• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Sport Talent: Maks Chwalik. Najszybszy nastolatek w Polsce

Michał Jelionek
24 lipca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Zobacz Maksa Chwalika w akcji.

Ma zaledwie 13 lat, charakterystyczną blond grzywkę i nieprzeciętny talent. W jego motocrossowym CV znajdziecie m.in. dwa tytuły mistrza Polski, czwarte miejsce w Pucharze Świata Juniorów i mistrzostwo Europy Strefy Północno-Wschodniej. Kolejnym bohaterem cyklu Sport Talent jest przesympatyczny Maks Chwalik z Gdyni. Chłopak ma papiery na zostanie przyszłym mistrzem świata. Przypomnijmy, że poprzednio pisaliśmy o Karolinie Miller, a za dwa tygodnie przybliżymy wam postać żeglarza Igora Kuczysa.



Maks motocrossowego bakcyla połknął w 2014 roku. Miał wówczas zaledwie 9 lat. On i jego przyjaciel z podwórka marzyli o własnych motocyklach, na których mogliby szaleć na pobliskich bezdrożach. Jeszcze wtedy nie myślał o ściganiu się na poważnie. To jednak przyszło szybciej, niż mogło mu się wydawać.

- Miałem bardzo dobre oceny w szkole, a to był warunek zakupienia motocykla przez mojego tatę. Udało się. Na wiosnę pierwszy raz w swoim życiu wyjechałem na tor w Dobrzewinie. Chwilę później trafiłem już na treningi do pana Mirka Kowalskiego. Po dwóch tygodniach jazdy trener powiedział, że jestem gotowy, żeby spróbować swoich sił w prawdziwych zawodach. No i pojechaliśmy. Zawody ukończyłem przedostatni - śmieje się Maks.
Co ciekawe, Maks swój pierwszy motocykl przejął po innym trójmiejskim talencie - Patryku Zdunku, który - co zrozumiałe - stał się idolem małego chłopca. Po niezbyt udanym debiucie szybko okazało się, że ten filigranowy chłopak ma smykałkę do motocrossu. Maks już w swoim pierwszym pełnym sezonie startowym zdobył Mistrzostwo Polski Strefy Północnej.

Maks Chwalik - filigranowy chłopak z Gdyni, który chce w przyszłości zostać mistrzem świata. Maks Chwalik - filigranowy chłopak z Gdyni, który chce w przyszłości zostać mistrzem świata.
Mad Maks w zatrważającym tempie zdominował klasę MX 65, w której rok po roku zdobył dwa tytułu indywidualnego mistrza kraju.

- W moim drugim sezonie starowałem także w klasie MX 85. Rywalizowałem na motocyklu 65, ale z większymi kołami. Równolegle udało mi się zdobyć tytuł mistrza w "sześćdziesiątkach" i drugiego wicemistrza w klasie MX 85 - dodaje.
Utalentowany młodzian zaznaczył swoją obecność także na podwórku europejskim. Maks ma na swoim koncie czwarte miejsce w Pucharze Świata Juniorów, piątą lokatę Mistrzostw Europy i tytuł Mistrza Europy Strefy Północno-Wschodniej.

Gdynianin swoje pierwsze motocrossowe kroki stawiał w GAMK (Gdański Auto Moto Klub), z którego trafił do klubu WKM Więcbork. Aktualnie jest zawodnikiem klubu Duust Racing, którego założycielem jest dakarowiec Marek Dąbrowski. Należy również do Akademii Orlen Team, która wspiera utalentowane osoby sprzętowo i treningowo.

Maks świętuje sukces w towarzystwie rodziny, trenera i mechanika. Maks świętuje sukces w towarzystwie rodziny, trenera i mechanika.
Dla Maksa obecny rok jest przełomowy. Młody zawodnik z przytupem wskoczył na wyższe piętro - z klasy MX 65 do MX 85. To miał być sezon na tzw. debiutanckie przetarcie. Tymczasem on znowu to zrobił - w zasadzie już teraz zapewnił sobie kolejny tytuł mistrza Polski. Tym razem ścigając się na dużo większym motocyklu z silniejszymi i bardziej rosłymi rywalami.

- Prowadzę w klasie MX 85 z przewagą 90 punktów, a do końca pozostały dwie rundy. Jak wszystko pójdzie po mojej myśli, to zdobędę tytuł mistrza kraju w moim pierwszym sezonie w nowej klasie. Cieszy mnie to tym bardziej, gdyż przesiadka z MX 65 na MX 85 tak naprawdę jest najtrudniejsza - musimy przyzwyczaić się do większych mocy i wielkości motocykla. Jestem dość niskim zawodnikiem i była to dla mnie ogromna zmiana. Bardzo dużo dało mi zimowe zgrupowanie w Hiszpanii. Pod okiem trenera Justina Morrisa przygotowywałem się do tego sezonu i przyzwyczajałem do nowego motocykla. Wciąż brakuje mi trochę centymetrów, ale czuję się coraz swobodniej na większej maszynie. Na całe szczęście teraz zacząłem bardzo szybko rosnąć - zdradza młody motocrossowiec.
A w łapaniu kolejnych centymetrów pomaga specjalna dieta, której skrupulatnie pilnują rodzice Maksa. Szczególnie dobrze wspomnianą wcześniej różnicę wzrostu między Maksem a pozostałymi zawodnikami widać na pamiątkowych zdjęciach z podiów. Bardzo często bywa tak, że Maks stojąc na najwyższym stopniu, jest o głowę niższy od swoich starszych rywali.

Maks - jak doskonale widać na załączonym obrazku - rywalizuje z dużo wyższymi zawodnikami. Maks - jak doskonale widać na załączonym obrazku - rywalizuje z dużo wyższymi zawodnikami.
- Rywale, z którymi się ścigam w obecnej klasie, są zdecydowanie wyżsi, więksi i silniejsi ode mnie. Dlatego muszę to nadrabiać techniką i precyzją jazdy. To jest klucz do sukcesu - dodaje.
Przed Maksem w sumie trzy sezony ścigania na "osiemdziesiątce", a następnie kolejny awans do wyższej klasy. Zanim to się jednak wydarzy, pozostaje zrealizować jasny cel: mistrzostwo Polski (to już praktycznie się udało), a w kolejnych dwóch sezonach walka o czempionat na Starym Kontynencie.


CYKL TROJMIASTO.PL SPORT TALENT

Co drugi wtorek w serwisie sportowym Trojmiasto.pl prezentujemy młodych sportowców z rozmaitych dyscyplin sportowych. Pisząc o ich początkach, treningach, sukcesach, ale i wyrzeczeniach, a także nakładach finansowych, które ponoszą ich rodzice, nie tylko będziemy towarzyszyć w drodze nastolatków na sportowe szczyty, ale również na ich przykładzie zamierzamy przedstawiać realny obraz sportu młodzieżowego.

W naszym zamyśle jest nie tylko cykl, który służy nadaniu rozgłosu i przysporzeniu satysfakcji tym, którzy już mocno zaangażowali się w sport i mają pierwsze osiągnięcia, ale na ich przykładzie chcemy pokazać, jakie aspekty pod uwagę muszą wziąć ci, którzy dopiero zastanawiają się, jaką ewentualnie drogę aktywności fizycznej wybrać dla swojego dziecka.

Oczywiście czekamy na wasze opinie, sygnalizowanie spraw, które w tej kwestii najbardziej was interesują, czy też dyscyplin, o których najbardziej chcielibyście przeczytać. Jesteśmy również otwarci na zgłoszenia kolejnych kandydatów z Trójmiasta, którzy chcieliby zaprezentować się w tym cyklu.

Kontakt mailowy: sport@trojmiasto.pl z dopiskiem "Sport Talent".


Chłopak jest podręcznikowym przykładem dobrze prowadzonego sportowca od najmłodszych lat. Jest zdeterminowany do osiągnięcia swoich celów. Kocha jazdę na motocyklu i doskonale zdaje sobie sprawę, że trzeba się mocno napracować, aby spełnić swoje marzenia. I to nie tylko na torze.

- Dla mnie trening na motocyklu zaczyna się wcześnie rano, od biegu na rozruszanie się. Dzień również kończę biegiem, tym razem na regenerację. Kiedy nie trenuję na motocyklu, to z kolei pracuję nad swoją siłą lub kondycją. A to wiąże się z godzinnym biegiem w odpowiednim tempie, na tzw. tętnie - zdradza młody zawodnik.
Od września do grudnia Maks szlifuje swoją kondycję i siłę, natomiast w okresie zimowym zespół wylatuje do Hiszpanii, w której zawodnik trenuje już na torze.

Maksa Chwalika poznacie m.in. po charakterystycznej blond grzywie. Maksa Chwalika poznacie m.in. po charakterystycznej blond grzywie.
Zapewne zastanawiacie się, jak ten utalentowany chłopak łączy swoją pasję z nauką? Okazuje się, że można to połączyć bezkolizyjnie.

- W szkole radzę sobie bardzo dobrze. W tym roku otrzymałem nawet świadectwo z paskiem. Chodzę do szkoły sportowej, a dzięki specjalnej formie nauczania "e-learning", mogę poświęcić się treningom na motocrossie. Kiedy przebywam na zgrupowaniu i nie chodzę do szkoły, nauczyciele przysyłają mi drogą elektroniczną karty pracy na ocenę, które muszę odrobić i odesłać. Po powrocie do szkoły zaliczam wszystkie sprawdziany na potwierdzenie, że odrobiłem te karty pracy samodzielnie - wyjaśnia Maks.
Maks to barwna postać polskiego motocrossu. Kiedy właśnie ma przerwę i nie wykręca kolejnego kółka na torze, możecie być pewni, że knuje coś w parku maszyn albo na padoku. Gdynianin to wielki talent, który ma ten luz i swobodę w pokonywaniu swoich nierzadko większych i starszych rywali. A do tego może się pochwalić niezwykłą lekkością w operowaniu motocyklem i widowiskowym stylem.

- Moim największym marzeniem jest zdobycie tytułu Mistrza Świata w klasie MXGP. Chciałbym również pojechać do Stanów Zjednoczonych i spróbować swoich sił w cyklu AMA Motocross Championship. A jak już osiągnę wszystko, to co planuję, to chcę kiedyś na poważnie sprawdzić się w supercrossie - zakończył Maks.

Miejsca

Opinie (14) 3 zablokowane

  • Powodzenia Maks!

    • 19 1

  • Brawoooooo

    Brawo Maksio, oby twoje marzenia się spełniły. Wszystko idzie w dobrym kierunku,trzymam kciuki i życzę powodzenia .

    • 18 1

  • Gratulacje!

    Życzę powodzenia i dalszych sukcesów

    • 16 1

  • ale fajny chłopak!!!

    super Maks!!! Nie daj się tym, którzy będą próbowali z zazdrości Ci przeszkodzić lub Cię osłabić. Rób swoje, brawa dla rodziny za wspieranie pasji dziecka!
    Masz nowego kibica!!!

    • 16 1

  • Fanka

    Brawo chłopie!!!! Jesteś jedyny w swoim rodzaju, pełen pasji i optymizmu. Pełen szacun!!! Powodzenia!!!

    • 12 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Maks Chwalik - najszybszy nastolatek w kraju

    Ognia

    Powodzenia, trzymamy kciuki

    • 6 1

  • Kozak

    Dawać go do wybrzeża!!

    • 5 3

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Maks Chwalik - najszybszy nastolatek w kraju

    I to się chwali!

    Jeździj na maxa i bądź czujny! Młody talencie!

    • 5 1

  • A jeździ tylko po torze? (1)

    • 1 2

    • Tylko i wyłącznie po torze!

      • 1 1

  • Opinia do filmu

    Zobacz film Maks Chwalik - najszybszy nastolatek w kraju

    Gratki

    Wojtek gratulacje za tak zdolnego syna

    • 4 1

1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Relacje LIVE

Najczęściej czytane