w kategoriach dziecięco - młodzieżowych (powiedzmy do U16, może U18). W lidze zawodowej na pewno są ważne. Kiedyś młodzi Polacy nie dostawali sztucznych przepisów, dzięki którym byli na parkiecie. Jeśli ktoś był dobry, zawsze się przebił. Dzisiaj jest podobnie. Bez względu na przepisy, najlepsi dadzą radę przebić się wyżej.

    • 2 0

    • Doświadczenie ? (1)

      A na ile macie Państwo doświadczenia w prowadzeniu klubu zawodowego !!!
      Mając doświadczenie w tym temacie całkowicie zgadzam się z powyższym komentarzem Pana Kwaśniewskiego. Czas najwyższy zająć się naszą młodzieżą i ją promować a nie ładować kasę w ogrywających się amerykanów !!! Nie wystarczy sięgnąć po tytuł Mistrza Polski czy wicemistrza w U18 a potem rozwalić zespół, należy kontynuować pracę i grać na każdym szczeblu rozgrywek konsekwentnie wprowadzając zawodników na najwyższy poziom rozgrywek !!!

      • 2 1

      • no to masz ekstraklasa odpowiedź w dzisiejszym Asseco. młodzieżowi mistrzowie kraju, jakaś tam młodzieżowa euroliga, rozwalanie przez poprzedni sezon przeciwników na atomy. I kilku z nich Franz wziął do siebie w nagrodę i w nadziei że to się opłaci i będą dobrzy i tani grajkowie na wysokim poziomie. Pokazali coś w lidze do tej pory?
        A sezon trwa i potrzebne są punkty tu i teraz a nie w bliżej nieokreślonej przyszłości!

        • 0 0

  • Kolejny "ekspert" od siedmiu boleści (1)

    Nie ma punktów w tabeli za granie młodymi, a celem rozgrywek jest jak najlepsze miejsce w tabeli. To z góry wyklucza altruizm i stawianie na młodych Polaków. Żaden prezes się nie podłoży, zwłaszcza, jeśli ma mały budżet. Jeśli wyszkoli młodych, to zaraz zostanie z niczym, bo mu zaraz ich Stelmet czy inny Zgorzelec ich wykupią. Druga sprawa to "państwowe pieniądze". To już bzdura totalna. Kasa miasta (Sopot) to nie są państwowe pieniądze tylko samorządowe. O kasie państwowej możemy mówić w przypadku klubów sponsorowanych przez spółki skarbu państwa (jak w Zgorzelcu). Ich się pan czepiaj. Niestety, zawodowy klub to nie działalność charytatywna, musi być wynik, bo nie będzie sponsorów. Nie będzie sponsorów, nie będzie klubu. Dziwnie, że takie brednie pisze człowiek teoretycznie mający wiedzę na temat zawodowego sportu.

    • 4 2

    • To teraz samorządowa kasa jest mniej państwowa? Chyba tylko w Sopocie, co już od dość dawna wiadomo, że bliżej jej do prywatnej

      • 2 1

  • Dziwny przekaz - tytuł i dalsze marudzenie. (4)

    Wygrana Trefla była dużym sukcesem i niespodzianką - spodziewałem się, że zobaczę jakiś tytuł, który odświerzy moją radość z meczu. A tu smęty jakieś.
    A) Wygrali z wicemistrzami Polski, B) Rozgrywający zza granicy był genialny C) Skoro przyszłość niepewna, to tym bardziej należy się cieszyć ze świetnego meczu!

    • 13 15

    • Zdaje się, że nic z tego felietonu nie zrozumiałeś. (1)

      Szkoda.

      • 13 5

      • szkoda, że autor felietonu nie rozumie o co chodzi w zawowodym koszu

        Autor ma jakieś ewidentne skrzywienie z czasów komuny, kiedy zaczynał karierę, że klub to musi szkolić młodych i basta. Otóż nie, drogi panie. To klub zawodowy, gra o cele, miejsce w tabeli. W NBA nie ma szkółek niedzielnych. Bo na tym właśnie polega liga zawodowa.

        • 1 1

    • B) rozgrywający?! ze średnią 2,7 w trzech meczach to nie rozgrywający!
      Serb, który zastąpił Dzierżaka jeszcze mniej

      • 4 2

    • Do szkoły na naukę czytania ze zrozumieniem

      kolejny Czesio co nic nie rozumie

      • 7 3

  • dokładnie w punkt!

    Asseco od 2-3 lat pracuje z młodymi a Trefl niestety już znacznie ostrożniej...

    • 2 2

  • Jak beda promowac mlodych naszych to nikt na mecze nie bedzie chodzi, nie bedzie wynikow i sponsorow. Niestety sport poszedl w kierunku duzej kasy i bez niej nie ma gry.

    • 2 2

  • To wszystko powyżej niby racja ale w najwyższej lidze powinny liczyć się przede wszystkim wyniki bo gra idzie o mistrzostwo kraju i udział w europejskich pucharach. Na razie z tego co widzę jedynie Rosa inwestuje w młodzież sensownie i długofalowo (przehandlowaliśmy Szymkiewicza a oni zrobią z niego gwiazdę, do tego Jeszke, Bonarek i teraz Kamyk znalazł następnego młodziana - zapomniałem nazwiska). Bo nie chodzi o to żeby zrobić spęd młodzieży, trochę ich podszkolić i rzucić na głęboką wodę bez koła ratunkowego (tym kołem muszą być autentyczne doświadczone gwiazdy od których młodzi codziennie mają pobierać nauki). W Asseco ani Piter ani Szubi ani Franz nie są gwiazdami (już nie są). W Treflu Dylu I Mielczarek może coś mogą nauczyć ale Stefana Młodzież powinna obchodzić wielkim łukiem. A w Rosie można się uczyć od autentycznego lidera.
    Więc jeśli nie ma kasy na "nauczycieli" to wszystkie te rozważania domorosłych naprawiaczy basketu w trójmieście są jedynie biciem piany.

    • 8 1

  • (1)

    Czerlonko i Konopatzki w ramach oszczędności niech podają ręczniki i noszą napoje. I niech wezmą ze sobą Szymańskiego

    • 10 5

    • Żałosny jestes

      • 3 7

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najbliższy mecz

27 kwietnia 2024, godz. 17:30
90% Icon Sea Czarni Słupsk
0% REMIS
10% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia

Tabela

Koszykówka - Orlen Basket Liga
Drużyny M Z P Bilans Pkt
1 Anwil Włocławek 29 22 7 2494:2242 51
2 Trefl Sopot 29 21 8 2478:2287 50
3 King Szczecin 29 18 11 2603:2442 47
4 Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski 29 18 11 2515:2357 47
5 Legia Warszawa 29 18 11 2475:2381 47
6 PGE Spójnia Stargard 29 16 13 2386:2263 45
7 Polski Cukier Start Lublin 29 16 13 2628:2595 45
8 WKS Śląsk Wrocław 29 16 13 2295:2390 45
9 MKS Dąbrowa Górnicza 29 15 14 2777:2682 44
10 Dziki Warszawa 29 15 14 2277:2315 44
11 Arriva Polski Cukier Toruń 29 13 16 2358:2429 42
12 Icon Sea Czarni Słupsk 29 13 16 2239:2313 42
13 Tauron GTK Gliwice 29 9 20 2504:2619 38
14 Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia 29 9 20 2370:2660 38
15 Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 29 8 21 2408:2611 37
16 Muszynianka Domelo Sokół Łańcut 29 5 24 2334:2555 34
Drużyny grają systemem każdy z każdym w dwóch rundach (mecz i rewanż). Następnie osiem najlepszych zespołów przystąpi do fazy play-off. Drużyny z miejsc 9-16 zakończą sezon z pozycjami z sezonu zasadniczego. Ostatni zespół zostanie zdegradowany. Jego miejsce zajmie mistrz Suzuki I Ligi.

1 października 2023 Suzuki Arka Gdynia zmieniła nazwę na Krajowa Grupa Spożywcza Arka Gdynia.

Wyniki 29 kolejki

  • MKS Dąbrowa Górnicza - KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA GDYNIA 107:86 (22:16, 27:20, 33:19, 25:31)
  • TREFL SOPOT - Śląsk Wrocław 79:82 (23:27, 22:11, 18:27, 16:17)
  • Arged BM Stal Ostrów Wielkopolski - Polski Cukier Start Lublin 96:93 (27:27, 29:16, 24:22, 16:28)
  • PGE Spójnia Stargard - Enea Stelmet Zastal Zielona Góra 94:72 (27:15, 24:25, 21:13, 22:19)
  • Legia Warszawa - Anwil Włocławek 96:87 (23:26, 25:14, 28:29, 20:18)
  • Icon Sea Czarni Słupsk - Dziki Warszawa 59:66 (9:25, 10:13, 23:15, 17:13)
  • Muszynianka Domelo Sokół Łańcut - Tauron GTK Gliwice 71:96 (15:20, 24:33, 15:25, 17:18)
  • Arriva Polski Cukier Toruń - King Szczecin 92:88 (31:22, 13:26, 24:17, 24:23)

Ostatnie wyniki

20 kwietnia 2024, godz. 15:30
93% MKS Dąbrowa Górnicza
0% REMIS
7% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
64% KRAJOWA GRUPA SPOŻYWCZA ARKA Gdynia
0% REMIS
36% Dziki Warszawa

Najlepiej oceniani

Najlepiej typujący wyniki Arki

Imię i nazwisko Typ. Pkt. Skuteczność
1 Marcin W. 28 59 82.1%
2 Marek Węgrzynowski 29 54 72.4%
3 Piotr Matusiak 29 53 75.9%
4 Rafał Kowalczyk 29 52 79.3%
5 Artur Dargacz 29 52 79.3%

Najczęściej czytane