- 1 W Lechii znów o posadzie trenera (151 opinii)
- 2 W Arce bez wolnego. Trener o punktach (16 opinii)
- 3 Ile Wybrzeże wyda na sprzęt dla żużlowca? (14 opinii)
- 4 Trefl pracuje nad dwoma transferami (5 opinii)
- 5 10 lat od tragicznego wypadku kibiców (59 opinii)
- 6 Polska 8. w Rugby Europe Championship (10 opinii)
Trudne mecze koszykarzy Trefla i Asseco
Przedostatni mecz w sezonie na własnym parkiecie rozegrają w sobotę koszykarze Trefla. W Hali 100-lecia, o godz. 16 podejmą walczący o pozycję wicelidera Anwil Włocławek. Dzień później, o godz. 18 Asseco zmierzy się na wyjeździe z King Wilkami Morskimi Szczecin. Jeśli wygra wciąż będzie w grze nawet o 6. miejsce przed play-off.
Trefl w ostatniej kolejce zaskoczył swoich fanów. Tak można nazwać wygraną końcówkę ze Startem Lublin. Był to dla sopocian mecz o uniknięcie ostatniej pozycji w tabeli. Wygrali 70:69 i raczej już nie będą czerwoną latarnią całych rozgrywek.
PIERWSZE WYJAZDOWE ZWYCIĘSTWO TREFLA W SEZONIE PRZYDARZYŁO SIĘ W LUBLINIE
- Pierwsze słowo po polsku, jakiego się nauczyłem, to końcówka. Nie mogę powiedzieć, że mamy pecha w tym sezonie. Po prostu wcześniej nie potrafiliśmy rozegrać końcówek meczów. Przegraliśmy ich 10 w ostatniej minucie. Dlatego też końcówka w Lublinie była trudna dla moich koszykarzy pod względem psychologicznym. Anthony Ireland wykonał jednak świetną pracę zdobywając najważniejsze punkty, choć wcześniej pomógł mu w tym Jospi Bilinovać - mówi Zoran Martić, trener Trefla.
W sobotę drużyna prowadzona przez Słoweńca podejmie jeden z najlepszych zespołów ligi. O ile szczytem żółto-czarnych w obecnych rozgrywkach będzie zajęcie 15. miejsce, to rywale grają o miano wicelidera przed play-off. A że ostatnio zaliczyli wpadkę z Siarką Tarnobrzeg - walczy z Treflem o 15. miejsce - to na więcej nie mogą sobie pozwolić. Mało tego, w minionej kolejce pokonali u siebie Stelmet Zielona Góra 65:62.
- Anwil to bardzo trudny przeciwnik, który gra uciążliwą dla przeciwników obronę, opartą na przekazywaniu krycia. Swojego kosza bronią w sposób bardzo fizyczny, momentami wręcz "brudny". Grając z nimi nie można tracić koncentracji i pozwalać sobie na straty czy szalone rzuty - twierdzi Martić.
- Nasz ostatni mecz z Lublinem nie był zbyt ważny, jeśli chodzi o układ tabeli, ale dla nas wygrana miała duże znaczenie mentalne. Liczę, że doda nam to pozytywnej energii i motywacji do walki w pozostałych spotkaniach - dodaje.

Zakup biletów wyłącznie przez internet na stronie sercesopotu.pl
Kontakt
Wszelkich informacji dotyczących sprzedaży biletów można zasięgnąć dzwoniąc pod numer 509925105 od poniedziałku do piątku w godz. 10-17. W godzinach otwarcia kas w Ergo Arenie zachęcamy do korzystania z numeru: +48 606 672 482.
Szczegółowe informacje na oficjalnej stronie klubu
Trudne zadanie czeka także koszykarzy Asseco. W ostatniej kolejce, pokonując BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski zespół Tane Spaseva odzyskał inicjatywę w grze o play-off.
- Mamy filozofię, że nie patrzymy za siebie, ani przed siebie. Chodzi tylko i wyłącznie o koncentrowanie się na jednym meczu. Przede wszystkim musimy włożyć w spotkanie odpowiednią energię, a to sprawia, że gramy tak jak chcemy. Jeżeli chodzi o play-off, to w zasadzie z tym składem nie powinniśmy o nie walczyć. Ale gramy o play-off, choć nawet jeśli się nie uda, doceńmy to, co udało się już zrobić - mówi macedoński trener.
ASSECO ZAKOŃCZYŁO OSTATNIO SERIĘ MECZÓW BEZ ZWYCIĘSTWA
- Podczas ostatniego meczu udało się nam wrócić w drugiej połowie i tym przebiliśmy przeciwnika. W kolejnym spotkaniu postaramy się, aby nasza postawa była równa przez 40 minut - dodaje.
Jeszcze nie tak dawno King Wilki Morskie Szczecin były w tabeli za Asseco. W ostatnich kolejkach zespół ten prezentował się jednak wyśmienicie. Zwłaszcza jeżeli weźmiemy pod uwagę postawę w ataku. W marcu szczecinianie nie ponieśli żadnej porażki.
- Nie da się ukryć, że Wilki to bardzo mocny zespół. Mają 12 koszykarzy zdolnych do gry na poziomie TBL. Ich siła ofensywna jest ogromna. Do tego mają naszego dobrego znajomego Ovidjusa Galdikasa. Kiedy środkowy grał w Asseco, na treningach wygrywałem z nim jeden na jednego. Zobaczymy jak będzie podczas rywalizacji meczowej - mówi Piotr Szczotka, kapitan Asseco.
Wilki mają 12 porażek, czyli o jedną mniej niż Asseco. Dlatego też ewentualna wygrana gdynian pozwoli im złapać kontakt z tym rywalem i myśleć nawet o 6. pozycji przed play-off. W przypadku porażki ponownie trzeba będzie zacząć martwić się o udział w najważniejszej części sezonu.
Typowanie wyników
Jak typowano
57% | 220 typowań | King Wilki Morskie Szczecin | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
42% | 161 typowań | ASSECO Gdynia |
Jak typowano
10% | 40 typowań | TREFL Sopot | |
1% | 3 typowania | REMIS | |
89% | 363 typowania | Anwil Włocławek |
Wydarzenia
Opinie (12)
-
2016-04-08 16:26
Powodzenia dla jednych i drugich.
- 12 4
-
2016-04-08 17:00
20 zl ???? za 5 zl może bym obejrzał porażkę (1)
choć i to wątpliwa przyjemność. Przy takim sezonie ceny winny oscylować wokół zera
- 10 4
-
2016-04-08 18:14
5 zl moge zaplacic jak dostanę proporczyk , naklejkę i paczke żelków
- 4 0
-
2016-04-08 18:48
(1)
Cuda się zdarzają... tylko że rzadko
- 4 0
-
2016-04-09 18:00
A jednak...
- 0 0
-
2016-04-08 19:54
Trefl z taka gra to latwego jeczu nie ma i miec nie bedzie.
- 4 0
-
2016-04-08 20:34
Jutro pełna mobizacja na meczu Trefla
Mają być prezesi sponsora tytularnego - od ich opinii dużo zależy co do przyszłości drużyny. Tylko wygrana i pełne trybuny mogą ich skłonić do dalszego wykładania kasy.
Obyśmy za chwilę nie wspominali z rozrzewnieniem nie wspominali gry w ekstraklasie.- 3 9
-
2016-04-09 00:10
Jak prezesi zobaczą grę Stefana to rzucą grubą kasę.
- 6 2
-
2016-04-09 02:15
"Jeżeli chodzi o play-off, to w zasadzie z tym składem nie powinniśmy o nie walczyć"!!! Dooobre... bardzo dobre(zwłaszcza w ustach trenera):DDD
- 4 0
-
2016-04-09 04:21
To Trefla nie będzie w PO.
Nie wierzę.- 2 2
-
2016-04-09 18:01
Cuda, panie, cuda...
- 0 0
-
2016-04-09 18:02
Trefl wygrał końcówkę? Wierzyć się nie chce..
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.